Foka0111nodress Napisano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2012 Jestem po wymianie przepustnicy. Na starej (silnik krokowy) obroty falowały do góry. Teraz samochód na benzynie ledwo utrzymuje pracę silnika,jest na granicy gaśnięcia -ok 500 obr. Na gazie jest jeszcze gorzej.Silnik nie utrzymuje nawet tych 500 i gaśnie. Mechanik nie wie co to może być. Jest opcja,że coś źle założył,ew. powinien wprowadzić jakieś ustawienia do komputera ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2012 > Jestem po wymianie przepustnicy. > Na starej (silnik krokowy) obroty falowały do góry. > Teraz samochód na benzynie ledwo utrzymuje pracę silnika,jest na granicy gaśnięcia -ok 500 obr. Na > gazie jest jeszcze gorzej.Silnik nie utrzymuje nawet tych 500 i gaśnie. > Mechanik nie wie co to może być. > Jest opcja,że coś źle założył,ew. powinien wprowadzić jakieś ustawienia do komputera ? FES i autoadaptacja przepustnicy. Tylko dziwię się że wymieniałeś przepustnice , zazwyczaj siada potencjometr przepustnicy . Jakie wcześniej były objawy że podjąłeś takie kroki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foka0111nodress Napisano 27 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2012 Nie trzymał obrotów na jałowym Mechanik twierdzi,że się nie da wyjąć krokowca i przepustnicy. Zresztą mam już 200 tysięcy więc za cenę 400 zł kupiłem nówkę komplet. Wymiana 40 zł Starą wziąłem na wszelki wypadek,ale strasznie brudna i pewnie niedługo padłby do końca krokowy albo potencjometr. Wykonałem pod domem adaptację metodą 60 sekund , potem przegazowałem do 6000 obrotów i jest miodzio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.