Skocz do zawartości

zwrot kasy za kartę pojazdu


greg23

Rekomendowane odpowiedzi

witam!

pewnie niejednego z Was szlag trafiał jak trzeba było zapłacić 500zł za wydanie nie wiadomo do czego potrzebnej karty pojazdu do świeżo sprowadzonego auta.

Otóż cytując za serwisem poradaprawna.pl

"17 stycznia 2006 r. o godz. 10.00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący wysokości opłat za wydanie kart pojazdu dla pojazdów sprowadzanych z zagranicy i rejestrowanych na terytorium Polski. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu jest niezgodny: z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym oraz z art. 92 ust. 1 i art. 217 Konstytucji.Powyższy przepis traci moc obowiązującą z dniem 1 maja 2006 r."

I co za tym idzie:

"Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że kwestionowany przepis rozporządzenia Ministra Infrastruktury jest niezgodny z ustawą Prawo o ruchu drogowym, gdyż zawyża wysokość opłaty i tym samym rozporządzenie wykracza poza zakres upoważnienia zawartego w ustawie. Ponadto przy ustalaniu wysokości opłat za kartę pojazdu uwzględnia nie tylko wysokość kosztów związanych z drukiem i dystrybucją kart, lecz także koszty pokrycia wydatków przeznaczonych na potrzeby związane z ewentualną utylizacją pojazdu. Rozporządzenie jest więc niezgodne z Konstytucją , która nakazuje wydawanie rozporządzeń w celu wykonania ustaw i wyklucza przejmowanie przez organ wydający rozporządzenie uprawnień ustawodawcy."

Jak myślicie warto się odwoływać do wydziału komunikacji Urzędu Miejskiego (czyli organu, który kartę wydał i kasę zwinął), żeby kasę oddali? Jak oceniacie szansę takiego przedsięwzięcia?

5 stów piechota nie chodzi a przegląd się zbliża yikes.gif

pzdr

grześ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam!

> pewnie niejednego z Was szlag trafiał jak trzeba było zapłacić 500zł

> za wydanie nie wiadomo do czego potrzebnej karty pojazdu do

> świeżo sprowadzonego auta.

> Otóż cytując za serwisem poradaprawna.pl

> "17 stycznia 2006 r. o godz. 10.00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał

> wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący wysokości opłat

> za wydanie kart pojazdu dla pojazdów sprowadzanych z zagranicy i

> rejestrowanych na terytorium Polski. Trybunał Konstytucyjny

> orzekł, że § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z

> dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu

> jest niezgodny: z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z dnia 20

> czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym oraz z art. 92 ust. 1 i

> art. 217 Konstytucji.Powyższy przepis traci moc obowiązującą z

> dniem 1 maja 2006 r."

> I co za tym idzie:

> "Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że kwestionowany przepis

> rozporządzenia Ministra Infrastruktury jest niezgodny z ustawą

> Prawo o ruchu drogowym, gdyż zawyża wysokość opłaty i tym samym

> rozporządzenie wykracza poza zakres upoważnienia zawartego w

> ustawie. Ponadto przy ustalaniu wysokości opłat za kartę

> pojazdu uwzględnia nie tylko wysokość kosztów związanych z

> drukiem i dystrybucją kart, lecz także koszty pokrycia wydatków

> przeznaczonych na potrzeby związane z ewentualną utylizacją

> pojazdu. Rozporządzenie jest więc niezgodne z Konstytucją ,

> która nakazuje wydawanie rozporządzeń w celu wykonania ustaw i

> wyklucza przejmowanie przez organ wydający rozporządzenie

> uprawnień ustawodawcy."

> Jak myślicie warto się odwoływać do wydziału komunikacji Urzędu

> Miejskiego (czyli organu, który kartę wydał i kasę zwinął), żeby

> kasę oddali? Jak oceniacie szansę takiego przedsięwzięcia?

> 5 stów piechota nie chodzi a przegląd się zbliża

> pzdr

> grześ

Powyższy przepis traci moc obowiązującą z dniem 1 maja 2006 r."

grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odwołac sie możesz w terminie 14dni od wydania karty pojazdu.

sprawa wygląda tak,że odwołujesz się do WK,oni odrzucaja i jeszcze raz wtedy się odwołujesz załączająć ich odrzucenie do AFAIR Sądu Administracyjnego.Tam odwołanie jest zawieszone do czasów wejścia w życie przepisów regulujacych tą opłatę.

Jakiś czas temu googlałem w poszukiwaniu informacji na ten temat i znalazłem nawet firmy oferujące pomoc.

W googlach znajdziesz nawet gotowe do wysłania druki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.