Skocz do zawartości

ZJ 5.2 vs WJ 4.7 który lepszy?


bielaPL

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie

Roczniki 97-00. Zakładając że każdy ma nawinięte z pół miliona km, który lepszy i w czym? Auto używane będzie raczej na czarnym, przebiegi niewielkie do 10kkm rocznie. Chce się pocieszyć dźwiękiem V8 i wrażeniem jazdy czołgiem wink.gif. A dodatkowo jak zapewni komfort w trasie to nie będę narzekał smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> WJ bez dwóch zdań

> Z tym ze dźwięk będzie jednak trochę gorszy niż w ZJ.

słuchałem na yt 4.7 nie jest źle, priorytet ma 5.9, ale jak się nie trafi to wybiorę w takim razie wj 4.7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukanie dobrego 5.9..... - powodzenia

wiem dlatego patrze na inne wersje, co nie znaczy że 5.9 nie można kupić, 5 lat temu znajomy kupił za 20kzł, przejechał 50tys km i bardzo zadowolony, z rzeczy które nawaliły to przekładnia kierownicza, jakaś uszczelka w skrzyni biegów, reszta to eksploatacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie

> Roczniki 97-00. Zakładając że każdy ma nawinięte z pół miliona km, który lepszy i w czym? Auto

> używane będzie raczej na czarnym, przebiegi niewielkie do 10kkm rocznie. Chce się pocieszyć

> dźwiękiem V8 i wrażeniem jazdy czołgiem . A dodatkowo jak zapewni komfort w trasie to nie będę

> narzekał

Przejedź się najpierw Jeep'em. Ja też na niego chorowałem do momentu kiedy zrobiłem nim kilkaset kilometrów.

O ile w mieście jeszcze daje radę, to mnie osobiście ma trasie zwyczajnie zmęczył.

Precyzja prowadzenia -delikatnie pisząc- średnia. Każdy szybki łuk to walka o pozostanie na swoim pasie.

Zaznaczam, że to kwestia indywidualnych odczuć, bo kolega który jeździ tym na co dzień - jest zachwycony. Ja - wręcz przeciwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przejedź się najpierw Jeep'em. Ja też na niego chorowałem do momentu kiedy zrobiłem nim kilkaset

> kilometrów.

> O ile w mieście jeszcze daje radę, to mnie osobiście ma trasie zwyczajnie zmęczył.

> Precyzja prowadzenia -delikatnie pisząc- średnia. Każdy szybki łuk to walka o pozostanie na swoim

> pasie.

> Zaznaczam ,że to kwestia indywidualnych odczuć, bo kolega który jeździ tym na co dzień - jest

> zachwycony. Ja - wręcz przeciwnie.

kilkaset km to raczej nie będę miał okazji smile.gif, raczej jeżdżę przepisowo więc nie powinno być chyba tak źle, trochę jeździłem po mieście i mi się podobało wrażenie czołgu hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.