Skocz do zawartości

Małe podsumowanie


ESPERO_RULEZ

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że dzisiaj w 520 stukneło równe 40 tys km pod moją nogą postanowiłem pokusić sie o małe podsumowanie.

520i jest moją pierwszą beemką i jak widać nie ostatnią zlosnik.gif

Samochód (1995 r produkcji) kupiłem ponad 1,5 roku temu z przebiegiem 204 tys km.

Autko było (i jest zlosnik.gif ) bardzo zadbane, w 100% bezwypadkowe, serwisowane z udokumentowanym przebiegiem.

Przed zakupem 535 auto było wszechstronnie wykorzystywane tzn trasa + miasto, obecnie w trasy jeździ sporadycznie, tą role przejela jej młodsza i szybsza siostra wink.gif

520 pełni role auta miejskiego z racji niewielkiego spalania i stosunkowo dużej zwrotności.

Teraz o kosztach czyli co w międzyczasie wymienialem :

- sprzęgło kpl - 480zł

- tłumik drgań skrętnych - 100zł

- Olej (tuż po zakupie Mobil 5W50 300zł+30zł filtr potem Castrol RS10W60 - 360zł + 30zł filt x2 , obecnie Shell 5W40 - 260zł + 30zł filtr)

- filtr powietrza 30zł x 4

- filtr paliwa - 50zł

- filtr kabinowy 60zł x 2

- olej w skrzyni - 50zł

- olej w tylnym moście 70zł

- olej w układzie wspomagania kierownicy 70zł

- płyn hamulcowy 80zl x 2

- płyn chłodzacy - 60zł

- świece zapłonowe - 80zł x 2

- klocki hamulcowe tył ATE - 150zł

- klocki hamulcowe przód REMSA - 130zł

- tarcze hamulcowe przód, 100zł /szt smile.gif (x2)

- uszczelniacz skrzyni biegów - 50zł

- końcówke drązka kierowniczego - 25 zł

- spręzyny przednie M-technic 100zł x2

- amortyzatory przednie M-technic 600zł

- poduszke tylnej prawej kolumny - 80zł

- hydroregulatory luzu zaworowego - 1020zł + 300zł wymiana

- uszczelke pokrywy zaworów + kpl gumek pod śruby i oring na odme - 150zł

- lampe prawą uszkodzoną od kamienia - sam klosz cena jeżeli sie nie myle 200zł

- przegląd klimy z czyszczeniem układu 280zł

i to chyba wszystko.

40 tys km kosztowało mnie : 6225 zł

Wydaje sie dużo, ale nie jest zlosnik.gif tzn 90% tych wydatków przypadło na okres tuż po zakupie auta i można je doliczyć do ceny zakupu. Obecnie koszty jego utrzymania ograniczają sie do okresowych przeglądów ok.gif

Samochód ani razu sie nie zepsuł, jedyną "usterką" było przepalenie się przedniej prawej żarówki świateł mijania, oprócz tego przez 40 tys km w aucie absolutnie nic sie nie dzialo ok.gif

Jako ciekawostke moge potraktować akumulator....który to jest fabryczny i rocznikowo ma już...11 lat yikes.gif

Chciałem go wymienić.....ale - nie ma takiej potrzeby. Nawet w rekordowe mrozy tej zimy - około minus 30st C, po trzech dniach stania z właczonym alarmem, samochód zapalił bez zająkniecia za pierwszym strzałem.

Spalanie jest umiarkowane - tzn w mieście w zależności od warunków i stylu jazdy samochód spala od 10,5l do 15l (ale to już ekstremum wink.gif ) srednio jest to 12l ok.gif

W trasie zawsze pali 10l, nie ważne jak jechałem, po każdej trasie tankowanie do pełna kończyło sie właśnie takim wynikiem z tolerancją w granicach 0,2l

W sumie z auta jestem zadowolony, jest to skromny nie rzucający sie w oczy bardzo dzielny i trwały samochód ok.gif

Pomimo niewielkiej mocy - 150km, osiągi ma wystarczające do sprawnego poruszania sie po drogach. Komfort jazdy jest wysoki, wytłumienie wnętrza bardzo dobre, materiały użyte do jego wykończenia nadal wyglądają jak nowe, fotele są wygodne, przestronność przedziału pasażerskiego mogłaby byc wieksza, ale tragedii nie ma, bagażnik jest wystarczajaco pojemny.

Reasumując BMW 520 moge z czystym sumieniem polecić komuś szukającego wygodnego, trwałego i taniego w utrzymaniu auta ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz dziwna klasyfikacje 520- auto miejskie

Powiem tak - mam wrażenie że jest dużo mniejsza i dużo bardziej zwrotna od e39

Mimo że wymiarami czy promieniem skrętu te samochody znacząco sie nie rózną, to e39 jest taka troche "krowowata"

> Auto fane, tylko lubia je dresy

nie tylko dresy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> dziwna sprawa z tym spalaniem w trasie... mozesz dokladniej opisac

> styl jazdy?

Jadac tym samochodem z utrzymywaną prędkoscią ok100-120km/h można uzyskać spalanie na poziomie wspomnianych 10litrów jazda z prędkoscią podtrzymywaną ok 160-180km/h chwilami ponad 200km/h kończy sie praktycznie identycznym wynikiem.

Styl jazdy płynny - tzn bez "pałowania", płynne przyśpieszanie i hamowanie silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> cos tu jest nie tak... nie bardzo chce mi sie wierzyc

Cóż moge powiedzieć - wierzyć nie musisz, ja też początkowo bardzo sie dziwiłem.

Teoretycznie rzecz biorąc wraz ze wzrostem prędkości rosną rożnego rodzaju opory i auto powinno wiecej palić. Jednak przypuszczam że za sprawą tego spalania stoi charakterystyka pracy samego silnika. Tzn 520 na wolnych obrotach nie ma siły jechać i kotluje spore ilości paliwa w przypadku próby przyśpieszenia lub zwiększenia obciążenia (np podjazd pod góre).

Natomiast po przekroczeniu 3-3,5 tys obr auto zaczyna zachowywać sie tak jakby załączyła sie turbina. Przyśpiesza naprawde dość żwawo , a np podczas podtrzymywania prędkości 170km/h na piatym biegu przy ok 5tys obr ekonomizer pokazuje chwilowe zużycie paliwa na poziomie 8-10litrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cóż moge powiedzieć - wierzyć nie musisz, ja też początkowo bardzo

> sie dziwiłem.

> Teoretycznie rzecz biorąc wraz ze wzrostem prędkości rosną rożnego

> rodzaju opory i auto powinno wiecej palić. Jednak przypuszczam

> że za sprawą tego spalania stoi charakterystyka pracy samego

> silnika. Tzn 520 na wolnych obrotach nie ma siły jechać i

> kotluje spore ilości paliwa w przypadku próby przyśpieszenia lub

> zwiększenia obciążenia (np podjazd pod góre).

> Natomiast po przekroczeniu 3-3,5 tys obr auto zaczyna zachowywać sie

> tak jakby załączyła sie turbina. Przyśpiesza naprawde dość żwawo

> , a np podczas podtrzymywania prędkości 170km/h na piatym biegu

> przy ok 5tys obr ekonomizer pokazuje chwilowe zużycie paliwa na

> poziomie 8-10litrów

Moje 520 tez palilo 10 L na trasie bezwgledu na styl jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli leja wiadrami, bez wzgledu na styl jazdy

10litrów to nie jest specjalnie dużo, passat 1.8T znajomka w trasie gdynia - wawa spalił 12l - a jechaliśmy razem praktycznie cały czas i paliwo braliśmy na tej samej stacji ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam dno..po prostu przypomnialy mi sie twoje peany na czesc Espero - najlepszego auta w galaktyce. Miales chyba nawet taki "dynks" jak lepszy magnetyzer - dodawal czegos do paliwa czy tez powietrza...nie mialo to prawa dzialac za cholere i przypominalo produkty z TV Shopu a szedles w zaparte ze jest zajebiste hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Biorąc pod uwagę fakt, że opór powietrza wzrasta w postępie

> geometrycznym...

> No ale w "superzajebistym BMW które jest najlepsze i przypadkiem na

> sprzedaż" wszystko jest możliwe

Kolego po pierwsze nie będziesz mi mówił ile pali mój samochód, przypadkiem jest w tym wątku odpowiedź innego byłego już użytkownika tego modelu który stwierdza że jego auto spalało bardzo podobne ilości paliwa.

Po drugie nie Twój interes czy bede sprzedawał ten samochód czy nie. Jak będe miał kaprys to zrobie sobie z niego kwietnik a tobie nic do tego.

Po trzecie jeżeli chcesz porozmawiać o zagadnieniach ruchu pojazdów to zapraszam.

Nadmienie jedynie że wpływ na spalanie ma bardzo wiele czynników, nie tylko opór powietrza. ( który to tak na marginesie nie "wzrasta w postępie geometrycznym..." a jest stały hehe.gif)

To o czym myślisz określane jest mianem oporu areodynamicznego, oznaczane jest jako Fp i wyrażone następującą zależnością

Fp = A*Cx*Vs^2

Gdzie A - powierzchnia pojazdu (dla uproszczenia czołowa)

Cx - współczynnik oporu powietrza

Vs - prędkosc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tam dno..po prostu przypomnialy mi sie twoje peany na czesc Espero

> - najlepszego auta w galaktyce. Miales chyba nawet taki "dynks"

> jak lepszy magnetyzer - dodawal czegos do paliwa czy tez

> powietrza...nie mialo to prawa dzialac za cholere i przypominalo

> produkty z TV Shopu a szedles w zaparte ze jest zajebiste

faktycznie dno jest poza Twoim zasiegiem no.gif

odnośnie samego esperaka - pokaż mi gdzie napisałem ze jest to najlepsze auto w galaktyce.....

Mówie poważnie, jeżeli nie pokażesz to miej tyle odwagi przyznać się że palnąłeś głupote....

Esperakiem przejeździlem prawie 5 lat i jest to wyjątkowo dzielny samochód, zresztą jak każdy stary opel. Ma wiele braków.....ale jeździ i bardzo ciezko go unieruchomić.

Odnośnie zaś magnetyzerów - nigdy nic takiego nie miałem, a to o czym piszesz to płynny katalizator. Który to miał poprawiać czystość spalin po wywaleniu kata. Dałem sie nabrać chijnackiemu przyznaje, powiedz mi tylko jaki to ma związek z podsumowaniem eksploatacji 520 ? zolta.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>a to o czym

> piszesz to płynny katalizator. Który to miał poprawiać czystość

> spalin po wywaleniu kata. Dałem sie nabrać chijnackiemu

> przyznaje, powiedz mi tylko jaki to ma związek z podsumowaniem

> eksploatacji 520 ?

Tylko taki, że wtedy szedłeś w zaparte i dałbyś się pokroic broniąc teorii, jak to rewelacyjnie działa. Jeśli nie widzisz związku, to proponuję zdjąć klapki z oczu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie uczono, że opór aerodynamiczny określa się literą A...F używa się przy prostych przepływach laminarnych,zreszta, mniejsza z tym. skoro tak ładnie przytoczyles wzor, to teraz sobie pod to podstaw dane.

i tak - wrost prędkości z np 80 do 120 km/h powoduje 2,25 krotny wzrost oporu powietrza.....

no ale TWOJE BMW pali ciągle tyle samo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mnie uczono, że opór aerodynamiczny określa się literą A...F używa

> się przy prostych przepływach laminarnych,zreszta, mniejsza z

> tym. skoro tak ładnie przytoczyles wzor, to teraz sobie pod to

> podstaw dane.

> i tak - wrost prędkości z np 80 do 120 km/h powoduje 2,25 krotny

> wzrost oporu powietrza.....

> no ale TWOJE BMW pali ciągle tyle samo....

no możesz pomyśleć że to jakieś czary hehe.gif

.... ale niestety nie, widzisz w LO już tego nie uczą a jest coś takiego jak wykres charakterystyki siły napędowej i oporów ruchu na kołach w funkcji prędkosci jazdy samochodu - i z tego wykresu widać doskonale że prędkośc wynikająca z siły napędzającej samochód wywołanej pracą silnika przy czesciowym zasilaniu może być bardzo zbliżona do maksymalnej prędkosci wywołanej przez maksymalną siłę napędzającą samochód wywołaną pracą silnika...w skrócie gaz w podłoge.

Zresztą w zagadnieniach oporów ruchu pojazdu rozpatruje sie bardzo wiele czynników. Nie tylko sam opór areodynamiczny.

Wpływ na zuzycie paliwa ma mówiąc ogólnikowo sama charaktrerystyka silnika spalinowego, dobór przełożeń, opór areodynamiczny, Fw nazywany oporem jazdy pod góre, oraz szerokorozumiane opory toczenia (na które to składa sie siły tarcia, straty w łożyskach itp itd)

a tu masz wykres

276518843-wykres.JPG

co chcesz jeszcze wiedzieć?

post-5917-14352468637559_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No no co powiesz moje E34 520i palilo na trasie 10L i nie wazne czy

> sie jechalo 50 czy 150.

> Wiec jezeli chodzi o to spalanie to masz 2/1

ja bym powiedział 2:0 jeżeli brać pod uwage doświadczenia wynikające z eksploatacji tego pojazdu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe, przypadkiem pominąłeś pierwszą częsc mojej wypowiedzi hmm.gif

> Tylko taki, że wtedy szedłeś w zaparte i dałbyś się pokroic broniąc

po raz drugi piszesz jakieś bzdury. Zaczynam odnajdować w twoim zachowaniu podobieństwa do kaczorów - którzy to gadają różne głupoty, a następnie po ciuchu sie z tego wycofują smirk.gif

> teorii, jak to rewelacyjnie działa. Jeśli nie widzisz związku,

> to proponuję zdjąć klapki z oczu.....

tak klapki z oczu oczywiscie hehe.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo ciekawe, przypadkiem pominąłeś pierwszą częsc mojej wypowiedzi

> po raz drugi piszesz jakieś bzdury.

Nie piszę bzdur tylko pamiętam daawną dyskusję na Motokąciku, w której waliłeś pseudonaukowe teorie o tym , że to po prostu MUSI świetnie działac, i popierałeś się swoimi "wyliczeniami" co do aktualnego spalania Espero. Teraz to samo robisz dla BMW. Taka dziwna prawidłowość - najlepsze jest akurat to, co ty masz.

A wypisywanie bzdur o tym "płynnym katalizatorze" - sorry, ale nikt kto skończył jakąkolwiek wyższą uczelnię techniczną nie pisałby, jak ten dynks świetnie działa z prostej przyczyny - miałby wystarczającą wiedzę, żeby nie dać się na to nabrać.

A ty łyknąłeś......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie piszę bzdur tylko pamiętam daawną dyskusję na Motokąciku, w

> której waliłeś pseudonaukowe teorie o tym , że to po prostu MUSI

> świetnie działac, i popierałeś się swoimi "wyliczeniami" co do

> aktualnego spalania Espero.

tiaaaa po pierwsze nie przypominam sobie takiej dyskusji na motokaciku to raz, dwa jeżeli coś o tym pisałem to tylko na ikl-u i tak ze 4 lata temu , trzy tak jak napisałem dałem sie nabrać, do czego mam odwage sie przyznać i nie widze w tym nic strasznego.

> Teraz to samo robisz dla BMW. Taka

> dziwna prawidłowość - najlepsze jest akurat to, co ty masz.

Facet pokaż mi gdzie użyłem słowa "najlepsze" ?

Podaje ile pali mój samochód, dla jedego taka wartość to dużo dla drugiego mało, Ty wcinasz sie w wątek i zaczynasz bulgotać twierdząc że to niemożliwe, po czym zaczynasz używać "naukowego" jezyka a gdy dostajesz stosowną odpowiedź milkniesz i zaczynasz mnie obrażać.

Twoje zachowanie i sposób prowadzenia tej rozmowy jest poniżej wszelkiego poziomu. Zachowujesz sie jak smark... no.gif

> A wypisywanie bzdur o tym "płynnym katalizatorze" - sorry, ale nikt

> kto skończył jakąkolwiek wyższą uczelnię techniczną nie pisałby,

a może to Ciebie boli hmm.gif kompleks wykształcenia

> jak ten dynks świetnie działa z prostej przyczyny - miałby

> wystarczającą wiedzę, żeby nie dać się na to nabrać.

> A ty łyknąłeś......

brakuje innych argumentów? dno no.gif

PS!

i nadal czekam aż pokażesz mi moją wypowiedź gdzie to niby stwierdzam że "espero jest najlepszym autem w galaktyce" czy coś w ten deseń hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dwa jeżeli coś o tym pisałem to tylko na

> ikl-u i tak ze 4 lata temu

czyli jednak pamiętasz

> a może to Ciebie boli kompleks wykształcenia

kompleks 3 fakultetów na dwóch uczelniach z czego jednej technicznej???? plus kolejna techniczna prawdopodobnie od początku października??? o czym ty do mnie rozmawiasz???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli jednak pamiętasz

czyli czytać ze zrozumieniem też nie umiesz.

> kompleks 3 fakultetów na dwóch uczelniach z czego jednej

> technicznej???? plus kolejna techniczna prawdopodobnie od

> początku października??? o czym ty do mnie rozmawiasz???

gratuluje hehe.gif oczywiscie wszystkie prywatne, ale zawsze wyzsze

Na zakończenie zaznacze ze ponownie nie odpowiedziałeś na całą moją wypowiedz, przypadkowo pominąłeś pewne jej fragmenty....no cóż mówi sie trudno 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym powiedział 2:0 jeżeli brać pod uwage doświadczenia wynikające

> z eksploatacji tego pojazdu

ja bym powiedzial ze jest juz 3:0 wink.gif

ale Tomku po wypowiedziach kolegi widac ze BMW i jego spalania zna tylko z opowiadan ludzi ktorzy gdzies slyszeli ze BMW to Bedziesz Mial Wydatki wink.gif

moje 525 pali w trasie 10-10,5 l /100km

dziekuje za uwage palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze sie ze są na tym forum jeszcze normalni ludzie ok.gif

> ja bym powiedzial ze jest juz 3:0

ok.gif

> ale Tomku po wypowiedziach kolegi widac ze BMW i jego spalania zna

> tylko z opowiadan ludzi ktorzy gdzies slyszeli ze BMW to

> Bedziesz Mial Wydatki

niestety wielu "znawców" tak myśli, w/g nich bejce palą po 30 litrów na 100km/h a ceny czesci zamiennych kształtują sie na poziomie tych z promów kosmicznych.... hehe.gifok.gif

> moje 525 pali w trasie 10-10,5 l /100km

bo 525 pali praktycznie tyle samo co 520. Powiem wiecej gdybym miał 2.5 litra pod maską nawet niezastanawiałbym sie nad sprzedaża 520. a tak jest ciut za wolna, czuć to szczególnie po czestych przesiadkach z 535 zlosnik.gif

> dziekuje za uwage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako właściciel identycznej beni 520i tyle ze 1993 roku podzielam zdanie ludzi JEZDZACYCH beemkami.

Moj 2litrowy silnik tez pali w granicach 10 - 10,7 l/100km

Mało tego (aż się boję pisać) dużo jeżdżę w Szwecji. Na tamtych drogach i tamtym paliwie benia pali mi 8,3 - 9l/100

No ale w to pewnie też ludzie nie będą wierzyć, będą za to myśleć że jeździmy tymi autami z worami pieniędzy w bagażniku.

Mało jest aut w tym wieku charakteryzujących sie takimi osiągami nie wspomnę juz o trwałości i komforcie. Ale za to ludzi, którzy nigdy nie mieli BMW a wypowiadają sie na ich temat jest baaaardzo wiele hehe.gif

post-59398-14352468829811_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A że się tak zapytam :

> Czy ktoś posiada auto z silnikiem TDS?? Lub chociaż TD?

> Jak tam wygląda sprawa spalania, psucia się, części?

TDS - to z tego co słyszałem (nie miałem nigdy diesla) nie udana jednostka.

Właściciel jednego z warsztatów BMW stwierdził że z samych turbin do TDS-a mógłby sie utrzymać. Padają szybko a ich wymiana jest kosztowna. Warto też zaznaczyć że auta z silnikami diesla - szczególnie te importowane z niemiec mają zazwyczaj przebieg dwa razy taki jak samochody benzynowe.

Normą dla rocznika np 1995 jest 200-250 tys km. Jeżeli chodzi o diesla - przebieg ten może wynosić nawet i pół miliona km.

Moim zdaniem gra nie warta swieczki. Tds w miescie pali ok 9-10litrów gnojówki, 520-525 palą ok 12 litrów benzyny, co przy praktycznie identycznych cenach Pb i ON sprawia że różnica w kosztach kazdych 100km staje sie niewielka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Espero - Twoje niedawne słowa:

"Najlepsze jest to że BMW w trasie przy jeździe 80-100km/h (jedną tak pokonałem ) spala ok 11l/100km.

Podczas gdy przy jeździe nie mniej niż 180km/h, a cały czas w widełkach 200-220 - spala 10,5l "

rotfl.gif

Link do cytatu

I do wątku

Chyba sprzedam Punto i sobie kupie taką cudowną beemke. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Espero - Twoje niedawne słowa:

> "Najlepsze jest to że BMW w trasie przy jeździe 80-100km/h (jedną tak

> pokonałem ) spala ok 11l/100km.

> Podczas gdy przy jeździe nie mniej niż 180km/h, a cały czas w

> widełkach 200-220 - spala 10,5l "

> Link do cytatu

> I do wątku

> Chyba sprzedam Punto i sobie kupie taką cudowną beemke.

Ja tylko dodam, ze nareszcie ktos poruszyl stara prawde o "Wujku Espero" zlosnik.gif

Espero zawsze ma racje i jego jest zawsze najlepsze zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.