Skocz do zawartości

jezdzi ktoś aktualnie do 3,5t ?


janiol13

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem iść na swoje,ale nie wypaliło.

praca na warsztacie mnie już słabi.(smar,olej i woda kapiące na głowę)

i Myśle czy by nie wrócić do jazdy smile.gif

Jezdzi ktoś od nas w miare normalnej firmie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja latam "w koło komina" transitem izotermą. zaczynam pracę o 4.30 załadunkiem. Następnie obrabiam jakieś 150-250km dziennie z wędlinami, po cym powrót około 11.00, rozliczam się i 0 12.00 jestem wolny 893goodvibes.gif o ile zarobki są (po obsłuchaniu ile zarabiają na dużych mobilkach) fajne, to atmosfera nie bardzo - firma rodzinna, gdzie kilkoro dzieci pcha się do rządzenia. Resztę da się zdzierżyć. Śmiechem na sali jest monitorowanie wskazań GPS, który pokazuje trasy kierowców jak chce i co chwilę Ktoś jest straszony zwolnieniem oraz nakaz zrobienia psychotestów (o tym pierwszym kiedyś pisałem).

Także szału nie ma 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja latam "w koło komina" transitem izotermą. zaczynam pracę o 4.30 załadunkiem. Następnie obrabiam

> jakieś 150-250km dziennie z wędlinami, po cym powrót około 11.00, rozliczam się i 0 12.00

> jestem wolny o ile zarobki są (po obsłuchaniu ile zarabiają na dużych mobilkach) fajne, to

> atmosfera nie bardzo - firma rodzinna, gdzie kilkoro dzieci pcha się do rządzenia. Resztę da

> się zdzierżyć. Śmiechem na sali jest monitorowanie wskazań GPS, który pokazuje trasy kierowców

> jak chce i co chwilę Ktoś jest straszony zwolnieniem oraz nakaz zrobienia psychotestów (o tym

> pierwszym kiedyś pisałem).

> Także szału nie ma

szału nie ma,ale jak by nie patrzeć to dziennie w domku ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, jeden jedyny plus. Do tego umowa na czas nieokreślony, jakiś tam deputat, paczki + premie na święta, "dodatek" na szampana sylwestrowego zlosnik.gif oby nasz szef jeszcze długo trzymał pieczę na interesie... jak młody się za to weźmie to tylko równia pochyła i max w ciągu jednego roku możemy zwinąć manatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem iść na swoje,ale nie wypaliło.

> praca na warsztacie mnie już słabi.(smar,olej i woda kapiące na głowę)

> i Myśle czy by nie wrócić do jazdy

> Jezdzi ktoś od nas w miare normalnej firmie ?

A ja kombinuję właśnie, żeby na warsztat wrócić smile.gif

W firmach transportowych jest słabo. Ludzie godzą się na takie rzeczy, że to się w głowie nie mieści. Jak na CB w Niemczech usłyszałem, że facet się przenosi do innej firmy bo będzie miał 150zł dniówki to mi się słabo zrobiło. Ja mam w tej chwili około 240 i wcale nie sądzę, żeby to była rewelacja za siedzenie w kabinie i uciekanie przed mandatami. A w styczniu trafiłem - 850e...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już wole tyrać na busach jak na warsztacie zlosnik.gif (poszedł priv)

Tylko nie wiem czy jakaś normalna firma jest w okolicach Gliwic.

I czy da się jezdzić tak jak w starej firmie.Czyli w poniedziałek rano wyjezdzam a w piątek w nocy już w domku smile.gif

bo tyrać na busie 3tygodnie i tydzień w domu to lekka przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie, jeden jedyny plus. Do tego umowa na czas nieokreślony, jakiś tam deputat, paczki +

> premie na święta, "dodatek" na szampana sylwestrowego oby nasz szef jeszcze długo trzymał

> pieczę na interesie... jak młody się za to weźmie to tylko równia pochyła i max w ciągu

> jednego roku możemy zwinąć manatki.

Widzę tu same plusy ok.gif ja tylko raz dostałem paczkę na święta na która się składałem grinser006.gif żadnych innych premi nie miałem nigdy frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

jezdze...

z dnia na dzien coraz gorzej..

coraz wiecej obowiazkow..coraz wiecej godzin..

kasa coraz mniejsza...

polowe rzeczy robisz za damski uj...

latwo sie mowi ..nie jezdzij za tyle..zmien prace..

jak masz dwojke dzieci na utrzymaniu i mase zobowiazan to dajesz sie dymac 270747800-sex.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jezdze...

> z dnia na dzien coraz gorzej..

> coraz wiecej obowiazkow..coraz wiecej godzin..

> kasa coraz mniejsza...

> polowe rzeczy robisz za damski uj...

niestety taka prawda, powiem więcej jeżeli ktoś jest wolnym strzelcem to jeszcze ujdzie ale jeżeli ktoś planuje z tego utrzymać rodzinę to niech od razu szuka czegoś innego. Niestety każdy ponabierał samochody w leasingi i jest spore przepełnienie, teraz co drugi płacze bo nie ma roboty a samochód musi opłacić. Jeszcze 5 lat temu było fajnie na busie. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niestety taka prawda, powiem więcej jeżeli ktoś jest wolnym strzelcem to jeszcze ujdzie ale jeżeli

> ktoś planuje z tego utrzymać rodzinę to niech od razu szuka czegoś innego. Niestety każdy

> ponabierał samochody w leasingi i jest spore przepełnienie, teraz co drugi płacze bo nie ma

> roboty a samochód musi opłacić. Jeszcze 5 lat temu było fajnie na busie.

5 lat temu to i na tirach było fajnie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja trochę inaczej: czy 0,20zł za 1km to dużo czy mało?

> system 3/1 to 3 tyg w aucie i tydzień w domu?

ja to inaczej jezdziłem zlosnik.gif 2 góra trzy dni poza krajem smile.gif

reszta w polsce na weekendy w domu smile.gif

raz jechałem dwa tygodnie z czego weekend na niemcach pub2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja to inaczej jezdziłem 2 góra trzy dni poza krajem

> reszta w polsce na weekendy w domu

> raz jechałem dwa tygodnie z czego weekend na niemcach

Zobaczymy co będzie, na razie się też zastanawiam. Ile można dziennie zrobić kilometrów busem po europie? Po Polsce wiecej jak 1000 w dobę nie wykręciłem. skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zobaczymy co będzie, na razie się też zastanawiam. Ile można dziennie zrobić kilometrów busem po

> europie? Po Polsce wiecej jak 1000 w dobę nie wykręciłem.

po polsce to nie jest jazda no.gif

jezdziłem swego czasu z Krakowa na Paryż i cały czas A4 a potem niemieckie autostrady ok.gif

i powiem ze wolałem jechać z Krakowa na Paryż jak z Krakowa na Gdańsk.

po europie szybciej kilometry leciały zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba nie powiesz na poważnie, że się nie domyślasz?

Coś się tam domyślam ale wolę zapytać. Przecież gdzieś musi być granica opłacalności. Niech się trafi dużo załadunków/rozładunków i kierowca będzie tyrał jako fizyczny a kasy brak. Nie jest płacone dodatkowo np za punkt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> aha, rozumiem. bo często ogłasza się firma z Lublina. kiedyś z ciekawości sprawdziłem opinie w

> necie i nie były dobre. już sam fakt, że się ciągle ogłaszają daje do myślenia (trottertrans

> jeśli mnie pamięć nie myli)

z Lbn było jakieś ogłoszenie ale na kraj. Ja już w ostatnim czasie się po kraju najeździłem busem z 9m lawetą, czekam aż drogi poprawią zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.