Skocz do zawartości

Szlifierka oscylacyjna? Inna?


KOZODOJ

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję zdjąć warstwę farby ze starych drzwi drewnianych, ram itp., w przyszłości może podszlifować jakąś deskę. Jakie elektryczne narzędzie do tego kupić?

(Farba z tych drzwi opalarką schodzi dość niechętnie, do tego nie do końca wiem czym to na przestrzeni dziejów było malowane - jest warstwa olejna, ale wcześniejsze jakieś pyliste popielate są, a najwcześniejsza warstwa jest zielona i trochę "wsiąknięta" w drzewo. Chcę odsłonić drewno i pomalować jakimś współczesnym środkiem - raczej na biało, bo sądzę, że nie starczy mi cierpliwości żeby "wyciągać" drewno).

Drugie zastosowanie to oszlifowanie fragmentów ściany z tynku gipsowego, bądź gipsu (elektryk się momentami zapędził, ja się zasugerowałem jego działaniami i mam trochę zagwozdkę co z tymi gipsowymi ścieżkami zrobić... zlosnik.gif ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Potrzebuję zdjąć warstwę farby ze starych drzwi drewnianych, ram itp., w przyszłości może

> podszlifować jakąś deskę. Jakie elektryczne narzędzie do tego kupić?

Skoro opalarką Ci się nie widzi, to zostaje szlifierka oscylacyjna w różnych wariantach i wielkościach (są np. takie z małymi "trójkątnymi" stopami, do zakamarków), szlifierka taśmowa lub kątowa.

Tą ostatnią możesz uzbroić w tarcze listkowe, ale bardzo łatwo narobić "dziadów" w postaci fantazyjnych kółek... grinser006.gif

Możesz też użyć do niej szczotki stalowej nakręcanej na wrzeciono - ma to bardzo dużą skuteczność, ale tylko płaskie powierzchnie, w zakamarach ma tendencję do "wyrównywania" podłoża... biglaugh.gif

Ale jest jeszcze inna metoda: piaskowanie. Tak, tak, ktoś tu na AK pisał o piaskowaniu drewna i po takim zabiegu ma ono wygląd starego drewna, z odsłoniętymi słojami, jak po dwustuletniej obróbce przez morze. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Potrzebuję zdjąć warstwę farby ze starych drzwi drewnianych, ram itp., w przyszłości może

> podszlifować jakąś deskę. Jakie elektryczne narzędzie do tego kupić?

> (Farba z tych drzwi opalarką schodzi dość niechętnie, do tego nie do końca wiem czym to na

> przestrzeni dziejów było malowane - jest warstwa olejna, ale wcześniejsze jakieś pyliste

> popielate są, a najwcześniejsza warstwa jest zielona i trochę "wsiąknięta" w drzewo. Chcę

> odsłonić drewno i pomalować jakimś współczesnym środkiem - raczej na biało, bo sądzę, że nie

> starczy mi cierpliwości żeby "wyciągać" drewno).

> Drugie zastosowanie to oszlifowanie fragmentów ściany z tynku gipsowego, bądź gipsu (elektryk się

> momentami zapędził, ja się zasugerowałem jego działaniami i mam trochę zagwozdkę co z tymi

> gipsowymi ścieżkami zrobić... ).

Jeśli drzwi są płaskie można się bawić w szlifowanie, ale farby mają to do siebie że gdy się rozgrzeją pod wpływem szlifowania zabijają papier (zaklejają). Papieru pójdzie masa. Może faktycznie wypiaskować jak radzi kolega? To imo najlepszy pomysł.

Do ścian zwykła oscylacyjna płaska prostokątna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po latach sprawdzania różnych sposobów usuwania starych farb z drewnianych okien stwierdziłem, że najskuteczniejszy jest na żelazko zlosnik.gif

Bierzesz stare żelazko, ustawiasz je na maksymalną temperaturę. Stare, bo do prasowania ciuchów to po takich pracach już się nie będzie nadawało. Podgrzewasz nim farbę aż zacznie dostawać pęcherzy, a potem takim trójkątem na prostopadłej rączce jednym ruchem bez żadnego wysiłku usuwasz farbę do gołego drewna. Jak złapiesz wprawę, to się nauczysz grzać już kolejny odcinek, zdejmując farbę na pierwszym. Per saldo idzie to szybciej niż opalarką czy szlifierką, a do tego nie ma kurzu i przy oknach ryzyka porysowania szyb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlifierką oscylacyjną to się zarypiesz na śmierć. Taką to można zmatowić coś przed malowaniem, o szlifowaniu do żywego zapomnij. Próbowałem kiedyś na drzwiach do łazienki - papier, tak jak ktoś tu pisał, momentalnie się zapycha i traci właściwości ścierne. Gładzenie nawet heblowanych desek to też porażka. Ja zawsze biorę kątówkę, taką płaską tarczę z podłożem pod rzepy i papiery na rzepy. I deski tym wyszlifujesz, farbę też zdejmie, ale tak samo - papier dość szybko się zapycha. No i powstaje maaasa pyłu. Podejrzewam, że sposób Lucyfera może się sprawdzić - pamiętam jak w szkutni trzeba było nieraz zdjąć starą farbę z jakiegoś kadłuba - to najlepsze efekty były "na gorąco' - w naszym przypadku opalarką, ale żelazko pewnie też zadziała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zastanawiam się, jaka szlifierka ogólnie do domowego użytku będzie sensowniejsza - oscylaczyjna, czy mimośrodowa? Zastosowania m. in. jak wyżej, ale generalnie to wygładzić od czasu do czasu jakąś deskę, wygładzić jakiś garb na ścianie itp. Nie patrzcie więc tylko przez pryzmat tego zapychającego się farbą papieru itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawiam się, jaka szlifierka ogólnie do domowego użytku będzie sensowniejsza - oscylaczyjna,

> czy mimośrodowa? Zastosowania m. in. jak wyżej, ale generalnie to wygładzić od czasu do czasu

> jakąś deskę, wygładzić jakiś garb na ścianie itp. Nie patrzcie więc tylko przez pryzmat tego

> zapychającego się farbą papieru itp.

Oscylacyjna z regulacją szybkości pracy. Masz mniejsze szanse nią narobić dołów, bo przy obrotowej bardzo łatwo się "zaciąć" i już masz brzydkie wcięcie. Ale właśnie do gładzenia sporadycznego, a nie szlifowania dużych powierzchni. Bo z kolei do czyszczenia przed malowaniem sporych stalowych profili najlepiej sprawdza mi się "czołg", czyli szlifierka taśmowa. Kiedyś to robiłem tarczą ścierną na gumówce, ale po niej zawsze zostawały właśnie różne "wcięcia", podczas gdy "czołgiem" zrobisz powierzchnię jak lustro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawiam się, jaka szlifierka ogólnie do domowego użytku będzie sensowniejsza - oscylaczyjna,

> czy mimośrodowa? Zastosowania m. in. jak wyżej, ale generalnie to wygładzić od czasu do czasu

> jakąś deskę, wygładzić jakiś garb na ścianie itp. Nie patrzcie więc tylko przez pryzmat tego

> zapychającego się farbą papieru itp.

Mimośrodowa z tarczą okrągłą czyli tak zwany bączek jest używany głównie przy pracach lakierniczych, matowanie powierzchni itp.

Oscylacyjna prostokątna jest bardziej uniwersalna, moim skromnym zdaniem, ale jej przeznaczeniem są płaszczyzny ewentualnie proste ranty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po latach sprawdzania różnych sposobów usuwania starych farb z drewnianych okien stwierdziłem, że najskuteczniejszy jest na żelazko

No proszę, człowiek całe życie się uczy. Dzięki za podpowiedź. Właśnie szykuje mi się robota i miałem użyć opalarki. Stare żelazko mam, to wypróbuję waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No proszę, człowiek całe życie się uczy. Dzięki za podpowiedź. Właśnie szykuje mi się robota i

> miałem użyć opalarki. Stare żelazko mam, to wypróbuję

Daj na najwyższą temperaturę. Potem przykładaj na tyle czasu, aż farba lekko zaczyna śmierdzieć i bąmbluje, a zaraz po odjęciu żelazka skrob prostopadłym skrobakiem (żelazko przestawiając na kolejny odcinek). Odradzam szpachelkę, bo można zajechać w drewno. I skrob "z włosem" słojów, a nie pod, bo też pozadzierasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.