technix Napisano 19 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Czołem wszystkim, autko to Corsa B 1.2 45KM na jednopunkcie. Po wymianie parownika na zregenerowany po przekroczeniu 60km/h i wciśnięciu sprzęgła/wrzuceniu na luz autko gaśnie. Wymontowany parownik to jakiś Tomasetto, zamontowany to tomasetto AT-07 z filtrem. Instalacja co prawda posiada kompa Elpigaz Hevelius, ale nawet nie ma attuatora więc tak naprawdę pracuje jako I gen. kiedyś czytałem o jakiś kompensacjach, ale tu chyba nic takiego nie było bo jedyne co odłączałem od parownika to: 1. węże układu chłodzenia x2 2. przewód miedziany zasilający parownik w gaz 3. przewód odchodzący do miksera Dlaczego na poprzednim parowniku mogłem wysprzęglić nawet przy 100km/h, a tu teraz gaśnie - jakby co dopływ powietrza podłączony fabrycznie co zawsze mnie dziwiło, że nie gaśnie, a teraz tu takie numery... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 > ... Po wymianie parownika na zregenerowany po przekroczeniu 60km/h i wciśnięciu sprzęgła/wrzuceniu na luz autko gaśnie... A czy po wymianie reduktora był on wyregulowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 20 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 > A czy po wymianie reduktora był on wyregulowany? nie, tylko na ucho - ale zbiera się dużo lepiej niż na starym na regulację chcę jechać jak przejadę ok. 800km, żeby sie membrany "ułożyły" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BeeMWe Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Zmodyfikuj dolot i nie szukaj dziury w całym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 > ... kiedyś czytałem o jakiś kompensacjach, ale tu chyba nic takiego nie było bo jedyne co odłączałem od > parownika to: > 1. węże układu chłodzenia x2 > 2. przewód miedziany zasilający parownik w gaz > 3. przewód odchodzący do miksera ... Skoro tylko to, to znaczy, że nie było. Z tego co widzę, to w tym parowniku kompensację jest dość trudno założyć. Trzeba by zdjąć tą wielką pokrywę przykręconą na 6 śrub, zaślepić dwa małe otworki z odgiętej blach i dorobić trzeci żeby założyć na niego wężyk gumowy. Drugi koniec wężyka trzeba połączyć z dolotem. Miejsce połączenia z dolotem jest dyskusyjne - jedni uważają, że zaraz na początku, drudzy, że przed filtrem powietrza, a trzeci, że za nim ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogoszkocja Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 > filtrem powietrza, a trzeci, że za nim ... tutaj napewno bzdura. jak damy za filtrem to podciśnienie po otwarciu przepustnicy przez kompensacje bedie wyrównywało się z podciśnieniem otwierającym membrany.jednym słowem podciśnienia będą się równoważyły ( będą dochodziły po obu stronach membrany) i skutek taki że reduktor nie daje więcej gazu po otwarciu przepustnicy i silnik się "zdusza". jedynie słuszna kompensacja to przed filtrem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 20 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 > Skoro tylko to, to znaczy, że nie było. > Z tego co widzę, to w tym parowniku kompensację jest dość trudno założyć. Trzeba by zdjąć tą wielką > pokrywę przykręconą na 6 śrub, zaślepić dwa małe otworki z odgiętej blach i dorobić trzeci > żeby założyć na niego wężyk gumowy. Drugi koniec wężyka trzeba połączyć z dolotem. Miejsce > połączenia z dolotem jest dyskusyjne - jedni uważają, że zaraz na początku, drudzy, że przed > filtrem powietrza, a trzeci, że za nim ... czyli cała ta kompensacja, to tak naprawdę zaspawanie tych dwóch odgiętych blaszek i wspawanie jakiegoś króćca do podłączenia węzyka podciśnienia? Jeżeli dobrze rozumiem to teraz głupie pytanie - jak tak zrobę to gaz nie będzie leciał też do filtra? I czemu na parowniku są właśnie te dziurki (odgięta blaszka)/ Dolot już przerobiłem ale nigdzie dziś nie jechałem więc nie wiem czy coś pomogło P.S. a z tą regulacją to dobrze że czekam czy powinieniem czym prędzej sie udać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 > czyli cała ta kompensacja, to tak naprawdę zaspawanie tych dwóch odgiętych blaszek i wspawaniejakiegoś króćca do podłączenia węzyka podciśnienia? Ja bym to robił bez spawania: 1. podgiąłbym blaszki i podkleił cienką blaszkę na silikon od strony membrany 2. zrobiłbym otwór, nagwintował go i wkręcił krociec od wtryskiwaczy z przeciw nakrętką od strony membrany, uszczelnił bym to też silikonem > Jeżeli dobrze rozumiem to teraz głupie pytanie - jak tak zrobę to gaz nie będzie leciał też do filtra? Jakby tam był gaz, to przecież wylatywałby tymi otworkami z podgiętych blaszek. > I czemu na parowniku są właśnie te dziurki (odgięta blaszka) ... Kompensacja w stosunku do ciśnienia atmosferycznego ... > P.S. a z tą regulacją to dobrze że czekam czy powinieniem czym prędzej sie udać Poczekaj, jak miałem instalację 1 generacji, to czekałem nawet 2000 km ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 21 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 > Jakby tam był gaz, to przecież wylatywałby tymi otworkami z podgiętych blaszek. no fakt - ten upał źle wpływa na myślenie > Poczekaj, jak miałem instalację 1 generacji, to czekałem nawet 2000 km ... no, to jednak dobrze sobie to wymyśliłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 22 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 > Zmodyfikuj dolot i nie szukaj dziury w całym. Zmodyfikowałem, ale chyba za małą dziurę wyciołem bo mocno buczy przy dodawaniu gazu - mocniej niż asterka przed blosem P.S. sprawdź PW (w panelu sterownia wiadomości otrzymane) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.