mp79 Napisano 17 Września 2013 Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Pytanie mam o źródło światła na pokrętłach itp. - czy są to diody, czy żarówki? Prosiłbym o konkretne ich parametry, jeśli ktoś tu siedzi w powyższym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 5 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2013 Heh... Jak na większość pytań zadanych na łamach tego działu, tak i na to w końcu odpowiedzi musiałem udzielić sobie sam. Są to mianowicie żarówki, niestety większość z gatunku tych po co najmniej 3 zł/szt, no i sam proces wymiany wymagający pomyślunku. Ale najważniejsze, że da się to zrobić we własnym zakresie. Trudność rozbierania deski na poziomie daewoo nubira (z jaką niespełna osiem lat temu podobny temat przerabiałem), więc nie jest tak źle jak się na początku wydawało (porobiłem zresztą zdjęcia deski z wybebeszonymi plastikami). W gruncie rzeczy są to całkiem podobne auta. Szkoda tylko, że dzieli je taka przepaść w cenie części... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 5 Października 2013 Udostępnij Napisano 5 Października 2013 > Heh... Jak na większość pytań zadanych na łamach tego działu, tak i na to w końcu odpowiedzi > musiałem udzielić sobie sam.<CIACH> > [Daewoo] W gruncie rzeczy są to całkiem > podobne auta. Szkoda tylko, że dzieli je taka przepaść w cenie części... raz ze malo kto ma taki model jak Ty, to malo popularne auto (co dla mnie jest zaleta ). A po drugie malo kto wie co mu pod maska piszczy bo sie nie psuje U mnie pierwsza naprawa byla konieczna po 108kkm - pare elementow w zawieszeniu sie poddalo. Poza tym kompletna nuda czyli 7 wymian oleju, 1 x rozrzad, klocki hamulcowe, tarcze przod i ze 3 zarowki H4 i W21/5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 6 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2013 Pewnie masz rację, choć przy moim szczęściu do samochodów, nawet przy bezawaryjności takiego lancera, to i tak jest dobrze, że częściej nim jeżdżę niż go naprawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 6 Października 2013 Udostępnij Napisano 6 Października 2013 > Pewnie masz rację, choć przy moim szczęściu do samochodów, nawet przy bezawaryjności takiego > lancera, to i tak jest dobrze, że częściej nim jeżdżę niż go naprawiam. nie przejmuj sie, ja mam identyczna sytuacje z bezawaryjnymi Hondami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.