Skocz do zawartości

[G] swap z X16XEL


tuka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zdaje, że podobna tematyka już się kiedyś przewinęła na forum - ale nie moge się doszukać, więc z góry przepraszam jakbym miał racje.

Mój silnik X16XEL wyzionął ducha. Autko jednak chciałbym zostawić i może na wiosnę bym sobie w wolnej chwili silnik wymienił.

Najprościej na taki sam - ale obawiam się, że nie ma sensu kupować - bo w tym roczniku (00r) - pewnie wszystko w takim samym stanie.

Ktoś kiedyś pisał, że zdaje się X18XE1 to powiększony X16XEL. Ma ktoś już doświadczenia z zamianą na taki silnik, jak wygląda to w praktyce, dużo rzeczy jest do wymiany?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem czy jest sens pakować się z jednej kupy w drugą kupę, bo problem olejowy jest ten sam+zapiekające się pierścienie olejowe. hmm.gif

Do wymiany co prawda tak dużo nie jest.

Poza tym i X16XEL i X18XE1 przestano montować w AG w tym samym czasie.

Tak naprawdę to poszedłbym osobiście chyba w X14XE, X16SZR lub X20XEV, choć ten też ma swoje bolaczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko nie wiem czy jest sens pakować się z jednej kupy w drugą kupę, bo problem olejowy jest ten

> sam+zapiekające się pierścienie olejowe.

> Do wymiany co prawda tak dużo nie jest.

> Poza tym i X16XEL i X18XE1 przestano montować w AG w tym samym czasie.

> Tak naprawdę to poszedłbym osobiście chyba w X14XE, X16SZR lub X20XEV, choć ten też ma swoje

> bolaczki.

Nieno.. już nie opłacalne. Chcę aby te auto zostało na jako takim chodzie i głównie miałoby służyć do worzenia 'cegłówek' (to kombi). Z tym X18XE1 to już się wacham czy w ogóle się opłaca. Prawdopodobnie będe czekał i może poszukam jakiegoś X16XEL, który przed zakupem dałoby się odpalić.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mój silnik X16XEL wyzionął ducha. Autko jednak chciałbym zostawić i może na wiosnę bym sobie w

> wolnej chwili silnik wymienił.

> Najprościej na taki sam - ale obawiam się, że nie ma sensu kupować - bo w tym roczniku (00r) -

> pewnie wszystko w takim samym stanie.

a co się dokładnie stało?

gdybym miał taki problem to osobiście wolałbym wyremontować swój silnik i wiedzieć co mam, chyba że totalnie chcesz jak najtaniej to rzeczywiście szukać takiego samego silnika na chodzie,

swap to droga sprawa, na pewno droższa niż kompleksowy remont tego co masz pod maską,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko nie wiem czy jest sens pakować się z jednej kupy w drugą kupę, bo problem olejowy jest ten

> sam+zapiekające się pierścienie olejowe.

zapiekające się pierścienie olejowe w X18XE1?

Wydawało mi się że to domena Z18XE z uwagi na wydłużone interwały wymiany oleju do 30kkm i jednoczesną zmianę grubości pierścieni tłokowych (na cieńsze niż w X18XE1) hmm.gif

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co się dokładnie stało?

> gdybym miał taki problem to osobiście wolałbym wyremontować swój silnik i wiedzieć co mam, chyba że

> totalnie chcesz jak najtaniej to rzeczywiście szukać takiego samego silnika na chodzie,

> swap to droga sprawa, na pewno droższa niż kompleksowy remont tego co masz pod maską,

Zakładając, że się kupi taki sam, to nie wychodzi wcale drogo.

A w silniku skończyły się panewki smile.gif Stukały już bardzo długo, a dziś już zabrzęczało, pogruchotało, poszarpało i koniec. Nie ma sensu nawet dawać na diagnozę.

Muszę go teraz jakoś zaholować do domu.

EDIT: może dla ciekawskich za kilka dni wrzuce filmik z działania (albo próby kręcenia) silnika.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie trzyma się to kupy. Nie wiem czemu spotykałem się z tym problemem jeśli mowa schodziła na X18XE1... hmm.gif

Być może problem z Z18XE nie jest tak powszechny, chyba że ktoś rzeczywiście zmienia olej co 30kkm wtedy jest w grupie ryzyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając, że się kupi taki sam, to nie wychodzi wcale drogo.

pod warunkiem że wiesz na co trafisz... a z tym loteria :/

> A w silniku skończyły się panewki Stukały już bardzo długo, a dziś już zabrzęczało, pogruchotało,

> poszarpało i koniec. Nie ma sensu nawet dawać na diagnozę.

hmm to ile to auto ma najechane? bo stukające panewki to tak pewnie z 500kkm? yikes.gif

no chyba, że żłopał olej i ktoś nie pilnował stanu sick.gif

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W sumie trzyma się to kupy. Nie wiem czemu spotykałem się z tym problemem jeśli mowa schodziła na

> X18XE1...

> Być może problem z Z18XE nie jest tak powszechny, chyba że ktoś rzeczywiście zmienia olej co 30kkm

> wtedy jest w grupie ryzyka.

no własnie pytam bo może o czymś nie wiem,

bo ZTCW to cyrki z zapiekającymi się pierścieniami zaczęły się wtedy kiedy GM wymyślił, że ekologicznie należy wymieniać olej co 30kkm i jednocześnie odchudził pierścienie w silnikach Zxx w stosunku do tych co było w Xxx,

brat

Ps. IMO X18XE1 to udany silnik, poprawiony X16XEL, pozbawiony problemu obróbki tulei, z lepszą głowicą, lepiej wkręcający się na obroty, oczywiście ma swoje wady jak zasyfiająca się przepustnica ale i tak nie tak bardzo jak ta elektroniczna w Z18XE,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co się dokładnie stało?

> gdybym miał taki problem to osobiście wolałbym wyremontować swój silnik i wiedzieć co mam, chyba że

> totalnie chcesz jak najtaniej to rzeczywiście szukać takiego samego silnika na chodzie,

> swap to droga sprawa, na pewno droższa niż kompleksowy remont tego co masz pod maską,

> brat

Eee.. panewki stukały mi już od 2 lat. Taki remont X16XEL to już ogromne koszta.

Mechanik ma ściagnąć głowice i zobaczyć w jakim stanie jest cylinder. Elektroda świecy była ułamana, a ciśnienie na tym cylindrze spadło do 5bar. Pozostałe mają 12bar - więc też cienko. Co do przebiegu, to któż może być go pewny. W 2006r jak go kupiłem bezpośrednio od niemca (1 właściciel) to niby miał 140tyś km. Teraz ma 240tyś.

Btw. czy anglik X16XEL ma jakieś szczególne różnice oprócz znaczka na deklu?

Zauważyłem, że X16XEL są dwie wersje.. starsza i nowsza. Nie wnikając w szczegóły w różnicach, w którym roku ten motor przeszedł lifting?

Inna sprawa, czy wszystkie X16XEL po lifcie są takie same, czy też jeszcze mogą się między sobą czymś różnić?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do czerwca 2000 tłukli X16XEL a potem Z16XE, a więc masz elektroniczną przepustnicę i dwie sondy

> lambda.

Mam auto z początku 2000. Mam X16XEL. Linkę do przepustnicy i jedną sonde lambde. Mam listwe zapłonową. A są np. X16XEL z modułem zapłonowym i z kablami WN z prawej strony. Tak samo EGR jest gdzie indziej. Inny jest również dekiel, odpływem (płynu chłodzącego) ? Wiec w ramach jednego typu X16XEL są różne wykonania.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mówisz o tym z Astry F między innymi. Można go wzrokowo odróżnić po spłaszczonym kolektorze

> dolotowym. Najlepiej szukaj od Astry G, anglik może być.

W vectrze widziałem były montowane obydwa rodzaje X16XEL.

A wracając do Z16XE. Próbuje go ogarnąć. Znalazłem na innym forum link z przekładki z X16XEL na Z16XE: http://forum.vectra-unlimited.pl/showthread.php?t=93729.

W skrócie zmiana na Z16XE wygląda sensowna:

- kolektor ssący z X16XEL

- listwa zapłonowa + wtryskiwacze z X16XEL

- ECU z X16XEL

- kolektor wydechowy z Z16XE

Taki mischmasz.. ale Z16XE był produkowany 6 lat dłużej aniżeli X16XEL więc jest lepsza szansa na zdrowszy egzemplarz.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie dobry myk by był, tylko tam mowa była o Vectrze. Z tego co pamiętam to silinik x16xel w VB różnił się od tego w AG głowicą. Ale w sumie mając goły silnik to nie powinno być problemu a pozostałe części możesz sprzedać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W skrócie zmiana na Z16XE wygląda sensowna:

w życiu bym nie zmienił silnika Xxx na Zxx

a) w Z-tkach zalecali wymianę oleju co 30kkm, a w X-ach co 15kkm,

b) silniki z linką gazu działają tak - naciskasz gaz - auto jedzie, a z elektroniczną przepustnicą - naciskasz gaz - auto myśli co zrobić żeby było ekologicznie czacha.gif

daje to efekt wrażenia zmulenia silnika, flotowiec, któremu sprzedawałem ople po wejściu silników Zxx stwierdził, że Z18XE jeździ gorzej niż dobrze rozjeżdżone X16XEL wcześniej. I miał facet rację, ale to moje zdanie i nie każdy musi je podzielać.

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w życiu bym nie zmienił silnika Xxx na Zxx

> a) w Z-tkach zalecali wymianę oleju co 30kkm, a w X-ach co 15kkm,

> b) silniki z linką gazu działają tak - naciskasz gaz - auto jedzie, a z elektroniczną przepustnicą

> - naciskasz gaz - auto myśli co zrobić żeby było ekologicznie

> daje to efekt wrażenia zmulenia silnika, flotowiec, któremu sprzedawałem

OK. Ale zwróc uwagę, że w moim wypadku to dalej byłby to X16XEL, ale ze słupkiem z Z16XE (bo są praktycznie takie same). Osprzęt - przepustanica mechaniczna, wtryski pozostają z X16XEL. ECU też zostaje z X16XEL. Jedyne co to kolektor wydechowy do wymiany, bo nie pasuje - przy czym jedna sonda lambda (Ztka ma dwie), tak jak w starym X16XEL byłaby wykorzystywana.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK. Ale zwróc uwagę, że w moim wypadku to dalej byłby to X16XEL, ale ze słupkiem z Z16XE (bo są

> praktycznie takie same). Osprzęt - przepustanica mechaniczna, wtryski pozostają z X16XEL. ECU

> też zostaje z X16XEL. Jedyne co to kolektor wydechowy do wymiany, bo nie pasuje - przy czym

> jedna sonda lambda (Ztka ma dwie), tak jak w starym X16XEL byłaby wykorzystywana.

OK, rozumiem,

no to w takim przypadku pozostaje kwestia otwarta stanu w jakim się kupi silnik confused.gif

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To zawsze pozostaje pod znakiem zapytania, ale wg mnie taka zmiana może mieć sens, oczywiście przy

> założeniu, że cały osprzęt z XEL-a pasuje bez problemu.

To fakt, co do różnic w samym bloku i głowicy nie jestem pewien czy bylo to samo czy nie, chyba powinno pasować...

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.