Skocz do zawartości

drobne problemy po przełożeniu silnika b5 adr


darekalf1

Rekomendowane odpowiedzi

witam

po dłuższym postoju autko doczekało sie nowego serducha ale jest niezbyt za to wdzięczne

po pierwsze rozrusznik na początku zakręcił i stawał wysunięty kontrolka akumulatora przygaśnięta obrót kluczem za koło pasowe i odskakiwało więc wyjołem rozruszałem go prostownikiem i chodził przez pare rozruchów a teraz znowu zero odzewu kontrolka przygasa , może ktoś ma jakiś pomysł

po drugie po odpaleniu problem z wolnymi obrotami najpierw gasł na amen teraz chodzi jakby na 3 tłoki potrafi piarnąć w kolektor , lewego powietrza nie ma skąd brać dolot czysty a na poprzednim silniku chodziło do końca czyżby tylko podłączenie do kompa zostało ?

i jeszcze takie głupie pytanie czy jakimś szczegułami różniły sie silniki adr w manualu i automacie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> po dłuższym postoju autko doczekało sie nowego serducha ale jest niezbyt za to wdzięczne

> po pierwsze rozrusznik na początku zakręcił i stawał wysunięty kontrolka akumulatora przygaśnięta

> obrót kluczem za koło pasowe i odskakiwało więc wyjołem rozruszałem go prostownikiem i chodził

> przez pare rozruchów a teraz znowu zero odzewu kontrolka przygasa , może ktoś ma jakiś pomysł

> po drugie po odpaleniu problem z wolnymi obrotami najpierw gasł na amen teraz chodzi jakby na 3

> tłoki potrafi piarnąć w kolektor , lewego powietrza nie ma skąd brać dolot czysty a na

> poprzednim silniku chodziło do końca czyżby tylko podłączenie do kompa zostało ?

> i jeszcze takie głupie pytanie czy jakimś szczegułami różniły sie silniki adr w manualu i

> automacie??

rozrusznik zregeneruj

a w silniku sprawdz jeszcze odme, no i adaptacja przepustnicy nie zaszkodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z rozrusznikiem prościej wyszło bo dołożyłem mase na rozrusznik i chodzi ale dlaczego gubi to nie wiem choć pare teori krąży po głowie bo masy na silniku i do akumulatora czyste confused.gif

obroty na zimnym to nie trzyma i gaśnie trzeba dodawać żeby chodził

jak sie nagrzeje to obroty są małe nawet bardzo ale nie gaśnie słabo sie wkręca na wyższe lecz w trasie tak 90-100 to nic nie czuć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zanim lambda zacznie działać musi troche sie nagrzać a tu na zimnym z rana silniku bez przepływki odpala , chodzi falując i w trasie po wciśnęciu sprzęgła przy zmianie biegów obroty najpierw do góry potem w dół

a z przepływką gaśnie od razu i trzeba trzymać na gazie zanim sie rozgrzeje oraz chodzi z większymi falowaniami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche postał w garażu podłączyłem gaz i nie ma poprawy bo czy benzyna czy gaz chodzi tak samo

teraz bez przepływomierza nie odpala wcale

zainteresowała mnie cewka zapłonowa bo po wyjęciu czy to trzeciej czy czwartej fajki a nawet obydwu naraz praca silnika nie zmieniła sie z trzepiącego silnikiem na gasnący a dymu białego daje tyle że hej choć to nie wina płynu chłodzącego

u kolegi w leganzie zrobiło sie coś podobnego dymu daje sporo płynu nie ubywa odpiołem cewke nr 3 lub 4 to nie zmieniała sie praca a 1 lub 2 gasł i u niego obstawiam słabą cewkwe bo iskra jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.