Piski podczas pracy tylniej wycieraczki.

[bojaco]

Od jakiegoś czasu włączenie tylnej wycieraczki wywoływało piskliwy hałas. Sadziłem, że to piszczy guma wycieraczki. Psinco. To podobno sworzeń silnika wycieraczki. Mechanizm zapieka się - wstępna diagnoza bez rozbierania klapy. Smarowidła w aerozolu nie poskutkowały. Przerabiał to ktoś? Duże koszta? Planuję wycieczkę do ASO.

[mikoz]

można rozebrać cały mechanizm i nasmarować.

Musisz zdjąć plastik wewnętrzny tylnej klapy (uwaga na zatrzaski !!). Jak to załatwisz to mechanizm masz jak na dłoni. W ostateczności nie musisz nawet go zdejmować. Kwestia tylko dobrego rozprowadzenia smaru>

[kubapies]

> można rozebrać cały mechanizm i nasmarować.

> Musisz zdjąć plastik wewnętrzny tylnej klapy (uwaga na zatrzaski !!). Jak to załatwisz to mechanizm

> masz jak na dłoni. W ostatec. ości nie musisz nawet go zdejmować. Kwestia tylko dobrego

> rozprowadzenia smaru

Wydaje mi sie ze wyciagniecie calego mechanizmu jest konieczne .

Po rozebraniu wszystkiego mozna zobaczyc co tam dopiero piszczy , u mnie

bylo kilo rdzy i nawet nie chcialo drgnac . Po konkretnym czyszczeniu i nasmarowaniu smiga jak ta lala , az dziw ze nie spalil sie silniczek do tego czasu . Powodzenia nic trudnego

[fanlan]

> Od jakiegoś czasu włączenie tylnej wycieraczki wywoływało piskliwy hałas. Sadziłem, że to piszczy

> guma wycieraczki. Psinco. To podobno sworzeń silnika wycieraczki. Mechanizm zapieka się -

> wstępna diagnoza bez rozbierania klapy. Smarowidła w aerozolu nie poskutkowały. Przerabiał to

> ktoś? Duże koszta? Planuję wycieczkę do ASO.

Czyli unoszac pioro wycieraczki tez piszczalo?

[bojaco]

Też piszczało. To nie kwestia gumy tylko mechanizmu.