robcyk Napisano 25 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Mam problemy z temperaturą , czytałem już wiele wątków na forum, ale moje objawy niestety są inne: Na początku ubywało mi płynu chłodniczego, ale nigdzie nie było śladu. Potem auto zaczeło sie grzać powyzej 90C, pojechalem do mechaniora wymienil termostat na nowy fabryczny, troche sie poprawilo, ale nieznacznie, zreszta jak wymienil to sam stwierdzil ze tamten byl OK Potem zaczal sie grzac juz coraz bardziej : na trasie temperatura byla ok tak 80C, ale gdy stanalem to zaczynala rosnać, nie przejmowalem sie bo wlaczalem wentylator w srodku na i dawalem cieplo na maxa i pomagalo, no ale ostatnio zaczelo juz byc corazj gorzej, zauwazylem , ze juz nawet cieple powietrze nie bardzo pomaga. Mechanik powiedzial zebym sobie pompe zmeinil tak tez uczynilem , wymienilem nowa pompe z plyenm chlodniczym, uklad jest na 100% odpowietrzony , a objawy nie ustapily. Zauwazywalem ze slychac z nagrzewnicy jakby sie woda przelewala, na trasie temperatura OKI ale jak stane na chwile to szybko rosnie temperatura. AHA po wymianie plynu i pompy teraz wentylator sie wlacza dopiero za 110C !!! Mechanior powiedzial, ze skoro jest wymieniona pompa u uklad odpowietrzony to musi byc chlodnica juz zasyfiona i wylacznik wentylatora po wymianie plynu tez sie bardziej zasyfil. ale teraz juz was prosze o pomoc, bo niepokoja mnie te objawy 1) slysze w srodku na cieplym nawiewie jakby sie plyn przelewal 2) na ppostoju ogrzewanie troche slabiej grzeje. Zastanwiam sie bo przeciez jakby byla pdanieta nagrzewnica to by nie bylo ogrzewania, a ona grzeje OK , na postoju troche slabnie cieple powietrze, z drugiej strony nie chce wydac pieniedzy na marne. Stawiam bardziej na chlodnice, ze w czasie jazdy bardziej sie chlodzi silnik a zaraz jak sie stanie to pewnie nie ma dobrego przeplywu w srodku bo jest zasyfiona, skoro przed spuszczaniem plynu wentylator sie zalaczal kolo 90C a potem prawie ponad 110C to musialo rzeczywiscie zamulic jeszcze wylacznik wentylatora. Przeciez nagrzewnica odpowiada ze cieply nawiew , nic nie ma chyba wspolnego z grzaniem sie tak silnika ???? Mechanior wykluczul usczzelke pod glowica bo mowi ze bardzo by plyn bulgotal w zbiorniku . Pomozcie bo mi juz rece odpowiadaja, Postaram sie sprawdzic jeszcze w weekend ta nagrzewnice czy nigdzie nie cieknie, ale stawiam na chlodnice. Moze sie ktos podzieli wiedza a nie odesle mnie na do archiwum, tam niektorzy pisza takie pierdoly ze hej. juz sie naczynalem o odpowietrzaniu i innych Nikt nie mial takich objawow jak ja. HELP !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek_1981 Napisano 25 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 A rano odpala Ci normalnie czy musisz dosyć chwilke kręcić?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fasterfast Napisano 25 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 > Mam problemy z temperaturą , czytałem już wiele wątków na forum, ale > moje objawy niestety są inne: > Na początku ubywało mi płynu chłodniczego, ale nigdzie nie było > śladu. Potem auto zaczeło sie grzać powyzej 90C, pojechalem do > mechaniora wymienil termostat na nowy fabryczny, troche sie > poprawilo, ale nieznacznie, zreszta jak wymienil to sam > stwierdzil ze tamten byl OK > Potem zaczal sie grzac juz coraz bardziej : na trasie temperatura > byla ok tak 80C, ale gdy stanalem to zaczynala rosnać, nie > przejmowalem sie bo wlaczalem wentylator w srodku na i dawalem > cieplo na maxa i pomagalo, no ale ostatnio zaczelo juz byc > corazj gorzej, zauwazylem , ze juz nawet cieple powietrze nie > bardzo pomaga. Mechanik powiedzial zebym sobie pompe zmeinil tak > tez uczynilem , wymienilem nowa pompe z plyenm chlodniczym, > uklad jest na 100% odpowietrzony , a objawy nie ustapily. > Zauwazywalem ze slychac z nagrzewnicy jakby sie woda przelewala, > na trasie temperatura OKI ale jak stane na chwile to szybko > rosnie temperatura. AHA po wymianie plynu i pompy teraz > wentylator sie wlacza dopiero za 110C !!! Mechanior powiedzial, > ze skoro jest wymieniona pompa u uklad odpowietrzony to musi byc > chlodnica juz zasyfiona i wylacznik wentylatora po wymianie > plynu tez sie bardziej zasyfil. ale teraz juz was prosze o > pomoc, bo niepokoja mnie te objawy > 1) slysze w srodku na cieplym nawiewie jakby sie plyn przelewal > 2) na ppostoju ogrzewanie troche slabiej grzeje. > Zastanwiam sie bo przeciez jakby byla pdanieta nagrzewnica to by nie > bylo ogrzewania, a ona grzeje OK , na postoju troche slabnie > cieple powietrze, z drugiej strony nie chce wydac pieniedzy na > marne. > Stawiam bardziej na chlodnice, ze w czasie jazdy bardziej sie chlodzi > silnik a zaraz jak sie stanie to pewnie nie ma dobrego przeplywu > w srodku bo jest zasyfiona, skoro przed spuszczaniem plynu > wentylator sie zalaczal kolo 90C a potem prawie ponad 110C to > musialo rzeczywiscie zamulic jeszcze wylacznik wentylatora. > Przeciez nagrzewnica odpowiada ze cieply nawiew , nic nie ma > chyba wspolnego z grzaniem sie tak silnika ???? > Mechanior wykluczul usczzelke pod glowica bo mowi ze bardzo by plyn > bulgotal w zbiorniku . Pomozcie bo mi juz rece odpowiadaja, > Postaram sie sprawdzic jeszcze w weekend ta nagrzewnice czy > nigdzie nie cieknie, ale stawiam na chlodnice. Moze sie ktos > podzieli wiedza a nie odesle mnie na do archiwum, tam niektorzy > pisza takie pierdoly ze hej. juz sie naczynalem o odpowietrzaniu > i innych Nikt nie mial takich objawow jak ja. HELP !!!! na stowe uszczelka pod glowica mialem to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 25 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Odpala super , zawsze od kopa, doslownie na dotkniecie kluczyka, nawet w najwieksze mrozy nigdy nie musialem zastartowac poraz drugi o razu motorek zaskakuje. > A rano odpala Ci normalnie czy musisz dosyć chwilke kręcić?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sajmonGliwice Napisano 25 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 > A rano odpala Ci normalnie czy musisz dosyć chwilke kręcić?? Tak to uszczelka pod głowicą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 25 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Aha zapomnialem dodac ze mam CC900. Biore to pod uwage, po jezdzilem dosyc dlugo z ta temperatura, z jednej stony jakbym jednak wymienil chlodnice na nowo to wiedzialbym czy cos pomoglo czy nie i wtedy byłbym juz pewny na 100% ze juz uszczelka pod glowica leci, nie chciałbym jezdzic z ta temperatura i czekac az w koncu pieprznie ta uszczelka. A z drugiej strony nie chce wybulic kasy na nowa chlodnice, ta stara jeszcze nic nie leje itp. ale musi byc zasyfiona auto ma przejechane 117kkm i po wymianie plynu ten wentylator zaczal sie wylaczac tak wyoko 110C, powinien sie wlaczyc przy 90C wiec musialo zasyfic tez wylacznik wentylatora. Chyba jednak w sobote po pierwsze sprawdze nagrzewnice czy nie cieknie itp. a potem wymienie chlodnice i od razu nowy wylacznik wentylatora, a potem zobacze jak nie ustapia objawy to na 100 % uszczelka pod glowica. Troche zaluje ze wymienilem ta pompe wody, chociaz lozyska troche byly glosne ale jeszcze by pewnie pojezdzila ale przynajmniej mam nowke pompe i wymienilem przy okazji lozyska i szczotki na alternatorze wiec bedzie chulac nastepne 100 kkm. > na stowe uszczelka pod glowica mialem to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irena1 Napisano 25 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Witam Moim zdaniem to bedzie ta uszczelka pod głowicą. Co do chłodnicy to widziałem samochody po 200 tyś przebiegu i nie było problemu, na wszelki wypadek można przeczyścić. W sklepach są takie środki do przeczyszczania może one pomogą ??. Bądz czujnik termo włącznik(czujnik) od wentylatora. Ja słyszałem że głowice można sprawdzić jakoś pod wysokim ciśnieniem, kiedyś u ojca w aucie to robili. Tylko nie wiem czy ciśnienie idzie do kolektora czy poprostu tam gdzie świece się wkręca. Patrzą wtedy czy bąbelki ze zbiorniczka nie lecą jak nie to głowica dobra. NIe jestem mechanikiem wiec moge się mylić ale szkoda kase wydawać na chłodnice czy uszczelke jak nie pomorze, no nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 25 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 > Aha zapomnialem dodac ze mam CC900. > Biore to pod uwage, po jezdzilem dosyc dlugo z ta temperatura, z > jednej stony jakbym jednak wymienil chlodnice na nowo to > wiedzialbym czy cos pomoglo czy nie i wtedy byłbym juz pewny na > 100% ze juz uszczelka pod glowica leci, nie chciałbym jezdzic z > ta temperatura i czekac az w koncu pieprznie ta uszczelka. A z > drugiej strony nie chce wybulic kasy na nowa chlodnice, ta stara > jeszcze nic nie leje itp. ale musi byc zasyfiona auto ma > przejechane 117kkm i po wymianie plynu ten wentylator zaczal sie > wylaczac tak wyoko 110C, powinien sie wlaczyc przy 90C wiec > musialo zasyfic tez wylacznik wentylatora. Chyba jednak w sobote > po pierwsze sprawdze nagrzewnice czy nie cieknie itp. a potem > wymienie chlodnice i od razu nowy wylacznik wentylatora, a potem > zobacze jak nie ustapia objawy to na 100 % uszczelka pod > glowica. Troche zaluje ze wymienilem ta pompe wody, chociaz > lozyska troche byly glosne ale jeszcze by pewnie pojezdzila ale > przynajmniej mam nowke pompe i wymienilem przy okazji lozyska i > szczotki na alternatorze wiec bedzie chulac nastepne 100 kkm. > > na stowe uszczelka pod glowica mialem to samo Witam! Ma dokladnie takie same objawy jak Ty, wymienilem termostat i tez nie pomoglo ! U mnie raczej mechanicy wykluczyli chlodnice bo spuscili plyn i widac bylo ze jest idealnie czysty, nie ma zadnego syfu ani nic, a jezdzi juz rok! Z zewnatrz tez sie wydaje ok! Tez mi mowili o pompie wody zeby spojrzec, ale w sumie gadalem z kolesiem w sklepie i raczej mowil ze to nie bedzie to? Ile dales za pompe??? Jutro jade zmienic termowylacznik od wentylatora, zobaczymy jak bedzie, ale nie wiem czemu on mial sie zasyfic (to kawalek metalu mowiac najprosciej, ktory jest wkrecany w chlodnice)! Z ta uszczelka to tez ciekawa informacja, tylko nie mam pojecia kto moze mi to sprawdzic ! Napisz co i jak po wymianie tych elementow o ktorych mowiles! Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irena1 Napisano 26 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 Witam Słuchajcie wiem jak to się sprawdza to uszczelke pod głowicą. Tłok cylindra ma być w górnym położeniu, zawory zamknięte. W otworze po świecy wpuszczamy sprężone powietrze, można ze starej świecy zrobić przejściówke z weżem ciśnienia. No i wpuszczamy sprężone powietrze i obserwujemy zbiorniczek płynu chłodniczego. Jak polecą jakeś bąbelki to lipa walnieta uszczelka, jak nie to ok. Aha metode stosuję się na każdym cylindrze. Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 26 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 > Aha zapomnialem dodac ze mam CC900. > Biore to pod uwage, po jezdzilem dosyc dlugo z ta temperatura, z > jednej stony jakbym jednak wymienil chlodnice na nowo to > wiedzialbym czy cos pomoglo czy nie i wtedy byłbym juz pewny na > 100% ze juz uszczelka pod glowica leci, nie chciałbym jezdzic z > ta temperatura i czekac az w koncu pieprznie ta uszczelka. A z > drugiej strony nie chce wybulic kasy na nowa chlodnice, ta stara > jeszcze nic nie leje itp. ale musi byc zasyfiona auto ma > przejechane 117kkm i po wymianie plynu ten wentylator zaczal sie > wylaczac tak wyoko 110C, powinien sie wlaczyc przy 90C wiec > musialo zasyfic tez wylacznik wentylatora. Chyba jednak w sobote > po pierwsze sprawdze nagrzewnice czy nie cieknie itp. a potem > wymienie chlodnice i od razu nowy wylacznik wentylatora, a potem > zobacze jak nie ustapia objawy to na 100 % uszczelka pod > glowica. Troche zaluje ze wymienilem ta pompe wody, chociaz > lozyska troche byly glosne ale jeszcze by pewnie pojezdzila ale > przynajmniej mam nowke pompe i wymienilem przy okazji lozyska i > szczotki na alternatorze wiec bedzie chulac nastepne 100 kkm. > > na stowe uszczelka pod glowica mialem to samo ja dzis wymienilem termowylacznik wentylatora i czujnik temperatury ktory daje wskazanie na deske (myslalem ze zle wskazuje), ale dalej mam to samo, tem jak sie dluzej postoi to waha sie miedzy 90 - niecale 100 stopni! Weze na chlodnicy sa miekkie, plyn sie nie gotuje, ale nie wiem czemu wskaznik pokazuje mi taka temp (kiedys nie wychodzil ponad 90 stopni nigdy), moze jakies pomysly??? Uszczelka pod glowica wyglada na dobra! Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 26 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 Za pompe dałem 120 zeta, ale jakas niemiecka, podobro dobra, mam znajomego na hurtowni wiec mi liczy po cenie hurtowej, w sklepie pompa 120 zeta do CC900. Sluchaj jak ja spuszczalem tez mialem czysty plyn, ale przed spuszczaniem plynu wentylator mi sie wlaczal wzorowo kolo 90C a zaraz po wymianie plynu dopiero na 100C a moze nawet troche powyzej, sprawdzali mi 2 razy jest układ odpowietrzony na 100%. Wiec dedukuje ze jednak sa tam w chlodnicy jakies syfy ktore mogly osiasc na wylaczniku wentylatora i dlatego teraz sie wysoka wlacza. Tez jestem za przeczyszczeniem chlodnicy , ale cholera wie czy to cos da, nie chcialbym robic dwa razy tej samej roboty jak czyszczenie nic nie da. Najwyzej kupie nowa chlodnice Valeo i nowy wylacznik wentylatora. > Witam! > Ma dokladnie takie same objawy jak Ty, wymienilem termostat i tez nie > pomoglo ! > U mnie raczej mechanicy wykluczyli chlodnice bo spuscili plyn i widac > bylo ze jest idealnie czysty, nie ma zadnego syfu ani nic, a > jezdzi juz rok! Z zewnatrz tez sie wydaje ok! > Tez mi mowili o pompie wody zeby spojrzec, ale w sumie gadalem z > kolesiem w sklepie i raczej mowil ze to nie bedzie to? Ile dales > za pompe??? > Jutro jade zmienic termowylacznik od wentylatora, zobaczymy jak > bedzie, ale nie wiem czemu on mial sie zasyfic (to kawalek > metalu mowiac najprosciej, ktory jest wkrecany w chlodnice)! > Z ta uszczelka to tez ciekawa informacja, tylko nie mam pojecia kto > moze mi to sprawdzic ! > Napisz co i jak po wymianie tych elementow o ktorych mowiles! > Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 26 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 Szkoda ze wymieniales ten wylacznik i czujnik bo wylacznik nie jest powodem wysokiej temperatury, poprostu wlacza wentylator gdy temperatuta osiaga ok.90C, jezeli by Ci sie wentylator wogole nie wlaczyl to jest walniety wylacznik. Mogles zobaczyc na wskazniku na desce przy 90C czy sie wlacza wentylator i wtedy bys wiedzial czy wszystko jest w porzadku. Uszczelka pod glowica pada na skutek niesprawnego ukladu chlodzenia czyli wysokiej temperatury silnika, my niestety mamy problem z ukladem chlodzenia, wiec nawet jak pada juz uszczleka to i tak musimy zrobic uklad chlodzenia bo p wymianie nowej uszczelki problem sie powtorzy i znowu bedzie to wplywac na uszczelke. Ja piernicze, zapytam sie w sklepie o plyny do cztyszczenia chlodnicy, rozbiore , przeczyszcze dokladnie chlodnice i wylacznik , zakrece i zobacze czy bedzie poprawa. Bede to robil za tydzien w sobote wiec moze mnie zapytac na priv co i jak , czy sie poprawilo Pozdrawiam > ja dzis wymienilem termowylacznik wentylatora i czujnik temperatury > ktory daje wskazanie na deske (myslalem ze zle wskazuje), ale > dalej mam to samo, tem jak sie dluzej postoi to waha sie miedzy > 90 - niecale 100 stopni! > Weze na chlodnicy sa miekkie, plyn sie nie gotuje, ale nie wiem czemu > wskaznik pokazuje mi taka temp (kiedys nie wychodzil ponad 90 > stopni nigdy), moze jakies pomysly??? > Uszczelka pod glowica wyglada na dobra! > Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 26 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 > Szkoda ze wymieniales ten wylacznik i czujnik bo wylacznik nie jest > powodem wysokiej temperatury, poprostu wlacza wentylator gdy > temperatuta osiaga ok.90C, jezeli by Ci sie wentylator wogole > nie wlaczyl to jest walniety wylacznik. Mogles zobaczyc na > wskazniku na desce przy 90C czy sie wlacza wentylator i wtedy > bys wiedzial czy wszystko jest w porzadku. > Uszczelka pod glowica pada na skutek niesprawnego ukladu chlodzenia > czyli wysokiej temperatury silnika, my niestety mamy problem z > ukladem chlodzenia, wiec nawet jak pada juz uszczleka to i tak > musimy zrobic uklad chlodzenia bo p wymianie nowej uszczelki > problem sie powtorzy i znowu bedzie to wplywac na uszczelke. Ja > piernicze, zapytam sie w sklepie o plyny do cztyszczenia > chlodnicy, rozbiore , przeczyszcze dokladnie chlodnice i > wylacznik , zakrece i zobacze czy bedzie poprawa. Bede to robil > za tydzien w sobote wiec moze mnie zapytac na priv co i jak , > czy sie poprawilo > Pozdrawiam > > Pozdro ok, zapytam za tydzien, no coz... wymienilem trudno... poszlo troche kasy, ale tak to bywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jankes Napisano 26 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 Mialem podobne objawy i wymienilem termostat, chlodnice, uszczelke pod glowica... ...i nadal szybko mi sie grzeje. Dobrze ze nie widze temperatury (sc 1.1) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 26 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 O [kurza twarz] mac to niezle , jak mi sie tak tez bedzie dzialo to juz nie wiem co zrobie, autka nie chce sprzedawac, ale silnik z taka temperatura dlugo nie pociagnie. Dzieki za info. > Mialem podobne objawy i wymienilem termostat, chlodnice, uszczelke > pod glowica... > ...i nadal szybko mi sie grzeje. > Dobrze ze nie widze temperatury (sc 1.1) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ociec Napisano 26 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 > ja dzis wymienilem termowylacznik wentylatora i czujnik temperatury > ktory daje wskazanie na deske (myslalem ze zle wskazuje), ale > dalej mam to samo, tem jak sie dluzej postoi to waha sie miedzy > 90 - niecale 100 stopni! > Weze na chlodnicy sa miekkie, plyn sie nie gotuje, ale nie wiem czemu > wskaznik pokazuje mi taka temp (kiedys nie wychodzil ponad 90 > stopni nigdy), moze jakies pomysly??? > Uszczelka pod glowica wyglada na dobra! > Pozdro Problem różnic w temperaturach to różne miejsce pomiaru. Wskażnik mierzy temperaturę na głowicy, termowentylator na chłodnicy. I mogą się zasadniczo różnić jeżeli obieg plynu jest nieprawidłowy (np. załamany wąż, niewłaściwie połączone przewody, złe odpowietrzenie, itp). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anakonda Napisano 28 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2005 Kurcze, jak to czytam to aż mi się włos jeży na głowie. Niezbyt to może wyszukane będzie, co powiem ale... Mam to samo. Kłopoty zaczęły się na początku zimy, (na jesieni wymieniłem pompę wodną bo przeciekała) efekt był taki: najpierw auto było ciągle niedogrzane (około 70 stopni bo termostst był zepsuty) jak się kiedyś wybrałem w dłuższą trasę to postanowiłem przysłonić chłodnicę zasłonką i niestety... temperatura była nieco wyższ ale jak w jakimś korku przekroczyła 90 stopni to nagle ogrzewanie zamilkło (tzn wiało zimnym) a temperatura poszła dość szybko prawie do 110-120stopni (wentylator na chłodnicy pracował). Teraz po wymianie termostatu temperatura oscyluje koło 80-90 stopni, czyli niby dobrze ale jak stanę np w korku to znowu temperatura idzie w górę a ogrzewanie prawie całkowicie się wyłącza. Normalnie cholery już dostaje, na wiosnę planuję przeczyścić cały układ chłodzenia (zlać płyn zapiąć jakiegoś hydranta w miejsce pompy wody i porządnie go przelać może coś pomoże) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 1 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Wymieniam w sobote chłodnice, od razu dam nowy wylacznik wentylatora, 40 zeta nie pieniadze a bedzie komplet juz zrobiony. Zalewam odpowietrzam i jak beda ponownie takie jaja to mu zrobie taki przejazd, ze lepiej zeby mu poleciala od razu uszczelka pod glowica bo jak nie to popamieta mnie to zezlomowania )))) Mam nadzieje, ze nie bede musial tego robic i bedzie wszystko OK. Ale nadzieja matka glupich wiec cholera wie )) Dam znac na forum, jak bedzie po wymianie. > Kurcze, jak to czytam to aż mi się włos jeży na głowie. > Niezbyt to może wyszukane będzie, co powiem ale... > Mam to samo. > Kłopoty zaczęły się na początku zimy, (na jesieni wymieniłem pompę > wodną bo przeciekała) efekt był taki: > najpierw auto było ciągle niedogrzane (około 70 stopni bo termostst > był zepsuty) jak się kiedyś wybrałem w dłuższą trasę to > postanowiłem przysłonić chłodnicę zasłonką i niestety... > temperatura była nieco wyższ ale jak w jakimś korku przekroczyła > 90 stopni to nagle ogrzewanie zamilkło (tzn wiało zimnym) a > temperatura poszła dość szybko prawie do 110-120stopni > (wentylator na chłodnicy pracował). > Teraz po wymianie termostatu temperatura oscyluje koło 80-90 stopni, > czyli niby dobrze ale jak stanę np w korku to znowu temperatura > idzie w górę a ogrzewanie prawie całkowicie się wyłącza. > Normalnie cholery już dostaje, na wiosnę planuję przeczyścić cały > układ chłodzenia (zlać płyn zapiąć jakiegoś hydranta w miejsce > pompy wody i porządnie go przelać może coś pomoże) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 1 Marca 2005 Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 > Wymieniam w sobote chłodnice, od razu dam nowy wylacznik wentylatora, > 40 zeta nie pieniadze a bedzie komplet juz zrobiony. Zalewam > odpowietrzam i jak beda ponownie takie jaja to mu zrobie taki > przejazd, ze lepiej zeby mu poleciala od razu uszczelka pod > glowica bo jak nie to popamieta mnie to zezlomowania )))) > Mam nadzieje, ze nie bede musial tego robic i bedzie wszystko OK. Ale > nadzieja matka glupich wiec cholera wie )) Dam znac na forum, > jak bedzie po wymianie. > > pompy wody i porządnie go przelać może coś pomoże) czekam na relacje, nie zapomnij napisac!!!!!!!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 1 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Spoko napisze , na 100%, potem bede expertem od Chłodzenia. W sumie przerobilismy w tym watku mnostwo rozncyh objawow wiec jak ktos bedzie mial podobny problem to cos znajdzie dla siebie, Pozdro > czekam na relacje, nie zapomnij napisac!!!!!!!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 1 Marca 2005 Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 > Spoko napisze , na 100%, potem bede expertem od Chłodzenia. W sumie > przerobilismy w tym watku mnostwo rozncyh objawow wiec jak ktos > bedzie mial podobny problem to cos znajdzie dla siebie, Pozdro > > czekam na relacje, nie zapomnij napisac!!!!!!!!!!!! hehe.. no w sumie masz racje, bo razem wymienimy wszystko co mozliwe ! Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mati_Krk Napisano 1 Marca 2005 Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Kumpel miał podobne objawy w SC Sportasiu i skończyło się na tym, że... sprzedał auto bo go to zaczęło denerwować! Też zmieniał prawie wszystko co mogło powodować takie objawy, ale nic nie pomogło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 2 Marca 2005 Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 > Kumpel miał podobne objawy w SC Sportasiu i skończyło się na tym, > że... sprzedał auto bo go to zaczęło denerwować! Też zmieniał > prawie wszystko co mogło powodować takie objawy, ale nic nie > pomogło jestem ciekawy czy moze tez szwankowac wskazik na zegarach, moze tam sie cos moglo schrzanic, czujnik mam na pewno dobry bo wymienialem! Ja jeszcze pojezdze i zobacze, na razie nie ma goraco to powinno byc ok! Przy ilu stopniach zagotowuje sie plyn chlodniczy?? Bo w sumie u mnie na zegarach juz prawie 100 stopni, wiec juz powinno cos sie dziac, a jak odkrecam powoli korek ze zbiorniczka to widac ze nie ma cisnienia w ukladzie, wiec nie ma zamiaru sie gotowac! I to mnie wlasnie zastanawia??? Moze sie ktos wypowie na ten temat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 2 Marca 2005 Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 > jestem ciekawy czy moze tez szwankowac wskazik na zegarach, moze tam > sie cos moglo schrzanic, czujnik mam na pewno dobry bo > wymienialem! > Ja jeszcze pojezdze i zobacze, na razie nie ma goraco to powinno byc > ok! > Przy ilu stopniach zagotowuje sie plyn chlodniczy?? Bo w sumie u mnie > na zegarach juz prawie 100 stopni, wiec juz powinno cos sie > dziac, a jak odkrecam powoli korek ze zbiorniczka to widac ze > nie ma cisnienia w ukladzie, wiec nie ma zamiaru sie gotowac! > I to mnie wlasnie zastanawia??? > Moze sie ktos wypowie na ten temat? żadko sie zdaża żeby szwankował wskaźnik ale nikt nie mow ze nie a pozatym może cos nie przepuszcza płynu tzn termostat albo pompa za słabo tłoczy płyn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob_best Napisano 2 Marca 2005 Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 > żadko sie zdaża żeby szwankował wskaźnik ale nikt nie mow ze nie a > pozatym może cos nie przepuszcza płynu tzn termostat albo pompa > za słabo tłoczy płyn ja termostat wymienialem ostatnio termostat, wiec on odpada! Mysle nad pompa, moze to jej wina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
802587 Napisano 2 Marca 2005 Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 A ja widzę że nikt nie pomyślał nawet o korku na zbiorniczku wyrównawczym, a w naszych autkach jest ciśnieniowy układ chłodzenia. Nie wiem czy ma to znaczenie ale chyba warto to sprawdzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 3 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Wiesz ktos juz tutaj wspominal o tym, podobno nawet sam korek kosztuje wiecej niz caly zbiornik z korkiem Jak mozna sprawdzić taki korek czy jest dobry, w sumie jak patrzylem na zbiornik wyrownaczy to mialem wrazenie ze jakby troche "puchl" przy tej wyzeszej temperaturze, ale to juz moze przewrazliwienie a moze nie ??? > A ja widzę że nikt nie pomyślał nawet o korku na zbiorniczku > wyrównawczym, a w naszych autkach jest ciśnieniowy układ > chłodzenia. Nie wiem czy ma to znaczenie ale chyba warto to > sprawdzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maniek W-wa Napisano 3 Marca 2005 Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Kurde takie zimno a 900 gorące Juz nie wiem który to watek z koleji o grzejacej sie 900 O co tu kurde biega Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 5 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2005 Dzisiaj tak jak mowilem zmienilem nowa chłodnicę : Chłodnica nowiutka aluminiowa Valeo, cena 140 zł + nowy wyłacznik wentylatora 20zl, wymienilem wszystko i wielkie gówno, objawy takie same jakie byly, nic a nic nawet lepiej, wszystko odpowietrzone elegancko na cieplutkim nawiewie, z odpowietrznika leci plyn a objawy kuuuuu.... takie samo, nic nie pomoglo. Na chlodnicy starej jest nalot zielony, ale w srodku zadnych fusow nie bylo. Wentylator dalej sie wlacza dopiero na 100C. Zaraz jak tylko stane to temperatura rosnie szybko z 80C w gore , widze jak plynnie leci wskaznik. Termostatu juz nie bede zmienial pieprze, pewnie tak jak na samym poczatku podejrzewali co po niektorzy : uszczelka pod glowica leci. Zreszta caly czas mi nie daje spokoju ten szelest przelewajacego sie plynu, jak dodaje gazu do normalnie slysze w srodku auta jak sie przelewa plyn Piernicze czekam az walnie ta uszczelka zrobilem wszystko co moglem zrobic, w sumie termostat nie pieniadze 50 zeta, ale juz nie zmieniam, juz mi rece opadly, mozna bylo zostawic ta stare pompe i chlodnice, chociaz z drugiej strony, to jezeli usczzelka leci pod glowica to i takl musze miec sprawny uklad chlodzenia potem, wiec pompa i chlodnica nowk. Zostal zbiornik stary, nagrzewnica i weze ))) No po takich wymianach to juz musi u mnie moja furka jezdzic do zezlomowania Jestem wkurzony na maxa , ale obiecalem napisac co i jak. Widac te 900 mussza sie tak grzac i nic na to nie poradzimy, jak teraz patrze na moja pompe wodna to chodzila lekko , moze juz troche bylo slychac lozysko, ale z 30 tys by jeszcze na pewno pochodzila Stara chlodnica hmmm z wierzchu wyglada syfnie, ale w srodku byla czysto wiec tez by posluzyla do konca. Do tych centomaniakow ktorzy maja podobne problemy , nie dajcie sie zwiesc tak jak ze wymiana tych elementow cos pomoze , moze ja mam akurat pecha. Pozdrawiam > Mam problemy z temperaturą , czytałem już wiele wątków na forum, ale > moje objawy niestety są inne: > Na początku ubywało mi płynu chłodniczego, ale nigdzie nie było > śladu. Potem auto zaczeło sie grzać powyzej 90C, pojechalem do > mechaniora wymienil termostat na nowy fabryczny, troche sie > poprawilo, ale nieznacznie, zreszta jak wymienil to sam > stwierdzil ze tamten byl OK > Potem zaczal sie grzac juz coraz bardziej : na trasie temperatura > byla ok tak 80C, ale gdy stanalem to zaczynala rosnać, nie > przejmowalem sie bo wlaczalem wentylator w srodku na i dawalem > cieplo na maxa i pomagalo, no ale ostatnio zaczelo juz byc > corazj gorzej, zauwazylem , ze juz nawet cieple powietrze nie > bardzo pomaga. Mechanik powiedzial zebym sobie pompe zmeinil tak > tez uczynilem , wymienilem nowa pompe z plyenm chlodniczym, > uklad jest na 100% odpowietrzony , a objawy nie ustapily. > Zauwazywalem ze slychac z nagrzewnicy jakby sie woda przelewala, > na trasie temperatura OKI ale jak stane na chwile to szybko > rosnie temperatura. AHA po wymianie plynu i pompy teraz > wentylator sie wlacza dopiero za 110C !!! Mechanior powiedzial, > ze skoro jest wymieniona pompa u uklad odpowietrzony to musi byc > chlodnica juz zasyfiona i wylacznik wentylatora po wymianie > plynu tez sie bardziej zasyfil. ale teraz juz was prosze o > pomoc, bo niepokoja mnie te objawy > 1) slysze w srodku na cieplym nawiewie jakby sie plyn przelewal > 2) na ppostoju ogrzewanie troche slabiej grzeje. > Zastanwiam sie bo przeciez jakby byla pdanieta nagrzewnica to by nie > bylo ogrzewania, a ona grzeje OK , na postoju troche slabnie > cieple powietrze, z drugiej strony nie chce wydac pieniedzy na > marne. > Stawiam bardziej na chlodnice, ze w czasie jazdy bardziej sie chlodzi > silnik a zaraz jak sie stanie to pewnie nie ma dobrego przeplywu > w srodku bo jest zasyfiona, skoro przed spuszczaniem plynu > wentylator sie zalaczal kolo 90C a potem prawie ponad 110C to > musialo rzeczywiscie zamulic jeszcze wylacznik wentylatora. > Przeciez nagrzewnica odpowiada ze cieply nawiew , nic nie ma > chyba wspolnego z grzaniem sie tak silnika ???? > Mechanior wykluczul usczzelke pod glowica bo mowi ze bardzo by plyn > bulgotal w zbiorniku . Pomozcie bo mi juz rece odpowiadaja, > Postaram sie sprawdzic jeszcze w weekend ta nagrzewnice czy > nigdzie nie cieknie, ale stawiam na chlodnice. Moze sie ktos > podzieli wiedza a nie odesle mnie na do archiwum, tam niektorzy > pisza takie pierdoly ze hej. juz sie naczynalem o odpowietrzaniu > i innych Nikt nie mial takich objawow jak ja. HELP !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.