telemorele Napisano 6 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2014 WITAM> pacjent Stilo 1.6 16v LPG ( świeżo zakupiony) To Mój Pierwszy post w kąciku Stilo. aku był słaby... podmieniłem na sprawny z drugiego auta. odłączany oczywiście najpierw minus potem plus zakładany w odwrotnej kolejnosci. Po wymianie nie ma reakcji na kręcony kluczyk. Nie zapalają sie żadne kontrolki na desce. rozrusznik ani nie drgnie. Działa centralny zamek, oświetlenie wnętrza. Sprawdziłe mbezpieczniki. Nigdzie nic sie nie przepaliło. Przy wymianie kluczyk pozostałw stacyjce. Bardzo prosze o poradę. Obawiam sie że może to mieć związek z immo albo kompem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 6 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2014 siemka podstawowe pytanie jaki prąd rozruchowy na aku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
telemorele Napisano 6 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2014 > siemka > podstawowe pytanie jaki prąd rozruchowy na aku? aku to 50Ah 400.. na 100% sprawny wyciągnięty z Astry 1.6 16v. nie powinno miec to znaczenia.. ale jutro spowrotem wstawie stary... 52Ah dla 1000% pewnosci pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 7 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Obejrzyj klemy czy nic sie n8e ulamalo, oderwalo itp. Jak aku sprawny i nic sie nie popsuło to musi zapalic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubussss Napisano 7 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Myślę, że jest gdzieś problem styków przy klemach. Po odłączeniu aku najczęściej (w moim przypadku) pojawia się problem z adaptacją przepustnicy i auto po prostu gaśnie :/ Np. wczoraj z tym walczyłem po procedurze ładowania akumulatora :/ Miłej niedzieli kubussss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
telemorele Napisano 7 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 > Myślę, że jest gdzieś problem styków przy klemach. MASZ rację. KLEMY... cholerne Klemy... przeczysciłem, dokreciłem i ożył. nieprawdopodobne:) DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM WSZYSTKICH STILACZY! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.