Skocz do zawartości

Wymiana osłon gumowych drążka kierowniczego


Janko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów. Mam pytanie czy wymiana we własnym zakresie osłon gumowych drążka kierowniczego (popękane i wycieka smar) jest mocno skomplikowana? Ile kosztuje taka usługa w serwisie i po ile są te gumy? Dziękuję za odpowiedź. drive.gif

-----------------------------------

UNO 899, XII/2002, 5D, CZERWONY, 28 KKM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam forumowiczów. Mam pytanie czy wymiana we własnym zakresie osłon

> gumowych drążka kierowniczego (popękane i wycieka smar) jest

> mocno skomplikowana? Ile kosztuje taka usługa w serwisie i po

> ile są te gumy? Dziękuję za odpowiedź.

> -----------------------------------

> UNO 899, XII/2002, 5D, CZERWONY, 28 KKM

Po ile to nie pamiętam (nie mogą być drogie...) a zmiana to zdjęcie koła, odkręcenie końcówki drążka od zwrotnicy (może być problem i trzeba mieć ściągacz, lub zbijać dwoma młotkami równocześnie z obu stron naparzając w ucho zwrotnicy) potem trzeba wykręcić końcówkę z drążka (dobrze jest policzyć obroty żeby potem podobnie złożyć - choć i tak później musi być ustawianie zbieżności.

Pamiętaj żeby nałożyć dużo smaru (taki specjalny do tego można dostać) a jak składasz to naciągając gumę, pozwól jej się wywinąć "na lewą stronę" i jak przeskoczy przez rant, to sobie odwiniesz. Ja się omordowałem jak głupi bo chciałem ją przełożyć bez wywijania i nie dawało rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po ile to nie pamiętam (nie mogą być drogie...) a zmiana to zdjęcie

> koła, odkręcenie końcówki drążka od zwrotnicy (może być problem

> i trzeba mieć ściągacz, lub zbijać dwoma młotkami równocześnie z

> obu stron naparzając w ucho zwrotnicy) potem trzeba wykręcić

> końcówkę z drążka (dobrze jest policzyć obroty żeby potem

> podobnie złożyć - choć i tak później musi być ustawianie

> zbieżności.

> Pamiętaj żeby nałożyć dużo smaru (taki specjalny do tego można

> dostać) a jak składasz to naciągając gumę, pozwól jej się

> wywinąć "na lewą stronę" i jak przeskoczy przez rant, to sobie

> odwiniesz. Ja się omordowałem jak głupi bo chciałem ją przełożyć

> bez wywijania i nie dawało rady.

Dzięki. Po niedzieli bedę wymieniał. Pozdrawiam.

drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam forumowiczów. Mam pytanie czy wymiana we własnym zakresie osłon

> gumowych drążka kierowniczego (popękane i wycieka smar) jest

> mocno skomplikowana? Ile kosztuje taka usługa w serwisie i po

> ile są te gumy? Dziękuję za odpowiedź.

> -----------------------------------

Koszt około 20 PLN za gumę (coś koło tego bo też dokładnie nie pamiętam) zamienników nie kupuj bo i guma nie taka i rozmiarem mogą się różnić - w 899 prawy jest inny, a lewy inny (nie wiem jak w innych modelach)

Z wymianą to brandzliwałem się tak jak Glaca bo też nie wywijałem tylko chciałem ją naciągnąć sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koszt około 20 PLN za gumę (coś koło tego bo też dokładnie nie

> pamiętam) zamienników nie kupuj bo i guma nie taka i rozmiarem

> mogą się różnić - w 899 prawy jest inny, a lewy inny (nie wiem

> jak w innych modelach)

> Z wymianą to brandzliwałem się tak jak Glaca bo też nie wywijałem

> tylko chciałem ją naciągnąć

Do założenia dobrze jest posiadać takie specjalne ciuści. Coś a la szczypce do zawleczek, tylko z dłuższymi końcówkami, którymi łatwo rozciągnąć i nasunąć gumę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do założenia dobrze jest posiadać takie specjalne ciuści. Coś a la

> szczypce do zawleczek, tylko z dłuższymi końcówkami, którymi

> łatwo rozciągnąć i nasunąć gumę.

No BA, ale jak niema to zwinne ręce, cierpliwość i samozaparcie wink.gif

i najlepiej we dwie osoby ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do założenia dobrze jest posiadać takie specjalne ciuści. Coś a la

> szczypce do zawleczek, tylko z dłuższymi końcówkami, którymi

> łatwo rozciągnąć i nasunąć gumę.

Ja nie miałem żadnych szczypiec i się omęczyłem sporo, ale tak jak już wcześniej pisałęm - trzeba pozwolić się tej gumie wywinąć do środka i wtedy wchodzi sama a jak już wejdzie - daje się łatwo odwinąć spowrotem - banalne, ale trudne do wydumania na początku, bo każdy za wszelką cenę chce to założyć "rantem do przodu" hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.