Skocz do zawartości

pytanie do posiadaczy VR6 - rozrzad


ppmarian

Rekomendowane odpowiedzi

> VR6 oznaczenie silnika AAA w passacie

mam schemat samego rozrządu. moge wysłąć na priv - tylko musiałbyś podać adres. Nie ma określonego przebiegu do wymiany - "na życie", nie ma informacji o konieczności dem. skrzynki

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> duzo duzo roboty.trzeba zciagnac skrzynie niestety.

> sam lancuch nie sprawia klopotu w VR6.klopoty polegaja na tym ze

> napinacze i prowadnice lancucha nie wytrzymuja i lancuch zaczyna

> halasowac nieco.

halasowac i ???????? co dalej mozna z tym zyc? czy oznacza to juz ze do wymiany kompletny rozrzad?? mechanicy mowiea ze rozrzad w VR6 spokojnie starcza na 250kkm

> tutaj masz linka do wymiany lancucha.

> link

dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> halasowac i ???????? co dalej mozna z tym zyc? czy oznacza to juz ze

> do wymiany kompletny rozrzad??

mozna z tym zyc jednak zawsze jest ryzyko ze lancuch sie wyciagnie bardziej i moga uszkodzic sie kola zebate a w najgorszym przypadku przeskok lancucha o jedno lub kilka oczek.nie mosze chyba tlumaczyc czym to grozi.luz to luz i nie jest wskazany.

jesli jest lekki halas to mozna z tym zyc przez jakis czas ale nie na dluga mete.

> mechanicy mowiea ze rozrzad w VR6

> spokojnie starcza na 250kkm

wszystko zalezy jak kto jezdzi.u nas w USA VR6 jest bardzo duzo.znam ludzi co wymieniali przy 80k mil i takich co wymieniali przy 180k mil.wszystko zalezy jak kto jezdzi.ja mam przejechane na swoim 60k mil i silnik chodzi jak zegarek.

bardziej bym sie bal o pompe wodna ktora lubi nawalac czesto w VR6 i tez duzo roboty jest aby sie do niej dostac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> link

> tutaj masz link do audio i mozesz uslyszec jak halasuje lancuch

> rozrzadu w VR6.wyraznie slychac klekotanie.link takze od tego

> samego goscia.

hmm.gif powiem szczerze, że nie spotkałem się z takimi dżwiękami w VR6 icon_rolleyes.gif

faktycznie jest to dźwięk luźnego łańcucha, który gdzieś tam się o coś obija, i to nieźle smirk.gif

BTW: ile w USA biorą za robotę przy tym? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ile biora w warsztatach.obracam sie troche w gronie volkswageniarzy (zloty,spotkania)i oni sami sobie to robia.jak narazie bylem swiadkiem przy jednej wymianie rozrzadu.oczywiscie nic nie robilem tylko patrzylem troszke.ja nie czuje sie na silach aby wykonywac tego typu naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem ile biora w warsztatach.obracam sie troche w gronie

> volkswageniarzy (zloty,spotkania)i oni sami sobie to robia.jak

> narazie bylem swiadkiem przy jednej wymianie rozrzadu.oczywiscie

> nic nie robilem tylko patrzylem troszke.ja nie czuje sie na

> silach aby wykonywac tego typu naprawy.

no, nie jest to rzecz prosta, ale w sumie taka praca cieszy bo jest coś skomplikowanego i można przynajmniej troszkę pomyśleć wink.gif

ja bardzo lubię grzebać w silnikach food.gif ale nienawidzę wyjmować skrzyń biegów... sam niewiem.gif dlaczego icon_rolleyes.gif

ale jak już mam wszystko na stole to 893goodvibes.gif

...pewnie jestem "zboczony"... zakrecony.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.