maczar Napisano 12 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Witam, Najpierw nakreślę budowę odpowietrzenia silnika w mojej Astrze: Z bloku (z tyłu) wystaje długa stalowa rurka, która gumowym kolankiem łączy się z obudową wałka rozrządu (zielone) (w obudowie jest podobno jakieś sitko - jeszcze nie wiem w weekend będe to rozbierał) Z pokrywy w/w obudowy wychodzą 2 wężyki - jeden (gruby czerwony) idzie przed przepustnice, drugi cienki (niebieski) idzie za przepustnicę. Fotka poglądowa: Na jałowych obrotach z dziurki po wyjętym bagnecie czuć lekki powiew powietrza (nie czuć spalin) po odkręceniu korka oleju czuć większy powiew powietrza (nie czuć spalin) i silnik pracuje równiutko. Po ściągnięciu mniejszego wężyka czuć z niego lekki powiew natomiast kruciec na przepustnicy zasysa powietrze - zmian w obrotach również nie zauważyłem. Po zwiększeniu obrotów powiew z bagnetu znika (czy z korka oleju - nie wiem). Z bagnetu w ogóle nie chlapie olejem (bez względu na prędkość obrotową). Czy opisana sytuacja może wyjaśnicz czy odmy są drożne ? Ew. co jeszcze mam sprawdzić. I jeszcze jedno pytanie - czy można jeździć bez bagnetu ?(przykryty szmatką co by nic nie wleciało a opary mogą swobodnie sobie wylecieć). A pytam o to w kontekście zwiększonego spalania oleju... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
satan Napisano 12 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 > Witam, > Najpierw nakreślę budowę odpowietrzenia silnika w mojej Astrze: > Z bloku (z tyłu) wystaje długa stalowa rurka, która gumowym kolankiem > łączy się z obudową wałka rozrządu (w obudowie jest podobno > jakieś sitko - jeszcze nie wiem w weekend będe to rozbierał) Z > pokrywy w/w obudowy wychodzą 2 wężyki - jeden (gruby) idzie > przed przepustnice, drugi cienki idzie za przepustnicę. > Na jałowych obrotach z dziurki po wyjętym bagnecie czuć lekki powiew > powietrza (nie czuć spalin) po odkręceniu korka oleju czuć > większy powiew powietrza (nie czuć spalin) i silnik pracuje > równiutko. > Po ściągnięciu mniejszego wężyka czuć z niego lekki powiew natomiast > kruciec na przepustnicy zasysa powietrze - zmian w obrotach > również nie zauważyłem. > Po zwiększeniu obrotów powiew z bagnetu znika (czy z korka oleju - > nie wiem). Z bagnetu w ogóle nie chlapie olejem (bez względu na > prędkość obrotową). > Czy opisana sytuacja może wyjaśnicz czy odmy są drożne ? Ew. co > jeszcze mam sprawdzić. > I jeszcze jedno pytanie - czy można jeździć bez bagnetu ?(przykryty > szmatką co by nic nie wleciało a opary mogą swobodnie sobie > wylecieć). > A pytam o to w kontekście zwiększonego spalania oleju... weź zobi zaślep otwory przed i za przepustnicą, a węże puść "w ziemię" i już... i sprawdź jak z olejem będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 ten gruby wezyk zapewne jest drożny ale wykręć rurę pomiędzy przepustnicą a filtrem powietrza i zobacz ile tam syfu jest co do małego wężyka,to warto sprawdzić jego drożnośc, a przede wszytskim króciec do przepustnicy tam jest małej średnicy otworek i on najczesciej jest zapchany co do przedmuchów po otwarciu korka lub bagnetu to normalne gorzej gdy zaczyna stamtąd dymić lub przemduch jest zbyt duży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maczar Napisano 12 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 > ten gruby wezyk zapewne jest drożny > ale wykręć rurę pomiędzy przepustnicą a filtrem powietrza i zobacz > ile tam syfu jest > co do małego wężyka,to warto sprawdzić jego drożnośc, a przede > wszytskim króciec do przepustnicy > tam jest małej średnicy otworek i on najczesciej jest zapchany ale tak jak napisałem czuć zasysane powietrze z niego... może za słabo zasysa ? (wkleiłem fotkę) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
satan Napisano 12 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 > ale tak jak napisałem czuć zasysane powietrze z niego... może za > słabo zasysa ? > (wkleiłem fotkę) takie głupie pytanie... a nie możęsz sobie rozebrać pokrywy zaworów, wyczyścić jej i przy okazji wymienić uszczelki, wymienić tych przewodów i przeczyścić przepustnicy i krokowego ? koszt... z 50 zł ? wliczając w to pędzelki, benzynę ekstrakcyjną i uszczelkę pod klawiaturę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maczar Napisano 12 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 > takie głupie pytanie... a nie możęsz sobie rozebrać pokrywy zaworów, > wyczyścić jej i przy okazji wymienić uszczelki, wymienić tych > przewodów i przeczyścić przepustnicy i krokowego ? > koszt... z 50 zł ? wliczając w to pędzelki, benzynę ekstrakcyjną i > uszczelkę pod klawiaturę ? Już wszystko mam (uszczelki benzynki pendzelki) i tylko czekam na weekend moja wyjeżdza więc czas będzie - a póki co dochodzenie robie - bo może coś jeszcze przyda się zrobić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 13 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 > ale tak jak napisałem czuć zasysane powietrze z niego... może za > słabo zasysa ? > (wkleiłem fotkę) jak zasysa to dobrze to powietrze jest potrzebne gdy przepustnica amknieta te wężyki ciężko zatkać, raczej zatyka się króciec w przepustnicy na kóry nachodzi ten cienki wężyk tam jest mała dziurka do przepustnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.