Pado Napisano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 przed wymianą tarczy sprzęgłowych w mojej suzuki dr 125 luz mozna bylo wbic na zimnym silniku badz jesli silnik nie pracowal, podczas pracy silnika zlapanie luzu było poprostu "szczęsciem". jako, ze sprzeglo sie juz slizgalo i biegi ciezko chodzili, kupilem nowe tarcze (ebc, w larssonie) i zmienilem je (wlasciwe nie ja tylko zaprzyjaznione osoby). po zmianie biegi chodza wysmienicie, nie slizga sie sprzeglo i wszystko jest ok, poza 1 mankamentem: luz mozna zlapac tylko na zimnym silniku. na goracym, czy pracujacym jest to nie mozliwe. poprostu przeskakuje, luz nie moze sie jakby "utrzymac". czy ktos nam podpowie co moze byc tego przyczyną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banaś Napisano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 > przed wymianą tarczy sprzęgłowych w mojej suzuki dr 125 luz mozna > bylo wbic na zimnym silniku badz jesli silnik nie pracowal, > podczas pracy silnika zlapanie luzu było poprostu "szczęsciem". > jako, ze sprzeglo sie juz slizgalo i biegi ciezko chodzili, > kupilem nowe tarcze (ebc, w larssonie) i zmienilem je (wlasciwe > nie ja tylko zaprzyjaznione osoby). po zmianie biegi chodza > wysmienicie, nie slizga sie sprzeglo i wszystko jest ok, poza 1 > mankamentem: luz mozna zlapac tylko na zimnym silniku. na > goracym, czy pracujacym jest to nie mozliwe. poprostu > przeskakuje, luz nie moze sie jakby "utrzymac". czy ktos nam > podpowie co moze byc tego przyczyną? dr-ki juz tak maja trzeba duzo wprawy żeby na ciepłym silniku luz znaleść ja schodziłem do jedynki a potem jak sprzęgło zaczynało brac włączałem luz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 3 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 > dr-ki juz tak maja trzeba duzo wprawy żeby na ciepłym silniku luz > znaleść > ja schodziłem do jedynki a potem jak sprzęgło zaczynało brac > włączałem luz wg serwisu motocyklowego-ktory oczywiście nie zdradził wszystkich szczegółów , co jest zrozumiałe- uszkodzona jest prawdopodobnie jakaś zapadka...tylko jaka i gdzie jej szukac??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banaś Napisano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 > wg serwisu motocyklowego-ktory oczywiście nie zdradził wszystkich > szczegółów , co jest zrozumiałe- uszkodzona jest prawdopodobnie > jakaś zapadka...tylko jaka i gdzie jej szukac??? nie zagladałem do silnika sprzedałem i kupiłem porządny motor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 5 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 > nie zagladałem do silnika sprzedałem i kupiłem porządny motor a jaki ? a przyczyna problemu była banalna : olej można spuścić 2 śrubami, z czego pod jedą z nich jest sprężyna podtrzymująca luz...i ta sprężyna poprostu sobie spadła do wiaderka ze spuszczanym olejem wiec moto teraz jest jak nowe .... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banaś Napisano 5 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 > a jaki ? KTM 620 > a przyczyna problemu była banalna : > olej można spuścić 2 śrubami, z czego pod jedą z nich jest sprężyna > podtrzymująca luz...i ta sprężyna poprostu sobie spadła do > wiaderka ze spuszczanym olejem > wiec moto teraz jest jak nowe .... > pozdrawiam zobaczymy jak ja poządnie zagrzejesz czy będzie luz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 5 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 > KTM 620 > zobaczymy jak ja poządnie zagrzejesz czy będzie luz jest luz...i nie ma problemu go wrzucic... przynajmniej po przejechanych 30 km w terenie tak czy owak problem wyeliminowany.... teraz tylko nie wiem kto mi moto z tego błota umyje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banaś Napisano 5 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 > jest luz...i nie ma problemu go wrzucic... przynajmniej po > przejechanych 30 km w terenie > tak czy owak problem wyeliminowany.... moze 125 nie ma takich problemów z luzem jak 600 > teraz tylko nie wiem kto mi moto z tego błota umyje ja do tego używam karchera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.