Skocz do zawartości

Jechalo i sie zj..........


ptica

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie,podczas jazdy a dokladnie skrecania cos strzelilo tak jak kamien z pod kola ale po chwili nie dalo sie skrecac poniewaz cos zaczelo strzelac i blokowac kola do tego stopnia ze przy skrecaniu nie dalo sie jechac.Mowiac krocej rozsypaly sie satelity,koronki i walek mechanizmu skrzyni biegow.Chcialem sie zapytac czy ktos z was mial tez kiedys takiego pecha,czy to jest jakas czesta awaria w tych modelach ? sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mialem raz ale z winy ASO... poloska ze skrzyni wyskoczyla... to

> sie raczej nie zdarza za czesto

Ja tez raz mialem - z winy lasu.

W lesie byl dol i autko wpadlo w ten dol i walnelo skrzynia biegow i sie wszystko rozsypalo.

Koszt naprawy - 1600 PLN + spieprzony urlop.

pzdr

Rostek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zapytac czy ktos z was mial tez kiedys takiego pecha,czy to jest

> jakas czesta awaria w tych modelach ?

Ja też miałem i moim zdaniem to wina niedopasowania średnic kół koronowych i satelitowych

Kup skrzynke używke za 800, zamontuj zamiast starej i finał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy ktos z was mial tez kiedys takiego pecha,czy to jest

> jakas czesta awaria w tych modelach ?

Moja marysia też już ma to za sobą... zerwała się zawleczka trzpienia mechanizmu różnicowego i wydrapała dziurę w obudowie, zjadając sondę prędkościomierza. Co ciekawe, nie wynikły z tego żadne inne uszkodzenia (satelity, wieniec etc. całe. Tym niemniej, skrzynia została wymieniona. Koszt - 800 + 200 wymiana.

Raczej nie warto naprawiać różnicówki, bo primo koszt części jest duży, secundo, jest ryzyko głośnej pracy, ze wzgl. na niedotarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koszt naprawy - 1600 PLN + spieprzony urlop.

W moim przypadku rowniez spieprzony urlop.Auto na szczescie juz zrobione bylem poza domem to nie bylo nawet sposobnosci poszukac jakiejs skrzyni.Zaryzykowalem i wymienilem zepsute czesci choc nie bylo latwo je dostac.Pozostalo mi tylko ASO-czesci 400 zl i robota poza ASO 400 zl.Calkowity koszt 800 zl.Z tego co widze to troche tych awarii sie przydazylo.Mysle ze drugi raz mnie to juz nie spotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem że tylko 1.2 te awarie dotyczą.

A tu Ci widzę że i 1.6 też ma problem.

No i nie byłbym taki pewien, czy ta awaria się nie powtórzy, może nie od razu, ale może za 100tyś.

Jeśli chodzi o skrzynie, to w "braviakach" są one bardzo delikatne.

Napweno nie przysłużą się skrzyni- Ruszanie z piskiem opon na skręconych kołach, jak i pokonywanie zakrętów piskiem opon i pedałem gazu wciśniętym do oporu.

To zabija mechanizm różnicowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja myślałem że tylko 1.2 te awarie dotyczą.

> A tu Ci widzę że i 1.6 też ma problem.

> No i nie byłbym taki pewien, czy ta awaria się nie powtórzy, może nie

> od razu, ale może za 100tyś.

> Jeśli chodzi o skrzynie, to w "braviakach" są one bardzo delikatne.

> Napweno nie przysłużą się skrzyni- Ruszanie z piskiem opon na

> skręconych kołach, jak i pokonywanie zakrętów piskiem opon i

> pedałem gazu wciśniętym do oporu.

to spróbuj jechać w górach zakręt 180 pod górę bez gazu do dechy(prawie) tak jak ja w tym roku na słowacji czułem się prawie jak ci piloci z dywizjonu 303yay.gif

> To zabija mechanizm różnicowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.