marcipio Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 Coraz częściej się zdarza że nie świecą mi tylne siatła. Spowodowane jest to że żarówki wysuwają się z oprawek. Czy jest na to jakaś rada? Swoją drogą co za baran to wymyślił, żeby żarówka wciskana była do góry i tak wisiała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 A czasem nie jest tak, ze trzeba wcisnac zarowke i lekko ja obrocic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcipio Napisano 31 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 > A czasem nie jest tak, ze trzeba wcisnac zarowke i lekko ja obrocic? co bym nie zrobił to się wysuwają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raven Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 > co bym nie zrobił to się wysuwają Albo złe żarówki wkładasz albo oprawki masz do wymiany. Standardowo żarówkę wciskasz, przekręcasz i zaskakują mocowania. Nie ma prawa wyleźć nawet jak pociągniesz. Żeby wyjąć trzeba podnieść, obrócić i dopiero wyjąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcipio Napisano 31 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 > Albo złe żarówki wkładasz albo oprawki masz do wymiany. Standardowo > żarówkę wciskasz, przekręcasz i zaskakują mocowania. Nie ma > prawa wyleźć nawet jak pociągniesz. Żeby wyjąć trzeba podnieść, > obrócić i dopiero wyjąć. żarówki wkładam takie jak były a te oprawki da się jakoś łatwo wymienić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 > co bym nie zrobił to się wysuwają Moze zarowka za lekko wchodzi - wtedy misisz podgiac troche metalowe boki oprawki. Moze pomoc takze podgiecie srodkowego styku zarowki (wtedy z wieksza sila zarowka bedzie dociskana do blokad w oprawce i zarowka nie bedzie mogla sie obrocic). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SlawekS Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 > żarówki wkładam takie jak były > a te oprawki da się jakoś łatwo wymienić? Też to zauważyłem przy czyszczeniu lamp. Ściśnij trochę te oprawki już po przekręceniu żarówek i śróbokrętem podegnij ciutkę te blaszki co stykają się z dolną częścią żarówki (zapomniałem jak to się nazywa). Powinno pomóc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
theant Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 Tez tak mialem z lewym pozycyjnym - rada: dogiac lekko blaszke ktora widac po zdjeciu klosza, poprawic jesli trzeba blaszke srodkowa w oprawce (pod nia jest sprezynka), a jak to jeszcze nie pomoze to sciagnac oprawke plastikowym sciagaczem. U mnie pomoglo - zeby wkrecic zarowke potrzeba troche sily uzyc - za nic sama nie wypadnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcipio Napisano 4 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2006 > Tez tak mialem z lewym pozycyjnym - rada: dogiac lekko blaszke ktora > widac po zdjeciu klosza, poprawic jesli trzeba blaszke srodkowa > w oprawce (pod nia jest sprezynka), a jak to jeszcze nie pomoze > to sciagnac oprawke plastikowym sciagaczem. U mnie pomoglo - > zeby wkrecic zarowke potrzeba troche sily uzyc - za nic sama nie > wypadnie. kupiłem nowe żarówki ale za nic w świecie nie wiem jak wie wkręcić. Wciskam do góry i tyle. Nie widzę możliwości przekręcenia ich. Nowe się jakoś trzymają bo mają te "uszy" nie wytarte tak jak stare. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 4 Września 2006 Udostępnij Napisano 4 Września 2006 > kupiłem nowe żarówki ale za nic w świecie nie wiem jak wie wkręcić. > Wciskam do góry i tyle. Nie widzę możliwości przekręcenia ich. > Nowe się jakoś trzymają bo mają te "uszy" nie wytarte tak jak > stare. popatrz dokładnie na gniazdo zanim żarówkę wsadzisz - jest taki pionowy otwór i na jego zakończeniu (ku górze) ma takie niewielkie gniazdo w bok. Oblookaj to i dopiero wsadż żarówkę. U mnie czasem nie stykała więc dogjąłem tą blaszkę. Teraz żarówka wchodzi ciężko, ale o wypadnięciu czy braku styku mowy niema. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.