ktosiek Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 co moze byc przyczyna wycieku nie widze po roznych rurkach pod autem tez nie ma mokrych plam uszczelka pod glowica tez nie widac zeby cos bylo w oleju ani zaadnych wyciekow oleju czy zapowietrzony uklad moze byc tego przyczyna znika mi troche co jakis czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > co moze byc przyczyna wycieku nie widze po roznych rurkach pod autem > tez nie ma mokrych plam uszczelka pod glowica tez nie widac zeby > cos bylo w oleju ani zaadnych wyciekow oleju czy zapowietrzony > uklad moze byc tego przyczyna znika mi troche co jakis czas Zapowietrzony układ tak może reagować, ale do czasu. Miałem tak po wymianie termostatu, ubywało i ubywało... ale po kilku dniach i dolaniu ogólnie do stanu ok. pół litra płynu proces się zatrzymał.Teraz jest maks i koniec. A poziom oleju nie podnosi się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > co moze byc przyczyna wycieku nie widze po roznych rurkach pod autem > tez nie ma mokrych plam uszczelka pod glowica tez nie widac zeby > cos bylo w oleju ani zaadnych wyciekow oleju czy zapowietrzony > uklad moze byc tego przyczyna znika mi troche co jakis czas było x 1000 poSZUKAJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > było x 1000 > poSZUKAJ No i pomogłeś mu że hej! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dex2007 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > No i pomogłeś mu że hej! to u niego normalne zawsze sie tak zachowuje a i zawsze wszystko wie najlepiej i gdzie najtanie kupic ale na jego temat nie pisz wiecej bo on napisze ci ze jestes FRAJEREM tak jak mi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > No i pomogłeś mu że hej! temat opisałem już kilkanaście razy. jeśli się zadaje pytanie na które padła odpowiedź to należy się spodziewać, że ktoś kto zna odpowiedź nie zabierze głosu bo skoro już temat został wyczerpany to nie ma takiej potrzeby. oto co mówi regulamin Quote: - zanim zapytacie o cos, sprawdzcie czy przypadkiem ktos tego nie robil przed wami - szczegolnie jesli szukacie odpowiedzi na typowe pytania: jaki olej, swiece, wycieraczki, jak wyciagac radio, kiedy zmieniac rozrzad, oświetlenie itd Jak mam odnaleźć wiadomości które być może stanowią odpowiedź na dręczące mnie pytania? (...)Polecam poprzeglądać FAQ które są tworzone na kącikach a także polecam użyć Wyszukiwarki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > to u niego normalne zawsze sie tak zachowuje > a i zawsze wszystko wie najlepiej i gdzie najtanie kupic > ale na jego temat nie pisz wiecej bo on napisze ci ze jestes FRAJEREM > tak jak mi kompetentna i fachowa pomoc zawsze się przyda, polecam częściej zabierać głos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dex2007 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > kompetentna i fachowa pomoc zawsze się przyda, polecam częściej > zabierać głos regulamin tez mowi jak sie nie powinno zwracac do innych uzytkownikow forum ale o tym to chyba zapomniales Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > oto co mówi regulamin ... Regulamin regulaminem, ale nie każdy musi umieć bawić się w wyszukiwanie. Ktoś potrzebuje pomocy to myślę że trzeba mu rozsądnie pomóc. Zresztą z tą wyszukiwarką jest tak, że gdy szukałem w niej kiedys odpowiedzi na problem, to wyskoczyło mi z kilkadziesiąt wątków z podanym wyrażeniem a w sumie zero pomocy. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > regulamin tez mowi jak sie nie powinno zwracac do innych uzytkownikow > forum > ale o tym to chyba zapomniales przypomnij sobie w jakim sensie i z jakiej przyczyny padło dosadne określenie osoby dajacej się naciągać na niepotrzebne wydatki. EOT robisz, na dodatek nędznie prowokujesz. jak masz koledze do powiedzenia więcej niż mozna znaleźć w archiwuym forum to zacznij pisać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > to u niego normalne zawsze sie tak zachowuje > a i zawsze wszystko wie najlepiej i gdzie najtanie kupic > ale na jego temat nie pisz wiecej bo on napisze ci ze jestes FRAJEREM > tak jak mi zapewne napisałeś coś, co nie mogło się pomieścić w jego głowie. jeżeli zdarza się usunięcie usterki inne niż on zakładał, to jest to niewypał, źle zrobiłeś i strach się bać co będzie dalej. niestety to powtarza się też na AC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > Regulamin regulaminem, ale nie każdy musi umieć bawić się w > wyszukiwanie. Ktoś potrzebuje pomocy to myślę że trzeba mu > rozsądnie pomóc. Zresztą z tą wyszukiwarką jest tak, że gdy > szukałem w niej kiedys odpowiedzi na problem, to wyskoczyło mi z > kilkadziesiąt wątków z podanym wyrażeniem a w sumie zero pomocy. > Pozdrawiam. ktoś kto napisał 151 postów, powinien znać i skutecznie stosować takie cos enigmatycznego co nazywamy SZUKAJ-ką. problem znikającego płynu był tutaj poruszany wielokrotnie, wielokrotnie też był doskonale opisany, wystarczy sięgnac i poczytać co setki osób napisały w tym temacie. szukajka naprawdę nie gryzie, a dzieki niej można uniknąć wciąż pojawiających się FAQ-uf. pytający po przeszukaniu archiwum powinien sprecyzować pytanie skupiając sie na tym czego tam nie znalazł. w taki sposób można do tematu wnieść coś nowego, czego dotychczas nie było. ludzie zazwyczaj z lenistwa nie szukają tylko tworzą nowe topiki. takie zachowanie na wielu tutajszych forach spotyka się z nagonka adminów i innych piszących. musimy mieć jakieś zasady bo innaczej będzie tu bałagan jak na onecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > zapewne napisałeś coś, co nie mogło się pomieścić w jego głowie. > jeżeli zdarza się usunięcie usterki inne niż on zakładał, to jest to > niewypał, źle zrobiłeś i strach się bać co będzie dalej. > niestety to powtarza się też na AC Marku, poprostu zauroczony jestem twoimi wypowiedziami merytorycznie i komentatorsko rewelacja popatrz, na AC adminuje na wielu forach i jakoś nikt tak głosno nie marudzi nawet żadnego donosu na FA nie było EOT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > Marku, poprostu zauroczony jestem twoimi wypowiedziami > merytorycznie i komentatorsko rewelacja > popatrz, na AC adminuje na wielu forach i jakoś nikt tak głosno nie > marudzi nawet żadnego donosu na FA nie było > EOT ciesze sie, ze nie wyrazasz sprzeciwu (aprobujesz to). co do adminowania na AC - malo kto sie chce "stawiac" bo straszycie bananami, jezeli cos jest "nie po waszemu", ale mnie to akurat rybka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktosiek Napisano 7 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2006 > było x 1000 > poSZUKAJ znalazlem pana manuala czy za wszystkie te weze dal pan 30 zl ??? orginalne ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 8 Września 2006 Udostępnij Napisano 8 Września 2006 > znalazlem pana manuala czy za wszystkie te weze dal pan 30 zl ??? > orginalne ?? tutaj nie panujemy, per ty only z węzami miałem nie lada problem bo te co się posypały miały wyprofilowany kształt, kupić to trudno i są drogie. zanabyłem więc za pare groszy węże u gazowników(cyba 2 metry było) i te spręzyny daję rade. musisz dokładnie je obejżeć i się upewnić czy sa popękane, bo jeśli nie ma wyraźnych śladów to nie ma potrzeby wymieniać. u mnie się poprostu rozsypały i były całe pokryte osadem z płynu. właśnie! szukaj białawego osadu bo to swiadczy o wycieku, po kolei sprawdź opaski i zbiornik płynu. często leje się spod zbiornika, opaski nie widać i trzeba np. lusterkiem to zobaczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktosiek Napisano 12 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Września 2006 dziwne przejchalem 200 km i okazalo sie nagle ze mam plynu ponad maxiumu doysc sporo na wystygnietym aucie dzis przejchalem z 30 km i nagle jest go na minimum nie rozumiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tarlaf Napisano 14 Września 2006 Udostępnij Napisano 14 Września 2006 > dziwne przejchalem 200 km i okazalo sie nagle ze mam plynu ponad > maxiumu doysc sporo na wystygnietym aucie dzis przejchalem z 30 > km i nagle jest go na minimum nie rozumiem Zapowietrzone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARKO_S Napisano 18 Września 2006 Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Umnie było tak. 1. Jezeli korek od oleju czysy płyn nie ucieka do oleju inaczej by sie pieniłi był jasny ogar. na nim i piana w oleju. 2. Sprawdż na połączeniach szukaj zacieków osadu (białego, niebieskiego) na połaczeniach węzy i uszczelce termostatu -gdzuie osad tam wycieki. Przyczyny Uszcelka pod termostatem lu poaski uciskowe. jak bedzie ciekło na ciepły silnik to kałuży nie będzie bo wyparuje ale będzie osad. 3. Ja miałem wyciek co cylindra poszła uszczelka pod głowicą lałem jakieś 0,5l dzienie. płyn się spalał w cylindrach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AKuba Napisano 19 Września 2006 Udostępnij Napisano 19 Września 2006 > 3. Ja miałem wyciek co cylindra poszła uszczelka pod głowicą lałem > jakieś 0,5l dzienie. płyn się spalał w cylindrach. Ponieważ to przeszedłeś mam pytanie: bywa,że w czsie jazdy wywala mi płyn spod/przez korek zbiorniczka płynu, ale nie zawsze. Gdy silnik wystygnie zupełnie i gdy odkręcam ten korek poziom płynu wypełnia cały zbiorniczek i bywa,że się nawet wylewa. Oznacza to solidne nadciśnienie w układzie na zimnym silniku co nie jest normalne i zauważyłem, że powietrze wchodzi (podczas odkręcania korka)tym cienkim wężykiem idącym od zespołu przepustnicy i obniża poziom w tej części odwężykowej zbiorniczka oddzielonej ścianką. Ja myślę,że mam uszkodzoną uszczelkę pod głowicą, a co Ty sądzisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARKO_S Napisano 19 Września 2006 Udostępnij Napisano 19 Września 2006 Miałem podbny objaw z cofanien płynu. na goracym silniku max i wiecej. nazimnym schodził ma min. Sprawdz sobie też termostat przy silniku w obwodzie chlodzenia moze nie otwiera sie do końca. Mi sie zablokował tak ze zamknął silnik i całe chłodzenie odbywałosie zbiorniczek wyrównawczy ogrzewanie. Być może ci sie przycina od czasu do czasu jak duzo płynu nie ucieka. Płyn w cylindrach można sprawdzić na świecy bedzie ogar.- inaczej bedzie zjechana bardziej niż inne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AKuba Napisano 20 Września 2006 Udostępnij Napisano 20 Września 2006 > Miałem podbny objaw z cofanien płynu. na goracym silniku max i > wiecej. nazimnym schodził ma min. > Sprawdz sobie też termostat przy silniku w obwodzie chlodzenia moze > nie otwiera sie do końca. Mi sie zablokował tak ze zamknął > silnik i całe chłodzenie odbywałosie zbiorniczek wyrównawczy > ogrzewanie. Być może ci sie przycina od czasu do czasu jak duzo > płynu nie ucieka. Płyn w cylindrach można sprawdzić na świecy > bedzie ogar.- inaczej bedzie zjechana bardziej niż inne. Czyli miałeś zimną chłodnicę z powodu termostatu? Ale uszkodzona uszczelka pod głowicą powodowała wchodzenie ciśnienia do układu ( umnie objawia się to chyba podnoszeniem się poziomu płynu w trakcie odkręcania korka nawet na zimnym)? W ogóle dzięki za informację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARKO_S Napisano 20 Września 2006 Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Było tak 1. Rano patrze na stan płynu - poniżej min i Dolwałem do połowy maxa 2. Przy odkrecaniu kontrolnym w czasie dnia na ciepłym silniku płyn podnosił się w zbiorniczku pow max po odkreceniu korka a nawel wylewał 3. Jak silnik ostygał na drugi dzień i był zimny znowu min i mniej Termostat kazałem ci sprawdzić bo przed tymi objawami Raz mi wskaznik pokazał Temperature, max i potem był spokój i jak się zablokował na ament to hłodnica była zimna a silnik gotowł. Ponoć termostay powino sie wymienić co 50 000 tys. Jak Termostat nie będzie się otwierła do końca też może ci się płyn gotować w silniku i może powstawąc podciśnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam14 Napisano 21 Września 2006 Udostępnij Napisano 21 Września 2006 > Płyn w cylindrach można sprawdzić na świecy > bedzie ogar.- inaczej bedzie zjechana bardziej niż inne. przede wszystkim będzie rdza w przypadku kiedy mamy cuda z płynem chłodniczym warto wyjąc świece i dokładnie je obejżeć, potem wyczyścić druciakiem do połysku. przejechać jakieś 200km i znów je wykręcić. w cylindrze do którego wali płyn świeca będzie skorodowana. sam nie zdawałem sobie sprawy jak szybko świeca zareaguje z płynem. miałem niewielki przeciek na skrajnych cylindrach, auto nie traciło mocy w płynie nie było za wiele oleju, w oleju nie było płynu. wkręciłem nowe świece. poo tygodniu auto przestało jeździć, wykręciłem swiece i ku mojemu zdziwieniu nowe świeczki na skrajnych cylindrach wyglądały bardzo źle. po oczyszczeniu widoczne były wyraźne wżery w metal. z ciekawości wykręciłem i oczyściłem świece w innym moim aucie. miały wtedy 20kkm i po oczyszczeniu nie było widać żadnych podobnych śladów. BTW taka czynnośc podczas kupowania auta wiele powie o stanie uszczelki pod głowicą, dlatego jeśli jest to mozliwe warto wykręcić i zbadać świece Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.