Skocz do zawartości

zasilanie, alternator, paliwo i światła...


Ania_Gd

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka pytań bo się popsuło wszystko na raz angryfire.gif

1. Światła.

Czy miał ktoś moze problem z przełącznikiem świateł w kolumnie kierownicy? Bo nie mogę ich wyłączyć. Na pozycji 'wyłączone' świecą się światła mijania, na pozycji 'pozycyjne' świecą się mijania i pozycje, no i na 'mijania' świecą się normalnie i mijania i pozycje... - jakieś propozycje?

2. Zasilanie, alternator.

Wczoraj jechałam wieczorem i wjechałam na teren nie oświetlony a tu zonk -> nic nie widze oslabiony.gif światła się świecą, ale bardzo słabo, to samo z podświetleniem zegarów i radiem - radio wogóle wypluło kasetę i zastrajkowało... To samo z nawiewami - jakby chciały a nie mogły. Dojechałam do punktu 'B', wyłączyłam silnik i juz go nie odpaliłam (musiałam skorzystać z akumulatora innego auta crazy.gif). I tu ok - mój akumulator powiedział 'nie'. I wszystko byłoby orajt gdyby nie fakt iż w poniedziałek zrobiłam non stop 400km więc aku powinien być naładowany confused.gif Czy to wina alternatora?

3. Paliwo.

Wczoraj przed wyjazdem i akcją z tym prądem zatankowałam się za (nie wielką co prawda) kwotę 20pln i miałam do przejechania raptem 30km no i jak wracałam to ledwo dojechałam na oparach icon_eek.gif Czy braki w prądzie mają wpływ na pobór paliwa?! Bo ja zgłupiałam w tym momencie... confused.gifconfused.gifconfused.gifconfused.gif

Dziękuję za wszelkie pomysły, bo już mi ręce opadają oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka pytań bo się popsuło wszystko na raz

> 1. Światła.

> Czy miał ktoś moze problem z przełącznikiem świateł w kolumnie

> kierownicy? Bo nie mogę ich wyłączyć. Na pozycji 'wyłączone'

> świecą się światła mijania, na pozycji 'pozycyjne' świecą się

> mijania i pozycje, no i na 'mijania' świecą się normalnie i

> mijania i pozycje... - jakieś propozycje?

> 2. Zasilanie, alternator.

> Wczoraj jechałam wieczorem i wjechałam na teren nie oświetlony a tu

> zonk -3. Paliwo.

> Wczoraj przed wyjazdem i akcją z tym prądem zatankowałam się za (nie

> wielką co prawda) kwotę 20pln i miałam do przejechania raptem

> 30km no i jak wracałam to ledwo dojechałam na oparach Czy

> braki w prądzie mają wpływ na pobór paliwa?! Bo ja zgłupiałam w

> tym momencie...

> Dziękuję za wszelkie pomysły, bo już mi ręce opadają

Coś mi się wydaje że nie masz ładowania, sprawdź klemy i jak masz woltomierz to sprawdź jakie jest napięcie przy pracującym silniku, jeśli niższe niż 13,7V to oznacza że nie ma ładowania i alternator jest uszkodzony

Co do kwestii paliwa to oczywiście że jeśli nie ma dobrego napięcia to więcej pali. Cewka zapłonowa powieksza 12V na kilka tysięcy jeśli napięcie spadnie w instalacji to wysokie napięcie na swiece jest bardzo niskie i iskra słaba w skutek czego auto zachowuje się jak na opóźnionym zapłonie czyli więcej pali

Co do przełącznika to nie wiem ja nie maiłęm na razie kłopotów z nim smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 1

Jak rozsypał Ci sie przełącznik to zapraszam, można wypatroszyć z mojego wraku, ale najpierw trzeba cuda z punktu 2 sprawdzić smile.gif

ad 2

Bez podłączenia woltomierza i oblukania napięć nic sie nie sprawdzi, mógł pójść regulator ale wtedy powinna sie lampka palić, może klemy brudne, chyba że aku zrobiło papa smile.gif Jak by co mam woltomiarlke smile.gif

ad 3

Nie powinno mieć wpływu elektryctwo na spalanie, chyba że jechałaś przez centrum i spowrotem, mój mi spala tam tyle, że chyba zamiast w litrach na kilometry przelicze sobie litry na godzine stania w korku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ad 1

> Jak rozsypał Ci sie przełącznik to zapraszam, można wypatroszyć z

> mojego wraku, ale najpierw trzeba cuda z punktu 2 sprawdzić

a chętnie odkupię przełącznik wink.gif

> ad 2

> Bez podłączenia woltomierza i oblukania napięć nic sie nie sprawdzi,

> mógł pójść regulator ale wtedy powinna sie lampka palić, może

> klemy brudne, chyba że aku zrobiło papa Jak by co mam

> woltomiarlke

wrazie czego odezwę się jakoś i może podjadę, bo nie wiem czy mój tatko ma woltomierz...

> ad 3

> Nie powinno mieć wpływu elektryctwo na spalanie, chyba że jechałaś

> przez centrum i spowrotem, mój mi spala tam tyle, że chyba

> zamiast w litrach na kilometry przelicze sobie litry na godzine

> stania w korku.

nie, no ja jechałam do Żukowa i spowrotem i żadnych korków nie było... oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ad 3

> Nie powinno mieć wpływu elektryctwo na spalanie, chyba że jechałaś

> przez centrum i spowrotem, mój mi spala tam tyle, że chyba

> zamiast w litrach na kilometry przelicze sobie litry na godzine

> stania w korku.

akurazt z tym się niezgodze, zawsze słaba iskra wywołuje zwiększone zużycie paliwa, a słaba jest jak nie ma np. ładowania i aku jest słaby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> akurazt z tym się niezgodze, zawsze słaba iskra wywołuje zwiększone

> zużycie paliwa, a słaba jest jak nie ma np. ładowania i aku jest

> słaby

Ok, zgadzam sie że troche może mieć ale nie o 100%, kiedyś padł mi regulator i cały dzień jeździłem na samym aku, dopiero na drugi dzień wymieniłem, zrobiłem kupe kilometrów, ledwo zapalał ale nie odczułem tego w zużyciu. Z resztą najpierw trza elektryke naprawić a potem dopiero zająć sie spalaniem i wszystko będzie jasne (albo i nie ) smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, zgadzam sie że troche może mieć ale nie o 100%, kiedyś padł mi

> regulator i cały dzień jeździłem na samym aku, dopiero na drugi

> dzień wymieniłem, zrobiłem kupe kilometrów, ledwo zapalał ale

> nie odczułem tego w zużyciu. Z resztą najpierw trza elektryke

> naprawić a potem dopiero zająć sie spalaniem i wszystko będzie

> jasne (albo i nie )

w sumie kazdy z nas ma rację, bo spalanie wzrasta ale nie o 100% więc jest ok ok.gif

Moze paliwo było złej jakości dlatego szybciej się spaliło, oczywiście bez wątpienia spalanie to ostatnia z ww usterek w kolejce do usunięcia smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, narazie to wyjęłam aku i go ładuję, jutro zaprzęgnę tatę żeby poszedł na stację z kanisterkiem po benzynę i przez dzień troszkę podzwonię i popytam się kto by mi pożyczył woltomierza, to popołudniu posprawdzam sobie napięcia hmm.gif

a jeszcze tak mi wpadło do głowy - czy świece mogą mieć z tym coś wspólnego? Bo wiem, że mam je do wymiany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka pytań bo się popsuło wszystko na raz

> 1. Światła.

> Czy miał ktoś moze problem z przełącznikiem świateł w kolumnie

> kierownicy? Bo nie mogę ich wyłączyć. Na pozycji 'wyłączone'

> świecą się światła mijania, na pozycji 'pozycyjne' świecą się

> mijania i pozycje, no i na 'mijania' świecą się normalnie i

> mijania i pozycje... - jakieś propozycje?

> 2. Zasilanie, alternator.

> Wczoraj jechałam wieczorem i wjechałam na teren nie oświetlony a tu

> zonk -3. Paliwo.

> Wczoraj przed wyjazdem i akcją z tym prądem zatankowałam się za (nie

> wielką co prawda) kwotę 20pln i miałam do przejechania raptem

> 30km no i jak wracałam to ledwo dojechałam na oparach Czy

> braki w prądzie mają wpływ na pobór paliwa?! Bo ja zgłupiałam w

> tym momencie...

> Dziękuję za wszelkie pomysły, bo już mi ręce opadają

Miałem dokladnie to samo, jechalem sobie spokojnie, najpiers zastrajkowalo radio, a potem jak zjechalem na stacje benzynowa to sie okazalo ze nie mam juz nic w akumulatorze.

Winny byl regulator napiecia, a konkretnia zlamana szczotka alternatora.

Wymiana kosztowala 50 pln za regulator napiecia + godzinka mojej pracy.

Regulator wymienilem "od gory", ale jak ktos ma dostep do kanalu to latwiej bedzie chyba od dolu.

Ja sie poslugiwalem lusterkiem i wyobraznia plastyczna smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.