Ania_Gd Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Kilka pytań bo się popsuło wszystko na raz 1. Światła. Czy miał ktoś moze problem z przełącznikiem świateł w kolumnie kierownicy? Bo nie mogę ich wyłączyć. Na pozycji 'wyłączone' świecą się światła mijania, na pozycji 'pozycyjne' świecą się mijania i pozycje, no i na 'mijania' świecą się normalnie i mijania i pozycje... - jakieś propozycje? 2. Zasilanie, alternator. Wczoraj jechałam wieczorem i wjechałam na teren nie oświetlony a tu zonk -> nic nie widze światła się świecą, ale bardzo słabo, to samo z podświetleniem zegarów i radiem - radio wogóle wypluło kasetę i zastrajkowało... To samo z nawiewami - jakby chciały a nie mogły. Dojechałam do punktu 'B', wyłączyłam silnik i juz go nie odpaliłam (musiałam skorzystać z akumulatora innego auta ). I tu ok - mój akumulator powiedział 'nie'. I wszystko byłoby orajt gdyby nie fakt iż w poniedziałek zrobiłam non stop 400km więc aku powinien być naładowany Czy to wina alternatora? 3. Paliwo. Wczoraj przed wyjazdem i akcją z tym prądem zatankowałam się za (nie wielką co prawda) kwotę 20pln i miałam do przejechania raptem 30km no i jak wracałam to ledwo dojechałam na oparach Czy braki w prądzie mają wpływ na pobór paliwa?! Bo ja zgłupiałam w tym momencie... Dziękuję za wszelkie pomysły, bo już mi ręce opadają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
major_601 Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 > Kilka pytań bo się popsuło wszystko na raz > 1. Światła. > Czy miał ktoś moze problem z przełącznikiem świateł w kolumnie > kierownicy? Bo nie mogę ich wyłączyć. Na pozycji 'wyłączone' > świecą się światła mijania, na pozycji 'pozycyjne' świecą się > mijania i pozycje, no i na 'mijania' świecą się normalnie i > mijania i pozycje... - jakieś propozycje? > 2. Zasilanie, alternator. > Wczoraj jechałam wieczorem i wjechałam na teren nie oświetlony a tu > zonk -3. Paliwo. > Wczoraj przed wyjazdem i akcją z tym prądem zatankowałam się za (nie > wielką co prawda) kwotę 20pln i miałam do przejechania raptem > 30km no i jak wracałam to ledwo dojechałam na oparach Czy > braki w prądzie mają wpływ na pobór paliwa?! Bo ja zgłupiałam w > tym momencie... > Dziękuję za wszelkie pomysły, bo już mi ręce opadają Coś mi się wydaje że nie masz ładowania, sprawdź klemy i jak masz woltomierz to sprawdź jakie jest napięcie przy pracującym silniku, jeśli niższe niż 13,7V to oznacza że nie ma ładowania i alternator jest uszkodzony Co do kwestii paliwa to oczywiście że jeśli nie ma dobrego napięcia to więcej pali. Cewka zapłonowa powieksza 12V na kilka tysięcy jeśli napięcie spadnie w instalacji to wysokie napięcie na swiece jest bardzo niskie i iskra słaba w skutek czego auto zachowuje się jak na opóźnionym zapłonie czyli więcej pali Co do przełącznika to nie wiem ja nie maiłęm na razie kłopotów z nim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GMarcin Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 ad 1 Jak rozsypał Ci sie przełącznik to zapraszam, można wypatroszyć z mojego wraku, ale najpierw trzeba cuda z punktu 2 sprawdzić ad 2 Bez podłączenia woltomierza i oblukania napięć nic sie nie sprawdzi, mógł pójść regulator ale wtedy powinna sie lampka palić, może klemy brudne, chyba że aku zrobiło papa Jak by co mam woltomiarlke ad 3 Nie powinno mieć wpływu elektryctwo na spalanie, chyba że jechałaś przez centrum i spowrotem, mój mi spala tam tyle, że chyba zamiast w litrach na kilometry przelicze sobie litry na godzine stania w korku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 10 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2006 > ad 1 > Jak rozsypał Ci sie przełącznik to zapraszam, można wypatroszyć z > mojego wraku, ale najpierw trzeba cuda z punktu 2 sprawdzić a chętnie odkupię przełącznik > ad 2 > Bez podłączenia woltomierza i oblukania napięć nic sie nie sprawdzi, > mógł pójść regulator ale wtedy powinna sie lampka palić, może > klemy brudne, chyba że aku zrobiło papa Jak by co mam > woltomiarlke wrazie czego odezwę się jakoś i może podjadę, bo nie wiem czy mój tatko ma woltomierz... > ad 3 > Nie powinno mieć wpływu elektryctwo na spalanie, chyba że jechałaś > przez centrum i spowrotem, mój mi spala tam tyle, że chyba > zamiast w litrach na kilometry przelicze sobie litry na godzine > stania w korku. nie, no ja jechałam do Żukowa i spowrotem i żadnych korków nie było... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
major_601 Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 > ad 3 > Nie powinno mieć wpływu elektryctwo na spalanie, chyba że jechałaś > przez centrum i spowrotem, mój mi spala tam tyle, że chyba > zamiast w litrach na kilometry przelicze sobie litry na godzine > stania w korku. akurazt z tym się niezgodze, zawsze słaba iskra wywołuje zwiększone zużycie paliwa, a słaba jest jak nie ma np. ładowania i aku jest słaby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GMarcin Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 > akurazt z tym się niezgodze, zawsze słaba iskra wywołuje zwiększone > zużycie paliwa, a słaba jest jak nie ma np. ładowania i aku jest > słaby Ok, zgadzam sie że troche może mieć ale nie o 100%, kiedyś padł mi regulator i cały dzień jeździłem na samym aku, dopiero na drugi dzień wymieniłem, zrobiłem kupe kilometrów, ledwo zapalał ale nie odczułem tego w zużyciu. Z resztą najpierw trza elektryke naprawić a potem dopiero zająć sie spalaniem i wszystko będzie jasne (albo i nie ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
major_601 Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 > Ok, zgadzam sie że troche może mieć ale nie o 100%, kiedyś padł mi > regulator i cały dzień jeździłem na samym aku, dopiero na drugi > dzień wymieniłem, zrobiłem kupe kilometrów, ledwo zapalał ale > nie odczułem tego w zużyciu. Z resztą najpierw trza elektryke > naprawić a potem dopiero zająć sie spalaniem i wszystko będzie > jasne (albo i nie ) w sumie kazdy z nas ma rację, bo spalanie wzrasta ale nie o 100% więc jest ok Moze paliwo było złej jakości dlatego szybciej się spaliło, oczywiście bez wątpienia spalanie to ostatnia z ww usterek w kolejce do usunięcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 10 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2006 no dobra, narazie to wyjęłam aku i go ładuję, jutro zaprzęgnę tatę żeby poszedł na stację z kanisterkiem po benzynę i przez dzień troszkę podzwonię i popytam się kto by mi pożyczył woltomierza, to popołudniu posprawdzam sobie napięcia a jeszcze tak mi wpadło do głowy - czy świece mogą mieć z tym coś wspólnego? Bo wiem, że mam je do wymiany... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arturse Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 > Kilka pytań bo się popsuło wszystko na raz > 1. Światła. > Czy miał ktoś moze problem z przełącznikiem świateł w kolumnie > kierownicy? Bo nie mogę ich wyłączyć. Na pozycji 'wyłączone' > świecą się światła mijania, na pozycji 'pozycyjne' świecą się > mijania i pozycje, no i na 'mijania' świecą się normalnie i > mijania i pozycje... - jakieś propozycje? > 2. Zasilanie, alternator. > Wczoraj jechałam wieczorem i wjechałam na teren nie oświetlony a tu > zonk -3. Paliwo. > Wczoraj przed wyjazdem i akcją z tym prądem zatankowałam się za (nie > wielką co prawda) kwotę 20pln i miałam do przejechania raptem > 30km no i jak wracałam to ledwo dojechałam na oparach Czy > braki w prądzie mają wpływ na pobór paliwa?! Bo ja zgłupiałam w > tym momencie... > Dziękuję za wszelkie pomysły, bo już mi ręce opadają Miałem dokladnie to samo, jechalem sobie spokojnie, najpiers zastrajkowalo radio, a potem jak zjechalem na stacje benzynowa to sie okazalo ze nie mam juz nic w akumulatorze. Winny byl regulator napiecia, a konkretnia zlamana szczotka alternatora. Wymiana kosztowala 50 pln za regulator napiecia + godzinka mojej pracy. Regulator wymienilem "od gory", ale jak ktos ma dostep do kanalu to latwiej bedzie chyba od dolu. Ja sie poslugiwalem lusterkiem i wyobraznia plastyczna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 10 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2006 no, mi moze uda sie dzisiaj dokladnie sprawdzic czy to szczotki w altku czy co innego z pomoca gmarcina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.