cecek Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Znajomy powiedział, że "to normalne w tych autach" - przegazował solidnie (mimo że już 1-2 km przejechałem) i... rzeczywiście ustało! Powiedział, że olej do popychaczy się nie dostaje - ściślej odpłynął po ok. 2 tygodniach postoju (nie jeżdżę, bo czekałem aż wahacze zmienię/zregeneruję z przodu). To zły olej jest (nie wiem jaki, ale ponoć świeży - kilkumiesięczny), czy faktycznie tak może czasami być? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VojciechU Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 1. 700 zawsze dziwnie paracuje 2. normalne, ze troszke trwa zanim olej dotrze do popychaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kang Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 > Znajomy powiedział, że "to normalne w tych autach" - przegazował > solidnie (mimo że już 1-2 km przejechałem) i... rzeczywiście > ustało! > Powiedział, że olej do popychaczy się nie dostaje - ściślej odpłynął > po ok. 2 tygodniach postoju (nie jeżdżę, bo czekałem aż wahacze > zmienię/zregeneruję z przodu). > To zły olej jest (nie wiem jaki, ale ponoć świeży - kilkumiesięczny), > czy faktycznie tak może czasami być? u mnie bylo tak samo..cienias stał dwa miechy bo nie było mnie w kraju a mama boi sie jeździc,gdy go odpalilem po wczesniejszym podladowaniu akumulatora klekotał jak jakis traktor,ale po paru kilometrach spokojnej jazdy wszystko sie przesmarowalo..wedlug mnie "solidne przegazowanie" to nie najlepszy pomysl,mozesz narobic wiecej szkód niz pożytku gdy oleju brak w niektorych miejscach.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cecek Napisano 5 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Ale to "solidne przegazowanie" odbyło się po 1-2 a w sumie chyba 3 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafcik186 Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 > Znajomy powiedział, że "to normalne w tych autach" - przegazował > solidnie (mimo że już 1-2 km przejechałem) i... rzeczywiście > ustało! > Powiedział, że olej do popychaczy się nie dostaje - ściślej odpłynął > po ok. 2 tygodniach postoju (nie jeżdżę, bo czekałem aż wahacze > zmienię/zregeneruję z przodu). > To zły olej jest (nie wiem jaki, ale ponoć świeży - kilkumiesięczny), > czy faktycznie tak może czasami być? To normalne w Agentach. Te klekotanie to popychacze hydrauliczne, po dłuższym postoju ucieka z nich olej i gdy pracują na sucho to wydają charakterystyczny dźwięk. Przegazowywanie nie jest wskazane bo doprowadza do ich zużycia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
riot Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 u mnie cos nię chce ten olej dotrzec do popychaczy nawet po 20 km tez mnie denerwuje ten traktor ...ale nie mam kasy żeby wymienić ewentualnie znlaesc gdzies dobrą klawiaturę używaną chyba taniej wychodzi... u mnie tyczy się to CC 900 ale powód ten sam chyba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.