Skocz do zawartości

łącznik elastyczny wydechu...


jackdob

Rekomendowane odpowiedzi

no to sobie dziś wymieniłem.... yay.gif bo już radia nie dało się słuchać hehe.gif

do tego pospawali mi to i owo z mocowaniem ostatniego tłumiczka........

oraz "dzwoniącą" osłone kolektora......

całość 120zł - 1 godzinka pracy (dwóch młodych miłych i chetnych do pracy) claps.gif

przy okazji...zobaczyłem że za jakiś bliżej nieokreslony czas........będzie trzeba pomysleć o katalizatorku......

hm.....

amoże go wywalić.....?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ooo nieladnie...

----a ja bym się pokłócił..:P w braviance padł mi kat (na tyle skutecznie , ze się wykruszył i zapchał srodkowy tłumik, co poskutkowało wymiana na nowy, tak btw). Nie miałem kasy na nowy, więc wyp...go i jeździłem z pustą "gruszką" (strrrraszliwie rezonowała). Od razu zrobiono mi analizę spalin. I ku mojemu zdumieniu wsio było naprawdę ok, nawet HC trzymało sie normy, co prawda w górnej granicy ale było. LPG wogóle bajka. Potem co miesiąc sprawdzałem sobie skład i cały czas miałem constans. Efekt był taki, że do wypadku jeździłem bez kata, mniej więcej co 3 tyg sprawdzając skład. Przez rok ...i było ok. Dowiedziałem się, że w kiedy silnik jest sprawny, a zwłaszcza układ zapłonowy, to kat jest tak na wszelki wypadek. Dopiero kiedy np świece padają, lub zaczyna sie "przelewanie" paliwa, to kat ma zadziałac i spalić te resztki. Dlatego jeśli Twój zaliczy padakę, wywal go całkowicie (resztki siatki da się wybić z gruchy) i zrób analizę. Może sie okaze, że bedziesz miał farta. Wiem napewno , ze takiego numeru nie da się wyciąć w układach EOBD z dwiema sondami, bo wtedy ECU głupieje. Ale nasze furaki mają tylko jedna sondę, w portkach, a to co za sondą, to już pikuś. Bynajmniej nie zachęcam do nieekologicznego działania, podkreslam: ZRÓB OD RAZU ANALIZĘ, a jak zdecydyjesz się na jazdę bez - rób najdalej co miesiąc analizę. Ja robiłem, i miałem czyste sumienie.... smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to sobie dziś wymieniłem.... bo już radia nie dało się słuchać

> do tego pospawali mi to i owo z mocowaniem ostatniego

> tłumiczka........

> oraz "dzwoniącą" osłone kolektora......

o to i u mnie brzeczy frown.gif

jak to pospawali???

oslone bezpośrednio do kolektora??

> całość 120zł - 1 godzinka pracy (dwóch młodych miłych i chetnych do

> pracy)

> przy okazji...zobaczyłem że za jakiś bliżej nieokreslony

> czas........będzie trzeba pomysleć o katalizatorku......

> hm.....

> amoże go wywalić.....?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o to i u mnie brzeczy

> jak to pospawali???

> oslone bezpośrednio do kolektora??

migo matem........

najprawdopodobniej do kolektorka przyszczypali........

ale to o niebo lepsze niż jej wywalenie całkowicie......

a jakakolwiek ingerencja w śrubki mocujące do kolektora, mogłaby się zakończyć.........źle..........dla finansów domowych....

:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> migo matem........

> najprawdopodobniej do kolektorka przyszczypali........

> ale to o niebo lepsze niż jej wywalenie całkowicie......

> a jakakolwiek ingerencja w śrubki mocujące do kolektora, mogłaby się

> zakończyć.........źle..........dla finansów domowych....

> :D:D

ciekawe czy normalną spawarką da rade hmm.gif

bede musial staruszka pomęczyc zeby coś wymyślil...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jakakolwiek ingerencja w śrubki mocujące do kolektora, mogłaby się

> zakończyć.........źle..........dla finansów domowych....

Demontaż, nagwintowanie , montaż - komplet uszczelek i nowych śrubek - kolektoora wydechowego....208 zł.................w ASO...i gwarancja... zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciekawe czy normalną spawarką da rade

> bede musial staruszka pomęczyc zeby coś wymyślil...

pewnie ze da radę.........

jak wycieli stary łącznik to zobaczyłem, ze rura w tym miejscu jest gruba.......tak więc no problem......

tylko chyba powinno się czymś to posmarować po spawanku.......

u mnie gość pędzelkiem nanosił jakąś taką srebrną farbkę na miejsca spawania.......(nie sądzę aby dla wygladu.... hehe.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ----a ja bym się pokłócił..:P w braviance padł mi kat (na tyle

> skutecznie , ze się wykruszył i zapchał srodkowy tłumik, co

> poskutkowało wymiana na nowy, tak btw). Nie miałem kasy na nowy,

> więc wyp...go i jeździłem z pustą "gruszką" (strrrraszliwie

> rezonowała). Od razu zrobiono mi analizę spalin. I ku mojemu

> zdumieniu wsio było naprawdę ok, nawet HC trzymało sie normy, co

> prawda w górnej granicy ale było. LPG wogóle bajka. Potem co

> miesiąc sprawdzałem sobie skład i cały czas miałem constans.

> Efekt był taki, że do wypadku jeździłem bez kata, mniej więcej

> co 3 tyg sprawdzając skład. Przez rok ...i było ok. Dowiedziałem

> się, że w kiedy silnik jest sprawny, a zwłaszcza układ

> zapłonowy, to kat jest tak na wszelki wypadek. Dopiero kiedy np

> świece padają, lub zaczyna sie "przelewanie" paliwa, to kat ma

> zadziałac i spalić te resztki. Dlatego jeśli Twój zaliczy

> padakę, wywal go całkowicie (resztki siatki da się wybić z

> gruchy) i zrób analizę. Może sie okaze, że bedziesz miał farta.

> Wiem napewno , ze takiego numeru nie da się wyciąć w układach

> EOBD z dwiema sondami, bo wtedy ECU głupieje. Ale nasze furaki

> mają tylko jedna sondę, w portkach, a to co za sondą, to już

> pikuś. Bynajmniej nie zachęcam do nieekologicznego działania,

> podkreslam: ZRÓB OD RAZU ANALIZĘ, a jak zdecydyjesz się na jazdę

> bez - rób najdalej co miesiąc analizę. Ja robiłem, i miałem

> czyste sumienie....

ciekawe jak to w dizelkach jest hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie ze da radę.........

> jak wycieli stary łącznik to zobaczyłem, ze rura w tym miejscu jest

> gruba.......tak więc no problem......

wiec musze staruszka pomeczyc aby mi pospawał.

pewnie malo roboty a jaki spokój bedzie rano smile.gif

> tylko chyba powinno się czymś to posmarować po spawanku.......

> u mnie gość pędzelkiem nanosił jakąś taką srebrną farbkę na miejsca

> spawania.......(nie sądzę aby dla wygladu.... )

tzw. "srebrzanka" mam troche w garazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie jest to mało....jak za zlikwidowanie..."dzwonienia"......

a kto mówi o dzwonieniu...słyszałes kiedyś jak brzmi brawo WRC...

jak wyciągnie kopyta uszczelka pod dwururką to tak jest właśnie w bravo...o usłyszeniu jakiegokolwiek dzwonienia ne ma mowy...

> ps:

> za taką kaskę .....mam lepsze przyjemności....

przyjemności za kasę.... hahaha.gifhahaha.gifhahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli nawet jak masz kata....a poziom spalin ponad normę.....to

> DR.......ropi

> wniosek

> co za różnica czy masz kata czy nie

Zasadnicza...bo jak masz kata...to zazwyczaj sprawnego i wtedy poziom spalin jest ok...i DR nie robi 30.GIF po spotkaniu z .....

274288587-u054-truck.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podobno tylko dymomierze mają......

> ja u siebie takie furasie widziałem.....ale przeważnie za ciężarówki

> siem brały....

Mają tam sprzęcik... fakt, że głównie ciężarówki kontrolują (choć na ciężarówkę zawsze sie coś znajdzie i bez tego sprzętu wink.gif)...ale osobówki też sprawdzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.