mazi1319 Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Witam ostatnio bardzo nasila sie jakies tluczenie z okolic tylnego lewego kola .Jak otworze bagaznik i auto dosc energicznie przyciskam z tej strony nic nie slychac (czyli wedlug mnie to nie amortyzator)ale jak sie autem zacznie bujac pchajac go z boku to wtedy cos slychac (poduszki pod tylna belka czy wachacz?)podjade jescze na ten bezplatny zimowy przeglad do fiata i zobacze co oni "wykryja"pewnie cala belka do wymiany .Co myslicie ?da rade ewentualnie samemu wymienic te poduchy?duzy koszt czesci ?wymieniac tylko z tej co sie tlucze czy i z tej drugiej strony?pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarasW Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Imho to wahacze. Więcej, co, gdzie, za ile znajdziesz w archiwum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mazi1319 Napisano 16 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Czyli czeka mnie to co na manualu w archiwum?poduszki nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian_mce Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > Czyli czeka mnie to co na manualu w archiwum?poduszki nie? idź złap za koło, poruszaj na boki, jak lata to trzeba wymienić wahacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafciojuve Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > idź złap za koło, poruszaj na boki, jak lata to trzeba wymienić > wahacz ..nie prawda, w 99% wystarczy zestaw naprawczy.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jatza Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > Czyli czeka mnie to co na manualu w archiwum?poduszki nie? najprawdopodobniej nie poduszki tylko czeka Cie wymiana tulei w wahaczu, chociaż ponoć wyklepane poduszki pod belką też hałasują jak zwalony wahacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mazi1319 Napisano 16 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Czy można to samemu jednoznacznie zdiagnozować i ewentualnie wymienić bo nie liczę na darmowy przegląd na fiacie ewentualnie kaza mi to wszystko wymienic, bo stwierdza ze nie da sie tego rozebrac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jatza Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > Czy można to samemu jednoznacznie zdiagnozować i ewentualnie wymienić > bo nie liczę na darmowy przegląd na fiacie ewentualnie kaza mi > to wszystko wymienic, bo stwierdza ze nie da sie tego rozebrac Wahacz sprawdzisz bez problemu, podnieś auto na lewarku, złap za koło i poruszaj na boki, jak napisał Adik, wytłuczone poduszki ciężej zdiagnozowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vitto Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > Czy można to samemu jednoznacznie zdiagnozować i ewentualnie wymienić > bo nie liczę na darmowy przegląd na fiacie ewentualnie kaza mi > to wszystko wymienic, bo stwierdza ze nie da sie tego rozebrac Niedawno to przerabiałem, złap za koło od góry i spróbuj nim poruszać do i od siebie, jak sie tłucze albo wyczuwasz że jest luz to kupuj zestaw naprawczy (koszt 50 - 100 zł w zależności jakiej firmy i z jakimi łożyskami w komplecie). Jeśli sam chcesz sobie zregenerować wahacz to obejrzyj sobie manuala i zarezerwuj ze 2-3 godzinki, tyle mi zeszło z wymianą. Jakbyś miał jakieś pytania to pisz śmiało na pm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafciojuve Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > Wahacz sprawdzisz bez problemu, podnieś auto na lewarku, złap za koło > i poruszaj na boki, jak napisał Adik, wytłuczone poduszki ciężej > zdiagnozowac ...nie trzeba wcale podnosić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto115 Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > ...nie trzeba wcale podnosić... zależy jak sa wywalone, jeśłi mało to wcale tak łatwo nie zdiagnozujesz że są luzy na wahaczach nie podnosząc auta, np u mnie z prawej strony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafciojuve Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > zależy jak sa wywalone, jeśłi mało to wcale tak łatwo nie > zdiagnozujesz że są luzy na wahaczach nie podnosząc auta, np u > mnie z prawej strony no to ja miałem hardcory jak do tej pory... IMO jak nie wyczujesz bez podnoszenia to nie ma co ruszać...ale to moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto115 Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > no to ja miałem hardcory jak do tej pory... IMO jak nie wyczujesz > bez podnoszenia to nie ma co ruszać...ale to moje zdanie no ale musze robić bo z kolei z lewej strony już wyczuwalny luz koło mam pod kątem jak w bejcy lub w Omedze , auto ściąga na prostej drodze, przedni zawias natomiast igła, funkel nówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafciojuve Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > no ale musze robić bo z kolei z lewej strony już wyczuwalny luz koło > mam pod kątem jak w bejcy lub w Omedze > auto ściąga na prostej > drodze, to na co czekasz, sprawdzasz po jakim dystansie takiej jazdy wahacz CAŁY trzeba będzie wymieniać...? weź się w końcu... > przedni zawias natomiast igła, funkel nówka gadasz, nie ma tak, że nic nie stuka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto115 Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > to na co czekasz, sprawdzasz po jakim dystansie takiej jazdy wahacz > CAŁY trzeba będzie wymieniać...? weź się w końcu... > gadasz, nie ma tak, że nic nie stuka chciałem robić na śląskim dłubospocie, ale czas nagli, jutro jade do mechaniora na wymianke a z tym przodem w sumie racja zawsze coś stuka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jatza Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > ...nie trzeba wcale podnosić... nie mam tyle połera co Ty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jatza Napisano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 > gadasz, nie ma tak, że nic nie stuka nie wynaleźli jeszcze takiego fiata żeby nic w nim nie stukało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarasW Napisano 17 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 Czyli to ściąganie, co masz, to wina luzów na wahaczach z tyłu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafciojuve Napisano 17 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 > chciałem robić na śląskim dłubospocie, ale czas nagli, jutro jade do > mechaniora na wymianke ...nooo > a z tym przodem w sumie racja zawsze coś stuka ...da się zagłuszyć.. ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafciojuve Napisano 17 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 > nie mam tyle połera co Ty no ba... > nie wynaleźli jeszcze takiego fiata żeby nic w nim nie stukało i tak już zostanie, japońskie też trochę słychać zresztą... ale nie spamujmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto115 Napisano 17 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 > Czyli to ściąganie, co masz, to wina luzów na wahaczach z tyłu na to wygląda, z przodu zawiecha ok, zbieżność sprawdzana, opony zamieniłem miejscami, także to też nie od opon, zostały te wywalone wahacze , ja dalej będzie ściągać to już nie wiem , normalnie chyba do żyda z klamorem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mazi1319 Napisano 18 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Bylem dzis na fiacie zgadnijcie co powiedzieli?Tlucze sie dlatego ze mam kolo krzywe tylko dziwne ze dzis ani razu nic nie bylo slychac jazda- w dwie osoby.Jak do auta wsiada cztery wtedy zaczyna sie tluc.A co do tego kola to moim zdaniem po pierwsze nie dalo by sie go wywazyc a drugie powinno byc na gladkiej drodze najbardziej slychac a niestety jest cichutko tylko gdy auto sie troche bujnie na koleinach dochodza dziwne dzwieki.Poduszki mam podobno dobre ,wogole jakos tak zrozumialem ze on byl zaskoczony tym ze mam poduszki pod tylna belka ???Niewiem o co chodzi?mialo ich niebyc czy co no to pewnie wachacz niestety ?a mam jak by troche pochylone kolo ?wachacz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jatza Napisano 18 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 > na to wygląda, z przodu zawiecha ok, zbieżność sprawdzana, opony > zamieniłem miejscami, także to też nie od opon, zostały te > wywalone wahacze , ja dalej będzie ściągać to już nie wiem , > normalnie chyba do żyda z klamorem jak masz z tyłu wahacze rozjechane to na jakiej podstawie twierdzisz ze zbeiznosc z przodu jest dobrze ustawiona? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto115 Napisano 18 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 jak masz koło pochylone to na bank wahacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto115 Napisano 18 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 > jak masz z tyłu wahacze rozjechane to na jakiej podstawie twierdzisz > ze zbeiznosc z przodu jest dobrze ustawiona? haa i to jest ciekawe, zanim doszliśmy że wahacze są rozwalone, to wcześniej byłem w ASO na sprawdzeniu zbieżności, wogóle kolesie nie sprawdzali tylnego zawiasu , jutro odbieram auto z dobrymi wahacza, także będe walczył dalej, no chyba że będzie jechał prosto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
780518 Napisano 19 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 na 100% wachacz przerabialem to tydzien temu. Objawy identyczne jak opisales (skrzywione kolo, stuki na zakretach) po wymianie lozysk i tych innych pierdolek w wachaczu wszystko sie naprawilo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vitto Napisano 19 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 > Bylem dzis na fiacie zgadnijcie co powiedzieli?Tlucze sie dlatego ze mam kolo krzywe Omijaj tych panów z daleka > gdy auto sie troche bujnie na koleinach dochodza dziwne > dzwieki. Jeśli poduszki są ok to zregeneruj wahacz, i nie będzie już hałasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.