Skocz do zawartości

Escort fajne auto, ale te spadające obroty....


Tomekow

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu pomykam Escortem, ogólnie jestem zadowolony z autka tyle, że miesiąc od jego przyjazdu z niemiec zawieszenie totalnie siadło (viva polskie drogi!)

ale nie o tym.. problem ostatnio mam taki, że jak zatrzumuje auto (szczególnie jak troche gwałtowniej) to na moment spadaja obroty, silnik się na ułamek sekundy zadławia i potem już jest ok....

cóż to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od jakiegoś czasu pomykam Escortem, ogólnie jestem zadowolony z autka

> tyle, że miesiąc od jego przyjazdu z niemiec zawieszenie

> totalnie siadło (viva polskie drogi!)

> ale nie o tym.. problem ostatnio mam taki, że jak zatrzumuje auto

> (szczególnie jak troche gwałtowniej) to na moment spadaja

> obroty, silnik się na ułamek sekundy zadławia i potem już jest

> ok....

> cóż to może być?

to przykre ale masz do wymiany silniczek krokowy,to on odpowiada za obroty silnika, prawidlowo powinien przytrzymac je na pare sekund tak na poziomie 1200obr/min a potem zejsc do ustawienia obrotów biegu jalowego od 800 do 1000 - zależy już od regulacji silnika. Nowy silniczek krokowy to spory wydatek (zapewne pare stówek) na rynku czesci używanych mozna dostać za jakieś 40-60 zł cool.gifdrive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam z sąsiedniego kącika. Pytam w imieniu kolegi, który od niedawna jeździ focusem 2004 1.4 i ma podobny problem.

Po ztrzymaniu obroty silnika spadają do poziomu 800obr/min i opadają lekko dalej a po chwili jest skok do 1000! Potem znów powoli opadają.

Czy to też wina slinika krokowego?

Oczywiście kolega wybiera się do ASO, ale lepiej było coś wiedzieć z innych źródeł.

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, wypytałem wstępnie mechanika: wymiana na nowy koło 500zł(!), używany koło 100zł(średnio polecał), natomiast wspominał że w 20% może pomóc wyczyszczenie silniczka....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem ostatnio mam taki, że jak zatrzumuje auto

> (szczególnie jak troche gwałtowniej) to na moment spadaja

> obroty, silnik się na ułamek sekundy zadławia i potem już jest

> ok....

> cóż to może być?

Mialem cos takiego od poniedzialku, tez nie wiedzialem co to jest. Ale wymienilem przewody wn i jak reką odją smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Odnośnie tego silniczka z allegro pytanko:

rocznik 10/1995 -> odności się tych powyżej tej daty? bo mój jest 1994

2. Auto kupiłem 2 mc temu z niemiec, przewody wn to są te doprowadząjące do świec? Jak tak to wyglądaja na w miare niedawno wymienione....

3.Dodatkowo ostatnio wyczuwam minimalnie nierówną pracę na biegu jałowym (sporadycznie + czasami ledwo zauważalne ruchy obrotościomierza frown.gif )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.Odnośnie tego silniczka z allegro pytanko:

> rocznik 10/1995 -2. Auto kupiłem 2 mc temu z niemiec, przewody wn to

> są te doprowadząjące do świec? Jak tak to wyglądaja na w miare

> niedawno wymienione....

> 3.Dodatkowo ostatnio wyczuwam minimalnie nierówną pracę na biegu

> jałowym (sporadycznie + czasami ledwo zauważalne ruchy

> obrotościomierza )

Tak te do swiec to kable wn.

Powiem Ci ze moje wygladaly jak nowe, zadnych otarć, biale napisy nie poscirane, a jednak byly wadliwe.

Tez nie chcialo mi sie wierzyc ze to one a myslalem ze to silnik krokowy albo czujnik odchylenia przepustnicy.

Proponuje wymienic kable wn koszt napewno mniejszy niz silnik krokowy. Moze nawet uda Ci sie dogadac w sklepie ze bedziesz mogl oddac jakby nie to.

A najlepiej to wymienic przewody i swiece razem.

Ale decyzja nalezy do Ciebie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Proponuje wymienic kable wn koszt napewno mniejszy niz silnik

> krokowy. Moze nawet uda Ci sie dogadac w sklepie ze bedziesz

> mogl oddac jakby nie to.

> A najlepiej to wymienic przewody i swiece razem.

> Ale decyzja nalezy do Ciebie

> Pozdrawiam

potwierdzam że jest zmiana po wymianie juz samych swiec, w poniedziałek odebrałem z serw, 1.6 zetec w escorcir, objaw był taki ze wolne obroty falowały tzn ok 700 może 800 do 1000 i góra i dół jechał ładnie ale jak stał na swiatłach to tak sie robiło.

po wymianie swiec na motorcrafy waytogo.gif sztywno trzyma i jest ok

mechaanior mi mówił że te motory ( i chyba wogóle fordowskie, bo kolega w sierze miał podobnie) są bardzo czułe na świece iprzewody i ze najlepiej te orzyginały (tzn motorcrafty) zakładać bo na innych to nie zawsze chce dobrze pracować

ja się dokladnie nie znam bo więcej siedze w marce peugeota, piszę co mi mówił ten gostek

pozdro ALL 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie ,ja tez wymeinilem swiece i kable choc wyglądały na nowe i juz samochodzik ładnie lata smile.gif Tylko mam jescze jeden problem...mianowicie gdy jade to czasem tak jakby sie zapchał, wciskam gaz w podłoge a on nie chce isc i nagle od 4000obr/min. załapuje i go wyrzuca do przodu...moze to byc wina katalizatora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale nie o tym.. problem ostatnio mam taki, że jak zatrzumuje auto

> (szczególnie jak troche gwałtowniej) to na moment spadaja

> obroty, silnik się na ułamek sekundy zadławia i potem już jest

> ok....

> cóż to może być?

ja mam podobny problem , mi natomiast spadają obroty jak stoje na skrzyżowaniu i wtedy samochód gaśnie i też nie wiem co się dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie ,ja tez wymeinilem swiece i kable choc wyglądały na nowe i

> juz samochodzik ładnie lata Tylko mam jescze jeden

> problem...mianowicie gdy jade to czasem tak jakby sie zapchał,

> wciskam gaz w podłoge a on nie chce isc i nagle od 4000obr/min.

> załapuje i go wyrzuca do przodu...moze to byc wina katalizatora?

A przypadkiem nie siada pompa paliwa? MI tak kiedyś zaczęło się robić w Punto, z czasem problem narastał i w końcum max obrotów to 2000 buu.gif i wymiana na nową pompę....

(do usterki przyczyniłem się sam - jeżdząc na resztkach paliwa - zimą! hahaha.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.