arek_m Napisano 19 Marca 2007 Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Cześć. Niewiem jak jest u was ,ale u mnie np dziś było 0 st. i tylna szyba(klapa) jest mokra od srodka ,reszta sucha .te dwa otworki od spodu mam drozne .czy to narmalne? --------------- Astra F 94/95r HB 1,6 16V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 19 Marca 2007 Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 > Cześć. Niewiem jak jest u was ,ale u mnie np dziś było 0 st. i tylna > szyba(klapa) jest mokra od srodka ,reszta sucha . Normalne to to nie jest. Musi być gdzieś woda z tyłu auta. Zajrzyj pod wykładzinę w bagażniku. Druga sprawa to zdejmij kalpkę umożliwiajacą dostęp do zarówek tylnej lampy i pomacaj blachy w okolicy anteny aż do samego spodu. Z drugiej strony auta tez. Jeżeli bedzie choć slad wilgoci - masz przyczyne parowania. > te dwa otworki > od spodu mam drozne Które otworki? Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 19 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 > Normalne to to nie jest. Musi być gdzieś woda z tyłu auta. Zajrzyj > pod wykładzinę w bagażniku. Druga sprawa to zdejmij kalpkę > umożliwiajacą dostęp do zarówek tylnej lampy i pomacaj blachy w > okolicy anteny aż do samego spodu. Z drugiej strony auta tez. > Jeżeli bedzie choć slad wilgoci - masz przyczyne parowania. > Które otworki? > Pozdroofka Patrzyłem teraz szyba jest juz sucha od srodka niewiem jak sie to stało chyba ze temp. na dworze sie podniosła.Blachy w boczkach mam suche ,jedynie sa zimne,ale miesiąc temu miałem pod wykładzina w prawym rogu mokrą szmate.tylko niepowiem ci teraz czy naleciało tam jakos ,czy sam tam zostawiłem .Wytarłem wszystko do suchai jest nadal sucho. -------------- Astra F 94/95r HB 1,6 16V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 19 Marca 2007 Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 > Patrzyłem teraz szyba jest juz sucha od srodka niewiem jak sie to > stało chyba ze temp. na dworze sie podniosła. Mogło być też tak: astra to szczelne auto, powietrze wczoraj wieczorem miało inną wilgotność niż dziś rano. Wystarczyło otworzyc drzwi i wpuścić "dzisiejsze" powietrze i nastąpiła kondensacja. Też tak czasami mam ale wtedy na chwilę zaparowują wszystkie szyby nie tylko tylna. No i nie ma mowy zeby były "mokre", po prostu mgiełka. > Blachy w boczkach > mam suche ,jedynie sa zimne,ale miesiąc temu miałem pod > wykładzina w prawym rogu mokrą szmate.tylko niepowiem ci teraz > czy naleciało tam jakos ,czy sam tam zostawiłem .Wytarłem > wszystko do suchai jest nadal sucho. Oooo.. dobrze ,ze mi przypomniałeś. Już kilka razy zbierałem się żeby o tym napisac. Czesto przczyną parowania szyb z tyłu jest wożenie szmat w bagazniku oraz butelek z jakimiś cieczami. Szmaty bardzo chętnie chłoną wilgoć z powietrza, do tego stopnia, że po jakimś czasie kiedy dotknie się jej czuć na reku kropelki wody. Butelki natomiast "wyłapją" parę wodną z powietrza, która skrapla się na nich, nastepnie scieka i wsiąka np. w wykładzine. W ten sosób para zamiast w postaci gazu uciec sobie przez wentylacje zbiera sie jako woda w aucie. Jednym słowem szmaty i butelki z cieczami działają jak wychwytywacze wody z powietrza. P.S. Pisałeś o jakiś otworach, które są drożne. Które otwory miałeś na mysli? Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 19 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 > Mogło być też tak: astra to szczelne auto, powietrze wczoraj > wieczorem miało inną wilgotność niż dziś rano. Wystarczyło > otworzyc drzwi i wpuścić "dzisiejsze" powietrze i nastąpiła > kondensacja. Też tak czasami mam ale wtedy na chwilę zaparowują > wszystkie szyby nie tylko tylna. No i nie ma mowy zeby były > "mokre", po prostu mgiełka. > Oooo.. dobrze ,ze mi przypomniałeś. Już kilka razy zbierałem się żeby > o tym napisac. > Czesto przczyną parowania szyb z tyłu jest wożenie szmat w bagazniku > oraz butelek z jakimiś cieczami. Szmaty bardzo chętnie chłoną > wilgoć z powietrza, do tego stopnia, że po jakimś czasie kiedy > dotknie się jej czuć na reku kropelki wody. Butelki natomiast > "wyłapją" parę wodną z powietrza, która skrapla się na nich, > nastepnie scieka i wsiąka np. w wykładzine. W ten sosób para > zamiast w postaci gazu uciec sobie przez wentylacje zbiera sie > jako woda w aucie. Jednym słowem szmaty i butelki z cieczami > działają jak wychwytywacze wody z powietrza. > P.S. > Pisałeś o jakiś otworach, które są drożne. Które otwory miałeś na > mysli? > Pozdroofka te w klapie na samych rogach od spodu. Szmaty mam ,ale to mam owiniety klucz od kól aby niewalił mi .hm.. -------------- Astra F 94/95r HB 1,6 16V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 19 Marca 2007 Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 > te w klapie na samych rogach od spodu. Myslałem, ze mówisz o tych które są w tej "kieszeni" miedzy blachami (tam gdzie antena) > Szmaty mam ,ale to mam owiniety klucz od kól aby niewalił mi .hm.. Ale jeżeli szmata jest sucha to nie ma problemu. Szmaty i butelki objawiają swoje zdradzieckie oblicze kiedy na dworze jest na tyle zimno aby schłodzić je do temperatury w której nastapi kondensacja ale nie na tyle żeby ogrzewanie w aucie nie dało rady utrzymać temperatury powietrza powyżej zera. Wszystko zależy oczywiście jeszcze od wilgotnosci powietrza ale generalnie zjawisko wystepuje w temperaturach oscylujacych wokół zera. Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.