Błąd p0342, po wymianie czujnika położenia wałka rozrządu

[ganuch]

Witam

Miesiąc temu wyskoczył mi check engine, okazało się, że winę za to ponosił czujnik położenia wałka rozrządu.

Miałem do wyboru kupno:

oryginalny czujnik od Opla 550zł

oryginalny czujnik chevroleta 450zł

oryginalny czujnik deawoo za 120zł

Człowiek w intercars zapewniał mnie że wszystkie te cześci mają te same numery i że są identyczne, a różnica w cenie wynika ze znaczka na opakowaniu.

Miesiąc później, po przejechaniu około 1200km wyskoczył mi błąd P0342 (niskie napięcie w odwodzie czujniku położenia wałka rozrządu).

Pytanie czy da się to jakoś naprawić, czy czujnik ten mogę już jedynie sprzedać i kupić oryginalny chevroleta.

A może błąd ten wynika z wadliwego montażu czujnika przez serwis chevroleta??

[Shinr]

Może napisz o jaki Ci chodzi samochód i do tego uzupełnij swój profil.

[ganuch]

> Może napisz o jaki Ci chodzi samochód i do tego uzupełnij swój profil.

o_O dziwne usunęło mi podpis z opisem mojego auta... nieważne

Posiadam chevroleta evande 2005 rok + lpg stag 4 eco

Jesli chodzi o tej czujnik to kupiłem ten najtańszy bo jak zapewniał mnie pracownik intercarsu są to części identyczne

[chocba]

> Witam

> Miesiąc temu wyskoczył mi check engine, okazało się, że winę za to ponosił czujnik położenia wałka

> rozrządu.

> Miałem do wyboru kupno:

> oryginalny czujnik od Opla 550zł

> oryginalny czujnik chevroleta 450zł

> oryginalny czujnik deawoo za 120zł

> Człowiek w intercars zapewniał mnie że wszystkie te cześci mają te same numery i że są identyczne,

> a różnica w cenie wynika ze znaczka na opakowaniu.

> Miesiąc później, po przejechaniu około 1200km wyskoczył mi błąd P0342 (niskie napięcie w odwodzie

> czujniku położenia wałka rozrządu).

> Pytanie czy da się to jakoś naprawić, czy czujnik ten mogę już jedynie sprzedać i kupić oryginalny

> chevroleta.

> A może błąd ten wynika z wadliwego montażu czujnika przez serwis chevroleta??

Jak blad wskazuje napiecie za niskie to sprawdz czy jest dobrze załozony. Moze gdzies styki sa zasniedziale

[artur-wiater]

> Witam

> Miesiąc temu wyskoczył mi check engine, okazało się, że winę za to ponosił czujnik położenia wałka

> rozrządu.

> Miałem do wyboru kupno:

> oryginalny czujnik od Opla 550zł

> oryginalny czujnik chevroleta 450zł

> oryginalny czujnik deawoo za 120zł

> Człowiek w intercars zapewniał mnie że wszystkie te cześci mają te same numery i że są identyczne,

> a różnica w cenie wynika ze znaczka na opakowaniu.

> Miesiąc później, po przejechaniu około 1200km wyskoczył mi błąd P0342 (niskie napięcie w odwodzie

> czujniku położenia wałka rozrządu).

> Pytanie czy da się to jakoś naprawić, czy czujnik ten mogę już jedynie sprzedać i kupić oryginalny

> chevroleta.

> A może błąd ten wynika z wadliwego montażu czujnika przez serwis chevroleta??

W Evie jest plastikowa pokrywa silnika, na pokrywie wałków jest kanalik przeznaczony dla przewodu z tego czujnika. Jak "Fachowcy" np. zmieniaja rozrząd to nigdy nie chce im się włożyć przewodu w kanalik i tak sobie leży obok. Plastikowa obudowa go uciska i po czasie od drgan przeciera. Wymiana czujnika nic nie daje do winny jest przewód. Sprawdzić, zlutowac zaizolować. Jest to częsta przyczyna - naszukałem się kiedyś jak głupi, a przyczyna była przed oczami .

[ganuch]

> W Evie jest plastikowa pokrywa silnika, na pokrywie wałków jest kanalik przeznaczony dla przewodu z

> tego czujnika. Jak "Fachowcy" np. zmieniaja rozrząd to nigdy nie chce im się włożyć przewodu w

> kanalik i tak sobie leży obok. Plastikowa obudowa go uciska i po czasie od drgan przeciera.

> Wymiana czujnika nic nie daje do winny jest przewód. Sprawdzić, zlutowac zaizolować. Jest to

> częsta przyczyna - naszukałem się kiedyś jak głupi, a przyczyna była przed oczami .

A ja miałem wymiane rozrządu gratis przy kupnie auta.... to pewnie jak gratis to się chłopaki z komisu nie przyłożyli. No nic wielkie dzięki za podpowiedz, jade do serwisu i zaraz to sprawdzę

[lukasz_ziel]

> A ja miałem wymiane rozrządu gratis przy kupnie auta.... to pewnie jak gratis to się chłopaki z

> komisu nie przyłożyli. No nic wielkie dzięki za podpowiedz, jade do serwisu i zaraz to

> sprawdzę

I jak udało się usunąć usterkę tą usterkę? Mam ten sam kod w tym samym aucie. Pobieżnie sprawdziłem zamontowanie czujniak ale bez zmian. Jednak tez mnie zastanowił ten kabel, w weekend musze się temu przyjżeć dokładnie.

[ganuch]

> I jak udało się usunąć usterkę tą usterkę? Mam ten sam kod w tym samym aucie. Pobieżnie sprawdziłem

> zamontowanie czujniak ale bez zmian. Jednak tez mnie zastanowił ten kabel, w weekend musze się

> temu przyjżeć dokładnie.

Ostatnio postanowiłem skorzystać z tego, że uczę się na uczelni technicznej i poszedłem na konsultacje do pewnego profesora od silników i zapytać sie go o to. Myślałem, że moge go wkurzyć takim pytaniem, ale pogadaliśmy prawie godzine i powiedział mi to i owo.

Dał mi 3 możliwe przyczyny problemu:

- pasek rozrządu mógł się rozciągnąć delikatnie i czujnik będzie miał zły sygnał bo do wybuchu mieszalni paliwowo-powietrznej nie będzie dochodziło w najbardziej optymalnym momencie.

- Zakładając rozrząd ktoś mógł przestawić go nawet o jeden ząb bo daje ten sam skutek co w przyczynie wyżej.

- Czujnik położenia wałka rozrządu i czujnik wałka korbowego mogą nie być zsynchronizowane co będzie powodowało pojawienie się tego błędu ( sygnał z wału korbowego i wałka rozrządu muszą się zgadzać bo inaczej komputer w aucie mysli że wałek rozrządu obraca się za wolno lub na szybko w stosunku do wałka korbowego i traktuje to jako awarię).

Osobiście Pan profesor radził mi abym najpierw sprawdził ten przewód, potem czy pasek jest dobrze ustawiony ( u mnie opcja z paskiem rozciągniętym odpada bo rozrząd robiony 4k km temu) i czy te dwa czujniki są zsynchronizowane.

Zapomniałem się go spytać jak sprawdzić tą synchronizacją czujników, ale podejrzewam, że konieczna będzie wizyta w serwisie gdzie pewnie sprawdzą to na komputerze.

Wiec puki co jeszcze walcze z tym check engine, choć staje się to coraz bardziej wkurzające bo na check engine auto jezdzi na mapach awaryjnych co daje spadek mocy o około 30% i wzrost spalania o jakies 25-30% :////

[lukasz_ziel]

> Ostatnio postanowiłem skorzystać z tego, że uczę się na uczelni technicznej i poszedłem na

> konsultacje do pewnego profesora od silników i zapytać sie go o to. Myślałem, że moge go

> wkurzyć takim pytaniem, ale pogadaliśmy prawie godzine i powiedział mi to i owo.

> Dał mi 3 możliwe przyczyny problemu:

> - pasek rozrządu mógł się rozciągnąć delikatnie i czujnik będzie miał zły sygnał bo do wybuchu

> mieszalni paliwowo-powietrznej nie będzie dochodziło w najbardziej optymalnym momencie.

> - Zakładając rozrząd ktoś mógł przestawić go nawet o jeden ząb bo daje ten sam skutek co w

> przyczynie wyżej.

> - Czujnik położenia wałka rozrządu i czujnik wałka korbowego mogą nie być zsynchronizowane co

> będzie powodowało pojawienie się tego błędu ( sygnał z wału korbowego i wałka rozrządu muszą

> się zgadzać bo inaczej komputer w aucie mysli że wałek rozrządu obraca się za wolno lub na

> szybko w stosunku do wałka korbowego i traktuje to jako awarię).

> Osobiście Pan profesor radził mi abym najpierw sprawdził ten przewód, potem czy pasek jest dobrze

> ustawiony ( u mnie opcja z paskiem rozciągniętym odpada bo rozrząd robiony 4k km temu) i czy

> te dwa czujniki są zsynchronizowane.

> Zapomniałem się go spytać jak sprawdzić tą synchronizacją czujników, ale podejrzewam, że konieczna

> będzie wizyta w serwisie gdzie pewnie sprawdzą to na komputerze.

> Wiec puki co jeszcze walcze z tym check engine, choć staje się to coraz bardziej wkurzające bo na

> check engine auto jezdzi na mapach awaryjnych co daje spadek mocy o około 30% i wzrost

> spalania o jakies 25-30% :////

Odpowiem Ci z własnego doświadczenia jako mechanik i choć wiem że mechanicy mają różną opinie to na wstępie zaznaczę że też kiedyś chodziłem na studia mechaniczne później naprawiałem auta i inne ciężkie sprzęty przez 8 lat. Według mojej opinii która zdobyłem na silnikach różnej maści te dwa czujniki NIE SĄ ze sobą w żaden sposób zsynchronizowane. Czujnik wałka rozrządu służy do podania informacji jaki suw jest wykonywany na cylindrze bo należy pamiętać że każdy cylinder ( wał korbowy) wykonuje dwa razy każdy ruch w jednym cyklu a wałek rozrządu (zawory) wykonuje jeden ruch, dlatego właśnie na wałkach są większe koła paska rozrządu. W starszych silnikach był tylko czujnik dolny (wał korbowy) pozwalał komputerowi namierzyć konkretny tłok w konkretnej pozycji zazwyczaj GMP (górny martwy punkt) ale komputer nie wiedział czy cylinder ten będzie robił suw ssania czy suw pracy i przy rozruchu silnika musiał strzelać dawką paliwa w ciemno aż mu się udało odpalić, żeby poprawić te wartości zastosowano czujnik wałka rozrządu, który przesyła informację do komputera o pozycji zaworów i wtedy komputer nie musi już kombinować przy rozruchu. Podejrzewam że najnowsze rozwiązania wykorzystują czujnik do dynamicznej zmiany kąta zapłonu czy wtrysku a w co niektórych silnikach do zmiennego kąta faz rozrządu. Według mnie te czujniki nie są ze sobą sunchronizowane bo to właśnie one synchornizują pracę silnika, tak więc na KOD P0342 identyfikuje błąd niskiego napięcia - przerwanie lub zwarcie do masy (doczytałem w AUTODATA) a co za tym idzie należy uważnie przyjrzeć się wiązce i problem powinien ustąpić. Należy pamiętać że jednostka napędowa z EVANDY wywodzi się od VECTRY B OMEGI B NUBIRY LEGANZY silniki nie są specjalnie skomplikowane i do /trudnych/ nie należą. Co do rozciągnięcia paska rozrządu czy przestawienia o jeden ząbek, to pamiętam tylko sytuację z naszego rodzimego fiata 126p w którym jak łańcuszek się wyrobił to faktycznie zaczynał szarpać, podobnie było z 125p. Natomiast nigdy nie zaobserwowałem takiego zjawiska w silnikach z paskiem.

[Nuki_tsw]

> dwa czujniki NIE SĄ ze sobą w żaden sposób zsynchronizowane.

Są, jak najbardziej. Jedne układy wtryskowe "pilnują" tej synchronizacji bardziej, inne mniej. Niekiedy przestawienie rozrządu o jeden ząb powoduje zapalenie lampki Check.

Z tym, że błąd z tematu dotyczy braku sygnału z czujnika wałka rozrządu, więc to raczej inna historia.

Problem jest w czujniku, jego okablowaniu, albo coś stało się jego kołem impulsowym, ale to mało prawdopodobne.

Na początek trzeba sprawdzić wiązkę i zasilanie czujnika:

1. Odpięta wtyczka włączony zapłon:

we wtyczce wiązki ma być 5V względem masy na pinie nr 3 i mniej więcej 12V (napięcie akumulatora)na pinie 1), oczywiście też względem masy.

2. Odpięta wtyczka i wyłączony zapłon

Pin 2 ma być połączony z masą. Rezystancja tego połączenia względem masy powinna być jak najmniejsza.

[ganuch]

> Z tym, że błąd z tematu dotyczy braku sygnału z czujnika wałka rozrządu, więc to raczej inna

> historia.

Tzn 0342 to oznacza niskie napięcie (input) na sensorze położenia wałka rozrządu, więc sygnał tam jakiś jest, tylko albo za słaby albo coś go zakłóca, np źle ustawiony rozrząd. Ale najpierw sprawdzę tak jak napisałeś jeszcze raz dokładnie wiązkę i zasilanie czujnika.

[Nuki_tsw]

> Tzn 0342 to oznacza niskie napięcie (input) na sensorze położenia wałka rozrządu, więc sygnał tam

> jakiś jest, tylko albo za słaby albo coś go zakłóca, np źle ustawiony rozrząd.

Sygnał niski, to niski, zwykle oznacza to jego brak.

Przy przestawionym rozrządzie masz dokładnie taki sam sygnał, jak normalnie, z tym że ma on niewłaściwe przesunięcie fazowe względem sygnału czujnika wału korbowego.

Na początek sprawdź kabelkologię, bo to jest najprostsze i najszybsze. Jeśli to nic nie da, to musisz drążyć temat bardziej.

[chocba]

> Sygnał niski, to niski, zwykle oznacza to jego brak.

> Przy przestawionym rozrządzie masz dokładnie taki sam sygnał, jak normalnie, z tym że ma on

> niewłaściwe przesunięcie fazowe względem sygnału czujnika wału korbowego.

> Na początek sprawdź kabelkologię, bo to jest najprostsze i najszybsze. Jeśli to nic nie da, to

> musisz drążyć temat bardziej.

Wlasnie zeby znac miejsce w TECH masz podawane sa symptomy w nawiasach typu (0) (1) (2) i pozwalaly zlokalizowac latwiej miejsce. OBD scanner tego nie podaje