mati1.6dohc

> Jeśli już to wykonuję tylko "operacje specjalne" których wielu by się nie podjęło uzupełnij chociaż troszkę profil BTW, pojenie nieprzytomnego - tak jak lubią na filmach akcji - to jest mistrzostwo i głowa na kolana przyjaciela, żeby przypadkiem płasko nie leżał i się nie męczył

> hmmm a dam radę X-trailem ??? nie mam pojęcia. Myślę,że tak. Ma być klasa grillowa. A przynajmniej taką chcę stworzyć grupę operacyjną jadę zwykłym patrolem na ATkach. Takim szosowym

> jest mozliwe ale jest utrudnione - trzeba zmieniac punkt widzenia > doskonale widac to u ptakow ktore by dokonac takiej oceny musza patrzec z roznego punktu - czyli > ruszaja glowa > zrob maly eksperyment > jednym okiem postaraj sie okreslic ktory z dwoch widzianych pzredmiotow ustawionych nie malze w > linni prostej jeden blizej Ciebie drugi dalej np o 5 cm - jest niemalze pewne ze bedziesz mial > problem z okresleniem ktory jest blizej ktory dalej - nawet jezeli dokonasz oceny prawidlowej > to zajmie to wiecej czasu niz przy patrzeniu stereoskopowym > a jak chcesz bardziej sie pobawic to staraj sie zlapac ten przedmiot ktory jest blizej Ciebie zrób inny eksperyment zasłoń sobie oko na rok. Złapiesz bliższy patyczek "nauka mózgu"

> a ograniczone pole widzenia? jest to ściśle okreslone. Pisząc o odpowiedniej ostrości , w celu uproszczenia, nie wnikałem w zakres/szerokość pola , słuszna uwaga

> osoby ktore maja slabe widzenie stereoskopowe od urodzenia - o czym moga nawet nie wiedziec - sa do > tego przyzwyczajone i w jezdzie to nie przeszkadza, wymaga jedynie zachowania zwiekszonej > ostroznosci a w miare przybywania przejechanych km za kolkiem zaczyna pomagac doswiadczenie. osoby, które utraciły widzenie jednym okiem ( czyli także stereoskopię) mogą prowadzić pojazdy NIE zawodowo po odpowiednim czasie (przy odpowiednim widzeniu czyt ostrość + pole w drugim oku)

> A ty myślisz, że co: lekarz - jasnowidz czy jak? Ktoś wypije na ten przykład litr wody mineralnej, > wyjdzie z domu i potrąci go auto. Jest nieprzytomny. Lekarz podejrzewa krwawienie wewnętrzne i > co: czeka 6h, bo pacjent mógł coś spożyć? > W sytuacji zagrożenia życia operuje się, czy ktoś coś pił, jadł, czy jest pod wpływem promili czy > też nie. Na czczo to się robi zabiegi planowe, a nie z wypadku... 1. dywagujemy na temat konkretny 2. nie wiem ile operacji wykonałeś i jakie masz doświadczenie. I czy na pewno chcesz się mierzyć 3. z każdego wątku człowiek o IQ >27 jest w stanie wysnuć i zapamiętać wniosek na przyszłość - przytomnego nie poić i nie karmić dostanie picie do żyły i będzie zadowolony. 4. prościej już nie będę ci tłumaczył

> Nie wiem, czy w szklanym oku jest jakaś ostrość. odpowiednia ostrość JEDYNEGO oka. Teraz lepiej ?

> Jeden z moich klientów nie widzi na jedno oko jeżeli ma odpowiednią ostrość wzroku tego oka i ma amatorskie (nie zawodowe) prawo jazdy, to wszystko ok

4x4 Jadymy ?? klasa "lajt" grillowo-szydercza bez windy jadę dużym. Ktoś chętny ?

> Jak można komuś podać coś do picia bezpośrednio po wypadku 1. żeby się zaksztusił, udusił i po sprawie 2. żeby przypadkiem nie był na czczo (co za przedziwne słowo ) i żeby nie można było operować przez najbliższe 6 godzin

> IMO CT200 jest o klasę lepszy od Aurisa. Rzeczywiście jedzie (lub raczej nie jedzie) tak samo, ale > wnętrze, wyciszenie i ogólny komfort jazdy jest wręcz nieporównywalnie lepszy. też nie chce jechać. Środek jest sympatyczny. Ale za tyle $$ to jednak chciałbym więcej. No i to "lanos" od lexa

> Tylko musi to być sierść psa "podwórzowego" z całym jego smrodem. Pokojowy się do tego nie nadaje, > za czysty jest. Koledze pomogło na kuny. Mnie często włażą koty. I na nie niestety sposobu nie > mam. Kostka wisi, sierść też próbowałem i nic nie pomaga. a spray z zoologicznego ? mnie kiedyś pomógł na takiego zasrańca, który sikał do komory silnika

> jeśli starsze auto moze bym sie dał namowić ale jesli ktos ma nowe i planuje nim polatać 8,9,10 czy > więcej lat to polecam webasto a ile toto kosztuje ? może do patrola bym wepchnął . Bo mi się sqbaniec do żadnego garażu nie chce zmieścić..

> bez garazu. > Zastanawiam sie nad Saabem ale martwie sie o dach jak bedzie zima. Moze ktos ma jakies > doswiadczenia w tej sprawie. i jeszcze jedno jak jest w taka pogode jak dzisiaj , rano jak sie > wsiada to zimno czy porownywalnie z normalnym nadwoziem? może pomoże

captiva ltz ? może być V6

widziałem kilkanaście oklejonych samochodów. Z bliska nie da się ukryć lub nie zauważyć, że auto jest ofoliowane

stacje demontażu ? stal-car na przykład

> a co z Patrolem? > ps: jedyny słuszny > na forum jeep.org.pl patrzyłeś? patrzałem dalej patrzam w związku z otworzeniem nowego rozdziału w książce pt. Życie, parchaty będzie musiał parkować w garażu pod blokiem. Nie do końca jestem pewien, czy się zmieści (jak już zdejmę kurnik, zapas i lifta z dachu ) po drugie, jakiś niedrogi może przydałby się koleżance. Parch jest ok. Właściwie nie wiem co to warsztat (nie licząc jakiś pierdułek, które czasami wymyślę ja. Nie parch). Jeżeli da się nm zaparkować pod miasteczkiem wilanowski - zostaje. Jeżeli nie, no to klops. Lista rzeczy , którymi sprzedający dżipy się chwalą , że JUŻ wymienili jest zaskakująca W patrolu wymienia się co najwyżej silnik . I tyle no i tak się motam.. Na cięzkie rajdy już nie pojadę - zbyt dużo operuję, żeby ryzykować uraz dłoni. A do pojeżdżawek .. a sam już się zakręciłem. coś bym "se" kupił i tyle jeszcze myślałem o połączeniu 4x4 z kabrio -> wrangler. Ale o takim nic nie wiem. a mustang , i tak jakoś dziwnie ciągle z dachem nad głową..

> Dokaładnie a tak to szmata i po kłopocie > A Poldiego to z czystym sumieniem też polecę - kupiłem od niego sporo części i zawsze wszystko było no dobra. myślę, że wezmę jednego. Gdzie szukać ? V8 1999-2004 nie chcę zakładać kolejnego wątka

> i jeszcze kinetytka można zaczepić do ucha i zaplątać na rurkach. Jak się człowiek zakopie od razu > gotowy do wyciągania I grilla zaburtowego można powiesić

> przednie koło, ciężkie do opanowania, ale się udało napisz coś więcej , poproszę.

> zadajesz trudne pytania Ja nawet nie wiem co to są te panhardty i longarmy > Wiem, że jest rama, buda, cztery koła + zapas, skrzynia i silnik. i kierownica no to teraz wiemy tyle samo BTW, przeprowadzka na jesieni. I hope

> Jak leci 200, to na 99% coś mu nie do końca działa pod kopułka. > Potrafię przymknąć oko na takie prędkości na autostradzie, jeżeli ruch jest znikomy. Zabezpieczenia > przed zwierzętami teoretycznie są. Są zachowane jakiej minimalne "rysy" bezpieczeństwa, gdyż > granice to za dużo powiedziane. chyba miało być 2oo a nie 200, czyli motocykl

> mam i polecam, imo lepszy od recaro > http://www.ceneo.pl/3788977 przerobiłem kilkanaście fotelików (dwójka dzieci ) TEN JEST NAJLEPSZY ma genialnie prosty system isofix w ocenie 6 letniej Zosi ten jest SUPER, TATO, KOOOCHAM W NIM JEŹDZIĆ p.s. nie sprzedaję fotelików

> Czegos nie rozumiem, .. I do ciebie nie zadzwonili i zapytali sie, czy druga maj ci wymienic???? W Rosji niet Uncle Sam zostaje chyba ,że captiva