Skocz do zawartości

lefff

użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 121
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez lefff

  1. > To nie było auto prowadzące się, jak STi, ale wytrzymało sporo. Nie rozleciało się po parunastu

    > tys. km. Marek w swoim czasie jeździł tym na co dzień klepiąc metroseksualne AMG, zacofane US

    > muscle, czy dżapaniz EVO 500 KM +. Ot taki, mały dieselek...

    ale nie bylo spiete na stale, rozmawialem z nim kiedys o tym i stwierdzil, ze sie nie da

  2. > Spokojnie. Da się to spiąć na stałe. Było dobre Lupo Mastersa zrobione na Haldex'ie i raczej nie

    > miało problemów ze zdobywaniem pucharów. Wprawdzie na ćwiartkę, ale widziałem to też na drodze

    > i dawało radę

    to nie byl samochod na droge, z tego co pamietam tamto rozwiazanie na drodze by wytrzymalo max kilka kkm albo i mniej

  3. > wow!

    > ja jezdzilem po kilka tys km na rowerze miesięcznie i wiem kiedy jest lepiej i bezpieczniej dla

    > rowerzysty, a takze innych uczestników ruchu jezdzic po ulicy, nawet gdy obok jest scieżka

    > rowerowa

    > przesadzasz w swoim zacietrzewieniu jak i z tym, ze nazywasz rowerzystów debilami, to jakby nazwac

    > wszystkich kierowców tirow czy samochodow osobowych debilami, bo bylo sie swiadkiem jakiegos

    > idiotyzmu

    rozumiem, wiesz lepiej bo jezdziles wiecej ... wow ....

    przeczytaj jeszcze raz co napisalem, debilami okreslilem tych, ktorzy chca na Południowa Obwodnice Warszawy wjezdzac, trase, ktora jeszcze nie ma statusu ekspresowej ale jest pod to przygotowana

  4. > Przede wszystkim to jadac po jezdni, nie zgarnie Cie auto wyjezdzajace z bramy lub bocznej ulicy.

    > Wiekszosc wypadkow, ktore mieli znajomi byly wlasnie na DDR...

    > Kierowcy aut zaczynaja sie rozgladac na boki, dopiero jak dojada do ulicy, a DDR przecinaja jak by

    > jej nie bylo

    znam przypadek, ze wyjezdzac z parkingu, jesli nie zablokuje DDR to nie widze nic z lewej ......... jakis baran a nie inzynier ruchu to projektowal, powinni w tym miejscu odsunac DDR o jakies 1,5 m

  5. > Tak.

    > Z całym szacunkiem do Policji ale nie podejrzewałbym ich o sięganie do źródeł prawa poza polskim

    > prawodawstwem.

    > Bo możesz.

    > Quote:

    > Art. 11. 1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich

    > braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może

    > korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania

    > miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.

    nie mozesz, nie jest napisane, ze chodnik ma byc po danej stronie

  6. > Pytam pod kątem seata leona w tym napędzie, pójdzie to bokiem i się nie rozsypie czy raczej słabawo

    > w tej kwestii?

    > Totalnie nie znam konstrukcji, ale na yt nie wygląda to źle.

    > Jak ktoś ma albo wie coś to podzielcie się wrażeniami

    ktory Haldex? jak ma wylaczalne ESP to przy Haldexie IV pojdzie bokiem, przy wlaczonym ESP tylko kawalek

  7. > Niektóre DDR powinny nazywać się DSDR - drogi spacerowe dla rowerów, bo nie da się jechać nimi

    > szybciej niż 15 km/h ze względu na zakręty po 90 stopni, przejazdy przez skrzyżowania typu

    > "kamikaze", że niby ma się pierwszeństwo, ale kierowcy samochodów nie mają żadnej widoczności.

    > Nie dziwie się, że niektórzy nie respektują tego "obowiązku", bo ulicą można swobodnie jechać 40-50

    > km/h i ma się pierwszeństwo na skrzyżowaniach, a nie trzeba się zastanawiać, kiedy pieszy

    > wytoczy się z chodnika na DDR. Po samochodach wiadomo, czego się spodziewać i jak jechać - w

    > przypadków pieszych, to jedna niewiadoma.

    ale dalej nie ma dowolnosci tylko obowiazek, rozumiem, ze jak chodnik jest plaski a jezdnia dziurawa to sobie moge na chodnik motocyklem wjechac?

  8. > Nie chce mi się czytać tego artykułu.

    > Jak rozumiem pytasz o to, czy w sytuacji gdy DDR jest po lewej stronie (czyli dla przeciwnego

    > kierunku ruchu), a po prawej (czytaj: mojej) jej nie ma to mam obowiązek jechać tą DDR czy

    > mogę jezdnią?

    > Rowerzysta nie ma obowiązku jechać po takiej DDR. Wyjaśniałem tu kiedyś do jakiego aktu prawnego

    > należy sięgnąć celem wyjaśnienia pojęcia "ten sam kierunek ruchu".

    do jakiego? konwencja wiedenska? najciekawsze, ze policja rowniez nie ma jednoznacznej wykladni, idac Twoim tokiem rozumowania jak nie ma chodnika z obu stron to sobie moge isc po jezdni

  9. > Ci debile w samochodach, którzy nie jezdzili nigdy na rowerze nie zrozumieją rowerzystów

    > zdaję sobie sprawę, że wyobraźnia może szwankować, ale może z góry załóż, że są sytuacje w których

    > bezpieczniej jest jechać rowerem po ulicy, a nie po scieżce rowerowej czy chodniku

    > po co w ogole wsiadasz w samochód i poruszasz się po drogach? ponieważ "masz prawo"? przesiadz sie

    > na komunikacje miejską, będzie spokojniej

    i strzeliles pudlo, jezdzilem na rowerze po kilka kkm rocznie wiec nie sugeruj mi, ze nie wiem o czym pisze natomiast masz racje, nie rozumiem niektorych rowerzystow, ktorzy nie respektuja OBOWIAZKU jady DDR, to nie jest ich wybor, a juz calkiem nie rozumiem pomyslow wjezdzania na POW

  10. > Trochę się nie zrozumieliśmy - ja w ogóle nie mam zamiaru korzystać z pasów dla pieszych, kiedy

    > jadę rowerem - ani po nich jechać, ani przeprowadzać roweru. Jak gdzieś jest DDR, to

    > powinienem mieć możliwość wjechania zgodnie z przepisami na nią rowerem, a jak wymaga to

    > zejścia z roweru, czekania na czerwonym świetle dla pieszych, przeprowadzania roweru po

    > pasach, itd, to olewam całą tą imprezę i jadę nadal ulicą, bo moim zdaniem nie mam możliwości

    > wjechania rowerem na taką DDR.

    no wlasnie masz mozliwosc dostania sie na DDR i moim zdaniem nie wolno Ci wtedy poruszac sie po jezdni, nigdzie nie jest napisane, ze musisz do DDR dojechac ale jest zapisane, ze masz obowiazek sie nia poruszac

    troche poplynelismy bo w sumie najwazniejsze dla mnie jest jak ta przytoczona interpretacja wyglada od strony prawnej

  11. > oj widzę że Cię zacietrzewili na poważnie.

    wiesz co? nie rozumiem ich podejscia, kiedy moglem unikalem ulicy ze wzgledu ma moje bezpieczenstwo a CI debile chca na sile isc na zwarcie z samochodami bo "maja prawo" .. nawet jak go nie maja ...

    a co do tego co pisalem na FB odnosnie mostu polnocnego policja ma inne zdanie od tych specjalistow, juz ze dwa razy widzialem jak lapali cwaniakow jadacych po jezdni w kierunku modlinskiej

  12. pytanie o interpretcje

    jest sobie taka interpretacja zapisow art 33 PORD

    strona z czyms tam

    czy dobrze mi sie wydaje, ze kogos popieprzylo? PORD jadsno okresla, ze droga ma byc dla danego kierunku ruchu i ze moze byc oddzielona od innych dróg lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego

    to maja obowiazek jazdy sciezka z lewej czy nie maja?

  13. > w których?

    > Np. w nowej astrze wywala tylko komunikat o procentowym zużyciu oleju, a np. w Kia Venga nie ma

    > wskaźnika temperatury silnika

    grupa VW, w mojej skodzie jest kontrolka poziomu, trudno jej nie zauwazyc bo wyswietla sie ikona na calym maxi docie

  14. > Ja obstawiam że właściciel ufny że nowe auto to oleju nie bierze więc nawet nie sprawdzał, wychlało

    > pewnie to co w misce, padło turbo, panewy i a potem odrzut korby. Jutro będę wiedział więcej

    kontrolki cisnienie oleju nie ma? w nowszych jest nawet kontrolka poziomu oleju

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.