Skocz do zawartości

kravitz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    38 254
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Odpowiedzi dodane przez kravitz

  1. 3 minuty temu, Ryb napisał(a):

     

    No i to jest łał! Teraz to jestem w szoku! W 2024 roku najnowocześniejsze auto świata nauczyło się robić to, co umie byle roboczy Ford Ranger z 2021 roku. Tylko on tyle razy nie poprawia.

    ;l

     

     

    Zaryzykuję stwierdzenie, że taki Ranger z 2021 robi to lepiej niż Ranger z 2024 ;]

    Wnioskuję po postępach we "wspomagaczach" w grupie VAG. Dopuszczam możliwość taką, że moje wnioski oparłem na próbce która nie ma żadnego sensu ;] 

  2. Teraz, maro_t napisał(a):

     

    możesz podać jakieś przykłady co tam będzie takie cudowne w tej duńskiej firmie?

     

    Zaufanie.

    Jak mówisz że coś zrobisz, to znaczy że coś zrobisz. Nikt tego nie kontroluje, całkowity brak mikrozarządzania.

    Jak projekt ma się skończyć dnia X, to nie ma takiej sytuacji "popracujmy w nadgodzinkach, będzie premia". Nie ma nadgodzinek, a nikt nie obieca że projekt skończy się na dzień X jeśli to nie będzie wynikać z realiów. Co więcej, jak się nie spina, to się ten dzień z X przesunie na Y i tyle.

    Usługi czy urządzenia od Duńczyków są drogie, bo marża ma być na tyle wysoka, aby ewentualne poślizgi na projektach nie położyły finansowo całego produktu.

    Nie każdy musi to kupować.

    Nie zajmują się sprzedażą rzeczy marnej jakości, na których jest mikrozarobek.

    • Lubię to 1
  3. W dniu 4.06.2024 o 22:26, maro_t napisał(a):

     

    serio jak czytam te Twoje peany na cześć tego systemu, to mam wrażenie że ja żyję w innym matrixie niż Ty. Jacy "my"? Jakie standardy "wypracowaliśmy"? Jak wygląda Europa? Zza szyby Jaguara może i wygląda pięknie. Na prawdę nie wiesz że mnóstwo europejskich firm tak samo traktuje pracowników? Zwolnienia z dnia na dzień, mobbing, stres, nadgodziny? To jest domena Chińczyków według Ciebie? Ja bym powiedział że to właśnie nasza europejska specjalność - od dużych korpo do naszych lokalnych januszexów.

     

    Nie zgodzę się z Tobą.

    Popracuj kiedyś w duńskiej firmie. Nie zauważysz różnicy, ale jak wrócisz z duńskiej do polskiej, to będziesz wiedział że trafiłeś do piekła ;)

    Duńskie firmy oczywiście mają swoje minusy, ale jeśli chodzi właśnie o te standardy to ja lepszych nie widziałem.

    • Lubię to 1
  4. Godzinę temu, mrBEAN napisał(a):

    Trochę możesz nie mieć racji ;]

     

    Golfem na pewno 😎

     

    Mały to pojęcie względne.

    Akurat byłem nad Bałtykiem ostatnio.

    Trasa wyglądała tak: 210 km -> ładowanie 20 min -> 330 km. Na tym odcinku 330 był postój 50 km przed metą, Orlen burgerek i soczek wyciskany, auto stało OBOK pustej ładowarki 😱

    Uprzedzając: TAK - spalinowym dałoby się szybciej jechać (ja jechałem 120 (S3) ), TAK - spalinowym można by nie robić postoju.

    Jak ktoś tak lubi, to EV nie jest dla niego.

     

    Używam dość regularnie, choć nie mam pierdyliona, a tylko 325 KM. 

    Nie ma nic przyjemniejszego jak szybka jazda EV po autostradzie, płynność jazdy, reakcja na gaz, nawet maruderzy na lewym tak nie wkurzają, bo auto się nie męczy by znowu przyspieszyć.

    Pomijając już, że mocne hamowania z dużych prędkości, to prąd lejący się w baterię, a nie jak w spalinowym kwiczące hamulce ;) 

     

    EV też! 🫢

     

    Wielu użytkowników PHEVów, będąc już ośmielonych, chętnie zamieni na pełne konkretne EV i co? I zrozumie o czym pisałem i będzie również sobie chwalić to rozwiązanie :P 

     

    Tak nie do końca ;) 

    ALe tym lepiej, nie będzie kolejek przy ładowarkach 😎

     

    ID 7 daje nadzieję ;) 

    Audi Q6 e-tron i A6 e-tron to będą konkretne wozy, choć nie tanie ;) 

     

    PHEV to proteza ja pisałem.

    W jednym opakowaniu jest bardzo kiepskie EV i kiepski spalinowy.

    Połączenie ich pracy daje pozorną zajebistość, a w praktyce za każdym razem powstaje pytanie, ale w sumie dlaczego nie EV? :skromny:

     

    HEV tak, PHEV nie, choć wydaje się być złotym gralem...

     

    P.S.

    Naprawdę nie mierz świata EV przez pryzmat Golfa ;) 

    To dobry wóz, ale jako koszyk na zakupy wkoło domu i taksówka dla bombelków 😎

     

    Za każdym razem wspominając Golfa, tylko udowadniasz jak złą drogą są EV jako główne auto.

    Golf to właśnie jest koszyk na zakupy i nadaje się do tego wprost idealnie. Jako taki nie ma właściwie konkurencji, bo coś byś nie postawił jest mniej funkcjonalne, mniej wygodne, mniej uniwersalne lub zwyczajnie xuiowe w parkowaniu w centrum handlowym

    Benzyniaka można zrobić jeszcze lepszym, bo to może Być np VW Polo, czy tam cokolwiek innej marki. Jeszcze lepsze na zakupy, nadal z jakimś bagażnikiem i nadal jako tako wygodne.

    EV to musi być wielka locha, bo baterie zajmują w cholerę miejsca, siedzi się w kucki, bo kanapa nisko względem podłogi.

    A jak już wielka locha, to nie ma argumentu, dlaczego nie zwyczajnie Passat, czy coś innego tej wielkości.

    Ekonomicznie EV się nie spina, nawet z darmowym prądem, bo utrata wartości jest przeogromna.

    Nawet taki Golf, który ma teraz 5 lat, jest wyceniony na AC na 75k, a jak był nowy kosztował 150k. To jest utrata wartości większa niż nawet za jakieś topowe wersje GTI, chlające benę litrami.

    Świetnie jeździ się po buspasach, ale jeszcze 7 miesięcy tylko.

     

    Do wszystkiego można przywyknąć, ale jak już wspomniałem, nikt nie zamawiał przysłowiowego Passata z bakiem 20 litrów. Pierwsze tankowanie po 210km, a później już dojedziemy 300km przepisowo.

    Auto jest dla mnie, a nie ja dla auta.

    • Haha 1
  5. 3 godziny temu, HelixSv napisał(a):

    Każdy ma inne potrzeby i możliwości.

     

    Można bawić się w truizmy, ale gdyby ludzie mieli potrzeby tankowania co 300km, to by producenci robili baki 20 litrów, a nie 50.

  6. 1 godzinę temu, HelixSv napisał(a):

     

     

     

    Phevy zawdzięczają swój krotki sukces prawu unijnemu i przez prawo unijne zejdą na margines. 


    To też prawda.

    Tutaj niewidzialna ręka rynku nie działa. Gdyby nie różne regulacje i podatki w paliwach, ludzie by jeździli v8.

     

    Tyle że phev ma akurat duży plus w mieście. Można posiedzieć w kawiarence i nic nie warczy i nie smrodzi pod nosem.

    A w trasie nie interesujesz się zasięgiem. Parametr tak samo ważny jak przy zwykłym spaliniaku. Wiadomo że zasięg jest wystarczający i tyle.

  7. W dniu 2.06.2024 o 22:15, mrBEAN napisał(a):

    Ale iPhone to EV, a Ty masz jakieś połączenie Nokii z Motorolą, i trochę Androida na jakimś 4 letnim Samsungu 😄 

     

    Z Tobą rozmowa o EV, to trochę jak z Talibem o wolności.

     

    Z EV w podróży masz czasy PRL z jazdą maluchem.

    Mały zasięg z kolejką na stacji benzynowej. 

    A nawet gorzej, bo kanistra z zapasem nie weźmiesz.

     

    Pierdylion koni mechanicznych, których nikt w trasie nie użyje, bo przy ostrym depnięciu, znika 2% baterii.

     

    A w mieście jeździsz hybrydą w ciszy.

     

    Może i pluginy zginą, ale tylko przez unijne regulacje.

     

    Chętnych na EV w tym roku ubyło, a producenci w EU przerzucili się na klepanie znowu spaliniaków.

    I ok, rozumiem, europejskie EV są słabe, ale spalinówki tez lepsze nie są. Dobre to tutaj już było.

    • Lubię to 1
  8. 19 minut temu, mrBEAN napisał(a):

    One też mają spore bufory, te 5 km to jeszcze daleko do zera ;) 


    Moglem ryzykować w sumie. Byly 4 rowery na dachu. Tak czy siak, byśmy dojechali ;]

  9. 9 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

     

    Niezła ta tesla 8]

    A ty jakiego EV następnego bierzesz ??? :jem:


    Chyba jakiegoś z baterią chemiczną.

    Wczoraj takiego ładowałem i szło 60mil w 5 sekund.

    bylo ładowanie 0-100 bo zasięg był już 5km.

    • Haha 1
  10. 5 minut temu, HanYs napisał(a):

    Czego nie rozumiesz? 

     

    Już wszystko rozumiem.

    Tesla ładuje się w 15 minut do pełna i jedzie 500 mil, a te koreańskie gruchoty dużo wolniej, a na pełnej baterii ledwo 300km.

     

     

    • Haha 1
  11. 3 minuty temu, mrBEAN napisał(a):

    Od dzisiaj używasz samochodów? 😁

     

    @HanYs używa lepiej.

    Ktoś ściemnia.

    Widać w 15 minut leci prawie do pełna

    "moja Tesla w 15 minut ładuje 175 mil czyli 280 km."

     

  12. W dniu 27.05.2024 o 17:33, Ralph78 napisał(a):

    Chyba dobra oferta? :hmm: Umówiłem się na środę na oglądanie i jazdę testową.

     

    Nazwa dealera nie zachęca ;]

  13. W dniu 25.05.2024 o 16:28, Ralph78 napisał(a):

    Pewnie zdjęcie z zimy, śnieg zablokował przedni radar.

    Wysłane z mojego SM-S928B przy użyciu Tapatalka
     

     

    Mnie zastanawia, dlaczego na 45% baterii jest jeszcze tylko 148km zasięgu ;]

    Miało być na 100% ponad 500km, coś nie halo ;]

  14. 2 minuty temu, Ryb napisał(a):

     

    Czy to Twoje Audi ma baterię o pojemności 36kWh?

    :hmm:

     

     

    To są kilowatogodziny niemetryczne ;]

    Coś jak mile, galony, funty, łokcie.

    Czepiasz się i tyle ;]

  15. 2 godziny temu, HelixSv napisał(a):

    Czytam te Wasze posty i cieszę się że mi się nigdzie tak nie spieszy. 

    Postój 15 min? Ok.

    25? Też dobrze!

     

    Socjal w Szwecji rozleniwia ;]

    A tu trzeba zap...ć ;]

    • Haha 3
  16. 10 godzin temu, Florydzialski napisał(a):

    O ładowarkach 100 kW albo 50 kW nie wspomnę bo te to dla osób o dużej cierpliwości. 

     

    Nie zgodzę się.

    Ja ładowałem na takiej i było szybciej 20-80% niż u Ciebie ;]

  17. 45 minut temu, cumel napisał(a):

    I to jest najlepsze wyjście. I w 500 powinno się zamknąć że swoją robotą a tej dużo nie ma;]

     

    Niczego nie liczę ze swoją robotą, bo ja takiej nie wykonam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.