Bobby

> mocowanie spryskiwaczy lamp, muszę jeden wymienić Spryskiwacze są mocowane do zderzaka za pomocą wkrętów.

> Mam uszkodzone oba spryskiwacze lamp: w jednym brakuje jednego bolca do mocowania klapki, w drugim > nie ma jednej dyszy - zostało tylko zagłębienie po niej Z tego co widziałem jeden Dysze (kulki z otworami) można bez problemu przełożyć, więc musisz kupić tylko jeden (za ten z połamanym bolcem do zamocowania klapki). > spryskiwacz to koszt około 400zł Ale..... czy spryskiwacze przed liftem i po lifcie fizycznie > czymś się różnią? Tak są różne, końcówki nie pasują. Ja kupowałem na Allegro po ~300, czyli podrożały przez rok Pozdrawiam

> juz starałem sie to zrobic, ale win8 ma jakies dziwne podejscie do PlayOnline. Nie da sie za pomoca > niego sciagac aktualizacji, aplikacji itd. roby zmian w ustawieniach sieciowych spełzały na > niczym Ctrl+X -> Programs and Features -> Turn Windows features on or off -> .NET Framework 3.5 (includes .NET 2.0 and 3.0) Pozdrawiam Robert

> a wypala sie do "konca"? Moze zbyt wczesnie jest przerywany proces wypalania? Możliwe, ja jeżdżę w większości po mieście i może tak być, że podjeżdząm pod dom, i wyłączam samochód w trakcie wypalania. Zresztą jak stoję w korku to jaka jest efektywność wypalania, powyżej 2000 obrotów ma tylko chwilowo, większośc to hamowanie, toczenie się do świateł i postój. Odpowiadając na pytanie bojaco, to w mieście też mam takie przebiegi pomiędzy wypaleniami. Poniżej logi nieregularnie zbierane w ciągu ostatnich 3-4 miesięcy (na pewno nie ma ciąglości pomiędzy odczytami). Takie różnice w średniej odległości ostatnich 5 wypaleń wynikają z tego, że czasami wyjeżdzam poza miasto na kilkaset kilometrów:-) Aha, jeszcze pragnę zdementować teorię, że włącza się ogrzewanie tylnej szyby przy wypalaniu DPF (przynajmniej u mnie w modelu po FL). W związku z tym, że zupełnie nie czuję kiedy wypala się filtr (gra muzyka, silnik terkocze jak zwykle, obroty stoją w miejscu) to zadałem sobie trud podłączenia kontrolki pod przekaźnik od sterowania ogrzewaniem tylnej szyby. Przez trzy miesiące i jakieś 4kkm nie zapalila się ani razu (no chyba, że ja włączyłem rozmrażanie). Stan filtra cząstek: Zatkanie normalne Zatkanie filtra cząstek stałych: 57,94 % Przebieg przy ostatniej regeneracji: 310,4 km Średnia odległość ostatnich 5 regeneracji: 230 km Średni czas trwania ostatnich 5 regeneracji: 712 s Średnia temp. podczas ostatnich 5 regeneracji: 609,56 °C Zatkanie filtra cząstek stałych: 29,33 % Przebieg przy ostatniej regeneracji: 13,7 km Średnia odległość ostatnich 5 regeneracji: 309 km Średni czas trwania ostatnich 5 regeneracji: 605 s Stan filtra cząstek: Zatkanie normalne Zatkanie filtra cząstek stałych: 51,70 % Postęp regeneracji: 0,000 % Przebieg przy ostatniej regeneracji: 272,1 km Średnia odległość ostatnich 5 regeneracji: 342 km Średni czas trwania ostatnich 5 regeneracji: 759 s Średnia temp. podczas ostatnich 5 regeneracji: 629,16 °C Stan filtra cząstek: Zatkanie normalne Zatkanie filtra cząstek stałych: 84,31 % Przebieg przy ostatniej regeneracji: 0,0 km Średnia odległość ostatnich 5 regeneracji: 104 km Średni czas trwania ostatnich 5 regeneracji: 487 s Średnia temp. podczas ostatnich 5 regeneracji: 597,36 °C

> Ale gdzie on jest? Kod na tej karcie to kilkanaście liter i cyfr > Chyba, że jest pod tą naklejką z hologramem Pięć cyfr oddzielonych kropkami jak tu

> Ja Elm-a podłączam na wyłączonym zapłonie (przeważnie) natomiast do usb dowolnie i nie mam żadnych > problemów. Może zależy jak elm. Moj jest taki: > http://allegro.pl/metalowy-elm-327-fiat-ford-poprawiona-plytka-w24h-i3153642440.html > z tym, że nic nie było o poprawionym jak go kupowałem jakiś czas temu. Mam ELMa od Viakena taki + przejściówka, zdaje się do ESP/ABS i poduszek, większość ECU działa bez przejściówki. Najpierw zawsze włączam USB, potem wtyczkę do samochodu. Błędy w różnych centralkach (ECU) pojawiają się gdy włączam interfejs i dopiero zapłon, więc tego nie robię i podłączam "na gorąco", i jest OK. Prawdę mówiąc nie pamiętam czy sprawdzałem co będzie jak USB zostawię na koniec? Sprawdze to w weekend. Być może to problem rezystora pomiędzy liniami CAN, o czym możesz przeczytać na stronach multiecuscan. Ja w każdym razie nie rozebrałem interfejsu aby to sprawdzić. Łączność działa dobrze na prędkościach od 9600 do 38400, więc tę niedogodność kolejności podłączania odpuściłem.

> Ale wysiadam z auta (silnik chodzi) i czuje taki plastik jakby wokol, taki smrodek, cykl nie Mam to samo, śmierdzi podczas/po wypalaniu, w garażu to mocno czuć. Przecież filtr rozgrzewa się do ~600C.

> Dogadac sie z CN+ trudno, angielskiego sie podszkolisz, ale wyglada elegancko i tyle. > Navi prowadzi dosc dobrze. > A co do 2012 to z ktorego roku sa drogi? Edycja 2012/2013 to mapy Q4-2011

> Zmieniłem na ... ciszę:-) > FES -Wszystkie inne rodzaje o ile pamiętam piszczą. > Nie chodziło mi o ciszę, ale o zmianę syreny przy zamykaniu\otwieraniu. Podłączę się FESem, jak > piszesz. Używam ELM 27 Viakena, który źle dogaduje się z moją Cromą, dlatego muszę najpierw > sięnastroić, zanim się do tego zabiorę. Też mam Viakena i działa OK, no prawie:-) Muszę go podłączać przy włączonym zapłonie bo jeśli najpierw wsadzę wtyczkę interfejsu a dopiero włączę zapłon to mam kupę błędów w różnych modułach i trzeba wtedy sprzątać.

> Zmieniłem na ... ciszę:-) > FES -Wszystkie inne rodzaje o ile pamiętam piszczą. > Nie chodziło mi o ciszę, ale o zmianę syreny przy zamykaniu\otwieraniu. Podłączę się FESem, jak > piszesz. Używam ELM 27 Viakena, który źle dogaduje się z moją Cromą, dlatego muszę najpierw > sięnastroić, zanim się do tego zabiorę. O ile pamiętam, na wszystkich ustawieniach oprócz jednego syrena potwierdzała zamknięcie/otwarcie drzwi tym samym sygnałem. Te profile krajów pewnie czymś się różnią ale nie potwierdzaniem uzbrajania alarmu. Tylko w jednym wypadku (Holland) jest inaczej bo nie piszczy.

> Mam fabryczny autoalarm. Syrena nie brzmi zbyt ciekawie przy zamykaniu i otwieraniu auta. > Przypomina alarmy sprzed 10 lat. Niektóre syreny, niektórych producentów, dają możliwość > ustawienia sygnału w zależności od indywidualnych preferencji. Czy ktoś zajmował się już tym > tematem? Można zmienić dźwięk syreny w Cromie na powiedzmy, bardziej współczesny, bez wymiany > syreny ? Zmieniłem na ... ciszę:-) FES -> Marelli Body Computer -> Regulacje -> Alarm mode -> 4 (Holland) Wszystkie inne rodzaje o ile pamiętam piszczą. Pozdrawiam Robert

> Czołem, > pomóżcie mi proszę w jaki sposób zidentyfikować właściwy kolektor ssący do Cromy 2.4 JTDm z końca > 2007, ale już po lifcie. Wersja Emotion. Mam 113 000 km i małą nieszczelność na osiowaniu 2 z > 5 klapek. Jeżeli kto wie, podajcie proszę numery właściwego kolektora. Dzięki z góry za pomoc. Wg Eper 55210197 lub 55210198. Pozdrawiam Robert

> Spryskiwacze to droga zabawka. Okazuje się, że mogłem uniknąć kosztu zkaupu nowego. Dzisiaj > odbieram auto po wymianie spryskiwacza lewego. Koszty niepalnowane to pouszkadzane ślizgi > mocujące zderzak. Ciekawe na ile mnie skasują Dokładnie, za drugim razem człowiek będzie wiedział co trzeba zrobić i jak naprawić. Tylko jak znam życie to takiego drugiego razu nie będzie - będzie coś nowego

> Się podepnę. > Gnida nie faluje, a staje na 2000. > Czyszczenie przepustnicy dwa razy. Adaptacja raz. > Dwa tygodnie lepiej i znowu to samo. > Jak już ma 3000 to jedzie i spokój. Zwykle mu wali na światłach, gdy do nich dojeżdżam i auto > zwalnia, obroty zatrzymują się na tych 2000. Pomaga kopnięcie w pedał gazu. > Ratunku Też to miałem. Dwa razy czyściłem przepustnicę, na trochę pomogło. Gdy powróciłe sam tam zajrzałem, brudu szcególnei nie było. U mnie podskakiwane/falowanie obrotów powodował potencjometr, po przeczyszczeniu pojeździł bez problemów parę lat aż poszedł do nowego właściciela. Zaznaczyłem na zdjęciu gdzie jest umieszczony potencjometr. O ile pamiętam, to są naniesione ścieżki na giętkiej folii, po nich jeżdżą szczotki przymocowane do ośki przepustnicy. Tak na szybo znalazłem takie coś Link . W Stilo jest on zabudowany na stałe, w innych samochodach dostępny jako część zamienna.

> Mój spryskiwacz nie chował się do końca w zderzaku i nie psikał strumieniem płynu w refelktor, > tylko lał jak z prysznica. Jaki był był problem z twoim? Podobnie. Przytarłem/pukłem w gościa i porysowałem zderzak. ASO orzekło, że do wymiany mimo, że cały. Przyjechałem odebrać a tu pół - do centymetra różki nad zderzakiem, poza tym nie ma dwóch dysz i woda leje nie tam gdzie trzeba. ASO się na mnie wypięło - powiedzieli, że nie poświadczą ubezpieczalni, że jest to szkoda związana ze zdarzeniem. Odpuściłem po CZTERECH wizytach związanych z poprawnym zamocowaniem spryskiwaczy - aby nie wystawały. Twierdzili, że zderzak jest oryginalny i nie wiedzą dlaczego spryskiwacze nie pasują - nie ma możliwości regulacji - więc pokleili papę i przykręcili do plastików blachowkrętami. Kupiłem spryskiwacz aby mieć dysze - przy okazji sprawdziłem, że można je spokojnie wyciągać więc musiały przy uderzeniu wyskoczyć - te kulki z otworkami. Jak miałem nowy to zobaczyłem, że jest krótszy - tłok bardziej się chował w korpusie. Rozebrałem jeden - ciężko było i prawie zniszczyłem ale wszystko się stało jasne. W środku są dwie sprężyny i gumowy zaworek. Jedna długa sprężyna, która wciąga tłok jak nie ma ciśnienia i mała z gumowym zaworkiem powrotnym na samym dole korpusu. Te małe elementy wypadły i leżały sobie blokując tłokowi cofnięcie się do końca. Po umieszczeniu zaworu na swoim miejscu spryskiwacz odzyskał poprawną długość:-) Zrobiłem jeszcze reanimację drugiego i jak dotąd działają.