Skocz do zawartości

JacWeg

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 433
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez JacWeg

  1. > Skoro zdarza ci się wypić w lokalu, a potem chcesz kierować pojazdem, to kup sobie alkomat. Cena-

    > ok. 100-150 zł. Normalny kierowca tak właśnie robi . Nie będziesz musiał się nikogo prosić .

    Piję w lokalu raz na rok. Zakup totalnie nieuzasadniony ekonomiczne, zwłaszcza jak pokazali testy różnych alkomatów w jednym z programów motoryzacyjjnych

  2. Dzisiaj nad ranem po wyjściu z lokalu, żeby upewnić się czy mogę prowadzić autko chciałem dmuchnąć. W lokalu nie mieli sprzętu, postanowiłem skorzystać z pomocy policji. W drodze na komisariat (pieszo) spotkałem policjantów, którzy akurat prowadzili kontrolę trzeźwości kierowców. Podszedłem i grzecznie poprosiłem, że też chciałbym się zbadać. Policjant odmówił, bo on tylko kontroluje kierowców. Na moją sugestię,ze też jestem kierowcą i chcę za chwilę wsiąść za kierownicę, tylko nie wiem czy mogę, policjant zdenerwowany odpowiedział że mnie nie skontroluje i skierował mnie na komisariat.

    Tam bez żadnym problemów dmuchnąłem w alkosensor - zielone światełko i można jechać !.

    Czy to prawda że na ulicy nie policjant nie może wykonać badania trzeźwości na żądanie potencjalnego kierowcy?

    Dodam, że patrol miał też alkosensor (badanie bez dotykania urządzenia)

  3. czy spróbowałeś zmontować gniazdko do tych dziur które z płytkach zrobiłeś? jeśli nie to szybko próbuj póki jeszcze maszyna do płytek jest w domu. obstawiam, że będzie ci ciężko zamontować porządnie gniazdka i będą się wyrywały ze ścian.

    i jeszcze jedno - sprawdź czy ramka gniazdka zakrywa wszystkie dziury w płytkach

  4. W sklepie Jula jest teraz bez promocji: multinarzędzie oraz różne dodatkowe tarcze do dokupienia.

    Mnie si udało zrobić zakup jeszcze w okresie obowiązywania promocji - za 169 zł

    Z jakością tarcz jest kiepsko.

    Wycinając rowek w parkiecie dębowym przy drzwiach balkonowych zjadłem zęby w jednej tarczy półokrągłej.

    Z kolei drapiąc stary klej z dwóch płytek kuchni skrobak trochę się skurczył.

    Można to narzędzie kupić, pod warunkiem, że masz dojście do tanich akcesoriów. Przeważnie po marketach są akcesoria boscha w cenach ok 100 zł za 1 tarczę - wg. mnie cena zaporowa.

    Fakt - w ciasnych miejscach robi robotę i jest bezpieczniejsze w użyciu niż wirująca tarcza tnąca, którą proponują koledzy

  5. Niestety terrano nie umie jeździć po czarnym z napędem 4x4. Domyślnie ma napęd na tył, ciężki silnik z przodu i lekki tył powoduje że łatwo zrobić bączka autem. Z kolei w terenie brakowało czasem blokady tylniego mechanizmu różnicowego.

    Miałem z silnikiem 3 litrowym, skrzynia automatyczna. Pomijając powyższe niedogodności jeździło się bardzo przyjemnie. Automat super sprawa w terenie. Niestety palił jak smok. Przy bardzo delikatnej jeździe 10 litrów, przy normalnej 12 litrów, jak się trochę pocisnęło to między 15 - 17 litrów (oczywiście ropy).

  6. > 2. Garaż - główna jego część ma ok. 5,5 x 5,5 metra - nie jest zbyt wąski?

    Garaż za wąski na 2 auta. Brama powinna mieć 5,5 metra szerokości, żeby swobodnie wjeżdżać dwoma autami.

    > 3. Umiejscowienie pieca - zastanawiam się, czy kocioł dwufunkcyjny można umieścić na piętrze? Ciepła woda miałaby krótszą drogę do łazienek i kuchni.

    Jeśli tylko będziesz miał komin w pomieszczeniu na piętrze to nie ma przeciwskazań do montażu pieca na piętrze.

    Jeśli w pierwotnym projekcie piec był w pomieszczeniu 1/9 to pogratulować projektantowi poczucia humoru. Piec po przeciwnej stronie domu niż łazienka i kuchnia. rotfl.gif

  7. > Marek, daj sobie spokoj. Przesunac gniazdko, to nie problem - to z kanaliza i woda mam klopot.

    Pozostaje Ci wykuć wnękę wokół przyłączy wody i kanalizacji i we wnęce umieścić przyłącza. Myślę, że wystarczy wykuć wnękę o głębokości 5 - 6 cm.

  8. > Obawiam sie, ze potrzebuje wysokosc maks 81, bo blat ma miec 40mm. Ograniczony jestem wysokoscia,

    > na ktorej jest okno - blat ma dojsc do okna, jak tutaj:

    To może być problem - moja ma 81,5 cm, nóżki maksymalnie wkręcone.

    Przejdź się po sklepach i pomierz, może uda się znaleźć jakiś model który jest niższy.

  9. > kilka stówek zawsze się straci, ale tak jest z AC i trzeba się z tym pogodzić. To i tak dużo taniej

    > niż wszystkie koszty związane z kupnem kamerki, nagrywaniem, w potem włóczeniem się z tym po

    > sądach

    Przy jednostkowych zdarzeniach, od czasu do czasu problem utraty zniżnki można pominąć. Gorzej jak się trafi seria ....

    Np. mnie się trafiło, że rano był u mnie rzeczoznawca który robił opis uszkodzenia boku auta powstałe po nieuważnej zmianie pasa przez innego kierowcę, a wieczorem dostałem strzała w tył tego samego auta, stojąc na skrzyżowaniu na czerwonym świetle.

  10. > wyślą zapytanie do właściciela, on, że nie pamięta, ze nie on i ze w ogóle w Kanadzie był wtedy.

    > Zgadnij co na tej podstawie zrobi ubezpieczyciel?

    Ale Pawel-W miał na myśli założenie sprawy w sądzie w stosunku do ubezpieczyciela..

  11. > Jak wystawiają FV Vat, to przynajmniej przyznają się do samochodu i do jego pochodzenia (w sensie,

    > że nie powinno się trafić na ulepa ani na samochód kradziony).

    Na kradziony u nich nie trafisz, ale na ulepa jak najbardziej... Faktura jest taka, że nie daje Ci żadnych podstaw do reklamacji. Byłem u nich kilka razy, raz nawet kupiłem auto (ale to dlatego że byłem zaślepiony blaskiem plaka i zdesperowany, że auto którego szukałem było trudno dostępne w okolicy). Auta są po naprawach blacharskich, większych lub mniejszych, z kręconymi przebiegami.

    Fakt - są super wizualnie przygotowane do sprzedaży (mój pachniał w środku tak jakby dopiero co wyjechał z fabryki), a niestety mechanicznie w nie najlepszym stanie. Zalecam szczególną ostrożność w kupnie auta u nich.

  12. >, hałas naprawdę minimalny związany z pracą wentylatorów pod płytą.

    Mnie w płycie indukcyjnej przeszkadza hałas ale nie od wentylatorów ale od garnków, albo od zawartości garnków.

    Na płycie palnikami halogenowymi nie zaobserwowałem takich dźwięków.

    Może ja dziwny jestem, ale np. przeszkadza mi nowy czajnik bezprzewodowy (z metalową płytą na dnie zamiast grzałki). Podczas gotowania wody, nie słychać co w radiu mówią. Chętnie wrócił bym do starego z grzałką spiralną, ale żona wyrzuciła...

  13. > Poniżej da radę spokojnie,

    Twoje propozycje są dużo bezpieczniejsze niż kupno auta w nieznanym stanie... ok.gif

    Jest gwarancja, że zawsze pojedzie, a jak się zepsuje, to dostanie drugie z wypożyczalni... (chyba że braknie) devil.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.