-
Liczba zawartości
1 190 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez PrezesAdam
-
-
13 godzin temu, bizz napisał:
Co to za rada przy budżecie 100 tyś?
Przecież najmocniejsze co trafi to 2.8 122 KM, które ewentualnie może zachipować...
Jeździłem 80 konnym, 120 konnym i 170 konnym z automatem - wszystkimi można podróżować bezpiecznie, tylko trzeba myśleć. Busy pokonujące dziennie tysiące kilometrów z DMC 3.5 tony i rzeczywistą nierzadko 6 ton spokojnie jeżdżą z motorami w okolicach 100 koni.
Czytaj ze zrozumieniem proszę.
Napisałem, że moim zdaniem jak najmocniejszy silnik - i tu tak sądzę niezależnie od budżetu.
Czy w tej kwocie będzie to 80 czy 120 KM to już inna sprawa.
A poniżej opisałem swoje odczucie z jazdy i mój ideał w tym aspekcie.
Wszystkim da się pojechać, 70KM w Ducato z 1,9D (czy ile tam było) również.
Ale nie zawsze będzie to przyjemne.
-
16 minut temu, kravitz napisał:
Na większych górkach mój nie zwalniał, a tamte puchły i to mocno.
Słabo było jak puchły na środkowym pasie, a z prawej miały tira. Nagle tylko lewy wolny sie robił i lekki zator.
Ja dodatkowo polecam z automatem. Nawet bylejakim. My mielismy taki ze zrobotyzowaną skrzynią ręczną.
Bardzo przyjemne przy manewrach na polu namiotowym, zwłaszcza, przy skręcie i jakiejs górce. Nie męczysz się ze sprzęgłem, nie piłujesz auta.
Dokładnie o takie sytuacje mi chodzi, nieraz z takiego zdychania robił się niepotrzebny zator i od razu mniej bezpieczenie...
Tak, o automacie zapomniałem - również zdecydowanie za.
-
Temat rzeka...
Co do funkcjonalności wyposażenia turystycznego to się nie wypowiem - bo każdy ma inne potrzeby w tym zakresie.
Moja opinia w aspekcie motoryzacyjnym - wybierz jak najmocniejszy silnik.
Te auta sporo ważą, jeśli mówimy o kamperze na popularnym dostawczaku, to z ekwipunkiem waży to najczęściej w okolicy DMC.
Jeździłem Jumperem z zabudową fullintegra, 160KM - to było absolutne minimum do bezpiecznego przemieszczania się.
Do Campervana może byłoby ok.
Osobiście wybrałbym coś zabudowane na Sprinterze z 3,0 V6 i 4x4 EDIT - i na bliźniaku z tyłu.
Zaznaczam, że tu nie chodzi o to aby takie auto było szybkie - ma być bezpieczne przy włączaniu się do ruchu, wyprzedzaniu, nie zdychać pod byle górką.
- 2
-
W totalu wyszło bardzo przyzwoicie uważam.
Niskie koszty serwisu wyszły jak na taki okres czasu.
-
Żona miała Sparka z 1,2. Bezproblemowy silnik, z całkiem niezłą kulturą pracy. Potwierdzam, jak przedmówcy, że straszny muł.
Wcześniej miała Sparka z 1,0 - różnicę w osiągach na korzyść 1,2 ciężko było zauważyć. -
14 godzin temu, Hubert_ napisał:
W piątek jechałem z Lublina do Sędziszowa Małopolskiego, to google maps nawet nie proponuje pchać się na DK19
Dziś trasa Wawa - Lublin, tak jak piszesz, ograniczenia do 80km/h i napisze tylko, że lepiej pamiętać, że to nie jest jeszcze S17 do Kołbieli
DK19 jest aktualnie w remoncie ?
- 1
-
Podrzućcie proszę info, jak aktualnie wygląda droga z Warszawy do Lublina i z Lublina do Rzeszowa ?
-
Dnia 16.12.2019 o 12:50, Twister74 napisał:
Dzięki. Ciekawe czy można w budowlanych dostać taką listwę? A przykleić chcę na ten górny cokół. Jego się demontuje bez problemu. Widziałem jeszcze takie wersje miejsc do przyklejania. Nie głupia jest wersja nr 2 w przypadku, gdyby światło z tych ledów ze względu na bliską odległość od sufitu będzie mocno się jarzyć. Bo to ma być doświetlenie dekoracyjne, a nie główne
W obojętnie jakim markecie budowlanym do wyboru jest co najmniej kilka - kilkanaście profili aluminiowych.
Nie musi być to dedykowane pod paski LED, najtańszy metalowy profil też będzie ok.- 1
-
17 godzin temu, DarekB napisał:
Bez przesady, ostatnio zrobiłem podświetlenie z tyłu telewizora, użyłem taśmy 5050 RGB 30LED/m i jest równomiernie.
Cieszę się, że jesteś zadowolony z efektu, ale RGB z tyłu telewizora w porównaniu do oświetlenia sufitu białym światłem ma się jak....... -
Osobiście pod sufit dałbym bez osłony silikonowej, świtało lepiej się rozprasza.
Oczywiście, że im mniej diód na metr tym mniej się to będzie grzało, ale jeśli ma być równomiernie to zdecydowanie 120 LED/m.
Możesz pomyśleć o dołożeniu ściemniacza, jeśli ma to być tylko oświetlenie "ambientowe", można przyciemnić (i mniej prądu pobierze, i mniej się grzeje).
Do czego chcesz je przykleić?
Jeśli chcesz porządne paski, to tylko spectrumled z 5-cio letnią gwarancją. Nie są tanie, ale bezproblemowe.
- 1
-
Jest tak jak piszesz, niestety oszczędności robi się najlepiej tam gdzie tego nie widać.
Nowsze auta mają znacznie mniej wygłuszeń.Czasami jest lepsze wygłuszenie w wyższej wersji (spora różnica Focus Trend vs. Titanium) lub lepsze wyciszenie oferowane jest wprost za dopłatą (np. w aktualnej Astrze).
W "premiumach" ogromną różnicę robią akustyczne (laminowane) boczne szyby, w większości oczywiście za dopłatą.
-
1. Czy to jest damskie auto?
2. Jak wygląda cenowo eksploatacja tego?
3. Jakie silniki polecacie? Diesel/benzyna?
4. Rdzewieje to jak inne Mercedesy czy jest znośnie?
Luźne pytania, nie kupuję na razie innego samochodu, ale na zaś chciałbym się dowiedzieć czegoś o modelu W203.
Doprecyzujmy - pytasz o W203 SportCoupe?
Bo jeśl tak to:
1. Tak
2. Wszystko zależy od silnika, generalnie znośnie, ale drożej niż marki popularne. Na niektóre rzeczy dobre stawki ma ASO.
3. Ja bym polecał benzyny. Miałem w C209 1,8 kompressor - 163 KM jako baza wystarcza, bardzo fajna charakterystyka silnika i całkiem przyjemne chropowate brzmienie, palił 8-10l. 3,5 V6 ma piękny dźwięk, jest w innej lidze osiągów, spali jakieś 2-3 litry więcej.
4. Ja w C209 nie miałem korozji, w C219 tylko w miejscach obitych kamieniami (ale miał 300 tkm nalatane)
-
Tak sie zapytam, ten wielgasny kalkulator to jest do robienia atmosfery podczas kalkulowania ostatecznej ceny? Jak siegam pamiecia to u kazdego dealera takie cos jest
Faktycznie, zawsze miałem taki duży kalkulator
Zdecydowanie najwygodniejszy w użyciu
Często klienci sami sobie coś liczą, starsi gdy zapomną okularów mają szansę coś zobaczyć
-
-
Miałem służbówkę z 2014. Fabrycznie 95 KM, przeprogramowane na 115.
Jeździło to bardzo przyjemnie, bardzo dobrze wyciszone auto (jak na tą klasę). Precyzyjnie działająca skrzynia biegów.
Nie pamiętam, aby występowały opisywane drgania.
Spalanie w trasie w zależności od prędkości 4.8 - 9.5 l / 100 km, miasto ok 5.5 - 6.5.
Co do foteli - z tyłu faktycznie ciasno i niewygodnie.
Z przodu w podstawowych wersjach średnio - ja miałem Titanium i są tam lepsze fotele - całkiem ok nawet na długich trasach.
Do 2013 te wersje miały z tyłu hamulce tarczowe, później zmieniono na bębny - przy hamowaniu z dużej prędkości przegrzewały się i dudniły.
Moja opinia - przyjemne auto, ale w koniecznie w lepszej wersji wyposażenia i moc 115 KM.
-
Noo, i to jest właściwe auto na dalekie trasy
- 1
-
Poszukaj sobie moich wątków na tym forum - pisałem tu o tym modelu wielokrotnie.
Narzekają głownie ci, którzy go nawet nigdy nie dotknęli....
Skrzynia pełny A/T jest ok. Były jeszcze półautomaty - i tych unikać.
Auto jest niesamowicie przemyślane pod względem funkcjonalności - szczególnie long (miałem i krótką i longa).
Do szczęścia potrzebny tylko kumaty mechanik wyspecjalizowany w MB.
- 1
-
Moja opinia - do tras 1000 km najlepsze są auta segmentu minimum E.
Wszystko co niżej, oczywiście również da radę, ale można wysiąść z lepszego auta po 1000 km i od razu mieć siły na przejechanie kolejnego, a można wysiąść z kompakta i jedyne na co będzie ochota to iść spać.
W podanym przez ciebie budżecie, celowałbym w auto starsze, ale większe, lepiej wyciszone, przystosowane pod większe prędkości. Ja sercem oczywiście wybrałbym coś od MB, ale patrząc racjonalnie na koszty, może jakieś Audi A6 lub Volvo S80 ?
-
Najpierw przejedź się choćby te 15 min- wyeliminujesz auta, w których od razu coś będzie nie tak.
Potem, gdy zawęzisz poszukiwania, albo wysępisz auto od dealera, albo pozostanie poszukać po wypożyczalniach.
Dealerzy często nie chcą użyczać aut na dłużej, bo niestety dla niektórych "klientów" takie pojeżdżawki to sposób na darmową rozrywkę.
Wynajęcie z wypożyczalni nie jest drogie, a pojeździsz ile chcesz i jak chcesz.
-
W podanym zakresie wyjedziesz całkiem przyzwoicie skonfigurowanym Audi Q5.
-
Niewiele widać, ale z tego co widać, to auto wygląda bardzo kompletnie.
Jeśli udałoby się to wytargać za małe pieniądze, to można podjąć próbę ratowania.
W najgorszym przypadku rozebrać i sprzedać co bardziej chodliwe części.
-
No dobra - przekonaliście mnie Dam sobie spokój chociaż przyjemnie się tym jeździ...
W poniższym linku masz obszerny wątek na temat tego auta.
Odszukaj w nim moje wypowiedzi - trochę tam było info.
-
Pisałem o tym już tutaj kilka razy - dla mnie najgorsze z produkowanych współcześnie aut.
-
Świetny gokart do miasta. Gniotąc to auto nie udało mi się zmusić silnika do spalania wyższego niż 6 l.
Problemy są z wycierającymi sie wkładkami zamków (dostarczał Peugeot), pierwsze roczniki notorycznie przeciekały (zwykle od strony bagażnika), dość słabe są sprzęgła. Wszystko da się w miarę tanio ogarnąć.
Hałas w golfie 7.5
w Motokącik
Napisano
Miałem kilka G7 1,4 TSI , w miarę cicho jest do 120 km/h, potem słychać szum powietrza.
W Octavii trochę głośniej, w Passacie B7 ciszej.