Skocz do zawartości

tomecki

moderator
  • Liczba zawartości

    19 309
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi dodane przez tomecki

  1. Teraz, rwIcIk napisał(a):

    Mam taki na wsi i podłączam go w miejscu gdzie wisi.

    One powinny mieć zabezpieczenie przed przeładowaniem - więc może wisieć podłączony.

    Inaczej, to się okaże, że gdy będziesz akurat potrzebował, to będzie rozładowany ;]

     

     

    jest jakiś wskaźnik naładowania. Zobaczę jak w praktyce będzie to działało. Ale jak mam i tak co chwilę podłączać kabelek do samego odkurzacza to w sumie nie robi mi to czy będę to robił tam gdzie wisi czy przeniosę go 3m obok do nieużywanego pokoju ;]

    • Lubię to 1
  2. Tyle pisania, a w sumie .... właśnie przyjechał odkurzacz i to model z podłączaniem zwykłego zasilacza bezpośrednio od odkurzacza. Uchwyt nie jest stacją ładującą.

     

    Więc nie wiem czy bawić się w rzeźbienie gniazdka skoro mogę na czas ładowania położyć odkurzacz w jakimś dogodnym miejscu.

     

    Powieszę go najpierw, zobaczę jak często trzeba ładować i wtedy będę myślał :)

     

    edit: dobra, jest też opcja ładowania przez uchwyt, będę działać :oki:

  3. 22 minuty temu, Elephant napisał(a):

    A co kupiłeś z ciekawości? Bo też mamy ochotę, ale niedawno mieliśmy okazję protestować Dysona i strasznie toto ciężkie. Oblecenie całego mieszkania tylko po kątach i gdzie nie dojezdza robot to raczej męczarnia 🤔

     

    Są sprzęty, które kupuję bez większego researchu. Zalicza się do tego większość AGD ;]

     

    Dreame v11 kupiłem. Bo popularne na allegro i nie takie drogie jak Dyson ;]

     

    • Lubię to 1
  4. 1 godzinę temu, balus napisał(a):

    A nie możesz pojechać od strony szafy?

    Najpierw normalnym wiertłem a potem widią?

     

    Myślisz, że tak łatwo wymierzyć, żeby trafić w środek puszki w łazience?

     

    Pewnie się da, ale ryzyko imo duże. Dodatkowo ciężko mierzyć, bo od razu przy szafie są drzwi do łazienki (strona z zawiasami).

    • Lubię to 2
  5. Jeszcze pytanie, bo... nigdy nie potrzebowałem długich wierteł. Ściana chyba 12cm. Wiertarkę mam "zwykłą", nie żadne SDS, znajdę takie w jakimś markecie bez problemu?

     

    I w sumie.... następne głupie pytanie. Czy w ścianie szafy mogę pojechać widią? Raczej nie wymierze tak, żeby w szafie wywiercić wiertłem do drewna, więc muszę pojechać od strony łazienki.

  6. 11 minut temu, Marko33 napisał(a):

    Ja bym dodał jakieś gniazdo natynkowe z wyłącznikiem.
    Mam odkurzacz pionowy na stałe podpięty do gniazdka i irytuje mnie że pomimo że naładowany to ładowarka coś tam zawsze prądu ciągnie i mam plan aby dać gniazdo z pstryczkiem żeby wyłączać ładowarkę kiedy już naładuje odkurzacz (jest dioda informująca)

    Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka
     

     

    Jak znajdę takie to kupię, dzięki za podpowiedź :oki:

  7. Od jakiegoś czasu myślę nad odkurzaczem pionowym. Hamuje mnie to, że średnio mam w przedpokoju na to miejsce.

     

    Jedyne jakie mi pasuje nie ma.... gniazdka w pobliżu, ale..... mogę coś wymyślić, pytanie czy to taka druciarnia możliwa do zrobienia.

     

    Poglądowy rysunek:

     

    obraz.png.91586d05753151ecf530fcfdbf1df877.png

     

     

    Jest gniazdko w łazience, do którego podłączona jest pralka. Mój głupi pomysł polegałby na tym, że..... wyciągnę gniazdko przewiercę puchę i ścianę na wylot.... wchodząc tym samym do szafy :hehe: ;] (wstępnie wymierzone i gniazdko w łazience jest idealnie pod półką w szafie. A w szafie i tak tylko pościel i ręczniki ;]  )

    I stamtąd sobie przewód puszczę i przy odkurzaczu (czerwony kwadrat) na dole szafy zrobię sobie gniazdko "natynkowe".

     

    Nigdzie indziej bez prucia ścian nic nie wymyślę. Do tego pomysłu podchodzę tak 50/50, bo jednak druciarnia. Ale kończy się powoli 'normalny' odkurzacz, musimy mieć coś oprócz Roborocka....., a średnio chcę odkurzacz na smyczy już mieć.

     

    • Lubię to 2
  8. W dniu 18.12.2022 o 23:38, Fili_P napisał(a):

    a swoja droga ktos wie czemu na to sie mowi "futerko"?

     

    nie wiem, ale w latach 80tych nauczyłem się tego od dziadka i stąd znam. Ostatnio z kolegą z pracy o wiertarkach gadaliśmy i jak użyłem słowa futerko to nie wiedział o czym mówię ;]

     

     

  9. Teraz, kaczorek79 napisał(a):

    @tomecki  No mnie przetrzymali w październiku z rana, a jechałem tamtędy, bo musiałem jeszcze zahaczyć o Pogórze na Wiejską. Gdybym wiedział, że będę stał 25 minut, to bym z tym rowerem pojechał w cholerę na Estakadę  :klnie:

     

    Ja...... biegając nie czekam.... jak kiedyś rowerem jeździłem to... też nie czekałem... :(

     

     

    • maszt 1
  10. 7 godzin temu, kaczorek79 napisał(a):

    Tyle lat mieszkam w Gdyni i bardzo często kręcę się w tej okolicy, ale nigdy w życiu nie zrobiłem przejazdu na Piaskowej, bo tam zawsze auta stoją, stoją, stoją i stoją, więc po wuj mam z nimi stać. Kilka razy pojechałem ul. Północną, a ul. Pucką już też omijam

     

    Ja NIE jadę Pucką tylko jak jadę gdzieś na konkretną godzinę lub widzę, że jest za duże ryzyko, że nie przejadę po otwarciu (bo czeka dużo aut).

    Jeżdżę do Chyloni 2-4x w tygodniu i max 15 min czekam. Ciepło jest, telefon przejrzeć można, nikt nie goni ;]

     

    • Lubię to 1
  11. 10 godzin temu, gilbert3 napisał(a):

    nie wiem jaki "geniusz" wpadł na taki pomysł, żeby tam był tylko jeden kierunek. 

     

    Po drugiej stronie przejazdu jest jeden kierunek, bo jest wąska ulica, więc pewnie dlatego. 

    • Lubię to 2
  12. Tam są trzy ulice z przejazdami, a tylko ta jest jednokierunkowa. Jeżdżę nimi kilka razy w tygodniu jak mi się nie spieszy, albo jak wiem, że estakada i tak stoi.

     

    Ogólnie to masz szczęście, że cofnąłeś, bo tam dodatkowo jest znak, żeby się ustawiać na obu pasach i później suwak ;]

     

    Są informacje od 20 lat, że w ciągu najbliższych 30 lat będzie tunel na jednej z tych ulic (Pucka). Obok w Rumi, tunel stosunkowo szybko zrobili (otwarcie było ze dwa miesiące temu), ale Gdynia z betonową władzą nigdy tego nie ogarnie.

    • Lubię to 3
    • Haha 1
  13. 29 minut temu, bizz napisał(a):

    Ja mógłbym tylko dodać że jak e39 się zepsuje to i tak w 90% przypadków dojedzie do celu.

     

    To chyba nigdy nie padła Ci pompa wody czy przepustnica ;]

     

    Ja trzy razy holowałem e39, na szczęście z terenu Gdyni ;] 

     

  14. Ja nie mam garażu, nie mam nawet komórki lokatorskiej.... Mam miejsce w hali garażowej, na platformie piętrowej na której nie zrobię żadnej zabudowy...

     

     

    W przedpokoju w szafie mam jedną półkę narzędziową. Mam tam:

    - wiertarkę w walizce

    - wkrętarkę w walizce

    - zestaw kluczy w 'walizce', który dostałem od dziadka jak miałem jakieś 6-8 lat

    - takie dwie skrzyneczki - https://allegro.pl/oferta/skrzynka-narzedziowa-na-narzedzia-20-12-duobox-8990585341 na różne mniejsze narzędzia  (w ciągu roku zdrożało to to o 8zł ;] )

    - skrzyneczkę z przegródkami z różnymi śrubkami, podkładkami, nakrętkami, gwoździami itp

     

    Jako tako nigdy mi niczego nie brakuje, wszystko jest pod ręką :oki:

     

     

     

    • Lubię to 1
  15. 3 godziny temu, sherif napisał(a):

    Może i wygodniejszy niż pilot, ale wkurza mnie jak się myje auto to ciągle się zamyka i otwiera .. w sumie jeszcze nie doszedłem, dlaczego.

     

    Hmm, w sumie właśnie....u mnie w Megane też to widzę, ale..... ona się nie otwiera, tylko co chwilę zamyka (nie otworzy się jeśli nie włożę ręki w klamkę)... jak jestem przed autem. 

     

    Jakoś nigdy nie zauważyłem, żeby "ponownie" się zamknęła jak podchodzę ot tak do auta od przodu, a jak myję to za każdym razem jak jestem z przodu to jest "dźwięk".

  16. Miałem e39 528i, co chwilę coś się z nim działo. Od cewek do każdego możliwego czujnika. Jeśli jesteś gotowy "co miesiąc" ładować 1kzł to idź w to ;]

     

    Pewnie znajdą się miesiące bez wydatku, ale serio bądź tego świadomy.

     

    Chyba, że chcesz grubo przepłacić, ale kupić "pewniaka" to sobie na FB znajdź Auto Bavaria Puławy, oni już teraz rzadziej e39 sprawadzają, bo ciężko znaleźć, a syfu nie kupują. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.