oim

> Pisałeś do UFG o przebieg ubezpieczenia, czy można gdzieś w necie zobaczyć? Bo moja astra też miała > dzwona 2 dni po sprzedaży. http://www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-przebiegu-ubezpieczenia-oc-zaswiadczenie Wypełniasz, wysyłasz mailem wraz ze skanem dowodu osobistego i po kilku dniach odsyłają z historią wszystkich Twoich polis z 5 lat.

> dlatego warto od razu po sprzedaniu auta zglosic to do wydzialu komunikacji a nastepnie do > ubezpieczyciela Ależ oczywiście to zrobiłem, jeszcze przed tą szkodą...

> Wysłać pismo i kopię umowy do funduszu Pierwsze co zrobiłem to zadzwoniłem do nich. Jedynie ubezpieczyciel może wprowadzać zmiany we wpisach. Ubezpieczyciel - Benefia, twierdzi że sprawę będzie wyjaśniać ale to może potrwać kilka tygodni! A ja muszę ubezpieczyć auto i wychodzi na to że kłamię w deklaracji o bezszkodowości ..

Cześć, mam nietypowy problem - dwa lata temu sprzedałem auto. Kilka dni po tym dostałem pismo że nowy właściciel spowodował szkodę. Wysłałem skan umowy, porozmawiałem przez telefon, sprawa załatwiona. Dziś dostałem z UFG pismo o przebiegu ubezpieczenia i oczywiście ta szkoda obciąża moje konto. Co w tej sytuacji zrobić? Samochód i polisa w dniu zdarzenia była na mnie, było to dosłownie 5 dni po sprzedaży. Ręce opadają..

Dzięki wszystkim, trochę mi to rozjaśniło sytuację

Witam szanownych, kupiłem żonie Lacetti, niestety radio cd Blaupunkt, jak i głośniki które są zamontowane fabrycznie wołają o pomstę.. W związku z tym, jakie podłączenie ma to radio? Mam przyzwoitego Sony, czy jakaś przejściówka załatwi sprawę? Jak jest z mocowaniem? Następna sprawa to głośniki, jaka jest ich wielkość z przodu, czy trzeba stosować jakieś dystanse żeby założyć lepszy głośnik? No i meritum.. czy ta magiczna antena w szybie zdaje egzamin np w trasie? Auto to sedan bo chyba różnią się deskami. Z góry dzięki za wszelkie wskazówki

Jeżdżę Gt'kiem 9 lat, więc coś mogę na ten temat powiedzieć. To zdecydowanie nie jest auto na co dzień, chyba że masz 20 lat i lubisz mieć obite nery:-) Twarde, niskie, wszystko trzeszczy w środku, pali mnóstwo benzyny i jest mocno podsterowne.. Ja mam wydech z nierdzewki 3 cale, tylko przelotowy końcowy, jest więc głośno ale za to strzela ogniem przy zmianie biegu na wysokich obrotach:-) O wadach powiedzieli poprzednicy, trzeba dbać o skrzynię i wiskozę. Olej to 300V competition jak lubisz szybciej polatać, ja zmieniam co 7,5 tys więc też jakoś bardzo tanio nie jest. Mi pali 13 w trasie i 18 wmieście, ale to nie jest auto którym jeżdżę na co dzień, więc jak wsiadam to się nie turlam:-) Buda to taki lanos konstrukcyjnie, mało sztywne, u mnie nie ma korozji, ale ja mam chyba ostatni na świecie egzemplarz z oryginalnym lakierem:-) A, jak chcesz wsadzić w to gaz, może lepiej kup diesla.. z szacunku do tego kultowego już auta..

> Niestety nie widziałem (tvp sport w necie się wywaliło), zobaczę na youtube - ale wyraźnie widzę, > że masz jakiś poważny kompleks. > Wiesz, poza Warszawą też jest życie, a to była impreza rozrywkowo-towarzyska, bez żadnego znaczenia > sportowego. Czekaj, czyli nie widziałeś przejazdu ale już wiesz że mam kompleks i do tego jedziesz po moim miejscu zamieszkania?? Co tu ma do rzeczy Warszawa?? Może to jednak ty masz jakiś kompleks, co? Dobra, EOT.

Jeśli oglądał karową to przejazd Kiepściuszki powinien być zadedykowany specjalnie dla niego

> W ubiegłym roku odcinki były te same....ale jechane w druga strone:) mimo wszystko trzymam kciuki > za RK. Nie, odcinki które naszywają się tak samo, to są dokładnie ta same odcinki, jechane w tę samą stronę. Te jechane w drugą nazywają się inaczej niż w 2011 roku.

> Nie podniecaj się. Warunki rok temu i dzisiaj mogły byc delikatnie inne. Wystrczy ze była róźnica > temperatur itd itp. Dopuki nie stanie na jednym OSie z kierowcami z WRC to niema co gdybyć. > Ale wg mnie na spore szanse na ścisłą czołówkę WRC. Jak na razie to ty się podniecasz.

> Na razie w specjalnie przygotowanym fabrycznym wurcu jest w stanie wygrać włoskiego KJS-a. Jak na > jednorękiego kierowcę, to super, ale co to znaczy w normalnej rywalizacji, zobaczymy. Więc jedzie prawdziwy rajd, z prawdziwymi kierowcami i można powiedzieć że ich miażdży. Na odcinku La Mole, który był w zeszłym roku identyczny, niejaki Latvala - (jeździ takie większe KJS'y :-) ) zrobił czas 5.15.5 a Kubica w tym roku 5.09.03. Masz ochotę jeszcze podyskutować??

> Oj ale zobacz, z drugiej strony chłopak też nie ma łatwo - na Barbórce przecież ktoś mu dół na > Bemowie wykopał i chłopak koło urwał... No właśnie, gdybym sam osobiście mu tych wszystkich wilczych dołów nie wykopał, Loeb byłby zagrożony

> Rozumiem, że jesteś w gronie ich najbliższych przyjaciół... > A Ty im pomagasz kopać wilcze doły i zakładać zapadnie ? > Nie, żaden, w kraju leją go wszyscy > Wystarczy popatrzeć na wyniki oesów w ostatnim Rajdzie Polskim. OK - powiesz, że Kościuszko nie > dojechał do końca, ale czemu w takim razie to 'beztalencie' po 1 etapie miało ponad 30 sek. > przewagi nad następnym zawodnikiem ? > Zdecydowanie. Niech wyjdzie poza włoskie KJS-y to będziemy wiedzieć jak go oceniać. > Na razie w specjalnie przygotowanym fabrycznym wurcu jest w stanie wygrać włoskiego KJS-a. Jak na > jednorękiego kierowcę, to super, ale co to znaczy w normalnej rywalizacji, zobaczymy. Nie jestem jego przyjacielem ale znam go od wielu lat, przejechałem z nim kilka rajdów. Przeczytaj to co napisałem ze zrozumieniem, tam jest odpowiedź na Twoje pytania. Włoski KJS, dobre, dobre Widzę że wszystko wiesz lepiej. Ok, szkoda mojego czasu, miłego dnia

Kolego, nie podniecaj się za bardzo Poznaj najpierw Michała, później jego ojca, pojedź z nim rajd na którym w nocy sypią odcinki solą, pojedź inny na którym wynajmują auto innej załodze tylko po to aby zwiększyć ilość w klasie a tym samym zmienić w niej punktację, zobacz jeszcze kilka ich zacnych numerów a później rób z niego mistrza świata A dopóki nie masz o tym pojęcia to nie rób ze mnie zawistnego polaczka, wierz mi daleko mi do takiej ideologii. Kiepściuszko to naprawdę nie jest żaden talent. Po tylu latach inwestowania, tylu km oesowych najróżniejszymi autami, większość ludzi tu piszących osiągnęłaby co najmniej takie wyniki. A co do Kubicy to z całym szacunkiem, porównywanie go do Kiepsciuszki zakrawa na farsę

> a moze postawil wszystko na jedna karte w tym rajdzie i niestety nie wydalo ?? > wybacz ale objechanie kogos 33 sek na os nie bierze sie znikad a na asfalcie margines jest mniejszy > .... Przeanalizuj 10 lat jego kariery i powiedz kiedy wydało??

> Panowie - nie uważacie że coś tu nie do końca jest tak ? > Duży wątek o występach Kubicy w lokalnych rajdach we Włoszech, a zupełnie niezauważone przechodzi > rajd Hiszpanii , gdzie mamy szanse na pierwszego mistrza świata - co prawda tylko w PWRC, ale > jednak. > Na 2 OS Michał leje Guerrę pięknie - 33 sek ! Kiepściuszko jest takim gościem, który niezależnie od ilości wpompowanych w niego pieniędzy i przejechanych km oesowych, zawsze wszystko spier..li jeśli tylko jest taka możliwość. Mało jest gości na świecie z takimi możliwościami finansowymi i logistycznymi jak on, niestety jak tylko coś mu się uda, chwilę później to popsuje..

> Ale co ma piernik do wiatraka? Pisałem tu o całokształcie twórczości kolegi KvM. > To, że znokautował o niczym nie świadczy. Jestem zgoła odmiennego zdania > Po drugie występ w paraolimpiadzie, to żadna ujma. Oczywiście że nie, powiedz mi tylko czy na paraolimpiadzie są dyscypliny sportu które interesują Kubika - rajdy lub wyścigi? Paniał?

> na drugim oe'sie poprawił się jeszcze o 5 sekund A pogorszyły się warunki pogodowe - pozostali w wurcach pojechali wolniej niż w pierwszym przejeździe

> Chłopie, jaki pesymizm - posłuchaj samego Kubicy, zanim zaczniesz typowo po polsku dmuchać balon i > stawiać go na podium powyżej Loeb'a w WRC, czy powyżej Vettela w F1. > On sam nazwał Ronde Gomitolo di Lana "małym rajdzikiem" i dodał, że traktuje ten start jako trening > i dalszy etap rehabilitacji. Ok, umówmy się tak że przypomnę Ci się jeszcze jak Kubek odniesie konkretny sukces w konkretnym rajdzie. OK?

Ku Twojej informacji - to nie jest rajd dla amatorów, wymagana jest na nim krajowa licencja rajdowa, jest to odpowiednik naszego RPP. "Uwielbiam" polski pesymizm połączony z brakiem elementarnej wiedzy na dany temat..

> Niczego mu nie umniejszając - ale popatrz na "klasę" tego rajdu. > W poniedziałek rano kierowcy, z którymi Kubica rywalizuje staną za barem, czy ubiorą fartuch i > wezmą nożyczki do ręki. > Popatrz na samochody, które tam jadą - jest i Fiat Ritmo, Peugeot 205 - zwykły, lokalny "rajd" dla > amatorów. > Fajnie, że RK może w takim wystartować, bo pół roku temu nikt nie wiedział, czy będzie w stanie > prowadzić normalne auto z ręczną skrzynią biegów. Fajnie, że w tym rajdzie prowadzi - ale to > jego zawód, a dla jego konkurentów hobby. > Czy jest w stanie wrócić do ścigania na poziomie zawodowym, okaże się jak wystartuje z zawodowcami > - ten występ należy traktować jako kolejny etap rehabilitacji. Naprawdę uważasz że barmani i fryzjerzy jeżdżą w weekendy autami WRC?? Pokaż mi rajd dla amatorów w którym jedzie 6 WRC, kilka S2000, kilka R4 i t. i t.d. Jak przemyślisz powyższe, obejrzyj sobie onboard któregoś zawodnika z zeszłorocznej edycji tego rajdu, i ciekawe czy nadal będziesz uważał to za KJS Oczywiście że to nie klasa rajdów WRC, ale klepnięcie lokalnych matadorów w nowszych i szybszych wurcach, na trudnej technicznie trasie, z niesprawną ręką coś chyba znaczy, nie?

> Gdzie można śledzić czasy na bieżąco? http://www.cronometristi.net/public/risultati/Rally/NAZ/BIELLA0909201201/index.html

> W sumie to sie dziwie ze nie wystartował w paraolimpiadzie. Jestem coraz bliższy tezy że Ty nadajesz się na paraolimpiadę, z powodu niepełnosprawności intelektualnej. Wyobraź sobie o "wszechznawco" że na pierwszym dzisiejszym oes'ie Kubik znokautował całkiem sprawnych kierowców w ich całkiem sprawnych WRC...