-
Liczba zawartości
19 216 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Odpowiedzi dodane przez Azasello
-
-
> Mamy np auto z silnikiem diesla. Który me przebieg o okolicach 300tyś km. Stan auta świetny,
> zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Silnik pracuje bez problemu, wszystko robione na czas.
> Czy w ogóle ktoś będzie zainteresowany ogłoszeniem? Jaką wystawić cenę?
> Opłaca się sprzedawać taniej czy lepiej zostawić auto w rodzinie? Do komisu wstawić chyba słaby
> pomysł (pewnie zapłacą nisko)
> Czy trzeba kręcić na 160tyś km (wnętrze w stanie świetnym) i kłamać kupującym skoro sami tego
> chcą?
Uczciwie by było sprzedać z takim przebiegiem jaki jest. Choć weźmiesz za to grosze.
-
> Stanęliśmy przed wyborem alkomatu, na chwile obecną naszym typem jest DA-7000, czy to dobry wybór?
> Ew. co innego godnego polecenia do domowego użytku można kupic ?
To zależy ile chcesz wydać. Dobry alkomat do zastosowań domowych będzie kosztować ok 5 stów.
-
> telewizji nie oglądasz? nie tak dawno mówili, ze paliwa będą bliżej 4 zł niż 5-ciu
Ciekawe, czy pis będzie mówił teraz, że to wina PO
-
> Zwariowałeś? A może kosztem przycięcia wydatków na biurokrację...
Biurokracji nie ograniczysz. A jak benzyna będzie tańsza to i transport, tańszy transport taszy to i towary tańsze a lpg i tak będzie sporo tańszy więc zwolenników mu nie zabraknie.
-
> Jeszcze jakby tak cena 95tki i LPG tak ładnie spadła
Lepiej zmniejszyć akcyzę na 95/98 kosztem zwiększenia akcyzy LPG.
-
> https://www.cenapaliw.pl/?o=&m=d&l=0&k=0
> Orlen i Lotos obniżyły ceny w hurcie po 20 gr na litrze.
> Jak podaje jeden portal traktujący o cenach paliw dzisiejsza cena ON w Sanoku to 4,11. Czy to
> możliwe? Czy to możliwe, że ceny są niższe śr. 60gr na litrze w stosunku do innych regionów
> PL?
Może ceny netto ?
-
> Jako że w foczce akumulator ma 9lat i nie chciałbym być niemile zaskoczony z rana to czas na
> wymiane.
> Kupić taki sam czyli
> http://mccar.pl/akumulatory-ford-orygina...co-1672941.html
> czy większy
> http://mccar.pl/akumulatory-ford-oryginalne-zamiennik/856-AKUMULATOR-60AH-FORD-1672942.html
> czy ten o większej pojemności będzie ok?
Mam ten sam dylemat w fieście 10 lat. Jednak z wymianą nie będę się śpieszyć. Jak padnie to wymienię. Prądu do odpalenia zawsze można rano od sąsiada pożyczyć.
-
> ... żeby delikwent je WYŁACZYŁ, bo mgiełka z widocznością 1 km nie kwalifikuje się do ich
> włączania.
> Założenia:
> - sposób ma być w miarę kulturalny
> - nie mamy CB
Jak w miarę kumaty to sygnał długimi powinien zrozumieć.
Jak nie pomoże to możesz sam je zgasić wjeżdżając mu w tył. Jakby co to przeciwmgielne Cię oślepiło.
-
> Może już było ale znalazlem wczoraj w empik fajną pozycję, pewnie kogoś zainteresuje.
> EMPIK
> Bardzo fajne wydanie ( twarda oprawa , ilustracje )
Dzięki
skończę browara i lecę do empiku
-
Był już na pasie ba zajechał drogę.
-
> historia świeża, zaskakująca bo...
> jedzie sobie pani (moja dobra znajoma) samochodem, jakiejś nowszej maści citroenem...
> zatrzymuje ją drogówka, która jechała za nią przez jakieś 2 km.
> policjant przystępuje do zatrzymania. powód zatrzymania - nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu na
> przejściu.
> wersja policjanta - nie zatrzymała się, jak pieszy był na przejściu.
> wersja znajomej - nie przypomina sobie, by wjechała na przejście, jak ktoś jeszcze był. no może nie
> do końca zdążył zejść (jedną nogą na chodniku), ale na pewno nie była na przejściu, jak pieszy
> również na nim był.
> efekt - zatrzymanie prawa jazdy, wydanie pokwitowania na 7 dni.
> pytanie: na jakiej podstawie? bo ma do tego prawo. sprawa skierowana do prokuratury (czy tam do
> sądu, nie wiem jak teraz)
> no to jeszcze rutynowa kontrola pojazdu - brak 4 świateł z przodu: 2x postojowe, 2x mijania
> efekt - zatrzymanie DR, wydanie pokwitowania na 7 dni.
> dokumenty zatrzymane, świadków brak.
> summa summarum - po interwencji jej znajomych w KW policja PJ oddała, DR po wymianie żarówek i
> zrobieniu dodatkowego przeglądu w SKP oraz perypetiach na komisariacie również policja oddała.
> ich znajomy policjant przekazał im informację że mają odgórny prikaz, by każde takie wykroczenia
> karać zatrzymaniem PJ - jest jakiś paragraf w PORD, prawdopodobnie Art 135, pkt. 2)
> z ciekawszych rzeczy - całego czynu dokonała policja uchodząca w moim rejonie raczej za łagodną i
> "ugodową".
> więc strzeżcie się
Na za niesprawne oświetlenie to ok należało zabrać dowód, Dziwi mnie tylko, że nie zabronili dalszej jazd, autem bez sprawnych świateł.
-
> Nie mam pojęcia. Piszemy o czymś innym. W moim pytaniu ktoś opuścił skrzyżowanie a po pewnym
> czasie, po przejechaniu pewnej odległości, ktoś inny w niego przywalił.
> Pozostaje kwestia ustalenia, w jakiej odległości od skrzyżowania, kto na kim wymusił i dlaczego w
> takiej a nie w innej?
> Sam nie potrafię do tego dojść.
> Nasuwa mi się jeszcze jedno również związane z tytułowa sytuacją.
> Ktoś zawracał z podporządkowanej. Przed nim zawracał ktoś inny. I ten ktoś inny zatrzymał się
> niedaleko za skrzyżowaniem. W wyniku tego zawracający również został zmuszony do zatrzymania
> tuż za skrzyżowaniem.
> Chwile później, z drogi z pierwszeństwem nadjechało trzecie auto, które uderzyło w zawracające,
> którego kierowca został zmuszony do zatrzymania zaraz za skrzyżowaniem.
> Też nie wiem jak to rozgryźć. To wszystko działo się tak szybko.
Ale ideologię dorabiasz, żeby tylko na swoim postawić.
-
> Proszę bardzo:
> Jeśli ktoś liczy na "efektowne" zakończenie, to na szczęście go nie ma
No to tak jak pisałem wcześniej. Wina zawracającego. Ale bum nie było?
-
> Poratujesz namiarami telefonicznymi na takie szroty albo chociaż na miejscowości? Zadzwoniłbym do
> nich, bo za dużo rozbitków fiesty po lifcie, to chyba jeszcze nie ma? Szczególnie z najwyższą
> wersja wyposażenia.
Jedź do ASO. Jak powiedzą, że same lampy to wymieniaj i tego się trzymaj jak okaże się, że jednak nie tylko lampy. Jak trzeba będzie robić coś jeszcze to też się dowiesz i podejmiesz decyzję, czy robić w ASO, gdzie indziej, czy sobie odpuścić.
-
> obie mają dzienne.
> Tylko w trendach są one realizowane przez dwuwłóknowe żarówki od świateł drogowych, a w titanium
> przez LEDy
No to instalacja odpada. Ale mnie osobiście szkoda by było kasy na nowe lampy tylko dlatego, że będą tam ledy.
-
> Nagranie z tej akcji jest.
To zapodaj.
-
Pewnie trzeba zrobić całą instalację do dziennych.
-
> Do zdarzenia doszło dokładnie w miejscu, gdzie strzałki nachodzą na siebie.
A Ty jechałeś jako zielony, czy czerwony?
-
> Jakie oznaczenie mówi o tym, że to jest droga podporządkowana ? Ze zdjęcia nie wynika.
Opis zdjęcia i opis wątku. Poza tym jak zawraca to powinien się rozglądnąć i ustąpić pierwszeństwa to nawet nie przepisy a logika.
-
> Jeśli doszło do kolizji na lewym pasie to wina zielonego. Są dwa pasy ruchu i zielony zjeżdżając na
> lewy pas przekracza linię przerywaną czyli zmienia pas ruchy. W takim uładzie musi ustąpić
> pierwszeństwa pojazdom poruszającym się już lewym pasem. Ruch jest tak poprowadzony, że
> zawracających wyprowadza na lewy pas a zjeżdżających w prawo wyprowadza na prawy pas. Nie ma
> żadnego oznaczenia, które mówi, że któryś jest na drodze podporządkowanej. Teoretycznie jest
> to rozwiązanie bezkolizyjne, każdy ma swój pas.
Ale jak czerwony był na drodze podporządkowanej, więc musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim.
-
> Czytaj ze zrozumieniem. Jeśli czerwony włączył się już do ruchu i poruszał się swoim pasem ruchu,
> wówczas zielony wjeżdżając na jego pas wymusza pierwszeństwo.
> Na tym skrzyżowaniu nie jest to takie oczywiste - znowu, kwestia tego, czy czerwony już znajduje
> się na tej drodze, czy dopiero włącza się do ruchu. Jeśli w tym miejscu czerwony jest
> "włączony" do ruchu, wówczas zielony nie może tego pasa zająć, bo wymusi pierwszeństwo.
> Otóż to.
Ale znalazł się na pasie zajeżdżając drogę, a zetem wymuszenie pierwszeństwa. Więc nadal twierdzę, że zawinił czerwony.
-
> Wina zielonego, jest to już ze skrzyżowaniem czerwony jechał już swoim pasem z resztą zdarzyło się
> to za przejściem dla pieszych... Kierowca zielonego powinien 3 razy upewnić się czy ktoś nie
> zajął już lewego pasa... Takie jest moje zdanie... Jeżeli zadarzyło by się to za na przejściu
> lub przed to OK wina czerownego bezapelacyjnie bo nie ustąpił pierwszeństwa ale ewidentnie
> jest to za pasami...
To, że czerwony już wjechał to go nie usprawiedliwia. Nie ustąpił pierwszeństwa i zajechał drogę zielonemu.
-
> Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki?
> Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej.
> Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej.
> Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie?
Czerwony był na podporządkowanej - tak opisujesz obrazek. Zielony na drodze głównej. Więc winien czerwony - nie ustąpił pierwszeństwa.
-
> Że też cię zacytuję: A co to ma do pytania?
> Poza nabiciem posta oczywiście! Takie teksty syp sobie na HP
To tak jak Twoja odpowiedź na mojego teraz i jak ten pierwszy o łamaniu prawa. Spójrz najpierw na siebie jak potrafisz.
szuranie w kole - co to może być
w Motokącik
Napisano
> Pany, ręce mi opadają
> Moja wczoraj zakomunikowała mi że coś jej w lewym przednim kole ociera - pacjetk Octavia I. Wsiadam
> do auta, jadę, nic nie słychać....
> skręcam w prawo - cisza, skręcam w lewo - jest....tak jakby coś o coś ocierało, szuranie nasila się
> w trakcie hamowania.
> Dziś auto w górę, zaglądam na hamulce, ok, dla pewności zdemontowane, wyczyszczone, nasmarowane,
> założone nowe klocki i poskładane....
> Rzuciłem okiem na okolice koła w celu sprawdzenia czy nie ma gdzieś śladów tarcia i nic nie ma, ani
> na feldze, ani na półosi, ani na przegubie....
> Po złożeniu wszystkiego tarcie nadal występuje - dokładniej się przyglądając się dokładniej
> zauważyłem że tarcie występuje tylko w jednym położeniu koła/piasty
> co więcej - luzów nie stwierdzono
> czy ewentualnie może być to objaw padającego łożyska koła? skoro problem pojawił się z dnia na
> dzień....przebieg od wymiany łożyska 70kkm...założone było o ile się nie mylę Optimal....
Ja bym stawiał na łożysko.