Skocz do zawartości

Mistrzu

użytkownik
  • Liczba zawartości

    380
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mistrzu

  1. Czołgiem, Jest sobie w domu od 2008r samochód. Jesteśmy 1-szymi właścicielami. Nadeszła pora serwisu i napraw. Koszt napraw prawie połowa wartości samochodu (zawieszenie przód/ tył, klima, rozrząd, pierdoły). Bezwypadkowy i bezkolizyjny. Pytanie w stylu czy warto naprawiać (Focus mk2 w benzynie z niezłym wypasem).
  2. Wczoraj wracając z Radomia na S7 - zjazd na starą 7 do Raszyna przez Janki. Na rondzie emeryt chciał wjechać pod prąd. Jeszcze miał pretensje że zablokowałem mu wjazd na S7. Wiózł chyba z 4 osoby. W środku nie zauważyłem jakiejkolwiek reakcji pasażerów na jego wyczyny. Tak tylko się chciałem pochwalić...
  3. Generalnie jak osie są przeładowane to nic nie podpisuje. Parafki uwag nic, nawet nie biore dlugopisu do reki. Tylko żądam załadunku wg moich uwag. Dla mnie wożenie bigbagów to nie problem, nic sie nie przemieszcza, nie przechyla. Z Polski na sam koniec Rumunii bigbagi wozilem i nic sie dzialo.
  4. Witojcie, Jak podchodzicie do sprawy rozmieszczenia ładunku na naczepie? Ja ostatnio spotykam się z sytuacją że nadawcy/firmy dalej wózkowi wiedzą lepiej jak załadować i jak zwykle okazuje sie że na ciągnącej jest ponad 13T. Oczywiście moich uwag nikt nie bierze na serio że oś będzie przeładowana, sprawa opiera się o spedycje, kończy się na stwierdzeniu że wszystkich tak ładują..., bo waga łączna ładunku się zgadza. Jak do tego podchodzić? Jak Wy sobie z tym radzicie? Ostatnie kółko po Europie i każdy załadunek ma identyczny schemat. Np.: 24T w 20 bigbagach kończy się na naczepie na ostatniej kłonicy...
  5. Z tej grupy bierz mastera/movano L1H1 lub H2 2,5d i wieksze pojemnosci. Wieksza pojemnosc spalanie +-to samo. Tylko nie 1,9dci oraz 2,2dci. Za slaby i ma problemy. Btw Prowadzi sie lepiej od t4. P.s. ja mialem 2,8dti i bylem b.zadowolony.
  6. > Jest nadzieja. W taborach są coraz nowsze ciężarówki gdzie magnesem już nic nie zdziałasz. > Oczywiście polaczki mądre głowy od czego mają ukryte przełączniki zwory ale to już nie powinno > być tak powszechne jak magnesy Wiesz tylko że po Polsce jeżdżą samochody w większości w stanie typu "paździerz" żeby tylko jechał i hamował. A tu magnes nie jest trudno przykleić. Może za 10 lat jak na Europie auta z ceramicznym tacho się zjeżdżą to może będzie lepiej. Bo zaczną jeździć po Polsce..
  7. > Niestety, wszyscy musieliby przestać kombinować w jednym czasie. Innaczej, ci, którzy chcę jeździć > uczciwie są niekonkurencyjni. > Ja czasami nażekam na tachograf, że nie mogę sam decydować o swoich przerwach itd. ale generalnie > cieszę się, że jest to uregulowane-chroni mnie to przed wymuszeniem pracy ponad moje siły. Tu się zgadzam. W styczniu podpisałem umowę na okres próbny w pewnej firmie co jeździ po zachodzie. Prezes zakazał jeździć na magnesie - super znaczy się robota poukładana, wice prezes za chwile spytał się chce magnes na wyposażenie auta... Moja odpowiedź NIE. Umowa próbna się skończyła. Następnej już nie dane mi było podpisać. Paliwa nie kradłem, firmę- spedytora informowałem przez cały czas co dzieje się z ładunkiem itp. przepału nie było. Nieoficjalnie się dowiedziałem że mój następca nie jest tak oporny na klejenie pastylki... Tak więc gdyby wszyscy, albo większość nie kleiła tacho praca miałaby sens. W tej chwili to jest psychiczna rzeźnia. Bo to kierowca odpowiada za pastylkę, a nie szef który każe jej używać. Tak więc chyba zwolni się jedno miejsce na rynku pracy... niestety albo na szczęście jak to woli.
  8. Ech i mnie dopadło. Myślałem że już tak bardzo nie kombinuje się magnesem itp. W pół roku zjezdziłem ok. 70kkm po Europie na różnych typach zestawów, bez magnesu, ktorego nawet nie zamierzalem kupować. Ale rodzina narzeka że mnie nie ma w domu. To stwierdziłem pojeżdże po kraju. Chciałem dobrze czyli legalnie ale sie nie da. Wg sefa mam jezdzic na magnesie.... Normalnie witki opadają. Nawet tłumaczenia i propozycje rozłożenia jazdy w czasie i jakiegoś planowania są odrazu odrzucane z klucza. Tak się chciałem pożalić na koniec dnia
  9. > Ktoś zarysował mi auto z prawej strony. Tak niefortunnie że zaczepił o trzy elementy. Dodatkowo > powyżej rysy na drzwiach jest wgniotka. Zgłosiłem szkodę u swojego ubezpieczyciela. Po par > dniach w końcu odbyły się oględziny oraz wycena. > Mam wykupioną opcję "serwisową" czy jak się ją nazywa, pozwalającą mi na wstawienie auta choćby do > ASO w celu bezgotówkowego jego naprawienia. > Zastanawiam się tylko, czy dla takiej rysy i wgniotki warto malować trzy elementy? Kupując auto > wiedziałem że miało malowane dwa z przodu z drugiej strony auta a teraz jak jeszcze dojdą te > trzy, to obawiam się problemów przy odsprzedaży. > Koszty naprawy ubezpieczyciel po oględzinach wycenił na (brutto) 1592.52 pln. Auto to Vectra C > 2005/2006 r. > Poradźcie mi, bardziej doświadczeni w kontaktach z ubezpieczycielami i likwidowaniu szkód, > użytkownicy jak byście podeszli do tematu Ja bym odpuscił robienie tego- jak lakier nie ruszony. Zwyzka z Ac, historia że korzystałes z ubezpieczenia itp. A kupiec powie że to był kiedys przystanek... Przepraszam za ortografie, pisałem z mikrofalowki nokii...
  10. Czołem, pytanie mam jak w temacie. Czy właściciel firmy może zatrudnić osobę posiadającą kwalifikacje (prawo jazdy CE + KW- też badania psychologiczne itp) na umowę zlecenie? Kierowca jest znany właścicielowi firmy ale nie jest pracownikiem. Chodzi o awaryjne sciągnięcie pojazdu np.: z zagranicy.
  11. Czołem, Mam pytanie do praktyków sprowadzających pojazdy z DE. Chce pod siebie przywieźc sprowadzić moto. Jakie potrzebuje dokumenty od sprzedawcy? Do jakiego urzedu w DE musze pójść aby móc zarejestrowac moto w PL. Chodzi mi o kolejnosc dzialań, bo będę to robił pierwszy raz. Moto przywiozę na przyczepce. Pzdr
  12. Mówicie że się nie da. Otóż DA SIĘ opna ciżarówki jest większa, cięższa. Za linkiem jakiś tekst
  13. > 6h wynika z KP O to to, ale jak to się ma do rzeczywistości. W Polsce ITD wiadomo rozumie, ale ja jeżdżę na międzynarodówce. Czy za granicą te 6h pracy jest tak samo uznawane przez np.: BAG?
  14. Ok, czyli 5mn młotki 4h20mn jazdy, 5mn jazdy, pauza 45mn? Pytam się, bo gdzieś słyszałem o cyklu 6h (jazda 4,5h i reszta praca), ale nigdzie nie mogę takiego zapisu znaleźć tudzież sposobu liczenia.
  15. Czołem. Jak długo mogę pracować bez przerwy np.: dla łatwego liczenia od rozpoczęcia dnia pracy, uwzględniając jazdę 4,5h + 4,5h w ciągu dnia pracy 13h? Bo w tej chwili dla własnego spokoju (hmm niepokoju szefa...) robię tak: 5mn młotki- 4h jazdy- 15mn młotki na tankowanie- 5mn jazdy na parking - pauza 45mn. i jazda dalej. Czy mogę zrobić tak? 5mn młotki- 4h25mn jazdy- 15mn młotki na tankowanie- 5mn jazdy na parking i pauza 45mn. Chodzi mi o to jak długo mogę pracować tzn.: rozpoczynam dzień od sprawdzenie pojazdu (młotki) jazda na załadunek, załadunek, odjazd od rampy, przerwa 45mn. Czy przerwę mam zrobić po 4,5h? czy też po jakim czasie?
  16. Pytam się, bo to co tam ostatnio się dzieje to mnie zaczyna trochę przerażać. Jeździłem chłodnią nie było problemu- kłódki na paleciary, hiszpanka na drzwi i jazda. Teraz jeżdżę firanką i tu jest problem... Przejdę kontrolę, ale słyszałem o przesiadkach ciapatych już na promie i bogu ducha winny kierowca ma kłopoty. Znalazłem gdzieś w necie listę kontrolną, ale czy urzędnicy UK Border to uznają to nie wiem.
  17. Czołem. Ostatnio jeżdżę zestawem do Angli. Wszystko fajnie, tylko jest strach że któryś z ciapatych wejdzie na samochód. Powiedzcie jak kierowca może sobie tym problemem poradzić? Za kazdym razem wjeżdżać na rentgen- kontrole? Jak zabezpieczyc zestaw? I w jakim momencie - Gent?. Swoja droga juz tam nielegalni sie pakuja. Pytanie gdzie jest bezpieczny strzezony parking w calais - celny?
  18. > Wyjmujesz tarczkę po zakończeniu zmiany i nic na niej nie kreślisz. Tarczka stanowi Twoją > dokumentację z czasu prowadzenia i nikt nie ma prawa na niej jeździć. Ok. To rozumiem. >Zastanawia mnie jak to > jak będziesz używał tachografu a nie wiesz jak należy No właśnie. Potencjalny pracodawca jeszcze mnie nie szkolił z obsługi tacho, a na KW takich rzeczy nie uczą- bo po co. Stąd moje pytanie.
  19. > A po co chcesz zaznaczyć? Kiedy znów będziesz kierować? No właśnie od 24:00. Tylko nie mam pewności czy ktoś inny będzie jeździł pojazdem-> na mojej tarczy.
  20. Czołem. Pierwszy raz w ogóle będę używać tachograf. Mam pytanie o obsługę tachografu analogowego. Pracę zaczynam o 24:00, pracuję do 9:00. I idę do domu. Samochód jest kierowany przez różnych kierowców. Wobec tego tarczki zabieram ze sobą. Jak mam zaznaczyć na tarczy resztę doby? Na odwrocie, ręcznie odrysować? Dobrze kombinuję?
  21. Mistrzu

    trawnik, trawnik

    > Co sadzić o takiej wypowiedzi artysty-plastyka > 1) trawa z rolki 6,50 zł/m2 > przygotowanie podłoża , położenie trawy + nawóz ( bez nawozu) > - w tym przypadku jest małe prawdopodobieństwo poprawek, wymiana z nadwyżki po kilku dniach > 2) trawa z siewu 7,50 zł/m2 > przygotowanie podłoża,nawożenie, siew (zastosowanie mieszanki traw) , pierwsze koszenie - poprawki > po pierwszym koszeniu > -chwasty usunięte w czasie przygotowania, perz sam zanika po koszeniu trawnika Dodatkowe prace > wykonuje się wiosną ; wertykulacja , dosiewki pozimowe nawożenie i odchwaszczanie( rzadko > potrzebne po siewie jesiennym). > Ignorant? Na działce są dęby bez rabat. Jakim cudem cena m2 z rolki jest niższa od m2 z siewu? p.s. za takie ceny budowy trawnika to tylko powiesić za klejnoty i łopatą... tak psuć rynek.
  22. Mistrzu

    c5 klima

    > Na razie nikt w ciemno nie maca, tylko podpytywanie czy ktoś sie spotkał już z czymś takim? Na > razie czarna magia i dlatego dzisiaj kolega wstawił auto do warsztatu. Po ostatnich bojach w C5 do sprawdzenia: - akumulator - czy ma dobre napięcie. Jak aku się kończy to elektronika odstawia dziwne numery. (błąd sondy lambda, szalejące szyby, itp pierdoły). - termostat- to dziwne, ale chłodzenie zamknięte na "obiegu"- zacięty termostat. Tu jednocześnie świeciło się Auto i Eco. - Lexia
  23. Mistrzu

    Ubezpieczenie NNW

    > Panowie, > Czy kupujac OC wykupujecie NNW? Nigdy tego nie kupowalem ale ostatnio uslyszalem, ze to nie takie > glupie. Do czytania OWU NNW sie zabiore ale czy macie wyrobione zdanie na ten temat? Warto, > nie warto? Siostra żony miała zimą wypadek. Samochód wpadł w poślizg i zatrzymał się na drzewie. Kierowczyni ma nadal złamany złamany kręgosłup- na szczęście chodzi. Ale szkoda jej było wydać 100zł na NNW. Teraz miałaby jakieś odszkodowanie. Krótko- brać na jak największą kwotę ubezpieczenia. Może się nie przydać, ale ..... p.s. oszczędności wychodzą bokiem...
  24. Pacjent to Hyundai Matrix 1,6 16v z 2002r. - "zatrzymał się" silnikiem na drzewie...Reszta budy jest ok. Jak patrzę po allegro to z części do tego modelu może uzbierałoby się z 3000tysie. Ale że nigdy nie sprzedawałem samochodu "na części" to się waham. Z drugiej strony użytkowniczka/właścicielka chce jak najwięcej pieniędzy za wrak...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.