-
Liczba zawartości
3 504 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez 106
-
-
Dnia 18.06.2019 o 22:45, Jojo80 napisał:
Pytam, ponieważ po zdjęciu górnej obudowy kolumny kierowniczej jest widoczny uchwyt fabryczny na obrotomierz ale nie widzę wiązki kabli! Jest możliwość że znajduje się ona w innym miejscu? @Jojo80
U mnie francuscy sabotarzyści dali wiązkę, ale poskąpili śrubki :D
-
Wszystko po kolei bzdury...Nic na france nie działa...Częściowy środek zapobiegawczy to nałożenie starego węża na nowy, żeby nie miała łatwego dostępu - zewnętrzny może sobie gryźć, byle do właściwego nie dotarła. pięknie to nie wygląda pod maską, ale daje szanse na to, że się nie dogryzie.
-
Zbieżność do kontroli.
-
Moja benzyna pali w tych warunkach 8l no pb. To różnica 9zł na niekorzyść benzyny. Ale zakładając lpg jest 10zł taniej od diesla. Oczywiście nie we wszystkich silnikach, ale jednak.
A Teslą pewnie jeszcze taniej, rowerem to już wogóle za darmo. Z dupy porównanie.
-
Z całą resztą Twojej wypowiedzi zgadzam się 100%, ale nie z powyższym fragmentem. Trzeba się nauczyć redukować biegi z międzygazem.
Aaaa....Po co? Jelczem jeździsz? :D
-
Przejedź się Laguną III 1.5 dci, albo P 407 1.6 hdi, wjedź na niewielką górkę, tak około 4-5 % wzniesienia, wbij dwójkę i spróbuj przyspieszyć z 1200 rpm (prędkość w okolicy 15-20 km/h). Wieki zanim turbo wstanie.
Staaaary...Tak się tym nie jeździ :D Wbij jedynkę, wtedy pojedzie.
-
Czyżby producenci zaczynali zauważać w jaki kanał wpuścili siebie i użytkowników aut? Cytuję za moto.onet:
,,Koncern General Motors zamierza usunąć z oferty 1,3-litrowego diesla, którego stosuje m.in. w Corsie, i zastąpić go większym silnikiem o pojemności skokowej około 1,5 litra. Z kolei Volkswagen pozbędzie się diesla 1.4, który na dodatek jest głośny, bo ma tylko trzy cylindry. Zastąpi go silnik 1.6 TDI. Renault z kolei zwiększy pojemność skokową swojego 1,6-litrowego diesla, który przed laty zastąpił silnik 1.9 dCi."
Całość tutaj: http://moto.onet.pl/aktualnosci/male-silniki-sie-nie-sprawdzaja-downsizing-volkswagen/n10zp4
To to już dawno mówiłem, gdzieś w archiwum kazdy znajdzie - zarówno downsizing wszelkich silników jak i CR w dieslach to droga donikąd, NIE DA się bez konsekwencji wciąż zmniejszać pojemności skokowej silników ani w nieskończoność podnosić ciśnienia wtrysku - to musiało się sypnąć.
-
Jechales kiedys takim malolitrazowym dieslem 1.3jtd czy 1.4tdi?
Dla mnie to byl dramat I chyba nikt z wlasnej woli tym nie jezdzil... Takie auta i tak sprzedawane sa glownie do flot.
Patrzac po tym co sie dzieje na rynku noPB to za klika lat pewnie diesel beda stanowic margines oferty w segmencie ponizej D.
Chyba tym nie jeździłeś bo byś bzdur nie pisał :D
- 1
-
Hmm maluch nie miał hydraulicznych hamulce chyba. Co tam się miało zapowietrzyc?
Jak się nie wie to się nie odzywa :D
- 1
-
Na śmietnik!!Ludzi chcesz pozabijać na takich starych oponach? Nie przejmuj się tym, co idioci wymyślają, To nowe opony, jak Ci pasują, to bierz.
-
A to jakąś różnicę zrobi? Tak czy siak dowód dajesz diagnoście, robi badanie i w zależności od wyniku dostajesz go z powrotem albo i nie. Za wykonaną czynność zapłacić musisz. Jak nie zapłacisz to co zrobisz? Wyjedziesz? nie masz ani dowodu ani kluczyków, jak chcesz, możesz wezwać policmajstrów jeśli sądzisz, że pomogą Ci złomem wyjechać :D
-
Ale to hybryda a nie zapalniczka :D
-
Znajomy ma zagazowaną Scanie R380, podobno za instalacje zapłacił 18tyś zł ale podobno szybko mu się to zwróciło.
Podobno i podobno :D A gdzie to ma zbiornik na gaz, żeby toto miało sensowny zasięg i żeby było bezpieczne?
-
Poczytaj inne wątki na temat opon. Starsze niż 1-2 letnie opony większość użytkowników AK wystawia na OLX.
Co Ty...Po tygodniu używania zmieniają, bo już nie trzymają :D
-
Tak serio to życzę powodzenia w wierceniu w łożysku
-
W niektórych autach nie ma wskaźnika i nie ma problemu niedokładnych, czy podkręconych wskazań
Bo to informacja dla 99% użyszkodników zbędna. Skoro wielu potrafi ŚWIADOMIE z zapaloną kontrolką ciśnienia oleju jechać do końca, to będą się przejmować jakąś tam wskazówką co pokazuje nie wiadomo co? Już pisałem, to nie reaktor atomowy, wystarczy dokładność wskazania +- 10 stopni i nic nie wybuchnie, nie będzie miało wpływu na spalanie czy też przyrost naturalny w Kenii.
-
To równie dobrze mogła by być kontrolka "+115*C". Przecież to jest bez sensu... widać producenci mają użytkowników za zupełnych idiotów.
I w dużej mierze mają rację, niestety...
-
Zapytam tutaj, bo nie chcę zakładać kolejnego wątku o termostatach Pacjent: roczny 1.5 dCi. Dzisiejsza podróż: mała trasa jakieś 25-30km, temp. na zewnątrz 9-10 st. C. Pacjent nie ma płynnego wskaźnika temp. silnika, tylko cyfrowy który pokazuje (nazwijmy to tak): całkiem zimny, ciepły, rozgrzany do temp. roboczej, przegrzany. Klima automatyczna ustawiona na 21 st. C. No i tenże wskaźnik pokazywał tylko pierwszą kreskę, czyli powiedzmy "ciepły", ale ale doszedł do poziomu roboczego, do którego w cieplejsze temperatury dochodził.
Pytam, bo wcześniej diesla własnego nie miałem. Tak ma zimą być? Jak stanąłem na chwilę, do doszedł do tej temp. roboczej ale po chwili jazdy znowu spadło. 1.5 dCi tak ma?
Zimą będzie GORZEJ :D Ciepła to oddaje tyle, co kot napłakał...
- 1
-
No uwierzę. Problem w tym, że dalej nie wiadomo w sumie przy jakiej temperaturze się on otwiera, bo grubość wskazówki to kilka stopni Celsjusza. U mnie zresztą nawet nie jest wyskalowane stopniach.
Ale to nie reaktor atomowy ani tym bardziej bimbrownica, żeby była potrzebna wiedza co do stopnia :D To, co wskaźnik pokazuje jest wystarczającą informacją.
-
jak taksówkarz uderzył w motocykliste.
szanujemy oczy innych i tniemy cytaty! / F
Jeśli obaj mandaty dostali to obaj przyczynili się do zdarzenia i nie ma podstaw do osądzania, kto,co i czy specjalnie zrobił. Mandaty przyjęte, bohaterów brak.
-
Co to za auto, bo przeważnie w takim wypadku raczej ciężko się kręci, nawet bardzo ciężko i nie za bardzo wyobrażam sobie jazdę w ten sposób
Jak już tam płynu nie ma to nie ma tragedii :D
-
Skoro są potrzebne, to kilku z Was powyżej (@@Rudobrody, @, @@volf6) powinno schować się do jamki, hejtując mój post o potrzebie istnienia świec w silniku wysokoprężnym.
Potrzebne są - do UŁATWIENIA rozruchu - bez nich i tak zapali. No i "ekologom". Bez nich diesel świetnie sobie radzi, zwłaszcza współczesny.
-
W takim razie producenci aut naciągają posiadaczy diesli na regularne wymiany świec żarowych, a w razie awarii na wymianę modułu grzania.
Regularne? :D To w benzynowych na regularne naciągają. Wymienia się, jak się przepalą i tyle. Podobnie z modułem grzania - zepsuje się to trzeba wymienić, podobnie jak zepsutą cewkę zapłonową czy cokolwiek innego co się zepsuje. niepotrzebnie dorabiasz jakąś nieistniejącą ideologię :D
-
Jak chcesz, żeby nastąpił zapłon ON przy -30*C?
Normalnie, tak samo, jak przy +30 :D To nie czarna magia tylko fizyka. Nie bez powodu silnik taki nazywa się wysokoprężnym. Swiece żarowe tylko ułatwiają rozruch zimnego silnika, w temperaturach powyżej 0 w zasadzie niepotrzebne, poniżej 0 pomagają, ale i bez nich prędzej czy później SPRAWNY diesel odpali.
ODPALENIE SILNIKA pf 126p
w Motokącik
Napisano
Eeee...Po co, jak wymienił? :D