Skocz do zawartości

aditola

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 218
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez aditola

  1. > powiem wam tak! w tyle mam amorki hart gazowe i jestem z nich zadowolony po 4 latach jazdy mają 60 > % skuteczności ( w piatek byłem na przeglądzie) w przodzie mam monroe gaz u kupowałem jes po > 200 zł za sztuke z odbojami.... harty jakoś wyszły po 60 zł a wiesz, ze ta badana skutecznosc amorkow na przegladzie to taki troche pic na wode? mi wsrod kilku badan w ciagu tego samego dnia wychodzily tak rozne wyniki, ze zwariowałem Ja wsadziłem do tyłu KAYABy i jestem zadowolony. Unikam najtańszych zamienników bo pracowałem w hurtowni HART i owszem można trafić, że dana seria jest spoko i nie ma jej nic do zarzucenia ale czasami z jakością to jest porażka... Wolę dopłacić parę groszy i mieć komfort psychiczny ps. za kayaby ZTCP płaciłem ok 80zł/szt także też nei majatek. Do lukibrava: z tego co widzę na forum to masz do wymiany i naprawy pół auta potroisz wartość padaki wymieniaj komplet łącznie z osłonkami i odbojami bo to są grosze!!! Znam ludzi, którzy wymieniają klocki hamulcowe przy jednym kole bo tylko tam się zużył, więc nic mnie nie zdziwi już
  2. Witam Ja po sąsiedzku z kącika Fiata szwagier mnie męczy, zebym mu kupił rurę wlotu powietrza jak na foto poniżej do Leona z 2006r, silnik 2.0TDI 140KM. Za tydzień do niego lecę za granicę i pasowałoby mi to zabrać. jakby ktoś był pomocny i dysponował Etką to bardzo bym prosił o nr katalogowy i cenę. I ewentualnie jak tego szukać po innych nazwach bo może na allegro znajdę
  3. z tego co pamiętam to pokrętła wyjmuje się pociągając mocno za nie i tam są ukryte śruby (chyba imbusy). co do tej niedziałający regulacji to chyba niepotrzebnie kupowałeś cały panel bo tam trzeba wymienić sam rezystorek czy coś takiego u mnie też coś to nie bardzo działa (tzn działa jak chce)
  4. > Oki, dzięki wszystkim za odpowiedzi, wszystko już wiem. mylisz się wszystkiego nie wiesz - jest sporo szczegółów o których się dowiesz podczas wygłuszania i sam je będziesz musiał rozkminić - generalnie jak będziesz opierał się na manualach zapodanych przez Iron'a to spokojna głowa pamiętaj, żebyś cięgna od klameczek włożył do jakichś rurek bo inaczej ciężko Ci będzie to chodziło póki co obadaj teren odnośnie głośników, jakie byś chciał mieć itp, doskładaj do jakichś porządnych a nie boschmanny itp wynalazki jakby co to pytaj pzdr
  5. > Dlaczego mam czekać do lata? bo jak jest zimno to mata i taśma dekarska będzie sztywna i nie dopasujesz jej do kształtów krzywizn - po kilku dniach Ci to spadnie bo klej nie chwyci i tyle będziesz miał z wygłuszenia
  6. > A to nie wiem ;p ale pamiętam że od jakiegoś usera z AK kupiłem helixy ja swoich bym nie sprzedał wymieniłem jeno zwrotnice i przewody od radia na przód i dają radę zajebiście > No dopadłem te maty na allegro tylko szerokośc 7cm zamówiłem 4 rolki i zostało jeszcze na bagażnik > hehe aaaa to nie spotkałem się z takimi na 7cm - musi poręczne przy wkładaniu przez te ostre blachy z drzwi do autora wątku: zanim się weźmiesz za wygłuszanie to sprawdź czy wszystko w drzwiach masz sprawne itp bo później ciężko będzie targać wszystko ja sobie posmarowałem prowadnice od szyb, zamontowałem automatyczne domykanie szyb, odkurzyłem wnętrze drzwi, przemyłem benzynką coby nie było kurzu i pyłu i dopiero w ciepły, słoneczny dzień kleiłem maty - jak się one nagrzeją na słońcu to fajnie się z nimi współpracuje
  7. > O ile dobrze kojarzę to mam od Ciebie te głośniczki kupione ode mnie Helixy? hmmm... nigdy nie sprzedawałem > To ja dorzucę kilka groszy od siebie , bo robiłem to w wakacje otóż tak na 2 pary drzwi zeszły mi 3 > rolki maty dekarskiej po 15zł sztuka czyli mamy 45zł, wooow po 15zł za sztukę maty dekarskiej? ja kupowałem soudala albo tytana to płaciłem chyba ok 60-80zł za rolkę 10m o szerokości 10 albo 15cm. Już nie pamiętam dokładnie. Dużo lepiej jest robić taśmą dekarską niż tymi matami bitumicznymi
  8. miałem podobnie, przednie zaczęły charczeć i grać paskudnie, wybór padł u mnie na Helix Blue 16cm odseparowany zestaw z wygłuszeniem daje radę chociaż nie wiem czy drugi raz bym się podjął wygłuszać. Robiłem to matami bitumicznymi z allegro i taśmą dekarską kupioną w liroyu. Jak masz zamiar wygłuszać to kompletuj sobie zestaw cały, czyli: - dystanse pod głośniki 16cm, - głośniki, - maty itp i zrób to w upalny dzień w lecie bo inaczej będzie z tego kupa... jak robić to raz a porządnie!
  9. Już jakiś czas temu miałem coś skrobnąć na temat swojego Bravolota ale powstrzymałem się żeby wypluć tego skromnego eseja w rok po zakupie A więc tak: autko kupione 15 listopada zeszłego roku z przebiegiem 19500 (czy prawdziwy? tego nie wiem). Na wyposażeniu półautomatyczna klima, el szybki + lustra + podgrzewane, halogeny, wsp i te inne pierdółki. Stan techniczny przy kupnie: dobry nie narzekałem na nic - sprzedający uczciwie oświadczył, że sprzęgło jest do wymiany i tak też zrobiłem po 2 tygodniach. Przy robieniu sprzęgła oczywiście zrobiłem pełny rozrząd + pompa + paski + oleje + filtry wszystkie części nie z dolnej półki tylko raczej markowe Stan wizualny przy kupnie: ano wgniotki po gradobiciu o czym powiadomił mnie sprzedający telefonicznie oraz wymieniana przednia szyba (też po gradzie). Auto przyjechało z Włoch w 2008r dlatego też ma kilka rys i małych wgnieceń "parkingowych" ale nie robie z tym bo nie jest to uciążliwe W ciągu tego roku auto zrobiło ze mną ok 22 tkm, byłem nim najdalej na Węgrzech (ok 1500km zrobione w tydzień) - bez najmniejszych problemów. Z ważniejszych napraw (ale nigdy się nie rozkraczył) to: - termostat (miesiąc po kupnie) - łożysko koła przedniego, - koło pasowe + pasek osprzętu - naprawa wycieraczki tylnej (sam robiłem ) Olej + wszystkie filtry wymieniam na bieżąco co ok 10tkm, filtry FILTRONa, olej Castrol 10W40 Dokupiłem do auta 2 komplety nowych opon: zimowe zaraz po kupnie a letnie teraz w wakacje (łącznie 1200zł z zakładaniem itp...). Co do spalania: wychodzi na poziomie ok 5,5-6,5 litra na setkę a więc OK, silniczek pracuje elegancko, minimalnie od początku zapocony dół. Teraz mam do roboty przegub oraz wahacze + drążki + końcówki drążków + łączniki stabilizatorów Ogólnie z auta jestem bardzo zadowolony, chociaż wpakowałem już w niego ok 4000zł na te "pierdoły" to żal by mi było sprzedawać - wygodnie się jeździ, silnik żwawy i wystarczający a przy tym oszczędny, jak na 99r to dobrze wyposażony . Przydałoby się trochę go wyciszyć bo czasami plastiki skrzypią, na wiosnę jakieś może nowe hample zapodam, soczewki i jak narazie git malyna zdjęcie sprzed chyba pół roku - teraz mam białe kierunki boczne no i niestety stalówki z zimówkami
  10. To i ja się wpiszę Od 20 maja powożę: Renault Clio I 3D kolor-grafitowy metalik - rok 1992 - pojemność 1.4 - wyposażenie: RT (wsp. kierownicy, el. szybki, halogeny, zdesie w kolorze nadwozia, welur i inne drobne ustrojstwa) Jak narazie jestem mega zadowolony bo to moje pierwsze własne auto - poprzednio jeździłem cały czas ojca Puntem pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.