Skocz do zawartości

djo

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 167
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez djo

  1. Kiedyś robiłem test stilo 1,9jtd 158km/350nm vs bravo 1,4 tjet 150km (seria) - przyspieszały podobnie a prawie 130Nm różnicy momentu. Dlatego wątpie by normalnie softnięty GP 1,9jtd (zapewne koło 165km) miał jakiekolwiek szansę z softniętym 1,4 t-jet (170-175km)

     

    W dodatku dobrze zrobione 1.4T-Jet po sofcie da około 280-290Nm/ 185KM. Z DP, coolerem, fpr 4bar i na prawdziwym RON98 mieliśmy bodajże 298Nm/ 203KM. Doskonały wynik jak turbosprężarkę, której wirnik wydechowy jest wielkości 5PLN. Zresztą t-jet to chyba jeden z najprostszych i najbardziej niezawodnych silników turbobenzynowych w czasach downsizingu. Co innego skrzynia M32 :)

     

    Konkluzja jest prosta - tak jak napisałeś - nie ma na rynku tańszego tak młodego samochodu pod modyfikacje lub dla frajdy z takim wyposażeniem.

    To samo tyczy się Bravo mk2, w szczególności 2.0mjet Sport. Ciężko znaleźć cokolwiek innego na jednej turbosprężarce, co po modyfikacji daje spokojnie 480Nm i nawet 230KM, bez ingerencji w osprzęt.

  2. > Jestem tego 100% pewny. W moim CC to były 3 lata bezawaryjnej jazdy na bardzo niecodziennym

    > zestawie. Co więcej, budowałem też prawie 3 lata temu Fiata Albea 1.2 16VT i zestroiłem to na

    > żelowym hybrydowym sterowniku ME7.3H4, który to też podobno miał robić problemy z

    > autoadaptacją itp. Mi nie robił żadnych problemów, a pompowane było 1.8 bara.

    Wreszcie jakaś żywa dyskusja na rzadko poruszane tematy.

    Temat wyjątkowo śliski, jeśli chodzi o definicje etc. Moim zdaniem ok, definicja to własność, ale odnosząc się do seryjnego kodu, ktokolwiek nie zacznie się tematem zajmować w obszarze map dojdzie do tego samego. Natomiast inaczej wygląda dokładanie własnego kodu. Bo wtedy można zmienić wszystko i to też w końcu może rzutować na definicję.

    Powyższą funkcję można zrobić na setki sposobów, bo przecież każdy kto napisze kod zrealizuje to inaczej.

    Tyle, że jeśli ktoś wie jak ruszyć MED17, EDC17 i PCR2.1, to ze starszymi nie ma problemu. wink.gif

    Tak przy okazji - w tym ME7.3H4 zmieniałeś SY_Turbo? Bo tutaj też sposobów na ogarnięcie jest kilka. R32 Turbo z ME7.1.1 na seryjnym kodzie z n/a też pięknie generuje 520KM. wink.gif Zresztą, Bosch jest dobrze znany i można naprawdę wiele. W Denso z Mistu/Subaru również. I w każdym innym, z którego rozpracujemy sobie kod.

    Zrobiłem M2.7 w Punto GT i Calibrze na speed density + launch control, zmieniając jedynie kod i odpowiednio strojąc. Definicję mogę udostępnić, ale bez kodu wiadomo co jest warta...

    Natomiast jedno jest pewne - dyskusja służy wszystkim, a skalibrowanie ecu tak jak jest to możliwe w fabryce - cóż, przydała by się INCA i można lecieć. wink.gif A teraz ilu tunerów na świecie tak robi?

    Nieważne są skalowania wewnątrz ecu, nieważne są sposoby, jeżeli strojąc wiesz czego oczekujesz od ecu, jak to zrealizować (bo znasz funkcje etc) i wszytko działa należycie, to zadanie jest poprawnie wykonane. Oczywiście są metody bardziej i mniej eleganckie, ale tylko patrząc na to z zewnątrz.

  3. > No ładnie a skrzynia taki moment wytrzymuje Hamulców kolega nie zmieniał

    Ta skrzynia znosi wiele, w szczególności jeśli się ja odpowiednio wzmocni i zrobi to na podstawie wersji 5b. Póki co nie ma problemu, co prawda nie strzelam ze sprzęgła i przebieg momentu mam delikatny, ale i tak 550Nm to już prawie dwukrotność serii.

    Zobaczymy jak taka skrzynia zniesie 2,5T 20V w benzynie wink.gif

    O przepraszam - faktycznie - w tym roku była zmiana kpl hamulców.

    Duże Brembo jeszcze w miarę dobrze zatrzymuje samochód (1800 kg).

    >Silnik z 159tki? 200 czy 210? Sprzęgło seryjne wzmocnione? Dwumas seryjny?

    Silnik z ostatnich 166 - 2.4 20V czyli 185KM z głowicą na większych zaworach niż 175KM.

    Dwumas seryjny, poprzednik wymienił przed sprzedażą. Sprzęgło i docisk to własny wymysł na podstawie tego ze 159-tki.

    Jest potencjał na 3 z przodu - jak będzie czas, to jeszcze powalczę na wiosnę, tym bardziej, że to tylko kwestia softu. Obecny wynik to jeden raz shamowane auto i stres o sprzęgło, więc zobaczymy smile.gif

    Ale tu już odchodzimy od tematu smile.gif.

  4. > Można gdzieś w sieci zobaczyć Twoje autko?

    Jak tylko znajdę chwilę, to je opiszę, tylko że priorytet mają inne projekty.

    Koszt modyfikacji to części + poświęcony czas. Ciężko oszacować, bo już po prostu nie pamiętam.

    Silnik 20V, turbosprężarka, wtryski, pompa, większy intercooler, wydech 3->2,5 cala, szpera i przeróbka sprzęgła. Skrzynia nadal C530 z 10V wink.gif W prezencie z autem było Brembo i progi z lotką Zendera. Po drodze z ciekawostek zegary z TI/blackline, możliwość włączenia trybu sport wink.gif

  5. Jeżdżę 166 z 2001 2.4 po swapie z 10V na 20V. 280KM/550Nm.

    Auto kupiłem w 2011, wtedy naprawiłem zawieszenie - poliuretany + kilka modyfikacji z tyłu oraz oryginały z przodu i do tej pory nie ma problemów. Używam na przemian amortyzatorów Bilstein B6 i Koni z regulacją twardości, koła 8,5 i 10x18 cali, więc zawieszenie na pewno nie ma lekkiego życia.

    Awarie:

    - dwa komplety sprzęgieł do wymiany, jeszcze na setupie 2.4 10V 240KM/450NM, grinser006.gif

    - mata podgrzewania fotela.

    Przez 3,5 roku ponad 130 tys km i nie mam zastrzeżeń. ok.gif Spalanie rewelacyjne, jak na wagę samochodu - srednia z ostatnich 4,5tyś km to 6,3l/100km.

    Serwisuję na bieżąco również 3,0 V6 z 99' - kupione rok temu. Zawieszenie zrobione natychmiast i soft na 238KM (seria 219KM). Właściciel bardzo zadowolony, awarie to centralny zamek.

    Spalanie 15-18l/100km grinser006.gif Inaczej się nie da

    Grunt to nie kupić totalnego trupa, zawieszenia nikt przed sprzedażą nie zrobi, tym bardziej na oryginalnych częściach, więc trzeba być świadomym przyszłych wydatków.

    Nie ma co dorabiać ideologii w kwestii porównania z innymi samochodami - np. utrzymanie A6 z podobnych lat wcale nie jest tańsze.

    Jeżeli miałbym polecić to 2,4 20V w wersji TI lub 3.2V6.

    Tyle, że tanio w zakupie nie będzie.

  6. > Jak odetniesz spaliny, to co napędza takie turbo? Wytwarzające się podciśnienie również nie ma

    > wpływu?

    > Jak pisałem - nie przesadzajmy z tym "studzeniem". W większości przypadków nie ma sensu.

    > mar00ha

    Celowo nie opowiedziałem się po żadnej ze stron sporu.

    Powiem tak - miałem okazję stroić dość mocne samochody z wynikami po 600-800KM i zdarzały się sytuacje, że podczas prób na hamowni przy długotrwałym obciążeniu odmawiał np. czujnik położenia wału lub pompa paliwa, co skutkowało naturalnie zgaszeniem silnika... Muszla turbiny czerwona, kolektor świecący. Turbosprężarki żyją do dziś.

    Niech każdy stosuje własne zasady wedle uznania, dla mnie wystarczy już ostatni odcinek jazdy pokonać na niskim obciążeniu i tyle tej filozofii.

    Co innego temat nierozgrzanego oleju.

    Tak a propos tego smarowania - wczoraj przyjechało do mnie 2.0TDI, które pokonało ponad 40km ze stanem oleju wynoszącym 0,8 litra.

    Turbosprężarka zmarła z braku smarowania, natomiast silnik pracuje równo i cicho, choć ma przedmuchy do skrzyni korbowej i chwilę trwało napełnienie hydraulicznych kasatorów.

  7. > 5 sekund to max, wg mnie.

    No to wprowadzimy nieco zamieszania - na łożyskach kulkowych może się w ogóle nie przestać kręcić podczas krótkiego postoju wink.gif

    Z łożyskami ślizgowymi, nie jest wcale gorzej - pod warunkiem rozgrzanego oleju.

  8. > Vialle robi do VW, Forda, KIA z bezpośrednim wtryskiem. Może i do Alfy się w końcu pojawi

    > dedykowana instalka.

    Już od dawna dostępny jest choćby dedykowany Prins. ok.gif

    Swoją drogą bardzo dobra instalacja.

  9. > dj_o na czym stroisz T-jeta? Na ori kompie czy jakis stand alone?

    Na tym co najbardziej mi odpowiada/jest pod reka/jest najrozsadniejsze w perspektywie ew. dalszych modyfikacji. Czyli od ME7.3, 7.6, 7.9 po emu, dta, haltech, aem. Na pewno nie megasquirt/vems. Seryjny komp tjeta przyjmuje bez stresu procedure startu, flat shift i antilaga. Wystarczy uruchomic wejscie egt i jest juz bardzo bogato.

  10. > Słupek czy cos więcej ?

    W zasadzie powinno się uzbierać prawie wszystko co wokół silnika (wiązka, ssący, przepustnica, cewki, nawet pokrywa silnika z abartha) oprócz turbo, kolektora wydechowego i wtrysków. Skrzyni już brak.

  11. > bo jest wielkosci wiatraczka do komputera i konczy sie zabawa przy 5 tysiacach obrotow....trzeba

    > czegos wiekszego , najlepiej do djo uderz , on ma dobrze temat rozkminiony

    Nie jest tak tragicznie, na 1,05bara jest 205KM, tylko potrzeba paliwa 98. wink.gif

    HX25 jest tych samych gabarytów, na 0,8b robi w t-jecie 200KM bez oporu, a na dwa razy większym blisko 3-ki z przodu.

    Śmiesznie było, kiedy właściciele mocnych S4 czy RS4 albo Imprez podchodzili z respektem do sejaka z t-jetem i rzeczonym HX25, mówiąc o tym, że to taki cichociemny, ale niebezpieczny pojazd, więc raczej nie będą się ścigać hehe.gif

    Btw. mam t-jeta na sprzedaż. grinser006.gif

  12. > Żebym ja to wiedział. Kupowałem używane, opisane to było jako wtryski od Punto GT o wydajności

    > 250ccm. Kolor zasadniczy mają czarny a plastiki czerwone. Rozmiarowo identyczne z seryjnymi od

    > 1.2 MPI 75.

    Jeżeli Punto GT, to Bosch EV1. Jeśli chodzi o moje doświadczenia, to chyba najrzadziej zdarzały się uszkodzenia w Siemens-Deka. Oczywiście mowa wyłącznie o benzynie, wtrysku pośrednim i wtryskiwaczach wysokoomowych.

    Do mocniejszych projektów tak czy siak polecam nowe lub koniecznie sprawdzone na maszynie. Można zaoszczędzić sporo...

  13. > Dobrze wsumie wiezieć. Kilkanaście kompletów robiłem i nigdy nic ale człowiek się uczy

    Oczywiście to nie jest reguła, ale używane wtryskiwacze to ryzyko - m.in. ze wspomnianego powodu.

    Wj76 jakie masz wtryskiwacze?

    Jeżeli coś z pico Magneti Marelli (Weber), to wiedz, że ich awaryjność jest spora - czy to iglica, czy właśnie zwarcia na cewce, które objawiają się dziwnym zachowaniem przy krótkich czasach. Starsze Bosche trzeba nieźle podsmażyć, żeby je zmęczyć, ale z EV14 bywają już spore kłopoty przez jakość naszych paliw.

  14. > I tak i nie. Aczkolwiek życie mówi że idziesz do kumatego mechanika, wsadza je do myjki

    > ultradźwiękowej i za 2 stówki masz czyste z nowymi gumkami. Wtedy kolego dajesz specyfik

    Nikt nie porusza tematu cewek wtryskiwaczy w ultradźwiękach. O ile wtryski CR, PD w dieslu można rozłożyć pozostając z elementami wyłącznie mechanicznymi, o tyle w benzynach z klasycznymi wtryskiwaczami pośrednimi nie ma takiej możliwości, a istnieje duże prawdopodobieństwo, że pomiędzy kolejnymi zwojami cewki pojawi się zwarcie. Czym skutkuje chyba nie trzeba wyjaśniać. Potwierdzone w bardzo wielu przypadkach.

  15. > nie ma to jak odpisywać na własne posty ale skoro odp nikt nie podał...

    Dobra rada brzmi - celuj w drugą harmoniczną, na pierwszą często nakłada się praca rozrządu czy pompy wody przy pewnych obrotach.

  16. > Co do komputera to wolałbym uruchomić to bez immo (w moim CCS nie było anteny do immo itp).

    7.3H4 bez problemu przyjmuje wyłączenie immobilizera i pracę bez body ok.gif Nie to co ostatnie wypusty 7.3.1 wink.gif

    Poza tym pamiętaj, że były sterowniki 7.3H4, które nie miały czujnika położenia wałka rozrządu (bravo, pierwsze punto II), one się różnią od późniejszych, gdzie już był wtrysk sekwencyjny kilkoma pinami na wyprowadzeniu i połączeniami w wiązce - więc jeżeli zdecydujesz się pójść w tym kierunku to kupuj komplet komputer+wiązka silnika.

  17. Przypominałem o tym, że jest B6000 i A4000 wink.gif

    A4000 też ma czujnik położenia wałka grinser006.gif

    Generalnie taki mix będzie pracował dość daleko od optymalnych parametrów (propagacja płomienia w cylindrze o większej średnicy jest zupełnie inna - to wymaga innych kątów wyprzedzenia zapłonu, tak samo jak częstotliwość spalania stukowego - inna średnica powoduje inną częstotliwość - może się okazać, że cofany jest zapłon, ze względu na obecność dźwięków, które faktycznie spalaniem stukowym nie są, ale też w drugą stronę...)

    Wymieniaj koniecznie, bo dokładanie sobie kosztów w postaci remapa ecu pod ten silnik jest pozbawione sensu.

  18. > tak, to ta sama skrzynia od czasów 156 i Fiata Coupe Jest w wersji 5S i 6S

    Nieprawda, C510 nie ma w wersji 6-biegowej. Fiatowska 6b z osobówek to C530.

    C510 jest produkowana od początku lat 80-tych, jeśli nie wcześniej i była montowana w bardzo wielu modelach.

    > sądzę, że tak. W Bravo T-Jeta parowali chyba tylko z Oplowską M32 (tą od łożysk ) i nie sądzę,

    > żeby teraz miało być inaczej. Ale sprawdzisz to łatwo po układzie biegów no i po VINie.

    Zgadza się - bravo t-jet był tylko z M32, w GP 120KM - C510, 150KM - M32.

  19. > a to ciekawe, skad to info? Ktos widzial kod oprogramowania centralki?

    Tak.

    W ecu jest definiowalna stała ilości impulsów/km. W zależności od różnych wersji wyposażenia (czyli różnych rozmiarów kół w standardzie, bo z tym się zazwyczaj to wiąże) jest ona różnie konfigurowana na poziomie fabryki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.