-
Liczba zawartości
1 426 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez simek18
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 16
-
-
Za 12 to kupisz frotke B ktora juz jako tako wyglada. Proponowalbym krotka 2.2. W eksploatacji o jakiej piszesz bedzie bezproblemowa. Mialem dwie A i longa B z V6, poza spalaniem nie bylo problemow.
-
Czy podmianka glowicy z wolnossacej andorii do turbodoladowanej jest mozliwa bez przerobek?
-
No i luz.
-
A jak sprzedam po 1 miesiacu od zakupu to nie trzeba tego zglaszac w picie?
-
Od miesiąca stan rzeczy się utrzymuje a blędów brak... Na gazie szarpie tak samo, jak nie lepiej, więc to raczej nie wina wtrysków.
-
W tigrze u mojej falują obroty. Wyczyściłem krokowy i jego gniazdo, zrobiłem test interfejsem na wymontowanym silniczku - wysuwa się i chowa bez zacięć. Zastanawiam się jednak nad jego wymianą. Zmierzyłem też ciśnienie sprężania, bo w dolocie jest trochę oleju, na zimnym silniku wyszło 11.8, 12, 12, 12.5. Wg mnie ciśnienie będąc w miarę równe, aczkolwiek trochę jak na ten silnik niskie nie powinno sprawiać jaj z obrotami. Samochód nie kopci. Błędów brak. Próbować z krokowym, czy może to być np cewka? Jakieś pomysły?
-
To położone zostało tym
A kosztuje http://allegro.pl/spawarka-tig-201-ac-dc-aluminium-sherman-i5992516305.html połowę
Bierz i ćwicz, będzie dobra
Mam takiego samego, parę metrów położył, głownie okolice 2-4mm ale i przy naczepach coś tam połatałem ziomkowi, choć to już było max prądem leciane i była to granica spawarki. Masz jakiś serwis alboco? Mam taką przypadłość, że wyświetlacz zaniża ok 40-50A względem pokrętła, natężenie rzeczywiste odpowiada jednak ułożeniu pokrętła.
-
Za taką kasę to tylko samuraj. Za parę tysięcy da się kupić coś lekko zmotanego, z oponami i wyciągarką. Wozy tanie w serwisie i eksploatacji a dają sporo frajdy. Jak się znudzi to sprzedasz bez większej straty, o ile w międzyczasie go nie zakatujesz
-
Myślę, że trochę przesadzasz. Piszę na podstawie kilku lat użytkowania 9-5 z 2001 i 2007r.
-
Ten rocznik miał już immo, więc swapowanie jest utrudnione
-
Przecieraj szlaki w
Przecieraj szlaki w takim razie, jak mi 2.8 się znów skończy, to pójdę Twoim śladem.
Być może dasz się namówić na swap u mnie , ja aż tak "mechaniczny" niestety nie jestem.
Mam jednak nadzieję, że moje RD28T jeszcze trochę polata.
Szlak już dawno przetarty
Co do 4.2 turbo to nie ma się absolutnie czym podniecać, więcej emocji w patrolu dawał mi 1.9tdi po chipsie niż ten silnik z widlaka
-
Ostatnio używam CX-80, kosztuje połowę pieniędzy w stosunku do Reinza (bardzo dobry, ale kosztuje) a póki co nie zauważyłem różnicy jeśli chodzi o nakładanie (pojemniki pod ciśnieniem) i odporność na przeciekanie.
-
Hmmm ?
Rozwiń myśl, bo z emotikona wiele nie wywnioskowałem
Nie wiem o kogo chodzi, sam zrobiłem kilka swapów.
Dziś odbyta pierwsza jazda próbna. Nie jest źle
-
Manual czy automat, reduktor patrol ??
Na razie manual, jak mi się będzie nudziło to pomyślę nad automatem, ew może ktoś sobie zażyczy taki projekt. Reduktor isuzu, H/L i 4x4 załączane pneumatycznie
-
Po co swap skoro ori 2.8 jest taki idealny a wybuchające głowice to tylko złośliwości zawistnych użytkowników innych syfów ?
Napisz coś więcej jak się spasowało sprzęgło, wałek od skrzyni itp. Jaka to wersja silnika?
W tym wydaniu skrzynia BMW. Pierwsze M57D30, 184 KM. Będzie czips
-
Coś mi świta, że w Twoich okolicach jest ktoś biegły w tych swapach.
-
Kolejny swap, tym razem w końcu do mojego patrolka
Pierwsze przymiarki- 1
-
Kup sobie podkladki pod sprezyny z poliuretanu. Na pewno nie popekaja. Jak sprezyny nie sa polamane to smialo taki zabieg da rade.
-
Jak mam chwilę to samochód myję w pracy.
Przeważnie w sobotę albo w niedzielę, bo wówczas nie ma nikogo w biurach "pentagonu".
Samochód myję rano i wstawiam do ciepłego garażu gdzie stoi z otwartymi wszystkimi drzwiami aż do rana dnia następnego.
Wóz jest czysty, suchy i nic nie zamarza.
Ale to chyba nie jest zgodne z regulaminem? Czy doniosłeś na siebie?
- 1
-
-
Mam problem z tigrą Młodej - na wolnych obrotach faluje. Po dodaniu gazu jest ok, wkręca się, jedzie normalnie. Po odpięciu czujnika temperatury, wchodzi na wyższe obroty, uspokaja się po chwili i pracuje prawie równo, jednak da się wyczuć delikatne szarpnięcia jak przy falowaniu, jednak jest zdecydowanie za bogato, czyli sterownik reaguje. Po odpięciu MAPa chodzi jeszcze gorzej, to samo po odpięciu sondy. W tej chwili nie mam możliwości podpięcia się swoim interfejsem i szukania złych odczytów, ale check się nie świeci (dopiero po odpięciu czujnika temp). Jest wysokie prawdopodobieństwo że objawy wystąpiły po montażu instalacji gazowej (sekwencja), montowałem sam. Raczej nic nie pomyliłem, odłączałem jedynie podciśnienia od regulatora ciśnienia paliwa, zaworka evap i mapa. Wszystko podpiąłem jak było. Dzielony kolektor złożony szczelnie. Lewego powietrza nie ciągnie - sprawdzone samostartem. Byłem u koleżki gazownika, podpinał swój interfejs, błędów zero, podłączał sondę szerokopasmową, wyszło strasznie ubogo. Na gazie faluje jeszcze bardziej, ale nie da się go dobrze ustawić gdy na benzynie nie chodzi jak trzeba. Czy ktoś ma jakieś sugestie?
-
Nie, kupuje felgi i pytam o producenta felg a ten mi przysyła zdjęcie na jakim jeździły. Wrzuciłem zdjęcie bo może ktoś kojarzy wzór i producenta tych felg.
-
-
Ale macie fajnie, też bym się przejechał patrolkiem
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 16
Teraz na poważnie :) auto na 40stke
w Motokącik
Napisano
Bier mustanga