Skocz do zawartości

zuroo

użytkownik
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Retained

  • kadet

Profile Information

  • Lokalizacja
    Bydlin

zuroo's Achievements

wyciszony motorowerzysta

wyciszony motorowerzysta (5/20)

0

Reputacja

  1. zuroo

    Oleje

    > We wszystkich linkach o rozszczelnieniu silnika pisze tylko "PiteK" > np. cyt. > "Taaaa, to Twoje "troszkę" to były uszczelki 3:zawory, miska i aparat > zapłonowy." > "Ciekawe, że w moim autku silnik rozszczelnił się po wlaniu > orlenowskiego półsyntetyka" > i jeszcze Max69 cyt. > "Miałem dokładnie to samo, od tego czasu leję tylko Mobil i nie chcę > znać Lotosu" Masz rację- szczerze mówiąc w ogóle nie zwróciłem uwagi na to, że w większości przypadków o rozszczelnieniu we wszystkich wymienionych przeze mnie wątkach pisze jedna osoba > Odpowiedź nasuwa się sama, po pierwsze co to jest rozszczelnienie > silnika!? jak dla mnie to przede wszystkim utrata sprężania, a > nie puszczanie uszczelek pokrywy zaworów czy miski! bo to się > zdarza na każdym oleju i zależy także od uszczelek i ich > poprawnym montażu. Rozszczelnienie dla mnie to jest po prostu utrata szczelności. Więc jeśli uszczelki straciły szczelność bezpośrednio po wymianie oleju to myślę że można się doszukiwać związku - ale nie wiem. Ale masz rację że przede wszystkim to większe spalanie oleju (tak mi się wydaje ). > Po drugie - LOTOS - jak dla mnie no comment i to dziwne, że akurat zdarzyły się dwa przypadki i to z tym samym olejem. No właśnie tym bardziej zastanawiające i zaskakujące jest to że, nie wiedziałem co to stukanie zaworów jak jeździłem na Lotosie, a dowiedziałem się po zmianie na Mobila. > Ilość odpowiedzi w postach z linków które podałeś to przeważająca > ilość "za" wlaniem półsyntetyka po mineralnym. > Nie znam mechanika - przynajmniej w mojej okolicy który poleci olej > mineralny do silnika z hydraulicznymi popychaczami. > To tyle ode mnie. Masz rację - dzięki za podpowiedzi - nie wykluczone że posłucham przy kolejnej zmianie oleju
  2. zuroo

    Oleje

    > Jestem na tym forum już trochę i nie przypominam sobie... możesz > podać jakieś linki? Podaję linki: Link1 Link2 Link3 Link4 Nie chcę tutaj agresywnie bronić swoich teorii bo jak już mówiłem nie jestem znawcą w tym temacie. Szkoda tylko, że jak pytałem o wymianę 15W/40 na 10W/40 jakiś tydzień- może 2 temu (Link1)- czyli przed wymianą - nikt nie namawiał mnie żebym wymieniał i nie przejmował się bo nic się nie stanie Dlatego po lekturze archiwum w tym temacie- zdecydowałem się na pozostanie na mineralnym, ale zmianę na Mobila (czyt. lepszy).
  3. zuroo

    Oleje

    > przeczytaj uważnie co napisałem wyżej ; przechodziłem z oleju > mineralnego 20W-40 na półsyntetyk valvoline max life bez > żadnych negatywnych skutków . Olej ten nie rozszczelni silnika > mimo że jest półsyntetykiem ; jest to specjalny olej do silników > z dużym przebiegiem No tak, ale to że Tobie się udało nie oznacza że jest taka prawidłowość. Opisywano już wiele razy na tym forum przypadki rozszczelnienia silnika po takiej wymianie. Może nie na Valvoline, ale mimo to że nie ma on tylu środków płuczących i rozpuszczających syfy i nagary, to ciągle jest półsystnetykiem a więc rzadszym olejem od minerałów, więc ... ... nigdy nic nie wiadomo.
  4. zuroo

    Oleje

    > Pokutuje pogląd , że jeśli silnik zaczyna brać olej np. półsyntetyk > to trzeba przejść na olej mineralny . Może jest to jakieś > rozwiązanie jednak nie polecane do silników z hydrauliczną > kompensacją luzu zaworowego . Alternatywą są oleje firmy > Valvoline serii max life np. półsyntetyk 10W-40 , który w moim > przypadku z powodzeniem zastąpił Selektol 20W-40 (!!!) lub > syntetyk 5W-40 jako zamiennik "zwykłego" syntetyka tej samej > klasy lepkościowej przed przejściem na półsyntetyk . Minusem w/w > olejów jest cena ; 10W-40 kosztuje ok. 100 PLN/4l . No tak, ale jak po mineralnym wleje półsyntetyk, to może on wypłukać nagary i szlamy i silnik może się rozszczelnić. Może zacząć brać olej w dużych ilościach i mogą być wycieki zewnętrzne. No i silnik do remontu. Wiem że Valvoline Max Life jest do silników z dużym przebiegiem... ale ryzyko ciągle pozostaje. Poza tym jeśli u mnie zawory zaczęły stukać po wymianie Lotosa Mineralnego na Mobila Mineralnego, to po wymianie na półsyntetyk (jeszcze rzadszy) wnioskuję że mogłoby być jeszcze gorzej. Nawiasem mówiąc dzisiaj jeździłem i odpalałem kilka razy całkiem zimny silnik stukanie nie wystąpiło. Czyżby tylko jednorazowy przypadek A może temperatura ciut wyższa
  5. zuroo

    Oleje

    > Stukają popychacze hydrauliczne ; do silników z taką kompensacją luzu > zaworowego nie jest zalecany olej mineralny Ja pisałem o tym dość dużo w innych wątkach, że jak kupiłem auto (rok temu), to nie wiedziałem jaki olej był w silniku, więc zalałem minerała. Teraz rozważałem zmianę na półsyntetyk, ale wiele osób również z tego forum, odradziło mi to ze względu na ryzyko rozszczelnienia silnika (wiem że w tej kwestii są różne teorie :-)). Zmieniłem więc na minerał, ale chciałem chociaż wlać lepszy więc wlałem Mobil-a. Teraz myślę że dobrze że nie wlałem półsyntetyka, bo skoro po takiej zmianie zawory zaczęły stukać, to co dopiero działoby się na 10W/40.
  6. zuroo

    Oleje

    > pogadaj z nim szczerze. ja mysle, ze ot raczej nie był mobil. > Albo mechanika wykiwał dostawca, albo mechanik wykiwał ciebie. > Ale przynajmniej na własnej skorze sie przekonałeś i mozesz to > potwierdzic ze lotos to dory olej. Niedrogi a dobry Nie no - to że to nie był Mobil to raczej wykluczam (przynajmniej na 99%)- ja może dałbym się wykiwać -ale tak jak mówię - mam do gościa zaufanie, a on raczej wykiwać by się nie dał. Zastanawiam się czy to nie jest możliwe, że np. ten Mobil jest rzadszy i wypłukał jakiś syf z Lotosa który tkwił tam przy zaworach i powodował że nie stukało. Jestem laikiem - ale tak sobie gdybam
  7. zuroo

    Oleje

    > A jesteś pewny, że to był Mobil w środku w bańce Szczerze mówiąc to mechanik wymieniał mi olej, ale jestem jego stałym klientem już od dość dawna i mam do niego pełne zaufanie. Inną sprawą jest że jestem baaaardzo zaskoczony że słychać taki stuk na Mobilu. > Na Lotosie klepały ci zawory? Na Lotosie w ogóle - nigdy nie klepały.
  8. zuroo

    Oleje

    Ja wymieniałem olej w sobotę i jestem w szoku. Jeździłem przez rok (odkąd mam auto) na Lotosie Mineralnym 15W/40. Teraz zastanawiałem się nad zmianą na półsyntetyk, ale nie zaryzykowałem. Stwierdziłem że chociaż tak pomogę autku, że wleję mu coś markowego. Wlałem Mobila Super M 15W/40. W sobotę trochę pojeździłem i wszystko było OK, dzisiaj też. Ale teraz- dosłownie 15 minut temu - wyjeżdżam od dziewczyny - odpalam silnik, a tu taki masakryczny stuk, że w życiu czegoś takiego nie słyszałem. Normalnie masakra jakaś. Aż mi się serce krajało jak to słyszałem. Tak tłuczących się zaworów jeszcze w życiu nie słyszałem. Na szczęście po chwili dźwięk ustał. Ale mam teraz doła- chyba zrobiłem silnikowi niedźwiedzią przysługę. Nie wiem czy nie odżałować kasy i nie wylać tego "oleju" i nie zmienić go spowrotem na Lotosa.
  9. Witam. Moje autko to Astra F 1.6i GL z silnikiem C16NZ z 93 roku. Pozdrawiam wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.