hamerg

Szybkie pytanie bo mam już klocki zamówione fds925 i czekają na wysyłkę A nie jestem pewien czy będą pasować. Napisze w czym rzecz. Na aukcjach jak i niektórych sklepach napisane jest że klocek fds925 pasuje do cieniasa a wg katalogu tylko fds749. Czy ktoś zakładał fds925 do cieniasa i czy to na bank pasuje czy musze jednak kupić fds749.

Ja latałem na małym torze moją dziewięćsetą na 195/535/13. Trzymała bardzo dobrze. Na tych gumach zbliżałem się do kolegów z 1.1 i ori skrzyniami na technicznie ustawionym torze .Ale tak jak przedmówca napisał twoje mają większą średnicę. Na małe krótkie tory może by dało rady ale na większych torach raczej odpada. Chyba że masz 6 skrzynie. PS. Trzymały lepiej niż Yoko, ale żywot krótki. Wszystko zależy gdzie będziesz na tym latał , jaki masz motor i skrzynie.

Czyli wyboru zbytniego nie ma. Ja mam silnik 900 śpi i z tego co wiem w trofeo była 32mm. Na tej dużej co mam założoną komp wariuje. Jak spore zmiany w mapie bedzie robił komp jak go zresetuję i wyłączę auto adaptację, bo teraz robi zbyt duże korekty i raz ma kopa a raz muli i trzeba pedalem wachlować.

Jakie są średnice przepustnic SPI? Potrzebuję dobrać jakąś do mojej rajdówki. Teraz mam za dużą bo 40mm ( nie wiem od czego bo to ze szrotu z półki ), ciężko to wystroić na decie, jest moc ale komp wariuje. Czasem trzeba ujmować aby zaczynał gadać jak trzeba. Potrzebowałbym coś na 34.Ma ktoś jakąś rozpiskę ze średnicami?

Różnica jest spora. Samochód bardziej odjeżdża tyłem. Łatwiej ustawiać przed łukiem. Na mokro nie polecam. Jak chcesz się przekonać zanim zamontujesz to polecam haltpasy ale montujesz w sposób taki: Ładujesz do bagażnika 150 kilo I pas ma tak ścisnąć sprężynę aby to było max wyciągnięcie amora. Ale to jest sposób aby sobie sprawdzić czy takie zachowanie auta pasuje. Do jazdy po polskich drogach nie polecam.

Witam. Jak to zwykle bywa szukamy oszczędności wiec pytanie mam do grona centmaniaków. Czy ktoś śmigał na oponkach 175/60/R13. Średnica niby taka sama jak 145/70 wiec sporej różnicy nie ma. Pytam bo w tym rozmiarze jest większy wybór niż 165/55 czy 175/50. Nawet Yokohama tańsza w profilu 60. To ma być głównie na mały tor kartingowy wiec za dużo nie stracę na szerszej gumie a wręcz skorzystam. Latałem na balonie dunlopa 190/535 i różnicy w przyspieszeniu nie odczułem.

Mam pytanko do znawców tematu skrzyń. Nie mam możliwości rozłożenia mojej w 900, a potrzebna mi jest informacja czy odległość wieńca na różnicowym do wałka głównego jest taka sama jak w 526 vanowskiej. No chyba że ktoś już wkładał 14/57 z 900 do vana wtedy sprawa jest prosta.

Jeśli słaba opona to należy się bać. Ja przy ori heblach i gumie torowej Dunlop 190/535/13 staję w miejscu, ale da radę zblokować przód. Sprawdź czy klocki luźno chodzą w zaciskach, czy przewody gumowe czasem się nie rozwarstwiły ( zdarza się nawet na nowych przewodach), albo nie puchną jak się wciśnie na maksa, sprawdź czy dobrze odpowietrzone. Skręć korektor na minimum ciśnienia , rozgrzej klocek i sprawdzaj. A pedał jak mocno wpada?? Jest w połowie, czy głębiej.

Jeśli jest dostępna za free to przepraszam za wprowadzenie w błąd. Może jakiś link?

Poczytaj http://wrc31.w.interiowo.pl/kategorie.htm. Generalnie N grupa to prawie seria. A grupa to pełny pakiet modyfikacji. Ale aby sprawdzić dokłądnie dla danego modelu trzeba w PZM-cie zapłacić.

Nie wiem jak w 600, ale w moim cc900 jak szybko wymieniałem silnik to odwrotnie założyłem łożysko ( górą do dołu) i też się ślizgał. Musiałem odkręcać skrzynie i przekładać łożysko.

U mnie po obniżeniu -40, zdziera opony od strony wewnętrznej. Więc cos w tym wszystkim jest. Wcześniej było ok.

Chodziło mi o same dźwigienki ( koniki), wałek to nie problem. Jego napawać nie będę. Otwory mają owal po 0,4mm a ścianki już są tak marne że nie ma z czego przetoczyć. Muszę napawać. Jeszcze pytanko, czy warto zakładać mechaniczną pod ori wałek hydro? Jaka będzie różnica. I nie chodzi mi o wytłumaczenie że to nie jest wałek pod machanika tylko czego mogę się spodziewać ( np słabszy dół, ale góra mocniejsza itp). Silnik ori 899 z seja.

Problem jest taki. Podczas hamowania biegiem kiedy obroty są bardzo wysokie i lekkim naciśnięciu pedału, po prostu się zapada w podłogę.Wystarczy popuścić i pedał robi się normalny. Dzieje się tak tylko i wyłącznie przy hamowaniu z zamkniętą przepustnicą i dużymi obrotami. Płynu nie ubywa, brak wycieków, brak nieszczelności na podciśnieniu. Klocki, szczęki świeże .

Posiadam klawiaturę od 127 , ale jest w stanie opłakanym. Była już wczesniej tulejowana. Ale otwory sa strasznie owalne i przetoczenie na większą średnicę nie wchodzi w grę. Zostaje napawanie. Tylko teraz nie wiem jaki to materiał. Czy ktoś wie z czego były robione dźwigienki zaworowe? Stal, staliwo, żeliwo?.

Może na początek napiszę co mam porobione w moim CC. - przelot wydech bez kata - brak tylnych siedzeń - kubły bimarco ( a więc bez homo FIA) - pasy 3 punktowe z E, montowane w odpowiedni sposób ( wg załącznika) - naba i kiera sportowa - ściągnięty daszek z licznika. Reszta oryginalna. Podczas próby zrobienia przeglądu, Pan diagnosta chciał zabrać dowód za brak kompletu siedzeń, nie oryginalne siedzenia kierowcy i pasażera i kierownice. Oczywiście wydech też został wspomniany.Tłumaczył że auto nie jest oryginalne a takie powinno być. Za brak kata to oczywiście wiem że można się pozbyć dowodu ale co z resztą gratów?? Jak mam się ewentualnie tłumaczyć czy to na przeglądach czy policji w razie kontroli?? Diagnoście nie dało się wytłumaczyć że auto zbudowane jest do sportu i że przechodzę badania kontrolne na zawodach.

RUFF spokojnie. To będzie pierwsza skrzynia i to na niej będziemy się "uczyć". Oczywiście materiały będą z górnej półki jak i rodzaj uzębienia. Robiliśmy już kółka do skrzyni znanego koncernu samochodowego do auta sportowego i wiemy jaki ma być profil zębów. Jak ta skrzynia zda egzamin pod względem pracy to nie będzie problemu ze zrobieniem innych. Tak jak pisałem, kwestia chętnych. Moja skrzynia w 900 daje radę już od prawie 2 lat a jest oryginalna. W 1.1 bez przeróbek też da radę. Bardziej martwię się o wielowypust na tarczę sprzęgła i osie. Bo podczas zmian biegów bez sprzęgła to są elementy najbardziej narażone na mocny udar.

Tak jak pisałem wcześniej, są 2 auta 900 i 1.1. Tak się złożyło że zakupiona skrzynka do Vana okazała się taka a nie inna. Więc robimy taki wkład. Z punktu widzenia wykonania, żadna różnica. Jak widać na zdjęciu dołączonym wcześniej, choinka będzie z nakładanymi kołami 2,3,4. Więc będzie można sobie w razie czego dorobić inne przełożenia. Raczej nie będzie problemów zrobić też całość do c514 czy innej. Kwestia ilości chętnych na taki wkład.

Oryginał przerysowany. Nowe wzory kół również. Skrzynia będzie wzorowana na firmie Bacci. Wkład oczywiście kłowy na zębach skośnych szlifowanych. 1-44/13, 2-43/19, 3-41/24, 4-43/33. 5bieg narazie zostaje ori. Na oesach i tak sie bardziej nie rozpędzę niż te 120km/h wiec 5 zostaje na dojazdy. Przełożenie główne dorabiamy 13/57. Ale tak aby pasowało również oryginalne fiatowskie. Zastanawiam się czy wieloklin na tarcze sprzęgła przeniesie uderzenia podczas zmiany biegów bez sprzęgła. No i czy ośki tez dadzą radę. W miarę postępów będę wklejać zdjęcia.

Tak jak obiecałem przesyłam zdjęcia skrzynki od MPI. Wygląd dokladnie taki sam jak w 900.

Jeśli wałki i koła będą takie same (a tak wyglądają na pierwszy rzut oka ) to dlaczego mają nie pasować zamiennie. Ważny jest rozstaw osi wałków, odległości od łożysk. Przesuwki sa na wałku zdawczym tak jak w 900. Choinka wygląda identycznie. Nie wiem tylko czy wielowypust na tarcze sprzęgła jest taki sam , ale to nie problem. A na kołach i wałkach zębatych sie znam bo pracuje w firmie zajmującej sie produkcją. We wtorek dodam zdjęcia.

Zakupiona została skrzynia od Van MPI bez sprawdzania numeru. Okazało się po rozłożeniu że to właśnie eskowa. Cały środek jest ten sam co w 900. Rożnica na przełożeniu głównym 16/57. Teraz najtrudniejsza robota-zrysowanie całości i dorobienie nowych przełożeń. Gdyby ktoś byłby zainteresowany wkładem o swoich przełożeniach to proszę o kontakt. Prawdopodobnie wkład będzie kłowy na zębach skośnych.

Wiem że różnią się budową w środku. ale pytanie brzmi czy obudowa główna ( korpus czy jak to zwał) jest ten sam dla obu skrzyń. Jeśli tak to nie ma sensu robić 2 zestawów oddzielnie dla 900 i 1,1. Podmianka była by tylko na flanszy mocowania skrzyni do silnika. Prościej z technologicznego punku dorobić całość jak 1,1. Przesuwki są podzielone na 2 wałki. 900 ma choinkę prasowaną z 2 elementów. 1.1 ma nakładany bieg 3 i 4 bo ma tam przesuwkę. Nie rozbierałem jeszcze żadnej ze skrzyń i chcę się przygotować przed zakupem. Po co kupować 2 różne i dorabiać 2 różne zestawy. Jeśli dałoby radę to pozamieniać to kupuję tylko jedną skrzynię 1.1 i na niej pracuje ( rozbiórka, rysunki wykonanie nowych przełożeń). 900 jeździ w zawodach więc nie postawię na kołki, a Van jest od podstaw budowany i do końca roku chcemy się zmieścić z czasem dla obu aut.

Witam, W firmie gdzie pracuję, będziemy budować od podstaw nowe bebechy do 1.1VAN i do 900. Auta są przygotowywane pod KJS . Znam mniej więcej różnice między wkładem, osiami, mocowaniem do silnika. Ale mam pytanie, czy blok skrzyni jest ten sam dla obu typów? Czy można do 900 podmienić tylko flansz mocowania z silnikiem lub odwrotnie. Zrobienie jednego rodzaju wkładu będzie tańsze niż dwóch oddzielnych.

Siemka. Jeśli masz możliwość podpięcia się pod kompa, to to zrób i sprawdź czy masz włączoną autoadaptacje. Sprawdź też silnik krokowy i jego gniazdo. Poprostu odkręć i przeczyść. Odłacz aku na dłuższą chwilkę ( 0,5h). Odpal auto i zostaw do rozgrzania.Ja miałem po zakupie auta wyłączoną autoadaptację i też miałem cyrki. Co ważne może jeszcze być rozregulowany zawór regulacji ciśnienia paliwa ( takie małe cuś ze śrubką na górze przepustnicy). Ale najważniejsze to podpiąć pod kompa.