Asvang

> bass to najgorszy sort z Chin, tylko w nazwie użyli słowa Polska, zeby przyciągać nieświadomych. To prawda bass to pełna China. A miał ktoś może styczność z pompką YATO? (mam podnośnik niskoprofilowy tej firmy i jestem zadowolony, znajomy ma klucze i też chwili) A jak z pompką nożną?

> A to skąd takie informacje?Z Auto Świata? W210 nie ma SBC czyli sensotronic brake control, > stosowali go w jego następcy w211(oraz paru innych modelach) i to tylko do liftu, bo potem > merc załapał jak wielki to był niewypał i że ludziska między innymi przez to oddalają się od > marki. Potwierdzam tylko w211 do liftu. Znajomy się z tym zmierzył i sporo nerwów i kasy go to kosztowało.

> Jest nowa koncepcja - merc W210: > http://tablica.pl/oferta/mercedes-benz-w...html#32a9e926e6 > Nie znam cen, ale nie jest za niska? 2.3 benzyna + automat i 7L/100km no ale to "podobno" najbardziej ekonomiczny silnik klasy e nie no przecież nawet żal komentować dalej. może dodam tylko tyle że wiadomym i głównym problemem tego modelu jest problem z rudą. cena niska bo zapewne ruda zawładnęła już gwiazdą. w dobrym stanie takie auto pewnie warto kupić tylko skąd takie wziąć? aha no i na pewno nie będzie kosztował 5kzł

> aa to mini i golf to dla blachar ? to inaczej pytanie zadam co polecacie dla kobiety ktora ma > doktorat z chemii z gliwicej polibudy ? ma 40 kola do wydania e tam dla blachar,raczej to żart był ja poleciłbym mimo wszystko wozidło mniejsze,trochę gorzej wyposażone ale NOWE - za te pieniądze już można coś znaleźć. Jak kupi nowe to na jakiś czas spokój będzie miała.

> Wierzysz, że w takiej kwocie można kupić sensowne BMW? Od ponad 10 lat jeżdżę do Niemcowni po części do BMW i powiem Ci że można za te pieniądze kupić sensowne e90. Problem w tym że trzeba poszukać. W marcu kupiłem e90 2,0d 2005r bez DPF-u na serwisie za 6500Euro. (przebiegu było 180k) Do dzisiaj znajomek kilka domów dalej jeździ i jest zadowolony. W międzyczasie za 6k Euro widziałem benzynę ale chyba 325 kosmetycznie uszkodzony tylny zderzak. (no ale tu akcyza wysoka). Więc można, nie ma tak że się jedzie i jest do koloru do wyboru ale trafiają się. Auta od lat kupuję tylko i wyłącznie na serwisach BMW. (dla siebie i znajomych, bo nie handluję autami - przecież w PL sporo tańsze)

To może BMW E90. Myślę że za 30k można już coś kupić. Ciągle to dość świeże wizualnie auto. Miałem przez krótki czas i miło wspominam. Ot taki przykład z ulubionego portalu http://allegro.pl/bmw-320i-benzyna-e90-2005r-150km-i3433037708.html

Ja przy takim budżecie celowałbym w Hondę Accord 2008r ewentualnie Mazdę 6 2009-2010. Choć zdaję sobie sprawę że Accord 2008r do 50k i pewne może być dość trudne ale jest to możliwe. Znajomy w podobnych pieniądzach kupił Insignie i na razie jest zadowolony.

> ponieważ sam ostatnio myślałem nad e46 powiem Ci to co głównie słyszę sam: > "318 nie jedzie" Masz 50% racji - 318 w latach 98-01 118Ps nie powala osiągami ani spalaniem ale od 2001 ma już 143Ps (pojemność bodajże już 2L tam jest) i daje radę a do tego jest dość ekonomiczny. Ci co mieli porównanie twierdzą że lepiej jedzie niż dawna 320 R6 150Ps.

> Jakoś od razu wiedziałem że na liczniku ma poniżej 200kkm. Tu masz więcej zdjęć, bo mimo że ktoś > inny się ogłasza, to autko chyba to samo. Najlepsze jest to że w tym samym czasie to samo auto ogłoszone przez dwóch sprzedających i różnicą w cenie 1900zł (sporo komis dołożył)

Jeżeli w grę wchodzi rocznik 2007-2008 można poszukać Bmw M5 507Ps Dobry znajomy zza Odry zakupił takową za 18kEuro kosmetycznie uszkodzoną. Trakcja i wrażenia z jazdy "kosmiczne". Cuśśś podobnego: http://otomoto.pl/bmw-m5-C29721081.html

> są 4...jakieś wskazówki ? > edit; tylko 3, bo jeden angol > edit 2- dwa angole > co myślicie o tym autku: > http://otomoto.pl/bmw-323-323ti-C29608597.html > wprawdzie opis trochę patetyczny, ale autko z trójmiejskiego forum... E36 do tego compact za 8000zł Już wolałbym trochę dołożyć i poszukać compacta e46 ewentualnie e36 323-328 coupe.

> Czy ja wiem czy TDI 90KM będzie łatwiej sprzedać niż SDI ? > Myślę że jest spora grupa osób która własnie jest bardzo zainteresowana golfami z silnikami SDI > A TDI 90KM ma dwumas ? Z późniejszym sprzedaniem Golfa w PL większego problemu nie będzie, ale warto zwrócić uwagę że jak ludzie słyszą 2.0 i VW to już są zniechęceni. (nie wnikają już czy to SDI czy TDI) Podobnie było jak kiedyś sprzedawałem Audi A6 z starym poczciwym R5 2,5TDI 140PS - ileż ja się natłumaczyłem ludziom że to nie jest V6 150PS tak "marną sławą" w sieci owiany. A właśnie może ktoś wie czy 1,9Tdi 90Ps w V ma dwumase? (logika by wskazywała że jak to ten sam silnik co 105Ps to powinien mieć)

> w V prosty silnik to 2.0 SDI Chyba jednak na 1,9 TDI się zdecyduję. Mimo wszystko fajniej to jeździ a i kiedyś odsprzedać będzie łatwiej. A może ktoś z forumowiczów wie kto ma takiego Golfa do sprzedania? (warunek - udokumentowany przebieg, nawet w mirę wysoki aby prawdziwy. No i aby z dwóch składany nie był) Bardzo chętnie 3D. Rocznik 2004-2006

Witam serdecznie i bardzo proszę o poradę i pomoc w zakupie autka dla Do tej pory był Golf IV Tdi 90Ps - proste zawieszenie, super prosty silnik, klima do tego prawie trzy lata praktycznie bezawaryjnie no ale przyszedł czas na zmiany... i jest problem. Z informacji z sieci oraz jednego znajomego wynika że Golf V już taki fajny i bezproblemowy być nie musi. Ucieszyłem się jak zobaczyłem że posiada w ofercie silnik 90PS ale okazało się że to jest 105Ps odchudzony na potrzeby podatkowe np. dla Belgów Autko raczej kupię w Niemczech od osoby prywatnej albo na serwisie VW więc nie chodzi tu o konkretny egzemplarz a raczej opinie o modelu. Ma może ktoś z kolegów? Może jakiś dobry znajomy,ktoś w rodzinie? (musi być Tdi bo żonka gazu nie chce a do pracy spory kawałek codziennie się turla, no i baaardzo miło wspomina Tdi IV) W IV zawieszenie było "proste" a tu nawet nie wiem... w sumie ogólnie to mało wiem o tym modelu. Więc jeszcze raz proszę o jakieś opinie i ewentualne porady. Z góry dziękuję.

> Mogę wypowiedzieć się co do silnika 1.2 TSi. Mam takowy w Octavi i jestem bardzo zadowolony. > Średnie spalanie to granice 6,5-6,7 l/100 w jeździe praktycznie miejskiej (aglomeracja > śląska), maksymalne spalanie które zanotowałem to 7,1 l/100 minimalne póki co 5,2 > Silnik bardzo elastyczny i cichy przy tym. Silnik 1.2 TSi lepiej ciągnie dołem niż 1.4 TSi (ten > drugi idzie bardziej górą) > Octavia fajne auto, ale duże. O ile teść nie potrzebuje pierdyliona litrów bagażnika Golf wydaje > się lepszą propozycją, choć za pewne wyjdzie drożej z gorszym wyposażeniem niż Octa. > Diesel przy tak małych przebiegach raczej się nie opłaca, chyba że planujesz odkupić ten wóz za > kilka lat wtedy doradzaj ,,właściwie''. > Bardzo fajna sprawa to skrzynia DSG i namawiał bym na jej zakup. Dziękuję Wszystkim za pomoc, wszystkie posty dokładnie przeczytałem. Wczoraj przy stole i świątecznej kolacji u teściów stanęło na tym że na 99% będzie to Golf z silnikiem benzynowym. Teść chce Golfa, czytał że akurat VII została samochodem roku i powinna być zdecydowanie lepsza od V czy VI. Co do cen wyposażenia dodatkowego to sam jestem zdziwiony ale lepiej to wygląda u VW niż u Skody. Po drugie VW dodaje (na dniach otwartych ma być gratis) opcję gwarancji Safe+ co przy małym przebiegu oznacza że Teść będzie miał 5 lat gwarancji. Zastanawiamy się teraz tylko czy 1.2 czy 1.4? W końcu to stateczny ponad 60-latek

> Skoro chce Golfa VII to niech bierze, bo to dobry wybór > Tylko i wyłącznie silnik benzynowy, 1.2 TSI to bdb jednostka. > Doposażyć wg. uznania. > Dokupić przedłużoną gwarancję na 5 lat i cieszyć się nowym autem I chyba tak właśnie się stanie z tym że przemyślimy 1.2 czy 1.4. Przy niedużych przebiegach taka gwarancja bardzo tanio wychodzi, to jest też argument za VW bo w Skodzie chyba nieco inaczej to wygląda.

> bardziej mi chodzlo o to ze w Octavi III nie ma juz 1.4 122 KM Masz 100% racji Kolego, przeoczyłem ten fakt. Także auta w podstawie z 1,2 TSI najsłabszym kosztują podobnie, ale z 1,4 140KM Golf tylko jest w pakiecie Comfortline za 75tys. a Octavia od 68,800 ale w niższym standardzie wyposażenia. Czy ten silnik 1,4 140KM jest godny polecenia?

> w Octavi 1.4 ma teraz 140KM W Golfie też jest opcja 140KM ale kosztuje 75tys. na dzień dobry

> Golf bedzie cichszy, i powinien zapewnić lepszy komfort prowadzenia. > Ale nie z silnikiem 1,2TSI prooooszzzz.... A co 1,4 TSI i jego 122Ps będą o niebo lepsze? Teść jest po 60-tce

> Poradziłbym przejechać się każdym z tych aut w/w wersjach i wtedy dokonać wyboru. Same cyferki w > tabelkach to za mało. > Radziłbym też przejechać się innymi autami, bo jest spory wybór w tej klasie o nowościach nie > wspominając. Po świętach tak zrobimy. Temat założyłem by poznać może jakąś ciekawą alternatywę. Choć jak znam Teścia to najwyżej dobry Japończyk wchodziłby w grę.

Na 80% będzie to benzyna, bo rzeczywiście przy realnym przebiegu ok.7-8tys.km nie ma sensu diesla. Raczej pytanie brzmi Golf czy Octavia?

...coś innego? Witam. Chodzi o auto dla Teścia, to jego pierwsze i jak sam mówi ostatnie auto kupione jako fabrycznie nowe więc lepiej dwa razy pomyśleć niż żałować. Budżet ok.75tys.zł (max.80 ale to już naciągane) Teść chciałby Golfa VII ja osobiście doradzam nową Octavie a może coś innego? Oczywiście w tej klasie. Kolejny problem to silnik, 1,2 TSI vs 1,6 TDI obydwa po 105Ps. Jeździ właściwie mało (sporo mniej niż 10tys.km rocznie) Różnica w cenie 10tys.zł więc diesel byłby w podstawie bo kosztuje ok.75tys.zł. Co Panowie byście polecili?