Skocz do zawartości

kadinho

użytkownik
  • Liczba zawartości

    111
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kadinho

  1. OK, dzięki. Muszę odszukać wkładkę i spróbować.
  2. Qrna, ale zleciało czasu. Odświeżam. Trochę mnie nie było, a wkładka dalej tymczasowa... Jak to szlifnąć? Mam wkładkę z innego Stilo i nie wiem jak to się zabrać za to.
  3. Podbijam po wakacjach;). Ostatnio zdobylem wkladke. Jak dostac sie do tych blaszek? Mozna to jakosik rozebrac?
  4. ok, dzięki. Bo się zastanawiałem, czy można kupić jakąkolwiek wkładkę całą z innego i czy wtedy będę miał kolejny kluczyk... Te blaszki rozumiem to nie jakiś duży kłopot dociąć?
  5. Witam, mam chyba dość nietypowy problem. Od jakiegoś czasu jeździmy na dwa kluczyki, jedno autko, ten drugi zapasowy bez pilota, drzwi otwierane mechanicznie. I teraz w piątek żona akurat wzięła mój zapasowy, pojechała w miasto, wróciła, patrzę, nie ma wkładki. Została tylko ta jakby zewnętrzna część, środek wyleciał. Ja widziałem, że środek czasem luźny był, ale nie sądziłem, że może to wylecieć w jakikolwiek sposób. I teraz pytanie, czy można kupić całą wkładkę?? Dojdzie mi wtedy jeden kluczyk do zestawu?? Czy może to być używka, czy nową trzeba? Nie wiem, czy moja wspaniała żona tak walnęła drzwiami, że ta wkładka wypadła? Z góry dziękuję za pomoc
  6. Witam, próbowałem coś szukać w szukajce, ale nie bardzo mi się udało. Objaw taki: przy cofaniu przy skręcie w prawo coś wydaje dźwięk, nie jest to piszczenie ? Hamulec odbija?? Sam nie wiem. Ale felgi nie przegrzewają się, hamulce przeglądane były ze 3 mies. temu. Przy cofaniu prostym nie słychać nic, jak i przy cofaniu i skręcaniu w lewo. Gdzie i czego szukać? Z góry dzięki za sugestie. pozdrawiam
  7. Witam, szukałem w archiwum, ale nie znalazłem za bardzo rady. Problem jest taki, że prawy spryskiwacz (od pasażera) działa, sika ładnie jak sikał, natomiast problem mam z lewym. Od jakiegoś czasu bardzo słaby jest. Środkowy strumień ledwo co do szyby dolatuje w ogóle, dwa zewnętrzne jeszcze dają radę. Czy to może pompka niedomagać? Czy dysza zabrudzona? Jak wyciągnąć ewentualnie dyszę? Podważyć i pociągnąć? Czy gdzie indziej szukać przyczyny? Z góry dzięki za rady i pomoc! pozdrawiam
  8. kadinho

    Kodowanie kluczyka

    Nikt nie zna jakiegoś fachmana?
  9. kadinho

    Kodowanie kluczyka

    Baterie wymieniłem na nówkę od razu. Bez zmian.
  10. Witam, nie ja pierwszy, pewnie i nie ostatni. Dopadło ostatnio i mojego Stilona. Kluczyk otwiera autko, pali, ok. Ale pilot nie działa, bagażnika nie mogę otworzyć. Czy ktoś jest w stanie pomóc, albo podać namiary na sprawdzonych magików z okolic Tarnowa, Krakowa, Chrzanowa? Serwis to 100+250 za kartę, której nie mam. Mam jakieś numery, ale to chyba nie to. Code Card - tam są 4 cyfry. Ile cyfr ma mieć ten kod? Szukałem w historii, ale nic konkretnego nie znalazłem. Chyba, że ktoś jest w stanie samodzielnie też pomóc w wolnej chwili, proszę o kontakt na priv. Na pewno się jakoś dogadamy . Z góry dzięki za pomoc! pzdr kadinho
  11. Dzięki za podpowiedzi. altek miałem ostatnio regenerowany (uzwojenie, łożyska itp.) po tym jak padł mi regulator napięcia i szlag trafił baterię, robił to zaufany gość, także tą opcję raczej bym odrzucił. Podjadę do gościa od klimy aby zerknął na spreżarkę klimy. Ale nie mówcie, że noje aż tyle kosztuje??! . W tym linku to nawet nie noje, a po regeneracji...słodko minuto
  12. Cześć. Mam problemik, zauważyłem ostatnio dziwny zapach. Na początku myślałem, że to sprzęgło przypaliłem czy zacisk złapał itp., ale po dokładniejszym "obwąchaniu" wydaje mi się, że zalatuje z okolic sprężarki. Jest to zapach jakby się coś tliło. Gdy otworzyłem maskę czuć było mocno, gdy wyłączyłem klimę, zapach-smrodek zanikał. Czy jakaś cewka? Czy łożyska się przycierają? Czy koło pasowe? Zapach czasem lekko zaciągnie do kabiny. Tak sobie przypomniałem, że kiedyś przy wilgotnej pogodzie, już nie pamiętam czy klima chodziła wtedy,ale raczej tak, widziałem lekki jakby dymek nad maską z prawej strony właśnie. I trochę się teraz przestraszyłem. Byłem u gościa od klimy dziś, ale akurat krótka trasa była i nie było żadnych oznak. Gdzie by szukać? Klima pracuje raczej ok, wewnątrz chłodno jest. Jedna rurka zimna, druga ciepła. Z góry dziękuję za pomoc.
  13. kadinho

    dziwne stuki

    > raczej silnik ci nie odpadnie niech lepiej zostanie tam gdzie jest . Byłem u mechanika na kanale, poduszki ok, nic tam nie stuka, nic innego nie wypatrzył specjalnie niepokojącego. Jedyne co zwróciło moją uwagę, to gdy szarpnął wydechem mocno, dało się słyszeć podobny stuk, ale czy to było to samo..hmm. I ten hałas wtedy dochodził od przodu, chyba, że w środku inaczej słychać? Albo go przenosi na przód auta? Trudno mi w okolicy znaleźć stromy zjazd podobnej długości, żeby to słuchem namierzyć.. Coś musi ciążyć przy zjeździe, tak by to wychodziło .
  14. kadinho

    dziwne stuki

    > wyrobić się od starości mogly : > lizaki, poduszki, na pol osiach sprawdz czy nie masz otarć, tzn czy drążek nie wyrobil krechy ( > siadniete poduszki pod obciążeniem) > 2 sprawdz stan przegobow ( czy manszety nie sa podziurawione) czy to poważna sprawa może być, czy mogę jeszcze pojeździć? w tym tygodniu autko mi potrzebne trochę...
  15. kadinho

    dziwne stuki

    > Sprawdź dwa cięgna pod silnikiem, tzw. lizaki. podjadę do mechanika żeby zerknął. To jakoś łatwo namierzyć jest? te cięgna mogły się poluzować, jakieś tulejki wytrzeć?
  16. Witam, mam taki kłopot, problem...nie wiem jak to opisać, ale spróbuję. W łikend zjeżdżałem ze stromej góry, serpentyny w okolicach Wisły i przy zjeździe dało się słyszeć wyraźnie jakieś stuki. Słyszałem je już kiedyś, także przy stromym zjeździe. Odgłos mechaniczny, nie z silnika, wydaje mi się, że gdzieś ze spodu. Miałem wrażenie, że ciut zanikał przy zakrętach, ale sam teraz nie jestem pewien. Słyszalny tylko właśnie w takich miejscach. Przy łagodnym zjeździe, na prostej, pod górę - nie słychać nic. Akurat kiedyś jechałem z kumplem i mówił, że może to łożysko kierunkowe czy coś?? . W tą sobotę zjazd był długi, dało się słyszeć stuki wyraźnie bardzo, troszkę się nawet przestraszyłem. Ale zjechaliśmy i cisza. Coś się dzieje, ale nie wiem za bardzo co... Czy ktoś miał coś podobnego i jaki element może kończyć swój żywot w Stilonie? pozdrawiam.
  17. > ...i o nich zapomniałem > Vernet ma ten problem, że na pierwszy rzut oka jest wszystko ładnie, pięknie..., niby trzyma > też już o wątkach typu 'ubywa mi płynu', sam do końca nie wiem jak się to dzieje, ale dziwnym > przypadkiem zawsze zdarza się to na termostatach verneta i pomaga jego wymiana. > Tyle z mojego doświadczenia niestety dopisuję się do wątku ubywa mi płynu. Na łączeniu plastiku z aluminium. Wymiana ze dwa lata temu, także gwarancja w łeb. Wymieniam na Behra...taki strzał jeszcze przed Świętami...@#$@# nie da się tego jakoś uszczelnić? qrde, ostatnim razem pożałowałem na Behra, wziąłem Vernet, nie minęło bodajże 2,5 roku i płyn ucieka. Opaski wszystkie podociągane, i dalej mokro. dużo nie ubywa, ale jednak... sprawdziłem w swoich fv i paragonach. Vernet wytrzymał ok. 55 tys.km i 3 lata.
  18. kadinho

    Loose connection HELP

    byłem na komp. Błąd P00335, czujnik położenia obrotowego, także chyba wszystko jasne i oby to było to. Już zamówiony oryginał Bosch. Na szczęście nie jakiś duży koszt i dużo mechanik grzebać nie musi. Myślę, że można zamknąć temat. Pozdrawiam
  19. Witam, Po wrzesniowej powaznej przygodzie z regulatorem napiecia, ugotowanym aku itd, wczoraj Stilon znow cos zakrzyczal bledami. Czytalem troche o tym, ale postanowilem napisac, bo nie byl to tylko jeden bladi nie wiem co sadzic na goraco. Jade wczoraj przez miasto, na duzej rezerwie, range jakies 60 km i nagle lekko szarpnelo autem, jakby zgaslo w ulamku sekundy i zapalilo, bo kontrolka rezerwy zapiszczala.Bez zadnego bledu. Mysle sobie, moze paliwo nie dochodzi. Ale zatankowalem na szybko 10L, podjezdzam pod market chwile chodzi i sam zgasl z bledami Alternator fail, low oil pressure i cos jeszcze, nie pamietam juz. Odpalilem szybko, bylo ok, poszlismy na zakupy. Wracamy do domu, nagle w drodze, jeszcze w miescie, jakies 80km/h szarpniecie znow i tym razem Loose connection. Niby zgasl w ulamku sek., ale jedzie. I dojechalismy na szczescie, choc z dusza na ramieniu. Doczytalem, ze w glownej mierze to moze byc czujnik polozenia walu, ale to bardziej do Loose conn. Pasuje?? Napewno pojade na komp. Zczytac bledy, jednak niepokoi mnie to, stad wpis o tej porze. Czy mogloby to byc jakies nastepstwo awarii wrzesniowej (padl reg.napiecia altka, aku do wymiany, naprawa altka)?? Czeka mnie troche jazdy qrde w najblizszych dniach, autko potrzebne bedzie i sie zastanawiam czy jezdzic tak, jakby mechanik nie mial czasu? Czy moze Stilo poprostu stanac? Masa raczej dokladnie sprawdzona ostatnim razem, takze bym wykluczal. Z gory dziekuje za pomoc i jak zawsze cenne rady i wskazowki.
  20. kadinho

    Aku - problem HELP

    I po naprawie. Stilon wrócił do formy. Nowe aku - 400, robota z alternatorem+ koło pasowe - 700 (z VATem). Proszę, dziękuję . Co zrobić, jak trzeba zrobić i jeździć. Ale Stilo dawał sygnały, że coś nie tak, bo dobiegał z okolic altka taki dziwny stukot, którego teraz ani słychu i pasek był ciut luźny, teraz na pewno sztywniejszy jest. Jeszcze łącznik elastyczny na wydechu i na razie tyle. Ale za jakiś czas hamulce przód+olej i filtry, ale to już eksploatacyjne sprawy. pozdrawiam
  21. kadinho

    Aku - problem HELP

    c.d. Elektrycy posprawdzali masa ok, żadnego zwarcia nie znaleźli. Ostatecznie regulator napięcia, alternator. Dziś rano ładowanie ponad 17 na rozruchu. Dziwne, że wczoraj nic nie takiego nie pokazywał . Nie rozumiem za bardzo. W każdym bądź razie miernik pokazywał jasno, od razu 15,5 i rosło. Oby tylko nowy akumulator wrócił do życia, mam nadzieję, że się nie uszkodził za bardzo, bo jeśli to i tak z gwarancji d.... Bo za chiny nie udowodnię, że nowy był lipny . Na razie zielona kontrolka jest, ale wczoraj nie było (był ładowany trochę), padł zupełnie. No nic, trochę stresu, nerwów . Do tego koło pasowe też do wymiany, a wymieniałem je na nowe ze 3 lata temu (wtedy też miałem problem z regulatorem napięcia). Chyba jakieś marne, bo już by padło?
  22. kadinho

    Aku - problem HELP

    Chyba jednak zwarcie gdzies. Nowe aku nie pomoglo. Zabralem sie sam za sprawdzenie masy na skrzyni, ale utknalem na srubie zapieczonej i zostawilem u elektryka auto. Jutro przymusowe wolne i oby to byla masa. Bo ladowanie w sobote bylo dobre.
  23. kadinho

    Aku - problem HELP

    Sorki koledzy, ale troche zbaczamy z tematu . Czy sadzicie, ze to aku faktycznie? Ogladalem dzis kabel masowy po wyjeciu aku na ile sie dalo , solidnie zamocowany, nie wiem za bardzo gdzie by sie przetarl.
  24. kadinho

    Aku - problem HELP

    Chyba wszystko jasne, po nocy sprawdzilem napiecie na aku i niecale 7 pokazalo. Nawet centralny nie ruszyl, takze jutro aku musze kupic. Tak mysle tylko, czy mu cos pomoglo sie wykonczyc, czy po prostu 5 lat sluzby zrobilo swoje?? Kupie taki sam, bo z tego bardzo zadowolony bylem, centra futura 770.o
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.