paweldk
użytkownik-
Liczba zawartości
901 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez paweldk
-
> Nie przypominam sobie zadnej blaszki A ktoś inny ? Ciekawe jaką dokładnie ma funkcje ta blaszka. Jest ona idealnie dopasowana do klocka, nie jakaś własnej roboty
-
A ktoś wie gdzie jest dokładnie śruba do regulacji luzów w maglownicy ?
-
> Jeżeli nie piszczy i się nie grzeje to możesz sobie na razie dać z tym spokój i zacząć naprawiać > inne rzeczy tysiaka nazbieram i trzeba będzie zawias robić i układ kierowniczy - 2x wahacz TRW, 2x drążek kierowniczy FEBI i 2x końcówka drążka FEBI A wy też macie wsadzoną blaszkę płaską pomiędzy klockiem a zaciskiem ? Ja mam z 2 stron
-
No to może problem trochę zminimalizowałem, samym nasmarowanie prowadnic i rozebraniem wszystkiego i przeczyszczeniem. Felga chłodna w każdym miejscu, więc chyba to dobry objaw ?
-
> U mnie tez blokowalo z 1 strony , i mialem np zewn klocek starty a wewn prawie caly > Przepompowanie z 2-3x tloczka ze przesmarowaniem go by magic18 pomoglo . Tam trzeba podwazyc lekko > gumke na tloczku i do srodka popsikac , oraz delikatnie wyssac rdze , ktora siedzi i blokuje . > Najlepiej odkrecic zbiornik plynu hamulcowego i pompujesz , ktos kuka na tyle by tloczek nie > wyskoczyl a potem wgniatasz i tak wlasnie 2-3x O to chodzi, że tłoczek, prowadniczki funkcjonują prawidłowo. Zewnętrzny klocek, cały czas dotyka tarczy, nawet jak go zdemontowałem i palcami wcisnąłem to już dotykał tarczy. Nie ściera go jakoś mocno, a felgi są chłodne po trasie. Nawet nasmarowałem te blaszki by lepiej wchodził klocek. Z technicznego punktu widzenia, co ma ten zewnętrzny klocek odciągnąć od tarczy, skoro on jest tam wsadzony na sztywno ? Na klockach miałem jeszcze takie płaskie blaszki nałożone
-
Odkręciłem 2 śruby, nasmarowałem prowadniczki ( nie były zapieczone) i odkryłem co powoduje ocieranie. Jest to zewnętrzny klocek. Cały czas dociska do tarczy. Oczyściłem co się da i posmarowałem blaszki smar do układów hamulcowych. Niestety jak dociskam klocek to zaczyna się ocieranie. Podczas jazdy nic nie słychać i po przejechaniu się kawałka drogi, w tym kilka razy hamując, sprawdziłem okolice felgi i nic nie było nagrzane.
-
Wpierw zrobię w takim razie smarowanie prowadniczek, bo to chwil kilka i najprostsza rzecz. A ten tłoczek ewentualnie czym popsikać i w którym miejscu ?
-
Chodzi o to jak go rozebrać ? By posmarować tylko prowadniczki, wystarczy odkręcić te 2 śruby ? Smar specjalny do nich mam. Je się normalnie odkręca czy jest jakaś specjalna procedura ? 2 opcja to gdy chcę sprawdzić tłoczek, wciskam np raz hamulec i tłoczek lekko wyjdzie ? czy od razu może wyskoczyć ? I raczej bez przyrządu nie wcisnę go z powrotem ? Jakim sprayem go przepsikać ewentualnie i w którym dokładnie miejscu ?
-
> Pewnie zacisk nie odbija , przeca to znany problem w stilonach Trzeba przeczyscic tloczek , > sprawdzic prowadnice itd. Moze poprostu nie odbija do konca i lekko trze . Jakby mocniej tarlo > to na nowych hamulcach jest to do poczucia , na zdartych klockach mniej > A co do łożysk to SKF 144zł , FAG 150zł A jak to zrobię ? Bo chyba z tymi tylnymi zaciskami jakoś to bardziej skomplikowana sprawa. Lewy tylni zacisk rozkręcam te 2 śruby kręcąc w lewą stronę ? wtedy bez problemu już wyciągnę resztę ? Przedmuchać, oczyścić i nasmarować prowadniczki ?
-
Już wiem. Na 100% jest to przez hamulce. Jak obstukałem zacisk to lepiej się kręciło mimo, że nadal obciera. Niestety wcisnę hamulec i problem wraca.
-
Jakiś czas temu w serwisie Fiata wykryto delikatny luz na końcówce drążka. Dziś jak patrzyłem, to końcówka nie drgnęła a jedynie drążek wydawał delikatne stuknięcia w środku. Na samej kierownicy nie mam odczuwalnych luzów i jadąc prosto nie słyszę stuknięć, jedynie czasem coś usłyszę na skręconych kołach, ale to na ogól jest pojedyncze stuknięcie, bardzo ciche
-
Chrobotań brak, tylko taki szum, właśnie jakby klocek lekko dotykał tarczę
-
Przy wymianie oleju posprawdzałem kilka rzeczy. Zauważyłem, że tylne lewe koło praktycznie ciężko zakręcić. Lewe jakoś się kręciło. Przy próbie kręcenie koła słychać było jakby szum. Po dojechaniu do domu, obie felgi i tarcze miały taką samą temperaturę ( nie były gorące)
-
Ja dziś przy wymianie oleju wykryłem luz. Pytanie na czym ? Jak chwyciłeś drążek kierowniczy od strony pasażera i ruszałem przód/tył, to wyczuwalny był luz i słychać było stuknięcia jakby w środku.
-
> Ja mam zamiar kupić tego szita, bo lubię testować takie nonamy > A z doświadczenia wychodzi mi bardzo często, że wytrzymują tyle co drogie zamienniki, ale > oczywiście niezawsze Wszystko kwestia z jakie fabryki biorą części i szlifierką likwidują > wytłoczenie innej marki Hej. Zakupiłeś te wahacze ? A może ktoś inny się odważył ?
-
takie spękanie to pikuś, ale duże luzy niestety kwalifikują wahacz do wymiany
-
> Ja mam zamiar kupić tego szita, bo lubię testować takie nonamy > A z doświadczenia wychodzi mi bardzo często, że wytrzymują tyle co drogie zamienniki, ale > oczywiście niezawsze Wszystko kwestia z jakie fabryki biorą części i szlifierką likwidują > wytłoczenie innej marki trochę osób kupiło ale nikt nie daje relacji Ciekawe co tam takiego wzmocnili Jakby nie patrzeć to w cenie TRW można kupić te 2 i jeszcze zostanie na zbieżność
-
Pytanie czy tani wahacz wytrzyma 40 tys ?! Ja teraz wymieniam wahacz po około 12 tys km. Tani nie był ale nie było to TRw (jakiś włoski). Drugiego jeszcze nie wymieniałem od zakupu a ma mniejsze luzy. A może ktoś odważny zakupi takie coś ? Wahacz wzmacniany
-
> No to przy cenie wahacz od stilo to rozwiązanie jest bez sensu... dlaczego ? wahacz trw do stilo to koszt około 250 zł. Padnie sworzeń i trzeba cały wymieniać a w tamtym przypadku sam sworzeń
-
> Wolno...ale zbieżność trzeba zrobić obowiązkowo. ja swego czasu wymieniałem 1 wahacz i nie miał wpływu na zbieżność
-
> Od kilku miesięcy już taki jeden po prawej stronie posiadam...od TRW Wystarczy taki wahacz i tylko 1 tulejkę wymienić ? u mnie rocznik 2001
-
> Tak zapytam, kolega ma alarm fabryczny czy dokładany w ASO, bo ja próbowałem i niestety nie udało > mi się uruchomić mrugania Generalnie mam tylko imo i nic więcej. Alarmu nie posiadam.
-
No i w końcu migacze działają przy otwieraniu i zamykaniu auta
-
> Rozrysowałem skrzynkę Stilo 1.4 Widać, że się różnią. U mnie teoretycznie nie ma typowego przekaźnika od wentylatora. Zrobiłem test wentylatora w inny sposób. Rozgrzałem auto, po jakimś czasie odpalił się wentylator na 1 bieg, odpaliłem klimę i załączył się 2 bieg. Wygląda, że wszystko jest ok.
-
> (R6)=T7 > (R8)=T6 Co nie zmienia faktu, że w Stilo 1.8 mają być puste. Z tego co widzę w swoim schemacie, to nie ma przekaźnika odpowiedzialnego tylko za wentylator