Skocz do zawartości

TeamRallySport

użytkownik
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Lokalizacja
    Wrocław

TeamRallySport's Achievements

leniwy rowerzysta

leniwy rowerzysta (2/20)

0

Reputacja

  1. > CPW ma kabel z ekranem który od strony kompa jest połączony z masą, sprawdzałeś elektrycznie to > połączenie? Bo jeśli wentylator jest dalej od CPW, czyli obok koła i jest OK, to mi to > wygląda na jakieś zakłócenia. No właśnie też mi się wydaje że to jakieś zakłócenia. jeszcze postaram się sprawdzić połączenie od górnej wtyczki CPW, może tam leży problem :/ A tak na marginiesie, może wykonać jakąś osłonę na cpw jeśli ma zakłócenia, macie jakiś pomysł jak ja zrobić ?
  2. > jutro przetestuje tak jak mi napisałeś, bo nie jestem pewien, tyle wariantów przerabiałem juz :/ > Jak przetestuje to od razu napisze Więc - jeżeli wentylator jest podłączony na krótko na 2 kable od akumulatora - problem występuje. Tak samo jak zewrze sie styki od czujnika temperatury w chłodnicy - wciaż cyka przekaźnik gdy jest włączony wentylator i auto nie pali, a gdy jest wyłączony wentylator to auto pali za drugim razem. Problem ustaje tylko jeżeli wentylator jest podłączony normalnie ale jest ustawiony np na zewnątrz koło koła czy też np na górze chłodnicy. Podmieniałem wentylator, na innym jest tak samo.
  3. > Ok a jak odepniesz wtyczkę od czujnika w chłodnicy i zewrzesz styki to jest to samo ? jutro przetestuje tak jak mi napisałeś, bo nie jestem pewien, tyle wariantów przerabiałem juz :/ Jak przetestuje to od razu napisze
  4. > Czujnik położenia wału masz od 1.2 MPI tak ? może być to i to w zasadzie bo są raczej identyczne. > Teraz powiedz mi jak masz zrealizowane włączanie wentylatora "na krótko" ?? Idzie od silnika bezpośrednio, poprzez bezpiecznik, aku, i idzie do włącznika w środku auta, + idzie normalne podłączenie do czujnika temp w chłodnicy
  5. Witam serdecznie. Potrzebuje pomocy bo juz dosłownie nie mam sił. Postaram się opisać po krótce mój problem aby był zrozumiały, mianowicie: Auto to rajdówka, góra 1.2 8v , dół seria 1.1 - wentylator jest podłączony i pod czujnik temp jak i na krótko. Wentylator chłodnicy oraz jego silnik jest nowy, CPW jest nowy, chłodnica jest od vana. Po podłączeniu nowego wentylatora auto zapala dopiero za 2 razem (krece przez 5-6 sek , przerwa, i za drugim zarem od strzała) , gdy włączę wentylator i próbuję odpalić auto nie da rady, przekaźnik pompy cyka, odpala tylko na wyłączonym wentylatorze (inne seje rajdówki odpalają gdy wentylator chodzi bez problemu - sprawdzone). Tak samno auto muli gdy jest włączony wentylator, i nie raz "szarpnie" przy przyspieszaniu jakgdyby mu wypadał zapłon. Podmieniłem wentylator na inny, nic to nie dało ale... gdy zdjąłem wentylator i postawiłem go podłączonego obok koła samochodu wszelkie problemy ustają, zapala od strzała, przekaźnik nie cyka, można odpalić auto na włączonym wentylatorze. - Orientuje się może ktoś co to może być ? jakieś zakłócenia od wentylatora? albo od CPW ? Czy jest jakaś różnica pomiędzy CPW od MPI a od SPI (teraz jest góra 1.2 więc mpi) ? Walczę z tym już miesiąc, przejrzałem całą wiązkę, powymieniałem wszystko co możliwe a problem pozostaje. Mam nadzieję że wyjaśniłem wszystko w miarę zrozumiale. Pozdrawiam
  6. > Witam, > Szybkie pytanie. Czy posiada ktoś schemat klatki do seja ? Rysunki techniczne wymiary, rodzaj stali > itd ? Przejrzałem na szybko załącznik J i jest wiele wariantów, ale może ktoś ma gotowca. > I przy okazji, miałem kiedyś homologacje N i A do SC, ale gdzieś mi zniknęła. Mógłby mi ktoś > podesłać na maila ? Poszło Pw - mam papiery na swoja klatkę od Ireco, tam jest schemat, wyszczególnione wszystkie rury itp. Homo też posiadam
  7. Nazwa użytkownika: TeamRallySport Samochód: Fiat SC Jednostka: 1.2 8V Skrzynia: 13/64 5 speed by KMS Max HP: 81,3KM / 6951rpm Max moment: 86,2nm / 6160rpm Wykonane mody: Głowica 1.2 wraz z wałkiem przygotowana w Heinrich Tuning Kolektor wydechowy 4-2-1 + katalizator a reszta wolna przepustnica 42 mm dół silnika w pełni seryjny 1.1 Silnikiem steruje DET III
  8. > hamulce są, dość nisko biorą, gdzieś dopiero po wciśnieciu 1/3 ale są,auto hamuje, zostawia szlify > na asfalcie po depnięciu do konca - ale pedał jest strasznie miekki. Gdy mam wcisniety gaz i > hamuje lewą noga pedał twardnieje i jest ok. jak hamuje "normalnie" to jest miekki. (cyt ) > Nie widzę zadnego problemu. Na tym polega wspomaganie ukł. hamulcowego. > Ktoś tu jest przewrażliwiony. Hmmm... musze do kogos do seja wsiasc i zobaczyc czy tak samo lekko chodzi pedał hamulca. moze faktycznie wszystko mam na nowe powymieniane i tak ma chodzic, aczkolwiek wydaje mi sie ze powinno to chodzic "ciezej"
  9. > 1. Przewody elastyczne > 2. Serwo > Od tego bym zaczął Hmmm, a jak by serwo padło to hamulec nie chodził by raczej cieżej niz tak lekko ? Przejrze jeszcze te przewody elastyczne czy z nimi wszystko ok
  10. Witam serdecznie. Mam następujący problem (przeszukalem wszelkie fora ale nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi) Pacjent to seicento 1.1 spi Wymienione mam na nowe: Tarcze Brembo max klocki Ferodo ds 2500 tył cały na ferodo, wszystko nowe nowa pompa hamulcowa nowy płyn rbf 660 , cały układ przelany i odpowietrzony ze sto razy a problem jest nadal, mianowicie na wyłączonym silniki po kilkukrotnym nacisnieciu hamulca pedał jest twardy, ogólnie czuć opór i jest ok, po włączeniu silnika pedał staje sie mieciutki jak w kierownicach komputerowych :/ hamulce są, dość nisko biorą, gdzieś dopiero po wciśnieciu 1/3 ale są,auto hamuje, zostawia szlify na asfalcie po depnięciu do konca - ale pedał jest strasznie miekki. Gdy mam wcisniety gaz i hamuje lewą noga pedał twardnieje i jest ok. jak hamuje "normalnie" to jest miekki. Płynu hamulcowego nie ubywa, nie widać nigdzie wycieków - myslalem ze to pompa wiec wymienilem na nowa, nadal to samo. Nie wiem juz co jest problemem ze pedał hamulca jest taki lekko chodzący. Nie wiem juz co z tym począć i co może byc tego przyczyną bo zgłupiałem całkiem. Ktoś może pomóc ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.