-
Liczba zawartości
62 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez suszpl
-
-
> to edytuje tytuł bo faktycznie może nie wyraźnie hehe
> kurcze to mnie nie pocieszyliście, muszę w takim razie poszukać gdzieś takiego samego jak mam bo
> anorektykiem nie jestem na pewno:)
jeszcze z jakiegos starszego iveco pasuje, sam mam pas kierowcy taki od 2-3 lat
-
> Pomimo nagrzania silnika, cały czas utrzymują się podwyższone obroty biegu jałowego (ok. 1600 rpm).
> Czasem zdarzy się, że są trochę niższe (1300, a nawet 1000), ale to rzadkość. Podmieniłem już
> czujnik temperatury. Co może powodować takie efekty? Lambda?
od predkosci biegu jalowego odpowiada silnik krokowy a nie jakies tam czujniki zoabcz czy dobrze dziala, przeczysc a jak nie to zgadaj do kogos kto ma sprawny, przeloz i zobacz czy bedzie dzialac wtedy dobrze
-
> Czyli brakuje jeden przerywacz i jeden przekaźnik tak ? A co z klaksonem ?
blaszke masz, wiec powinien działać...
-
to po lewej stronie na srodku jest miejsce wlasnie na ten szary przekaznik, jak ktoś wyżej wspomniał, jest od tylnej szyby
-
awaryjne i kierunki są w niebieskiej kostce z boku skrzynki bezpiecznikow a szara jak by na kostce po lewej, na gorze wiem ze tam jest klakson przy silniku 1.4, inne z tego co pamietam mialy blaszki zamiast przekaznika wiecej nie pamietam
-
> to jest zabezpieczenie antykradzieżowe, dlatego nie da się tego odkręcić w cywilizowany sposób
toć mówiłem o tym wyżej
-
> a no mam samą stacyjkę, już temat załatwiony, szlifierka poszła w ruch i poszło ale dalej się
> zastanawiam jak to się odkręca w bardziej cywilizowany sposób a nie taki chamski:D
raczej nie ma na to innej "cywilizowanej" metody
-
> w zestawie z nową stacyjką dostajesz nowe
> włśnie z nowa.. hehe kupiłem używkę bo nowa to już z 1/5 wartości auta, biorę się za to i dam znać
> jak poszło, dzieki za odp
a ze stacyjka nie masz kolumny kieorwniczej? zazwyczaj takie cso cale sprzedaja zeby sie nie bawic wlasnie w odkrecanie i przykrecanie stacyjki
-
> tam nie ma główki żadnej, to jest płaskie, jeszcze nie zdjąłem kierownicy, ale zdejmę i może
> podejdę jakąś szlifierką
czytaj ze zrozumieniem... to są śruby, ale mają u*ebaną główkę zeby klucza zadnego tam nie nalozyc po przykreceniu, dlatego jej nie widziesz... w zestawie z nową stacyjką dostajesz nowe sruby...
-
> Witam
> Padła mi stacyjka, i problem jaki napotkałem to jak ją zdjąć?
> Mam już na wymianę drugą ale nie moge zdjąć mojej
> Trzyma się ona na dwóch nitach i najłatwiej było by to szlifierką uciąć ale jest tam tak mało
> miejsca, że raczej nic z tego bez rozwalenia wszystkiego wokół
> wpadłem na pomysł, że może spróbuje to rozwiercić, co o tym myslicie?
> z jakiego w ogole materiału są te nity?
to nie są nity a sruby, zrywa się główkę od przykręcania po założeniu, żeby nie było łatwo tego wymienić w razie kradzieży auta, a jak to zrobic, to niestety nie wiem
-
-
> ach
> łezka mi sie w oku kreci,
> kiedys w takim uno 1.0 FIRE LPGpojechałem na wakacje to zrobiłem kilkka tysiecy km. nocleg tez w
> aucie.
> rdza - progi, podłoga, mocowanie amortyzatorów - szczególnie tył.
tył to pół biedy, bo amortyzator ci wpadnie ale jest sprezyna w innym miejscu gorzej jak przód już idzie
-
> Mając między 1 a 0 kresek paliwa wlałem pod korek jakieś 33 l...
toś nie poznał głębokiej rezerwy
-
>wg producenta wymiana rozrządu co 115kkm
co 105
> To i w trasie spalanko wyszło mi 4,7 L/100km przy 2 osobach z bagażami jadąc zwykłymi krajówkami z
> częstymi ograniczeniami prędkości i przejazdami przez mniejsze i większe miejscowości +
> troszkę miasta
to ja od kiedy mam gaz, to w 2 osoby jadac ciagle 130 kmh spalil mi 8l/100km, a inny wyjazd wlasnie zajebany po brzegi z bagaznikiem na dachu jadac do 100 kmh spalil mi 7,5l/100kmh, ale podkreslam, to gaz
-
> W mieście udawało mi się osiągnąć spalanie 6 z niewielkim ogonkiem i to jeżdżąc w różnych
> warszawskich warunkach - trochę korków, a gdzie się dało dość dynamicznie i ponad 500 km na
> jednym baku wyszło
> A z prędkości to i wyższe rozwija z pełnym bagażnikiem - dałoby się nawet mandat na autostradzie
> dostać
mi po warszawie palil 6,5 l/100 km a z ta predkoscia to fakt, licznikowo go zamknalem jak mialem jeszcze ori licznik licznika sieny raczej sie nie zamknie przy 1.0 przy obciazeniu w 4 osoby, trumna na dachu (w sensie ten bagaznik ) spokojnie 140 jechalem a nie mialem pedału w podlodze a i ja mialem rozrząd ktory mial 11 lat i niecale 60 kkm najechanie, wymienilem na wszelki wypadek, ale wtedy nie wiedzialem ze silnik jest bezkolizyjny, teraz drugi pasek ma prawie 5 lat i 40 kkm najechane, ale postanowilem ze dopoki sie nie zerwie to go nie wymieniam
-
-
> aczkolwiek najprosciej zaczac od jarzma, przeczyscic sczotka drucviana prowadnice i nasmarować ją,
> mi to powodowało trzymanie hamulca, zacisk się zapiekł do jarzma
juz pomijam fakt ze jak wyjechalem wyprobowac wtedy hamulce, blokowalem az kola, ale przy 3 zablokowaniu przewód nie wytrzymał wtedy oto podjąłem decyzje ze skoro przewody do wymiany i musze rozkrecac to od razu kupilem sobie zaciski sieny na 240mm wentyle i te hamulce mam do dzis
-
> czasem niestety nie pozostaje nic innego jak eliminacja jednego po drugim. jeżeli zacisk jest ok to
> wymień przewód bo to koszt znikomy i się dowiesz czy problem się rozwiązał...
aczkolwiek najprosciej zaczac od jarzma, przeczyscic sczotka drucviana prowadnice i nasmarować ją, mi to powodowało trzymanie hamulca, zacisk się zapiekł do jarzma
-
-
> Może blaszki podłożyć pod zawiasy? Zdaje się, że taki patent w polonezach stosowali
w uno tez to ludzie robili
-
> kolizyjny byłby z czapką 16v, z czapką od 1.2 nie jest kolizyjny, tak samo jak włożysz sam wałek
sprawdzone? bo sporo osob mi mowilo ze staje sie kolizyjny z walkiem.. dopytuje bo najzwyczajniej chce wiedziec i tak w tym silniku ktory mam nie bede nic rzezbil, wole kupic inny i zalozyc
-
> Kto wie, co by było gdyby pasek się zerwał. U mnie dolne kółko było przekręcono o 90 stopni, więc
> górne - strzelam - o 30. Przy takim przesunięciu może jeszcze nie dojść do bliskiego spotkania
no i sie nie dowiem no
-
a to inaczej moze zadam pytanie, bo wiem ze niektorzy wsadzali walek wlasnie o 75 km do glowicy 1.0 w uno, i to ponoc powodowalo kolizyjnosc silnika, nie bedzie tak samo z całą czapką od 75 km?
-
> Dół silnika jest z 1.0, natomiast cała góra (głowica, kolektor, przepustnica, wtryskiwacze) oraz
> komputer i pompa paliwowa są z 1.2 MPI 75KM.
to i tak kilka stowek w najlepszym wypadku by kosztowalo, w sumie to slyszalem ze silnik 75 km jest kolizyjny przez ostry walek, ale juz sam nie wiem.
Diagnostyka UNO 1.0 na Bosch MA1.7
w Uno
Napisano
> Mam ten kabelek, używam go z przejściówką 3pin z oprogramowaniem IAW EcuScan.
> Sam interfejs działa bez problemu, z tym że u mnie jest komputer z Palio
Ale ten program to do samochodów z kompem MM np 899 w uno albo 1.2 w punto a nie Boscha np 1.0 w uno 1.4 w tipo, do drugiego to MES już jest potrzebny, ja sam podłączałem przez usb i za każdym razem dobrze działało