RadzioAutoKacik

Ogrzewanie jest dla mięczaków Jeżdżone w najbardziej zakorkowanym mieście w Europie z najbardziej dziurawymi ulicami i najdłużej trwającymi remontami, które po zakończeniu wymagają poprawek lub remontu. Także podczas jazdy tak mi się ciśnienie podnosi, że jeszcze okno uchylam

No ma 8 lat gwarancji na akumulatory, a to jest najdroższa rzecz w razie wymiany w tym samochodzie. Więc warto robić tak, aby nie utracić możliwości skorzystania z niej w razie czego. A w razie wcześniejszej odsprzedaży np. po 5 latach, jak napiszesz w ogłoszeniu, że jeszcze bateria ma np. 3 lata gwarancji to raczej dużo pomoże w sprzedaży.

Za około miesiąc będę miał pierwszy (po 2 latach) przegląd za free. Z Twojej wypowiedzi wychodzi, że przegląd ASO kosztuje 250 zł na rok. To jest śmiesznie niska cena, nawet jakby samochodu nie dotknęli palcem, tylko potwierdzili taki przegląd "papierkiem". Po za tym przy odsprzedaży samochodu udokumentowane przeglądy w ASO są pożądane przez przyszłych nabywców. Takie samochody zazwyczaj sprzedają się drożej i szybciej więc część kosztów (a może nawet wszystkie) można odzyskać przy zbyciu pojazdu. Pozostaje jeszcze kwesta 8 letniej gwarancji na baterie, która zapewne będzie nieważna jeżeli nie będziemy dokonywać okresowych przeglądów samochodu.

Należ co jakiś czas regularnie (najlepiej pierwszego każdego miesiąca) co najmniej kilkukrotnie rozpędzić się na wstecznym biegu i zahamować mocno i gwałtownie wciskając pedał hamulca. To powinno zapobiec zastaniu się tylnego zespołu hamulcowemu.

Cześć, to moje wyniki zużycia energii. Miasto, jazda dynamiczna, prędkości zbliżone do dopuszczalnych.