Skocz do zawartości

Chrobotanie przy ostrzejszym skręcie w prawo-jaka diagnoza?


lightjay

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zauważyłem u siebie ostatnio następujący problem który zauważyłem np przy jakiś zjazdach przez tzw ślimak z dróg szybkiego ruchu gdzie jedzie się zazwyczaj szybciej niż 40km/h no i jest spory przez to zakręt, no i jak zjeżdżam czy wjeżdżam w prawo to coś mi chrobocze z lewej strony (jakby coś przy kole) przy skręcaniu w lewo nie ma nic jest cisza, takie turkotanie występuje tylko przy naprawdę ostrzejszym skręcie w prawo, co to może być? frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Zauważyłem u siebie ostatnio następujący problem który zauważyłem np

> przy jakiś zjazdach przez tzw ślimak z dróg szybkiego ruchu

> gdzie jedzie się zazwyczaj szybciej niż 40km/h no i jest spory

> przez to zakręt, no i jak zjeżdżam czy wjeżdżam w prawo to coś

> mi chrobocze z lewej strony (jakby coś przy kole) przy skręcaniu

> w lewo nie ma nic jest cisza, takie turkotanie występuje tylko

> przy naprawdę ostrzejszym skręcie w prawo, co to może być?

przegub albo łożysko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przegub albo łożysko

A powinno się wymieniać parami czy można tylko z jednej strony?

I kolejne pytanie co grozi jeśli nie wymienię tego w najbliższych tygodniach, co może się stać ? czy dalej będzie chrobotało czy coś poważniejszego grozi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przegub albo łożysko

Ja se myślem , że przegub to by chrobotał nie zależnie od tego czy jest duży nacisk na to koło, czy mały. Bo kolega pisał że powyżej 40km/h.

Więc ja obstawiam łożysko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja se myślem , że przegub to by chrobotał nie zależnie od tego czy

> jest duży nacisk na to koło, czy mały. Bo kolega pisał że

> powyżej 40km/h.

> Więc ja obstawiam łożysko.

dokładnie tylko jak szybciej wchodzę w zakręt i to tylko w prawo, a skoro to łożysko to czy dam radę sam to wymienić czy trzeba jakieś specjalistyczne cuda i bez warsztatu się nie obejdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> łozysko huczy a przegub strzela, i czemu masz niedac rady sam

> wymienic , dasz se rade aha i mozna wymienias po 1 sztuce a

> nie kompleciki

Powiem jeszcze tak że auto w kwietniu było na przeglądzie w servisie ale nie ASO fiata i było dokładnie przeglądane itd i mieli wszytko wymienić co było nie tak, wiec mieli "wolną rękę" więc wymienili osłony przegłubów zew+ wew+uszczelnienie półosi, wspornik łóżyska oporowego, no i to tyle co dotyczy przegubu i łożyska., ale ok jutro pójdę do sklepu i kupię łożysko do cc 700 (są jakieś modele tych łożysk czy nie ma i jest tylko jedno?) i miałbym prośbę o informacje jak się do wymiany tego łożyska zabrać co i jak).

Oraz powtórzę jeszcze raz pytanie co by było gdybym nie wymienił takowego łożyska i jeździł dalej ? Coś poważnego mogłoby się jeszcze uszkodzić? Bo przejade nim jeszcze koło 500km, a potem jade nim na wakacje na mazury gdzie mam pewnego znajomego dobrego który mógłby mi to zrobić porządnie i bez obawy, a na mazury będę miał jakieś 660km tylko nie wiem, czy dałbym rade tak jechać? I czy czasem po drodze nic by się nie stało jeśli tak to co? Bo jeśli miałby sie coś stać to wole teraz wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w przypadu mego pytania:

Gdybymnie wymienił takowego łożyska czy przegubu i jeździł dalej ? Coś poważnego mogłoby się jeszcze uszkodzić? Bo przejade nim jeszcze koło 500km, a potem jade nim na wakacje na mazury gdzie mam pewnego znajomego dobrego który mógłby mi to zrobić porządnie i bez obawy, a na mazury będę miał jakieś 660km tylko nie wiem, czy dałbym rade tak jechać? I czy czasem po drodze nic by się nie stało jeśli tak to co? Bo jeśli miałby sie coś stać to wole teraz wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie wymienisz łożyska to w skrajnym przypadku może ci nawet koło w czasie jazdy odpaść. Natomiast jeśli walnie ci przegub to już nie pojedziesz nawet metra, no chyba że masz niesamowicie mocną szperę założoną. te 500km to może jeszcze zrobisz ale na Mazury bym się tym nie wybierałbo strzeli ci w drodze i będziesz miał niespodziankę. żeby sprawdzić czy to łożysko podjedź na lewarku do góry i zacznij szarpać za koło, jeśli będziesz czuł luz i stukanie to prawdopodobnie łożysko.

I jeszcze jedna podpowiedź: ostatnio mój brat przyjechałzałamany z takimi samymi objawami w seju, przejechaliśmy na stację benzynową kilkaset metrów, dokręciliśmy lewe przednie koło i chrobotanie na zakręcie minęło wink.gif Okazało się że panowoie na wulkanie tak elegancko dokręcili śruby że można je było palcami wykręcić. Dobrze, że się nie zabił jak do mnie jechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Zauważyłem u siebie ostatnio następujący problem który zauważyłem np

> przy jakiś zjazdach przez tzw ślimak z dróg szybkiego ruchu

> gdzie jedzie się zazwyczaj szybciej niż 40km/h no i jest spory

> przez to zakręt, no i jak zjeżdżam czy wjeżdżam w prawo to coś

> mi chrobocze z lewej strony (jakby coś przy kole) przy skręcaniu

> w lewo nie ma nic jest cisza, takie turkotanie występuje tylko

> przy naprawdę ostrzejszym skręcie w prawo, co to może być?

Hyhy ja mam cos identycznego jak skrecam przy wiekszej predkosci w prawo to mi tez tak chrabocze albo jak mam 2 lub 3 pasazerów z tyłu to to czesciej slysze tylko ze ja niemam bałwanka w springu 270751858-jezyk.gifsciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zauważyłem, jak przejechałem okolo 40 km to same śruby mocujące koło z przodu od strony kierowcy są bardzo ciepłe tzn jak dotknę palcem śruby to mogę trzymac przez około 5 sekund potem nie można dłużej trzymac bo pali strasznie, z kolei śruby w przednim kole od strony pasażera są lekko ciepłe (i można trzymac palec na nich non stop bez ograniczenia czasowego bo nic nie pali w palec) a zaś śruby z tyłu są letnie.

Czy te bardzo ciepłe wręcz gorące śruby moga o czymś świadczyć ??? Łożysko, przegub ??? Tarcze i klocki są nówki (założone 2 miesiące temu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.